Odpowiadasz na:

Re: Płaczące dziecko a sąsiedzi

Powiedzcie ze macie dziecko a nie lalke na baterie ktora mozna wyłaczyc!! Jakas masakra, sama mam dwojke małych dzieci i nie wyobrazam sobie zebym miala je na siłe uciszac. Jezeli widze ze krzywda... rozwiń

Powiedzcie ze macie dziecko a nie lalke na baterie ktora mozna wyłaczyc!! Jakas masakra, sama mam dwojke małych dzieci i nie wyobrazam sobie zebym miala je na siłe uciszac. Jezeli widze ze krzywda sie im nie dzieje i płacza bo chca cos tym osiagnac to nie staje na rzesach aby były cicho.
One rowniez musza sie nauczyc panowac nad swoimi emocjami.
Szkoda ze macie "takich" sasiadow.

zobacz wątek
11 lat temu
IwonaMarcysia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry