Odpowiadasz na:

Re: Płaczące dziecko a sąsiedzi

Fala watkow o uciszaniu dzieci :-)
No i ja wspolczuje takich sasiadow.
Ja znow wspolczuje moim sasiadom, bo mam dosc glosne dziecko, a przynajmniej tak mi sie wydaje. Czasami jak z nimi... rozwiń

Fala watkow o uciszaniu dzieci :-)
No i ja wspolczuje takich sasiadow.
Ja znow wspolczuje moim sasiadom, bo mam dosc glosne dziecko, a przynajmniej tak mi sie wydaje. Czasami jak z nimi rozmawiam to sama pytam czy mocno slychac tego mojego krzykacza, a oni zawsze, ze nie, czasami tylko cos slychac, ale ciezko mi w to uwierzyc.

zobacz wątek
11 lat temu
enjoy

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry