Re: Płaczące dziecko a sąsiedzi
a ja jestem dzieciata, mieszkam w nowym i płacz mi nie przeszkadza bo wiadomo ze dzieci czasami płacza, ale jezdzenie jakimis motorkami o 7 rano przeszkadza mi jak najbardziej... bo wybudza to i...
rozwiń
a ja jestem dzieciata, mieszkam w nowym i płacz mi nie przeszkadza bo wiadomo ze dzieci czasami płacza, ale jezdzenie jakimis motorkami o 7 rano przeszkadza mi jak najbardziej... bo wybudza to i mnie i moje dziecko! I właśnie... te stare bloki były lepiej chyba robione, moj maz mowi ze jak mieszkał jeszcze z rodzicami to nie bylo tak słychac jak u nas... wiec stad moze tym "królom życia" to przeszkadza bardziej, bo kupili mieszkanie za niemałe pieniadze i moze spodziewali sie lepszego wykonania...
zobacz wątek