Re: Płaczące dziecko a sąsiedzi
Magda powiedz im żeby wyciszyli swoje mieszkanie :) bo jesli twoje dziecko hałasuje tylko troszke i juz im przeszkadza to co to moze byc potem np w okresie buntu dwulatka czy gdy...
rozwiń
Magda powiedz im żeby wyciszyli swoje mieszkanie :) bo jesli twoje dziecko hałasuje tylko troszke i juz im przeszkadza to co to moze byc potem np w okresie buntu dwulatka czy gdy trzylatek próbuje swoich sił krzykiem a uwierzcie mi trzylatek to potrafi krzyczec..
dla mnie to niestety oznacza ze wam deweloper postawil zbyt cienkie sciany i wszystko słychac - z taka kwestia nic innego sie nie zrobi jedynie osoba ktorej jakies hałasy przeszkadzaja moze sobie wyciszyc mieszkanie
nasz synek na początku płakał tylko troche i sąsiadka mieszkajaca w pokoju ine graniczacym z łozkiem Młodego na początku twierdziła ze grzeczne dziecko i nic nie słychac
po jakims czasie oświadczyła że juz słyszy..
dziwne by było gdyy nie słyszała skoro niektóre jego akcje słychac było przy wejsciu do klatki a mieszkamy na drugim piętrze
teraz sąsiadka juz doskonale wie kiedy jestesmy w domu a kiedy wyjeżdżamy na urlop
nigdy jednak nie słyszałam słowa krytyki od nikogo w klatce
zobacz wątek