Odpowiadasz na:

Re: Płaczące dziecko a sąsiedzi

przecież napisała, że dziecko nie hałasuje w nocy.. czyli cisza nocna zachowana. To, że dziecko popłacze 15 min. to chyba jeszcze nie terroryzowanie. Moim zdaniem i tak bardzo dobrze się zachowują... rozwiń

przecież napisała, że dziecko nie hałasuje w nocy.. czyli cisza nocna zachowana. To, że dziecko popłacze 15 min. to chyba jeszcze nie terroryzowanie. Moim zdaniem i tak bardzo dobrze się zachowują - wyciszają co możliwe itd. Nie dajmy się zwariować bo niedługo będzie można tylko szeptem we własnym domu rozmawiać...

zobacz wątek
10 lat temu
~as

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry