> Polecam więcej rozsądku i przyswajania wiedzy opartej na nauce
Opieram się na nauce. Nazywa się ona statystyką i jest działem matematyki.
A jako, że nie ma istotnej (czy choćby...
rozwiń
> Polecam więcej rozsądku i przyswajania wiedzy opartej na nauce
Opieram się na nauce. Nazywa się ona statystyką i jest działem matematyki.
A jako, że nie ma istotnej (czy choćby zauważalnej) statystycznie różnicy w ilości zgonów w Polsce rok do roku, mam prawo uważać koronapanikę za epidemię medialną a nie rzeczywistą.
zobacz wątek