Po przejęciu przez Stream Communication - tragedia

zgadzam się. BRAK KONTAKTU TELEFONICZNEGO Z SIEDZIBA NA ŻABIANCE, NIE MOŻNA SIĘ DODZWONIĆ RÓWNIEŻ DO KRAKOWA.
BRAK MOŻLIWOŚCI ZGLOSZENIA AWARII. INTERNET CZĘSTO NIE DZIAŁA. BAŁAGAN W PŁATNOSCIACH. OTRZYMAŁAM INFO O ZALEGŁOŚCI W PLATNOŚCIACH MIMO ŻE JESTEM NA BIEŻACO. DRAMAT, DRAMAT, NIE POLECAM.

Również mam nieprzyjemne doświadczenia z firmą Stream Communications. Od kilku dni ich "dział techniczny" zajmuje się tak banalną sprawą jak uaktywnienie ip....porażka, w call center pracują ludzie mówiący wyuczonymi formułkami, zero reakcji na zgłaszane problemy...poprzednio gdy był jakiś problem można było zadzwonić do opiekuna sieci i sprawa była załatwiona w ciągu kilku godzin, najdłużej dnia...obecnie jest helpdesk - jak to profesjonalnie brzmi, prawda? tyle, że pożytku z tego nie ma....Odradzam każdemu!

daj szansę nowemu operatorowi, byc może potzrebuje czasu na przebudowę starych sieci. Tak po prostu.

Żal,dziadostwoi lipa straszna. Nie polecam nikomu

też tak mam dno chyba trzeba sie zebrać i oprzeć to pozwem zbiorowym w sądzie.

racja to jest jakas porazka ja jezdze juz 3 razy na opolska i ciagle zglaszam awarie internetu!!

A U MNIE 100 SKUTECZNOŚCI CENTRUM. Kablówka cyfrowa śmiga aż miło, net 6mb\s jeszcze fajniej.

nie zgadzam się z tymi bzdurnymi komentarzami ludzie stream oferuje tak wiele za nie wiele home net maxmann ok sa teraz pod streamem ale spokojnie przedstawiciele docieraja do was to jest tak zwane door too door to wy ich nie chcecie wysłuchac dlatego gro osob ma zale ale do kogo miejcie do samych ciebie!!!!!!!!!!!!! sa mega promocje i jest to co oferuja w porównania do UPS np.
mozna sie dodzwonic co piszecie ze nie ja nie mam problemów dzwonie i jest ok ktos dał na lini fame a każdy to łuka ja świeże błeczki guzik prawda jest ok wiadomo nie od razu rzym zbudowano Polak to taki człowiek co zaraz juz chce ale daj Polaku szansę

1. A ty nie jesteś Polak?
2. Nie ma różnicy w necie po zmianie operatora? Nic się nie zmieniło?
Transfer nie spadł?
3. Gdzie w streamie można zgłosić awarię i kto zareaguje?
Może np. można przesłać zgłoszenie mailem?
4. Naucz się pisać.

Daj luz, to że nie jest polakiem nie pozbawia gomożiwości złożenia kometarza.
Tak czytam i czytam i zastanawiam się, pracuje dla warszawwskiego opertaora i posiadam doświadczenie blisko 10 letnie i powiem tak, z reguły ( około 75%) problemów okazuje się, ze spowodowali sobie abonenci, oczywiście tak, nalezy sie serwis być może nawet odpłatny po wizycie i stwierdzeniu, iz problem dotyczy z reguły, kabla LAN, router, switch, itp.
O konfigurowaniu kompa już nie wspomnę.
Przykład z życia:
zainstalowałem koniecie net 2/512 i okazuje sie, że za kilka dni dzwoni maż pani właścicielki lokum i nawala ostrre słowa , co to ma znaczyc itd itd, itd, telefon mu nie działa, i wogóle to jest wszystko do ......................y itd.
Chwila zastanowienia, jaki telefon wiem, że nie ma łacza telefonicznego a tu co się okazuje, pan mąż pani żony zakupil ip fona i po włączeniu do rotera iodczekaniu kilkunstu sekund może wykonywać połączenie natomiast po zakończonej rozmowie niestety już nie ma sygnału.
Tak sie cudownie składa, ze jestem zwolennikiem firmy w tej branży o profesjpnalnym statucie i poszedłem do auta przynosze bramkę i pani dzwoni do męża do tesciowej za granicę wielokrotnie i jaki efekt, no prosze to jednak coś pan potrafi uczynić, ile ta bramka kosztuje?
Takiej bezczelności sobie można pomarzyć, lecz z całym szacunkiem poprzez indolencję klienta ja marnuje bliskjo dwie godziny a on pokazyje, ze na cos mus ię przydałem.
Zanim cos sknocicie proszę zastanówcie się, nie wspomne o wyłączonytch kartach wifi itp.
Pozdrawiam

Chłopie, po co tyle pisania? Nie chodzi o to że komuś coś nie działa bo nie umie, tylko o nawet sam fakt podejścia do klienta. Przed przejęciem hnetu przez stream mieliśmy numery do regionalnych administratorów. Dzwoniło się bezpośrednio do chłopa i rzeczowo mówiło co jest. A po przejęciu? Nie dość że pozwalniali starych opiekunów sieci i praktycznie nie było nad nią opieki to postawili ogólny numer dla wszystkich... czynny bodaj 10-15 w dni robocze. Teraz chyba jest czynny do 17Czyli przychodzę w piątek o 19 do domu po pracy, net nie działa to musiałem czekać do poniedziałku aby zgłosić awarię.

Po drugie panienka od odbierania telefonów praktycznie nigdy nic nie wiedziała. Przyjmowała zgłoszenie i tyle. A ludzie czasami czekalo po tydzień aż ktoś naprawi awarię. Przepraszam bardzo, ale w XXI wieku kiedy ludzie przez internet załatwiają ważne sprawy tydzień braku neta to jest czysta kpina.

jak dla ciebie net 6 Mb to jest śmiganie to znaczy że twoje opinie są raczej mało wiarygodne

Macie jakieś dziwne doświadczenia ja od momentu przejęcia przez tą firmę satry nie mam żadnych problemów z internetem 5 mb/s chodzi lepiej u mnie niż 25 mb/s u kumpla od UPC jestem zdecydowanie zadowolony.

a ja 3 tygodnie temu prosiłam aby łaskawie wysłali mi fakturę za internet i oczywiście do dnia dzisiejszego jej nie otrzymałam.Pozwoliłam sobie tam zadzwonic i Pani powiedziała mi , ze zlecenie jest w trakcie realizacji.Nie mogę więc sie rozliczyc ze skarbówką, a napomnę , ze faktur miesięcznych nie otrzymuje , bo sama zliczyłabym sobie VAT.Nikomu nie polecam tej firmy, dziadostwo

również mam problem z fakturą. Podłączyli mi net + kablówkę pod koniec lutego. Dzwoniłem już ze 3 razy i do tej pory czyli do 13 kwietnia nie dostałem faktury. Nie wiem ile mam zapłacić , nie znam konta, beznadzieja. Babka mówi mi przez telefon, że moja faktura czeka na realizację. Potem wciska, że faktury wysyłają po 3 miesiącach, co to za praktyki? Jest jakiś sposób, żeby wysłali w końcu tą zasr... fakturę?

Więc tak. Od maja zeszłego roku czekam na poprawienie dwóch faktur, które zostały wystawione przez nieznaną mi firmę na niezamówione usługi. Czy ktoś z Was zapłaci fakturę którą znajdzie wrzuconą do skrzynki, nawet nie wysłaną pocztą, od nieznanej firmy za coś, co nie wiadomo co oznacza, na co nie podpisywał z nikim umowy?? 3 miesiące temu 5 razy mailowo, a potem listem poleconym reklamowałem działanie sieci, zero odzewu. Dzwoniąc na infolinie panienka nie była w stanie zlokalizować mnie ani po nazwisku, ani po adresie, ani po numerze ip, doliczając czekanie na muzyczce rozładowała mi się komórka. Rozmowy w lokalnym BOK to rzucanie grochu o ściane, listy polecone można wrzucać od razu do niszczarki, a maile słać do /dev/null. To są powody aby pożegnać się ze STREAM. Na szczęście wczoraj przełączyłem się do innej firmy. Tamtej firmie już dziękuje.

TE FAKTURY TO STANDARD NACIĄGAJĄ WSZYSTKICH GDY WŁĄCZYLI INNE KANAŁY BEZ ZMIANY UMÓW. TELEFONICZNIE ODPOWIEDZIAŁEM ŻE TO PRÓBA WYŁUDZENIA . NIECH IDĄ DO SĄDU JEŚLI MAJĄ ZE MNĄ TAKĄ UMOWĘ.

Wiecie co ? Co tanie to gówniane po prostu załamaka nie mogę sobie przeglądac normalnie stron juz nie mówiąc o sciaganiu czy graniu on line non stop laaaag .

Awarie często i długie, nie ma ich właściwie komu zgłosić... Sytuacje gdzie gubionych jest ~30% pakietów idących do gatewaya zdarzają się non stop. Po kilku dniach zaczyna działać ok a potem znowu kilka dni problemy. STREAMa nie polecam

TRAGEDIA TRAGEDIA TRAGEDIA, z gorszą firmą nie miałam jeszcze do czynienia. Internet ok, do czasu, aż nastąpi jakaś awaria.... potem sie czeka i czeka i czeka, kązdy ściemnia,że wkrótce przyjadą załatwić a tu nici... można czekać dalej.
Na poprawnie wystawione faktury czekam od 5 miesięcy. Od 3 miesięcy nieustannie dzwonię i informuje o tym fakcie. Podobno miało być wszystko ok, Konsultantka potwierdziła wszystko, a tu niespodzianka, kolejne faktury przychodzą znowu niewłaściwie wystawiona.
Jeżeli ktoś uwielbia wydawać mnóstwo kasy na telefon, dzwoniąc do Konsultantów , tłumacząc po 100 razy tą samą sprawę, tracić czas zamiast mile spędzać go na Internecie to ta firma wszystko to zapewnia w 100%.
Ja osobiście NIGDY WIĘCEJ NIE CHCE MIEĆ Z NIMI DOCZYNIENIA

Przykro mi stwierdzic ale mam podobne problemy.Trzy lata mam ten internet i zliczac do tej pory wszytskie ich awarie moze łacznie rok działalo dobrze.Jak nie ma awarii to jest modernizacja jak nie modernizacja to awaria i tak w kolko.Obecnie jestem ponad tydzien bez internetu i telewizji poniewaz dzial windykacji wynalazł zwłoke w płaceniu....uwaga za 2008 rok!!Na cale szczecie mam ksiazkeczki wpłat!!udowodnilam ze wplaty byly i malo tego jestem z platnosciami do przodu az do grudnia 2010,wiec pytanie gdzie sa pieniadze z wplat???No ale pani w biurze byla mila przeprosila powiedziala ze jak najszybciej bede podlaczona....i co?mija tydzien infolinia i ludzie ktorzy tam pracuja mowia.....prosze o cierpliwosc...a internetu i tv jak nie ma tak nie ma......

u mnie umowa na net 10mb/s dostaje 2mb/s i dostaje info że wszystko jest w porządku
jedyne rozwiązanie zebrać się i oddać sprawę do sądu

10 Mb/s to maksymalna prędkość DO jakiej może mieć Twoje łącze (czyli na przykład raz w tygodniu przez kilka sekund taką wartość osiągnie). Jeśli nie masz na piśmie zapewnienia od operatora, że gwarantuje Ci ZAWSZE taką STAŁĄ prędkość, to nie dziw się, że masz zwykle 2 Mb/s. Sąd Ci tu nie pomoże.

Jeśli jesteś nowym użytkownikiem tej firmy, to podniosę Ci trochę ciśnienie: starzy użytkownicy, którzy podpisywali umowy jeszcze z Homenetem (przejętym przez SC) mają (teoretycznie) nielimitowaną prędkość łącza. Ot taka ciekawostka - niby jedna firma, wspólni klienci, ale nierówne ich traktowanie i dostarczanie tej samej niby usługi, ale faktycznie o różnych parametrach (co zdaje się jest niezgodne z prawem). Jeśli więc czujesz się oszukany i chcesz dochodzić swoich praw, szukaj raczej pomocy w organizacjach konsumenckich i/lub UKE.

10 Mbit/s to maksymalna prędkość dostępna po sici HFC jaką świadczy Stream, po Lanie czyli byłym HomeNecie usługa dalej MAXMAN dalej istnieje i ma się zarówno dobrze teraz jak i wcześniej, transfery są porównywalne a nieraz i lepsze niż 2 lata temu przez przejęciem spółek.

Żaden operator nie gwarantuje Tobie w umowie prędkości 2, 5,10,25 itp Mbit/s. Wszyscy piszą do 2, do 5, do 10 Mbit/s. Tak samo jak chodzi o symetryczność łącza ciężko jest coś takiego zagwarantować na taką skalę abonentów.

Hmm o jakim nierównym traktowaniu piszesz? Aktualnie Stream świadczy taką samą usługę MAXMAN (nielimitowanego dostępu do internetu do 100Mbit/s) jaką świadczył HomeNet przed przejęciem. Jak ktoś kupuje usługę 6Mbit/s to niech się nie dziwi że nie będzie miał MAXMANa.

Daj przykład kolego tego co piszesz bo bzdury piszesz i w błąd wprowadzasz klientów zapewne celowo... Ciekawe kto Tobie podpłaca za pisanie tylko negatywnych komentarzy a i po co je piszesz nie masz w życiu żadnych innych ważniejszych celów. Dlaczego sam nie podałeś Streamu do organizacji konsumenckich a polecasz to innym boisz się czy nie korzystasz z usług firmy o której tak negatywnie piszesz czy też jesteś byłym pracownikiem który ma żal i próbuje w ten sposób się zrekompensować pracodawcy.

Widzę, że Pan(owie) z Krakowa wciąż udziela(ją) głosu anonimowo i z uporem broni(ą) działalności firmy w odległym Trójmieście... No dobra.

Po pierwsze - proszę się zdecydować: 10 Mbit/s maksymalnie (pierwszy akapit) czy nielimitowany dostęp do Internetu do 100 Mbit/s (trzeci akapit). To ile w końcu? I czy NIELIMITOWANY czy DO 10/100 Mbit (to jest przecież limit)? Strasznie chaotyczna wypowiedź i mętne tłumaczenie... Jakbym dzwonił do krakowskiej infolinii Stream. ;-)

Po drugie - pisanie że Lan działa tak jak w starym Homenecie to chyba jakiś mało zabawny żart, do którego nie będę się nawet odnosił.

Po trzecie - informację o ofercie firmy i prędkościach klient może uzyskać 1) ze strony WWW Streamu, na której NIE MA NIC o usłudze MAXMAN, 2) od przedstawiciela - który też jakoś "zapomniał" wspomnieć mi o takiej opcji podczas rozmowy, 3) z infolinii - do której najpierw trzeba się dodzwonić i w której trzeba jeszcze trafić na kogoś kompetentnego - z tym też jest problem (i to nie jest tylko moja opinia - polecam lekturę wypowiedzi innych klientów).
A tak w ogóle, brak informacji na stronie o pełnej ofercie firmy oraz o cenach usług to, w mojej ocenie, działanie zupełnie niezrozumiałe i nieprofesjonalne. Firma nie chce zachęcać potencjalnych klientów swoją wspaniałą ofertą? Zupełna nielogiczna polityka...

Po czwarte - czy klient np. w Sanoku też dostanie usługę MAXMAN o tych samych parametrach i w tej samej cenie co klient w Gdańsku?
(pytam tylko informacyjnie, nic nie zarzucam).

Po piąte i ostatnie - nie jestem kolegą ani dla Pana ani dla żadnego pracownika Stream. Nie bawiliśmy się razem w piaskownicy, ani ja nie pracowałem nigdy dla tego, ani żadnego innego operatora internetowego/telefonicznego/telewizyjnego/etc. Nie pracuję też obecnie, ani nie zamierzam pracować. Wszelkie podejrzenia i insynuacje proszę więc zachować dla siebie. Za pisanie w Internecie płacę póki co ja. Firmie, która mi go dostarcza. Co daje mi prawo do wyrażania opinii na temat jej działalności. A że tylko krytycznie? Tym zapracował sobie Stream po przejęciu Homenetu, nie moja wina.
Nie rozumiem też tego zdenerwowania i agresji z powodu informowania klienta o możliwości dochodzenia SWOICH PRAW przed instytucjami, które są do tego powołane. Firma, która działa w sposób przejrzysty i uczciwy nie ma się przecież czego obawiać. Prawda?

I już na koniec: miejmy nadzieję, że po przejęciu firmy Stream przez Hyperion zmieni się w końcu podejście do klienta (najlepiej wraz z niekompetentnymi pracownikami). Bo nie chce mi się pisać wciąż o tym samym... ;-)

Trzeba było zdecydować się na MAXMAN, który rzekomo wciąż jest w ofercie. Miałbyś "nielimitowany dostęp do Internetu do 100 Mb/s". A tak masz "nielimitowany dostęp" do Internetu do 2 Mb/s.
Czy jakoś tak.
Kurde, ta bogata oferta Stream jest coraz trudniejsza do ogarnięcia... ;-)

Czy ktos wie ile teraz kosztuje MAXMAN - czas okreslony / nieokreslony - niedlugo konczy mi sie umowa podpisana jeszcze z HomeNetem....

A ja na szczęście od nich odszedłem teraz się zastanawiam co wybrać, niestety jak składałem reklamacje na początku to nawet szybo mi mailowo odpowiadali ale jak przyszedł naprawdę problem to już nie odpowiadają nawet pocztą dwa oficjalne pisma posłałem wraz z wypowiedzeniem umowy i także zero odzewu ale nie dziwne jak znowu ktoś inny jest właścicielem to oni wszystko maja w "poważaniu"

ludzie ostrzegam!!
zlodzieje! tak, niie boje sie tego slowa!
od 11 listopada wlasciwie brak transferu, 1 strona laduje sie 30 min. od 12 dni dzowie (okolo 8 romzow z 8 roznymi osobami) i jest to samo mydlenie oczo
"juz zglaszamy do dzialu technicznego"
"zglosilismy do dzialu techniczego, tak zglosimy ponownie"
"nikt nie dzownil? juz zglaszam do dzialu technicznego"
"ma pan wolny trnasfer? mozemy zaproponowac panu nowa umowe na szybszy"
"dzial techniczny skontatkuje sie z panem w ciagu 5 (sic!) dni roboczych"
"widze ze wyslalismy panu nowa umowe na szybsze lacze, prosze podpisac i odeslac umowe wtedy panu bedzie dzialac"
i hit:
"dzial techniczny odpowiedzial tutaj ze z tym laczem/umowa ktore pan ma, transfer jest poprawny"
mimo tego ze mam to 2 lata i nie bylo problemow!
jeszcze jakby zadzownili i powiedzili "panie likwidujemy te lacza albo pan zmieni na inne albo roziwazujemy umowe bo nic pan nie zdziala" a nie, ja sie dowiduje przy okazji po 12 dniach ze nie bede mial gwarantowanego transferu zgodnie z podpisana sprzed 2 lat umowa!! chyba ze podpisze nowa, drozsza ja akze umowe!
dzial obslugi - debile, moj kot ma wikeszy iloraz inteligencji albo poprostu celowo udaja debilow, jak sie ich przycisnie to sie rozlaczaja

najlepszy byl facet, nic nowego nie powiedizal to ja do niego "poprosze jeszcze raz pana nazwisko" facet: "po co panu moje nazwisko?" "chcialem zglosic zla jakosc obslugi" "yyyy ja juz podlem nazwisko na poczatku rozmowy i nie podam ponownie" pip pip pip.... rozlaczyl sie:)

nie da sie powtarzam NIE da rozmawiaz z "dzialem technicznym" jakimkolwiek kierownikim dzialu, przelozonym tych psedo konsultatnow ani kimkolwiek z zarzadu. za kazdym razem odpowiedz "nie moge przekaz akich danych, prosze pisac na adres firmy" ludzie! nie moge rozmwiac z przelozonym jakiegos buraka!! burak jest panem i wladca moze sie rozlaczac moze wciskac kit nawet zwyzywac bo rozmowy nie sa nagrywane i nie mam jak zlozyc skargi! wiedza ze ludzie nie wysla skargi listownie bo to za duzo zachodu (ja wysle!) ale jaka pewnosc ze moj list ktory jedyne co moge zaadresowac bezimiennie "do zarzadu" nieotworzy byle konsultatn i go poprostu potarga!
zenada, lekcewaznie, zlodziejstwo, ignorancja
nie jestem pieniaczem ktory sie zlosci o byle co, ale od 12 dni nie mam neta za ktorego place, ktory jest potrebny i do nauki i do mojej pracy i trace na tym oblrzymie pienadze czas i nwery
chcialem zaltwic sprawe grzecznie ale od 12 ponad juz dni nic sie nie da zrobic i wprsot mowi mi zebym dal se spokoj i podpisal nowa umowe
dlatego ostrzegam WAS wszystkich!! unikac jak ognia! nie jestem szefem zadnej konkurencji ktory zarobi na tym wpisie, jestem zwyklym klientem ktory za te kilkadziesiat zlotych miesiecnzie placonych regularnie chce nie mega szybkiego ale sprawnie dzialajcego przyzwoitego lacza, ktore dziala 24h a nie pare dni w miesiacu
UCIEKAC!!

człowieku, może po prostu postaw sobie system od nowa... bo chyba komputer ci nawala a nie modem i sygnał internetowy

Jasne...wszystkim wam nawala internet,a na forach siedzicie od rana do wieczora,eee pewnie z kafejki piszecie,co?

brawo, słuszne spostrzeżenie ;)

Człowiek opisuje jak został w lekceważący i arogancki (najdelikatniej mówiąc) sposób potraktowany przez pracowników firmy, która uważa się za profesjonalnego dostawcę usług. A Ty mu wyjeżdżasz z tekstem "może po prostu postaw sobie system od nowa". Brawo, powinieneś pracować w BOK-u tej firmy. Chyba, że już pracujesz.

człowieku pier**** głupoty. Ch**a się znasz to po co się udzielasz? Internet działa od 3 dni tragicznie za dnia. Rozłącza średnio co 2 minuty...

ta firma Stream Comunication oszwabiła mnie na 790zl.Od momentu przejęcia po hnecie brak jakiejkolwiek informacji,że przejmuje teraz stream odłączyli mi internet.Biuro obsługi było nieczynne, nikt nie odbierał telefonów i nikt nie powiadomił mnie,że będzie zmiana firmy dostarczającej internet.Przeniosłam się do UPC a Stream po miesiącu zaczęła przysyłać mi faktury do zapłacenia za coś z czego wogóle przestałam korzystać. dzwoniłam do firmy i prosiłam, aby mi to odłączyli już , bo mam już nowy internet. Stwierdzili,że nie moga, bo obowiązuje mnie umowa z hnetem i muszę ja rozwiazać.Ale jak mogłam rozwiązać umowę z firmą ,której już nie było. Była nowa firma, z którą nie podpisywałam umowy, bo nikt mnie o tej zmianie nie powiadomił.Prosiłam telefonicznie o rozwiązanie umowy i wydawało mi się,że sprawa jest załatwiona. Nadal przychodziły faktury, które wyrzucałam do kosza.Aż w końcu pani radca prawny po roku zadzwoniła do mnie żądając ww kwoty. Wytłumaczyłam się jej tak jak teraz napisałam.Powiedziała,że się odezwie i zgadnijcie kiedy do mnie tym razem windykacja zadzwoniła? Po roku! Mam im zapłacić za zaległe faktury 790 zł. za coś za co wogóle nie korzystałam! jedno wielkie oszustwo!Człowiek nie ma żadnej linii obrony i tłumaczą się,że nie wypowiedziałam umowy z nimi pisemnie. ale jak miałam wypowiedzieć umowę skoro jej wogóle nie podpisywałam.Najlepiej jakby się udławili tymi pieniędzmi i niech się udławią oby skutecznie! Muszę zapłacić bo będę miała komornika na karku.Uważam tę firmę za mało wiarygodną i na pewno nie przyjazną klientowi raczej traktująca go jak chłopa pańszczyźnianego skaładającego daninę swemu panu. bardzo, bardzo to smutne. ODRADZAM STREAM COMUNICATION.

Nie podpisywałam z nimi zadnej umowy, posiadałam Umowę z Satrą, która formalnie została rozwiązana z chwilą podpisania uzgodnień z UPC. Mimo to firma j.w. żąda ode mnie wydumanych płatności.
Po wyjaśnieniu sprawy odczekali ponad pół roku po to aby znów nękać mnie wezwaniami do zapłaty należności.