Widok
Pobranie krwi u niemowlaka
Cześć, czy możecie polecić mi dobry punkt pobrań krwi w Gdyni? Wybieram się z 9 m-cznym synkiem. Źle wspominam zakładanie wenflonu jak był noworodkiem - wkłuwali się prawie 30 minut, całe ręce, nogi pokrwawione... Chciałabym trafić na miłą panią pielęgniarkę z podejściem do takich małych dzieci.
0
0
Pobieranie krwi u noworodków i niemowląt to zawsze mniejszy lub większy dramat - dla dziecka, dla matki i dla osoby pobierającej. Płaczu w takiej sytuacji raczej nie da się uniknąć (ból, stres u dziecka) ale można ułatwić samo pobranie. Ważne aby dziecko było odpowiednio nawodnione - godzinę przed planowanym pobraniem napoić do oporu.
Przy odwodnionym dziecku pobrania są zawsze drogą przez mękę. Przerabialiśmy z 3-miesięcznym synem - wkłucie jedna rączka - nie leci, druga rączka - nie leci, ostatecznie nakłuto paluszki i krople krwi zbierano bezpośrednio do probówki. Serce się kroiło zarówno mnie jak i pani pielęgniarce. Dlatego gdziekolwiek będziesz na pobraniu, pamiętaj proszę o nawodnieniu synka.
Przy odwodnionym dziecku pobrania są zawsze drogą przez mękę. Przerabialiśmy z 3-miesięcznym synem - wkłucie jedna rączka - nie leci, druga rączka - nie leci, ostatecznie nakłuto paluszki i krople krwi zbierano bezpośrednio do probówki. Serce się kroiło zarówno mnie jak i pani pielęgniarce. Dlatego gdziekolwiek będziesz na pobraniu, pamiętaj proszę o nawodnieniu synka.
0
1
Ja mogę polecić tylko z Gdańska - diagnostyka na kartuskiej i Luxmed na Jaskowej.
Takiemu "dużemu" niemowlakowi pobiera się krew że zgięcia łokcia, wygląda to inaczej niż u noworodka, może nie ma się czego bać :)
Ja raz byłam w brussie i młody pan powiedział że nie ma doświadczenia z pobieraniem u takich dzieci (syn miał 5 miesięcy), a podczas pobrania syn nawet nie jęknął.
Takiemu "dużemu" niemowlakowi pobiera się krew że zgięcia łokcia, wygląda to inaczej niż u noworodka, może nie ma się czego bać :)
Ja raz byłam w brussie i młody pan powiedział że nie ma doświadczenia z pobieraniem u takich dzieci (syn miał 5 miesięcy), a podczas pobrania syn nawet nie jęknął.
0
1
I nie zgadzam się z tym, że nie da się uniknąć płaczu przy pobieraniu. Syn miał pobranie 7 razy w życiu (ma pół roku), płakał tylko raz, jak miał pobranie na leżąco, u mnie na kolanach nigdy.
1
0
Syn obecnie w podobnym wieku, a po 20-tym pobraniu przestałam liczyć... Na siedząco jeszcze nam nie pobierano. Podaj proszę namiary gdzie pracują tacy magicy. Z chęcią skorzystam, serio.
0
1
Luxmed Jaśkowa, diagnostyka kartuska, bruss Jaśkowa. Dziwne, bo mnie zwykle pytają w jaki wolę sposób i wybieram na siedząco.
0
1
Szczerze mogłabym polecić naszą pielęgniarkę - panią Małgosię, super podejście do małych dzieci w zabiegowym.
Ale niestety nie Gdynia, poza Trójmiastem... :(
Ale niestety nie Gdynia, poza Trójmiastem... :(
0
1
Swojego czasu czesto odwiedzałysmy punkty pobrań,zadowolona bylam z zabiegu w bruss na Obronców Wybrzeza ,w przychodni na Abrahama maja taki specjalny punkt pobran tylko dla dzieci tez bylo niezle.
1
0
A gdzie konkretnie? Może podjadę ;)
0
0
Abrahama 57 nzoz srodmiescie to ten pediatryczny punkt pobran,a Bruss to na obroncow wybrzeza 11
2
0
Możesz zamówić pobieranie w domu, przyjeżdża pielęgniarka współpracująca z brussem i pobiera w domu, my tak robiliśmy u noworodka, wpisz sobie w necie
0
1