Odpowiadasz na:

Re: Polska jak beczka miodu gdzie najwieksze szumowiny na wierzch wyplywaja...

Marek masz racje - ja też mam wrażenie że następuje oligarchizacja demokracji - Elity trzymają się razem.

Podkusiło mnie jeszcze żeby coś o tej anarchii napisać. My Polacy jesteśmy... rozwiń

Marek masz racje - ja też mam wrażenie że następuje oligarchizacja demokracji - Elity trzymają się razem.

Podkusiło mnie jeszcze żeby coś o tej anarchii napisać. My Polacy jesteśmy specami w tej kwestii. Mamy to we krwi. Np.: W okresie demokracji szlacheckiej jedyna opcją sprowadzenia szlachcica do więzienia było ułapanie go przez innych szlachciców. W teorii odbywać się to miało tak, że wojewoda ogłaszał punkt zborny dla określonego ziemstwa i wszyscy mieli ruszać po owego poszukiwanego. W praktyce nie pojawiał się nikt, bo kto by chciał za darmo ryzykować walkę. Efektem tego ,wszyscy renegaci, infamiści i płatni zbóje żyli bezpiecznie pomimo królewskich wyroków. Ta sytuacja powodowała że każdy szlachcic musiał zadbać o własne bezpieczeństwo sam. Stąd każdy dworek w zależności od bogactwa właściciela posiadał uzbrojoną watahę, która broniła lub najeżdżała kogo trzeba - jedynym prawem ostała się siła, która reagowała bardzo wrażliwie na każde uchybienie przy mijaniu na drodze, przypijaniu lub dowcipkowaniu. Skutek: fala pojedynków, najazdów, gwałtów i samosądów, a w skali magnackiej niezliczona ilość prywatnych wojen z armiami liczącymi po kilka tysięcy ludzi.

zobacz wątek
12 lat temu
Ktoś i Kasandra

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry