Jak już jest o jajach to....
Jeżeli o mnie chodzi - biorę dorodne jajo, czekam aż się wykluje pisklę z którego wyrośnie dorodna kura , potem ciach , wycinamy piersi , kroimy, smażymy,...
rozwiń
Jak już jest o jajach to....
Jeżeli o mnie chodzi - biorę dorodne jajo, czekam aż się wykluje pisklę z którego wyrośnie dorodna kura , potem ciach , wycinamy piersi , kroimy, smażymy, doprawiamy i wychodzi gyros drobiowy , podajemy z frytkami, surówką i sosem czosnkowym na ten przykład.
zobacz wątek