Widok
Pozwoliłam sobie skopiować ze strony:
Gdańsk - Nowy Port
Plac Księdza Prałata Gustkowicza 13
Telefon: (58) 511 01 21, 511 01 22
e-mail: centrum@cik.sos.pl
PRZYJDŹ ZADZWOŃ NAPISZ DO NAS
Całą dobę!
INFOLINIA: 0 801 011 843
Lub telefon zaufania:
http://www.psychologia.edu.pl/linki-menu/68-telefony-zaufania.html
Gdańsk - Nowy Port
Plac Księdza Prałata Gustkowicza 13
Telefon: (58) 511 01 21, 511 01 22
e-mail: centrum@cik.sos.pl
PRZYJDŹ ZADZWOŃ NAPISZ DO NAS
Całą dobę!
INFOLINIA: 0 801 011 843
Lub telefon zaufania:
http://www.psychologia.edu.pl/linki-menu/68-telefony-zaufania.html
Niezbadane są wyroki Milusio Panującego jakoż i scieżki któremi myśli jego chadzają.
Aczkolwiek ciark mnie ogarnia na myśl o perspektywie integracji o której wspomniałeś.
Z drugiej strony: znam aktywnych "towarzyskich" Forumowiczów, którzy kiedyś nosa poza suwaczki nie wystawiali ;)
I znam kilka suwaczków, z których zaistnienia na towarzyskich bym się ucieszył :D
Aczkolwiek ciark mnie ogarnia na myśl o perspektywie integracji o której wspomniałeś.
Z drugiej strony: znam aktywnych "towarzyskich" Forumowiczów, którzy kiedyś nosa poza suwaczki nie wystawiali ;)
I znam kilka suwaczków, z których zaistnienia na towarzyskich bym się ucieszył :D
Szok , niedowierzanie , trzepot wyskubanych niegdyś długich jak na mężczyznę rzęs , to ja mam sie rozpisywac ? kiedy ja jestem ogolnie milczkiem , zastanwia sie co tez ma napisac , czy opisac kolacje kolorystycznie , ale nie to byloby zbyt trywialne , no ic , trzeba bedzie to przemyslec zajadajac kanapki zrobione na szybko.
Ok
to narazki
Ok
to narazki
Ok , przylazłem z talerzem , dwie kanapki z łososiem jedna z szynka i jedna z serem do tego zrobiłem sobie herbate i pokroiłem pomidory dwa w ćwiartki i to tyle , nic wiecej , smaku tym nie narobie chyba .
dobra , jem i cichutko pozdrawiam bo mam zatkana jame przełykową , ale nie krusze wkoło ( czytaj pluje )
dobra , jem i cichutko pozdrawiam bo mam zatkana jame przełykową , ale nie krusze wkoło ( czytaj pluje )
Nie napisze o sobie , ze jestem gryzoniem a to pozdrowionka od gryzonka to było tylko tak do rymu bez koniecznego uzasadnienia , czasem cos sie tak pisze , jakbym napisal pozdrowienia dla myslenia , czy pozrowiam bo rozmawiam lub tezpare innych mozliwości , tak lekko dla urozmaicenia , przepraszam czasem wpadam w niepotrzebna zasadność i pozdrawiam :D
Inko kochana , poważnie myślę nad zmianą nicka , bo każdy i tak już wie , że Wredna wcale nie wredna , za to że Szalona to fakt ..i Ruda w dodatku :-D
Ale nie wiem , czy Milusio i Błyskawicznie nam panujący wyrazi zgodę na taką zmianę :-D
Tak czy siak , zastrzegam dla siebie Rudzielca Szalonego :) Co oświadczam wszem i wobec , żeby nie było , że nie informowałam :))))
Oczywiście wszystkich przy tej okazji pozdrawiam :D :))
P.S. A Kasztanowa też ładnie brzmi ;))
Ale nie wiem , czy Milusio i Błyskawicznie nam panujący wyrazi zgodę na taką zmianę :-D
Tak czy siak , zastrzegam dla siebie Rudzielca Szalonego :) Co oświadczam wszem i wobec , żeby nie było , że nie informowałam :))))
Oczywiście wszystkich przy tej okazji pozdrawiam :D :))
P.S. A Kasztanowa też ładnie brzmi ;))
Ania raczej chciała takie mieć ;))) A była ruda ... jak ja ;)) Mi też raz przyszło do głowy zrobić się na czarno , i na szczęście wyszło czarne ;))) U Ani Shirley wiemy jaki był skutek farbowania :D
Kroków nie podjęłam , póki co intensywnie myślę ... ale ponieważ ja jestem Szalona , to ... możliwe , że podejmę dalsze kroki ;)))
Kroków nie podjęłam , póki co intensywnie myślę ... ale ponieważ ja jestem Szalona , to ... możliwe , że podejmę dalsze kroki ;)))
innej odpowiedzi się nie spodziewałem. Zdziwiłbym się gdybym otrzymał inteligentną odpowiedź popartą jakimś sensownym argumentem. Nikogo nie zmuszę do myślenia, zwłaszcza na forum. Naiwnie wierzyłem, że ktoś może przejrzeć na oczy i zrozumieć, że tu jest jeden wielki śmietnik a tematy nie są zakładane po to, by pisać w nich na inny temat.
Wątki mogą ewoluować... Jak widzisz , żaden wątek nigdy się tu nie trzyma pierwotnego kierunku. Prędzej czy później ktoś napisze coś , co sprawia , że wątek idzie w zupełnie innym kierunku niż miał iść w założeniu. Może i jest tu jeden wielki śmietnik , ale jeśli Tobie się to nie podoba , to napisz do Admina w tej sprawie .. Już tu jeden był , który chciał wszystkim mówić , że tylko on ma rację...Każdemu pasuje co innego , widać mało komu przeszkadza to , że jest tu śmietnik :)))
A zauważyłeś , żeby ktoś z autorów wątku zwracał uwagę , że wątek zmienia ton i temat ??Mało tego , tak jak napisała Graszka , rzadko kiedy autorzy wątków są zainteresowani kontynuacja tematu..Gdyby ktoś zwrócił nam uwagę , być może byłoby inaczej , ale skoro autorzy wątku nie zgłaszają pretensji , to dlaczego występujesz w ich imieniu ? Tym bardziej , że Tobie nasz śmietnik nie jest potrzebny, to po co do niego zaglądasz ?
Zaglądam z ciekawości , by zobaczyć co ludzie mają mądrego do napisania , a zastaję wielki off topic . Nie wiem czemu autorzy wątków nie zgłaszają pretensji , może sobie odpuszczają i spieprzają z tego forum jak widzą co się dzieje w ich wątku . Możemy tylko gdybać na ten temat . Chciałem tylko zwrócić uwagę na to zjawisko . Uzyskałem rozsądną odpowiedź do innej osoby , wobec czego uważam tę sprawę za zamkniętą .
Dokładnie tak , fakt że od czasu kiedy tu jestem widziałam kilka poważnych wątków , ale niestety w przeważającej części były te , które były podpuchami , mającymi na celu skłócić stałych forumowiczów , lub zakładane były z nudów z ewentualnym założeniem wzbudzenia w rozmówcach irytacji ...
Myślę , że ludzie którzy zaglądają tu czasem , wiedzą że tak to właśnie wygląda .
Myślę , że ludzie którzy zaglądają tu czasem , wiedzą że tak to właśnie wygląda .
Najczęściej dopiero o tej , albo późniejszej porze laduje w domu a wychodze jakos tak o 6 , chyba mało tu czasu spędzam ( zamyślił sie )
sypiam normalnie czyli nie mam objawów wampiryzmu ( przynajmniej nic o tym nie wiem ) więc ogólnie jest ok , a co do burzy , to świetnie , mam nadzieje że zapach świeżego powietrza przesyconego ozonem nawet taki zaldwie będący mglistym wspomnieniem po snie podziałał pobudzająco na reszte dni :) , miłych snów i dobrego poranka.
Pozdrawiam
sypiam normalnie czyli nie mam objawów wampiryzmu ( przynajmniej nic o tym nie wiem ) więc ogólnie jest ok , a co do burzy , to świetnie , mam nadzieje że zapach świeżego powietrza przesyconego ozonem nawet taki zaldwie będący mglistym wspomnieniem po snie podziałał pobudzająco na reszte dni :) , miłych snów i dobrego poranka.
Pozdrawiam
Podziałał pobudzająco , owszem... ale upał w ciągu dnia sprawił , że po odświeżeniu pozostało jedynie wspomnienie.. A co do reszty dni , jeśli będą tak gorące jak dziś , to będzie oznaka , że wiosna już sobie poszła i mamy lato.. a wtedy pozostaje jakoś przeżyć do jesieni :D
To , że mało czasu tu spędzasz to akurat dobrze ;) Ja trochę za dużo , ale pewnego dnia zniknę ;))))
Taak , taak , standardowo pozdrawiam :P
To , że mało czasu tu spędzasz to akurat dobrze ;) Ja trochę za dużo , ale pewnego dnia zniknę ;))))
Taak , taak , standardowo pozdrawiam :P
Dobrze , ze tylko pisania , niestety mówie podobnie , ale jak zauważyłem styl mowienia jednak sie w kolo nie udziela , co ma swoje dobre strony , bo głupio byłoby słyszeć w kolo ten sam rodzaj wymowy odmiennej tylko tembrem glosu :) rozmaitość to jednak pozytyw , zawsze mozna się czegos doszukac i posmiac i zostac czyms zaskoczonym nawet gdy sie uwaza iż jest sie na wszystko przygotowanym.:)
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Odrobina otwartości myśle istnieje w każdej osobie tak jak i odrobina empatyczności , jak ktos sie tego wypiera oznacza to jedynie tyle , ze chce to w sobie zagłuszyc lub robic z siebie coś czym nie jest , różnica polega zaledwie na tym kto ile w sobie tego ma ( empati i otwartosci ) i tyle a fascynacja jest wszędzie , wszystko jak to sie trywialnie okresla zależy jedynie od tego w która strone sie sporzy i przez jakie okulary , przez okulary ślepca , czy zamalowane ciężko cos zobaczyc , wtedy najlepiej je zdjąć itd , nie bede się rozpisywał , ale mimo wszystko oczywiście m]pozdrawiam
Nie powinienem pisac o sobie , bo to jestnie za bardzo , ale napisze , jestem przykładem osoby która działa na wewnętrznym zagłuszaniu i jak zapewne każdy kto to robi istnieja ku temu powody , więc nie jest to złe bo dzięki zagłuszaniu egzystuje , ale całkiem , przynajmniej ja , nie potrafie i budzi sie czasem otawrtośc , w końcu każdy mur sie kiedys posypie.
pozdrawiam
pozdrawiam
Ja pracuję nad budową muru , ale póki co ciężko , oj bardzo ciężko mi to idzie :-/
Ale jak za dobre chęci i otwartość dostanę po główce jeszcze kilka razy , to pewnie zacznę się z tym murem uwijać szybciej...Dobra , koniec pisania o sobie , jakby nie patrzeć , to publiczne forum :)
Co nie zmienia faktu , że pozdrawiam :)
Ale jak za dobre chęci i otwartość dostanę po główce jeszcze kilka razy , to pewnie zacznę się z tym murem uwijać szybciej...Dobra , koniec pisania o sobie , jakby nie patrzeć , to publiczne forum :)
Co nie zmienia faktu , że pozdrawiam :)
Dlatego boje sie otwartosci pomimo tego , ze raczej na to nie wygląda z czego zdaje sobie sprawe , a zamiast muru proponuje abys zrobiłe przenosne platformy , choć tyle sie sparzyłem , wciąż uważam , ze są ludzie którzy nie sa z gruntu źli , tylko czasem tak wybrali , wystarczy ustawiac czasem platformy na okreslony czas , wiatr , nawet huraganowy w końcu przemija.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Wiem , że bywaja i nie musisz mi wierzyć , ale boleśnie tego doswiadczyłem , co jednak nie zmienia mojego zdania co do ogółu , to jak z okresleniem narodfu , ze jest taki czy taki , ale to najczęsciej głowy nacji , jak sobie nacja na to pozwoli narzucaja swoja wolę i mamy różne efekty , mur też moze paść od wiatru , choc ma wiekszą wytrtzrymałość a huragan czasem niespodziewanie owładniających uczuc potrafi obalic wszystko nie bacząc na boki i otoczenie.
Miłego
Miłego
Można sie bolesnie sparzyć , to prawda , ale można też całkiem niespodziewanie wyczołgać się z szarego bagienka na rozświetlona polane z wygodnym lezakime i koktajlem stojacym opodal oszronionym lodem brzeczącym w szkle , ( poszedłem za daleko ) , to tak zartobliwie , najczęściej mamy rozterki po rostaniu albo stracie kogos na kim nam zalezało i właśnieniespodziewane spotkanie kogos naprawde wartosciowego potrafi nam diametralnie zmienic oglad świata , choc bywaja tez przypadki tzw egzystencjonalne , ale i tutaj potrafi sie niekiedy cos niespodziewanie zmienić , w każdym przyp[adku zycze Tobie tego niespodziewanego pozytywu , mur jest dobry , ale tylko gdy stanowi ochrone i jest ostoja przy której stoi kominek naszego domu :).
Jednak pozdrowię
Jednak pozdrowię
Wiesz , inaczej sie widzi takie życzenia gdy sie spotka usmiech na drodze , to jednak ten pozytyw dodaje cos do tego uśmiechu , otoczke , tak jak halo wkoło księżyca , ot taki wianuszek ale jakze powieksza widok i ogląd , życze , zycze pozytywu byc na niego trafiła i całą soba wchłonęła , ten taki zdrowy z fluidami dobroci itd ;) .Pozdrawiam , a co :D
Zawsze uparcie twierdzę w takich wypadkach , ze to zaledwie małe dziwactwo :D nic więcej bo trudno mi było wmówic , ze bedąc w szkole podstawowej majac uparcie swój kubek było to juz starczym nawykiem a od tego czasu mniej więcej miałem swoje ulubione kubki i to po wiele lat , niestety potrafia sie czasem tłuc i najczęściej nie nam :D
pozdrawiam
pozdrawiam
Chyba to niedorzeczna teoria , ale załóżmy , co jest prawda, ze każdy z nas emituje jakąś określona energie , a jak z kodem genetycznym , własna i niepowtarzalna , nasze poczucie estetyki , zamilowaie do kształtu , czy sam fakr , ze np taki kubek idealnie nam leży w ręku , dostaje od nas prze cały czas cząstkę energii , zostaje napromieniowany nami , to staje sie po trochu częścia nas , a jak sie częsci siebie pozbyć ? Oczywiście w pewnych wypadkach jest to konieczność , ale ten akurat tutaj nie zachodzi , ot i wyjasnienie na szybko :D
pozdrawiam
pozdrawiam
Mnie tu pewna sympatyczna kobietka nazwała Szalonym Rudzielcem , co bardziej pasuje niż Ruda Wredna , i weszło w życie :) Admin na zmianę nicka raczej zgody nie wyrazi , toteż nawet nie pytam ;)
Nikogo realnie stąd nie znasz ? Kwestia chęci , pewnie poznasz .. albo i nie ;)
Myślę , że Ty nie musisz zmieniać , i tak już każdy Ciebie kojarzy z pozdrowieniami :D A po dzisiejszej rozmowie , to i mnie tak będą kojarzyć :)
Na wszelki wypadek tym razem się powstrzymam z...
Nikogo realnie stąd nie znasz ? Kwestia chęci , pewnie poznasz .. albo i nie ;)
Myślę , że Ty nie musisz zmieniać , i tak już każdy Ciebie kojarzy z pozdrowieniami :D A po dzisiejszej rozmowie , to i mnie tak będą kojarzyć :)
Na wszelki wypadek tym razem się powstrzymam z...