Widok
Pomocy! Usypianie niemowlaka.
WItam Panie, mam problem z moim miesięcznym dzieckiem. W żaden sposób nie umiem go usypiać. Próbowaliśmy z mężem już wszystkiego - kołysanie, muzyka (kołysanki, biały szum) tulenie, przytulanie, owijanie, głaskanie, smoczek wszystko. niestety nic nie działa, finalnie synek po całym dniu jest wykończony co nakręca sytuację. Dodam tylko, że problem jest głównie w ciągu dnia, mały ziewa i widzę, że jest zmęczony ale w żaden sposób nie daje się uśpić. W nocy po ok 2h walce zasypia (koło 22), na nocnych karmieniach jest w półśnie i zasypianie idzie całkiem sprawnie. Problem dotyczy głównie spania dziennego. PS w wózku mały zasypia w 10 min.
Moje dziecko ma prawie 2 mce i najlepiej działa usypianie na rękach lub w chuście ew przy piersi (czasem, zależy od dnia). Mówisz, że w wózku szybko zasypia, to może wózek do domu i w wózku niech zasypia np w przedpokoju go wozić. Jeszcze możesz spróbować bujaka automatycznego. Z czasem sposób usypiania mu się zmieni, próbuj wózka w domu jeśli tylko on działa.
Ja też mam problem z usypianiem... :( Z tym, że mała ma już 3,5mies , a od urodzenia śpi tylko i wyłącznie przy mnie. Wszystko przez to, że urodziła się mała (2400g), nie umiałyśmy się karmić (pierwsze dziecko) i położne nakazywały (!) brać malutką na łóżko i przystawiać, przystawiać, przystawiać... Walczyłam o KP i super, udało się, ale konsekwencją jest moje maleństwo, które nigdzie absolutnie nigdzie nie zaśnie, jeśli nie będzie przy mojej piersi.
Próbowaliśmy odkładania (zdarzało się i 40razy w ciągu dnia) i po czterech dniach horroru dla małej i dla nas- poddaliśmy się.
Gdyby nie to, że mam teraz sporo biegania po lekarzach (problemy z sercem po ciąży), to nie byłoby problemu. Ba, gdyby moje dziecko zechciało choć 15 minut poleżeć w wózku- ileż bym za to oddała!
Mała jest bezsmoczkowa, bezbutelkowa (próbowaliśmy- krztusi się, pluje, dławi, woli być głodna niż napić się MM), antywózkowa, antychustonoszeniowa, antyłóżeczkowa i aspołeczna.
Wyobraźcie sobie, że często nie jestem w stanie nawet się ubrać, bo albo to albo jedzenie albo toaleta. Już nie mówiąc o tym, by wyjść z domu. Przez ostatnie 15tyg, przez 4-5 tyg byłam na zewnątrz.
Taki Poprzeczniaczek mi się trafił.
Próbowaliśmy odkładania (zdarzało się i 40razy w ciągu dnia) i po czterech dniach horroru dla małej i dla nas- poddaliśmy się.
Gdyby nie to, że mam teraz sporo biegania po lekarzach (problemy z sercem po ciąży), to nie byłoby problemu. Ba, gdyby moje dziecko zechciało choć 15 minut poleżeć w wózku- ileż bym za to oddała!
Mała jest bezsmoczkowa, bezbutelkowa (próbowaliśmy- krztusi się, pluje, dławi, woli być głodna niż napić się MM), antywózkowa, antychustonoszeniowa, antyłóżeczkowa i aspołeczna.
Wyobraźcie sobie, że często nie jestem w stanie nawet się ubrać, bo albo to albo jedzenie albo toaleta. Już nie mówiąc o tym, by wyjść z domu. Przez ostatnie 15tyg, przez 4-5 tyg byłam na zewnątrz.
Taki Poprzeczniaczek mi się trafił.
Hejka. Ja swoje dwie pociechy usypiam dźwiękami z youtube, bardzo skuteczne metody polecam ;)
https://www.youtube.com/watch?v=AzVh9-3wibY
https://www.youtube.com/watch?v=QL57F7hnFFw
https://www.youtube.com/watch?v=AzVh9-3wibY
https://www.youtube.com/watch?v=QL57F7hnFFw
Niania elektroniczna naprawdę uzależnia i jeżeli chodzi o jakość to niektóre mają więcej, a inne mniej funkcji. Szukasz czegoś do usypiania? Przyda się niania https://neno.pl/produkt/neno-lui-niania-elektroniczna/ z białym szumem oraz oczywiście na gwarancji.
Oj z ciarkami wspominam te pierwsze tygodnie. Głównie dlatego, że mój synek fatalnie spał. I w sumie pewnie nie szybko by się to zmieniło gdyby nie to, że na jakimś forum znalazłam wpis z poleceniem krótkiego poradnika, który podobno jest jakimś bestsellerem na rynku anglojęzycznym, gdzie była instrukcja w punktach co i jak robić aby wydłużyć drzemki i przede wszystkim przestać usypiać za pomocą bujania. Zajęło nam to 3 dni i synek zaczął dłużej spać i zasypiał sam. CUD! Dlatego wszystkim z czystym sercem polecam. Ja ten poradnik znalazłam tutaj https://www.parental-love.com/jak-nauczyc-dziecko-samodzielnego-zasypiania-susan-urban ale widziałam go też na Google Play Książki.
Bardzo się cieszę, że trafiłam na Twój komentarz bo szczerze mówiąc zmienił moje życie. Byłam już mega zmęczona usypianiem mojej 5cio miesięcznej Hani. Po przeczytaniu poradnika Susan Urban wzięłam się od razu do roboty i już po 3 dniach Hania zaczęła sama zasypiań i zdecydowanie mniej razy budzi się w nocy! Bardzo dziękuję za polecenie i również zdecydowanie polecam!