Odpowiadasz na:

Re: Pomocy - alergia w ciąży :-(

Ty masz chyba jakiś kompleks :) albo nie czytasz ze zrozumieniem, w gwoli wyjaśnienia:
1. skarciłam straszenie niedotlenieniem płodu
2. poinformowałam, że leki te (zyrtec, bo to on jest... rozwiń

Ty masz chyba jakiś kompleks :) albo nie czytasz ze zrozumieniem, w gwoli wyjaśnienia:
1. skarciłam straszenie niedotlenieniem płodu
2. poinformowałam, że leki te (zyrtec, bo to on jest przeciwhistaminowy) nie są zbadane na temat ich mutagenności i teratogenności w ciąży i że nie wiem co o tym gineksy, znam działanie, skutki uboczne etc, ale opinii ginelologa o ich stosowaniu w ciąży nie. A do navirentu w ogóle się nie odniosłam (to czyściciel noska, a nie p/histaminowy). Leki Da ma są bardziej na astmę niż zwykłą alergię i są przeciwwskazane w ciąży, zwłaszcza w I trymestrze (no taka prawda)
3. podałam link do strony, na której autorka ma wymienione leki, jeśli chce zaczerpnąć trochę wiedzy (jest to strona rzetelna, sprawdzona)

i taki mały P.S.:

Jestem studentem, dużo czasu spędzam z wieloma lekarzami, z wieloma wchodzimy w dyskusje, rozważania itp. I zdarzają się take sprzeczności, że głowa mała. Widziałam też nie jedną osobę (i o zgrozo niejednego dzieciaczka), któremu SUPER doświadczony LEKARZ (już nie student) wypisał na wysypkę (np. w AZS) GKS (np. hydrokortyzon) do stosowania na twarz - i to nawet nie podlega akademickiej dyskusji.

Niczego nie pisałam na złość, po prostu miałam interes wejść na forum, na pierwszej stronie był ten temat (ach wejdę napiszę pomyślałam), ale jak tu taka żółć za zwrócenie uwagi, to wole standardową role wysłuchiwania głupot razem z lekarzem w gabinecie, zaczynających się od "bo ja przeczytałam w internecie,że...", co jest tak częste, że szkoda słów. No to pozdrawiam i opuszczam piaskownice :)

zobacz wątek
10 lat temu
~studentka medycyny

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry