Widok
Zależy czy wyłażą z jakiejś szczeliny w domu, czy zwyczajnie wlatują przez okna? Siatki w okna i będzie spokuj. Co do szczelin lub otworków, to miałem kiedyś w podłodze szczeline między kaflami i nie wiem jakim cudem ale wyłaziło ich pełno. Napryskałem porządnie tam lakierem do włosów i żadna już nie wyszła ;)
i u mnie notorycznie pojawiają się rude mrówy. Stosowałam xxxx preparatów i d*pa. Kiedyś faktycznie kupiłam z BROSSa takie pudełko z trutką i zadziałało za 1 razem, po pół roku mrówy wróciły ale ten preparat zniknął był podobny - karmnik z trutką BROSSa, ale już nie tknęły tego.
Obecnie mam 3 preparaty w domu i żaden ich nie wykurza. wszem działają miejscowo po nasypaniu na mrówke, ale królowa dokona nadprodukcji jak za PRLu i dalej mają moc.
Obecnie mam 3 preparaty w domu i żaden ich nie wykurza. wszem działają miejscowo po nasypaniu na mrówke, ale królowa dokona nadprodukcji jak za PRLu i dalej mają moc.
Czytałam Wasze wpisy, m.in. ten o cynamonie, i na potwierdzenie powiem, że podobno rzeczywiście działa. Facet w sklepie opowiadał pani kasjerce, jak to posypał cynamonem miejsca, gdzie kursowały mrówki i pozbył się ich w ten sposób całkowicie.
Ja osobiście używałam kilkakrotnie płytek nasączonych płynem odstraszającym i też działało.
Ja osobiście używałam kilkakrotnie płytek nasączonych płynem odstraszającym i też działało.