Widok

Popieram propozycję Wildsteina Juniora

Hydepark Temat dostępny też na forum:
Dawid Wildstein
@DawidWildstein
Myślę, że czas na nową akcję LOT-u.
LOT z Domu.
Jeśli prawdą jest to, że w Polsce jest najgorzej, PiS ukrywa apokalipsę, zaraz koniec- należy pomóc ludziom wydostać się z tego piekła.
Niemcy, Hiszpania?
Zacznijmy od polityków PO i dziennikarzy GW, bo ci są najbardziej przerażeni
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 16

Może cię bawią takie głupie gierki słowne, ale pedofilia, czy to przyjazna nie nieprzyjazna oznacza krzywdę.
W przeciwieństwie do ślubu dwóch mężczyzn czy miłości dwóch kobiet.

W procederze pedofilii wraz z systemowym jej ukrywaniem wyspecjalizowała natomiast organizacja panów księży z kościoła katolickiego.
Widzę też, że stworzyliście też sobie eufemizm na swoją aktywność "przyjazna pedofilia".
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1

Przypominam, że od dzisiaj zabawy łózkowe więcej niż dwojga partnerów są w świetle prawa nielegalne. Chyba, że są rodziną, ale to z kolei podpada pod kazirodztwo.
Dlaczego postępowa część społeczeństwa nie protestuje przeciw tak drastycznemu ograniczaniu ich praw przez kaczystowski rezim?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 5

Tak, tak. Bo nie mam nic do roboty tylko po raz kolejny pisać o Danielu Cohn-Bendit, członkach Partii Zielonych, amerykańskich towarzystwach na rzecz legalizacji. I jeszcze przedstawiać dziwnie zaburzone proporcje między pedofilią homo i heteroseksualną. Pisz jak najwięcej o tych twoich mniejszościach. Tylko się doszkol, bo zatrzymanie się na 4 literkach to są pewnie lata 70-te. Teraz modny jest już cały alfabet
Nauczanie Kościoła katolickiego jest znane i dostępne, a abp Jędraszewski słowem nie mówił o żadnych ludziach tylko o ideologii. Znajdź sobie cytat w całości
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4

Bingo,
Oto co powiedział pan Jedraszewski :
Czerwona zaraza po naszej ziemi na szczęście nie chodzi. Co wcale nie znaczy, że nie ma nowej, która chce opanować nasze dusze, serca i umysły. Nie marksistowska i bolszewicka, ale zrodzona z tego samego ducha neomarksistowska. Nie czerwona, ale tęczowa.

Zwracam uwagę, panie raven, ze w tej pełnej nienawiści wypowiedzi hejtera Jedraszewskiego jest słowo chodzi.
Jak wiadomo możliwość chodzenia nie jest cechą ideologii, mają ją natomiast ludzie.
Tak wiec pan Jedraszewski mówiąc zaraza postawił znak równości z ludźmi.

Jest to pełna nienawiści, hejterska, wykluczająca i głupia wypowiedz wysokiego ranga funkcjonariusza organizacji kościoła katolickiego w Polsce.
A twoja próba odwracania kota ogonem świadczy o twojej niezwykłej skromności intelektu.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

> "nie chodzi"
Bęcwale forumowy,
coś masz z oczami, sam nie widzisz tego co napisałeś ?
Arcybiskup powiedział "nie chodzi" a nie "chodzi". A potem dodał wyraźnie, że to "nie znaczy, że nie ma nowej". Czyli " nie ma". Słabo ci wychodzi interpretacja, a do tego jeszcze niedosłownie dosłowna.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 5

Uhm. Zegarka i lodówki nie zapomnij przywiązać do ściany, bo ci uciekną. Nie gadam na temat LGBT. Mów o tym jak najwięcej. Mimo wszystko myślę, że hailujących chłopaków z
Hitlerjugend łatwiej było wyprostować niż ofiary tęczowej zarazy. Ale co ja tam wiem? U nas na wsi ludzie spokojne, nie stwierdza się takich incydentów

https://www.youtube.com/watch?v=sEflH-gkvas
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3

> U nas na wsi ludzie spokojne, nie stwierdza się takich incydentów

Serio ?
A jak tam u was na wsi pan ksiadz całuje dzieci w usta to mówi : Daj ciumka.

Faktycznie nie incydent.
To norma
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1

Ty to masz, bęcwał, doświadczenia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 6

@sadyl aka @forumowykretynek
Wystarczy posłuchać jak tow. Piotrowicz, komunistyczny prokurator stanu wojennego tłumaczył sie z umorzenia postępowania w sprawie groźnego pedofila pana księdza ze wsi Tylawa.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Norwegia 5 mln mieszkańców, 3 tys chorych, 14 zmarło.zrobiono 70 tys testów. Polska 38 mln. 1050 chorych 14 zmarło testów zrobiono???? teraz jak to przeliczyć to powinniśmy mieć około 200 tyś zrobionych testów, a to by pokazało ilu mamy chorych.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

A ile osób zarażonych zostało wyleczonych testem?
To nie jest test ciążowy, że wystarczy na papierek nasikać. Moce przerobowe laboratoriów są ograniczone. Wykonywanie zbędnych (z punktu medycznego) testów, ograniczyłoby dostęp do nich dla osób z grup ryzyka. Tak trudno to skumać?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 7

" Tak trudno to skumać?"

Niektórym trudno bo są zbyt tępi, innym bo są zbyt zaślepieni w swej nienawiści i to zawęża im światopogląd.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 7

Brawo outlander za myślenie.
Niestety, testy nie są wykonywane w odpowiedniej ilości, która dałaby możliwość oceny sytuacji, mimo zaleceń ze strony WHO.

Państwo pod przywództwem obecnie rządzących nie dysponuje kadrami wyposażonymi w mechnizm intelektualny. Poza tym pieniądze zostały rozdane przechodniom na łapówki polityczne typu 500plus i nie wiadomo co tam jeszcze.

Taki np. Pan Szumowski stawia znak równości pomiędzy tesem na koronowirusa ze wskazaniami do operacji wyrostka. Cytat : Jeżeli mamy wskazania do operacji wyrostka, to ją wykonujemy; jeśli nie mamy wskazań to jej nie wykonujemy. Tak samo z testami.

https://biqdata.wyborcza.pl/biqdata/7,159116,25795884,liczba-testow-na-koronawirusa-w-roznych-krajach.html?disableRedirects=true

@sadyl aka @forumowykretynek
Określenie grupy ryzyka jest bezprzedmiotowe, bo nosiciel może przechodzić chorobę bezobjawowo i sposób niezamierzony może zarażać wszystkich dookoła. Tak więc jedynym sposobem walki z tak zarażliwym wirusem jest umożliwienie dostęp do testów

@krzyż
Płyta ci się zacięła. Nie widzę w wypowiedzi outlandera ani grama nienawiści.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1

> Brawo outlander za myślenie.

Raczej z tym słabo - przynajmniej w obszarze podstawowych działań matematycznych.

"Norwegia 5 mln mieszkańców (..) 14 zmarło
Polska 38 mln (..) 14 zmarło"

Zagadka matematyczna: w którym kraju, wg powyższych danych, opieka medyczna działa sprawniej? ;>
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 7

@forumowy kretynek
>Zagadka matematyczna: w którym kraju, wg powyższych danych, opieka medyczna działa sprawniej? ;>

Norwegia - 5 mln mieszkańców, 61 tysięcy testów
Polska - 38 mln mieszkańców, 23 tysiące testów

Gdzie mają więcej laboratoriów do badania ? Gdzie opieka działa sprawniej ? Który kraj ma pełniejszy obraz epidemii ?

W Norwegii przypada 12.200 testów na 1 mln mieszkańców, a w Polsce 605.
Co oznacza, że Norwegia przebadała 20 razy więcej obywateli.
Tak więc w porównywalnych warunkach w PL może być nie 1.000 a 20.000 zarażonych, którzy nawet nie mają możliwości sprawdzenia, czy nie roznoszą choroby.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1

> nosiciel może przechodzić chorobę bezobjawowo i sposób niezamierzony może zarażać wszystkich dookoła.

Zgadza się. Jedynie inaczej rozumiem grupę ryzyka, o czym poniżej.

> Tak więc jedynym sposobem walki z tak zarażliwym wirusem jest umożliwienie dostęp do testów

Bzdura.
Po pierwsze: nie jest to jedyny sposób. Jest jeszcze maksymalna izolacja całego społeczeństwa, co właśnie się odbywa.
Po drugie: jak już pisałem, nawet przebadanie 100% społeczeństwa niczego szczególnie nie zmieni.
Trzeba by robić badania codziennie. Nie ma gwarancji, że osoba "zdrowa" w danym momencie nie stanie się nosicielem za dzień czy dwa.
Dodatkowo, przy szybkich testach immunologicznych (badających przeciwciała), wynik może być w dodatku przez pierwsze dni od zarażenia fałszywie negatywny. Osoba z wynikiem negatywnym mogłaby być znacznie mniej ostrożna, z opłakanym skutkiem dla reszty społeczeństwa.
Dlatego sensowniej jest robić testy osobom, które rzeczwyiście (a nie tylko potencjalnie) miały kontakt z osobami zarażonymi, lub już wykazują poważniejsze objawy chorobowe. I te osoby nazywam "grupą ryzyka". W razie pozytywnego wyniku są one objęte ściślejszą izolacją (nie mogą wychodzić w ogóle z domu czy innego miejsca odosobnienia). Do szpitali trafiają wyłącznie ludzie z zagrożeniem życia.

Masowe testy wykazałyby, że osób zarażonych jest znacznie więcej. I co z tego? Olbrzymia większość i tak przechodzi COVID-19 bezobjawowo, albo jak zwykła grypę. Nic w procedurach medycznych i tak by się nie zmieniło.
Owszem. Osoby przechodzące bezobjawowo, mogą być żródłem zakażenia. Ale tego się nie uniknie. Nie zatrzymasz w miejscu całego Państwa. Muszą działać sklepy, służby ratunkowe itd. Kluczowa jest ostrożność. Wirus szkodzi najbardziej osobom starszym i schorowanym - a te mogą i powinny stosować ścisłe reżimy kwarantanny, dla własnego bezpieczeństwa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 6

A co ci daje informacja o liczbie zarażonych?
Może ich być w Polsce np. milion. Albo dziesięć. A jak nie ma tyle, to będzie. Prędzej czy później prawie każdy się zetknie z wirusem. Nie ma sie co łudzić w tej materii. Chodzi o to, aby nastąpiło to później, wówczas jest większa szansa, że służba zdrowia sie nie zatka jak we Włoszech i ten mały odsetek, który przechodzi COVID ciężko, będzie miał szanse na ratunek.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 6

Informacja o liczbie zakażonych daje możliwość skutecznego oddzielania osób zakażonych od zdrowych.
Jeżeli osoba chora bez objawów normalnie chodzi do pracy, to znaczy, że może w sposób nieświadomy zarażać innych, którzy mogą ja przechodzić już objawowo, a w efekcie umrzeć.
Jeżeli osoba chora bez objawów robi test i jest on pozytywny, to się ją izoluje od zdrowych i już masz jednego roznosiciela mniej.

>Prędzej czy później prawie każdy się zetknie z wirusem.
To prawda. Chodzi w tym wszystkim o to, aby tak wydłużyć czas trwania epidemii, aby liczba zakażonych w szczycie epidemii nie przekroczyła chłonności systemu opieki zdrowotnej.
Poza tym po przekroczeniu masy krytycznej tworzy się tzw. odporność stadna, tzn. jeżeli duża część społeczeństwa miała styczność z wirusem to w pewnym momencie nie ma on już kogo zarażać i epidemia się nie rozwija.

U nas nie robi się testów, nikt nie wie czy chorych jest 1.000 czy 20.000. Ludzie chodzą do pracy i wzajemnie się zarażają.
Zamiast testów próbuje się ludziom zakazać chodzić w grupach. jest to mało skuteczne, bo zakłady pracy zwykle są wiecej niż 2-osobowe.

Idziemy w kierunku włosko-hiszpańskim.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1

> Informacja o liczbie zakażonych daje możliwość skutecznego oddzielania osób zakażonych od zdrowych

Jop. Masz np. info, że 80% personelu medycznego jest nosicielami Cov (choć nie ma objawów).
Co robisz? Zamykasz szpitale i gasisz światło?

> po przekroczeniu masy krytycznej tworzy się tzw. odporność stadna, tzn. jeżeli duża część społeczeństwa miała styczność z wirusem to w pewnym momencie nie ma on już kogo zarażać i epidemia się nie rozwija

Właśnie wskazałeś argument przeciwny własnej wcześniejszej tezie.
Kiedy wcześniej wytworzy się odporność stadna? Gdy będzie się izolować każdego ze stwierdzonym zakażeniem (ale bez objawów) czy jeśli tego się nie zrobi?

Piękny strzał w stopę! ;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 7

@forumowykretynek

Widzę, że jednak nie udajesz głupiego.

Odporność stadna po przejściu koronawirusa powstaje tak czy inaczej, czy się izoluje, czy nie.
Jedyną różnice stanowi czas nabycia przez stado tej odporności.
Boris Johnson miał taki pomysł, aby się nie izolować i pozarażać i wytworzyć szybko ten punkt odporności.
Zaraz potem dodał, że należy się pożegnać z bliskimi, którzy tego nie przeżyją. Szybko się z tego wycofał.

Epidemię bez separowania przechodzi się szybko z dużą liczbą ofiar, bo system nie przyjmie tylu chorych i ludzie umierają z braku pomocy. Przechodzą ją właśnie Włochy. Takim zbiorowym zakażeniem był mecz LM Atalanta-Valencia z udziałem 40.000 osób. Dziś w Bergamo jest ognisko epidemii.

Epidemię z separowaniem przechodzi się pod kontrolą, tzn. posiada się dokładne dane o liczbie chorych i tak dobiera się działania, aby ludzie chorzy byli obsłużeni przez system opieki zdrowotnej.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 1
do góry