Jeżeli wozisz dziecko w kombinezonie to ... puknij się w czoło. Dziecka NIE WOLNO przewozić w kombinezonach, kurtkach i niczym śliskim, bo fotelik w razie wypadku nie spełni swojej funkcji,...
rozwiń
Jeżeli wozisz dziecko w kombinezonie to ... puknij się w czoło. Dziecka NIE WOLNO przewozić w kombinezonach, kurtkach i niczym śliskim, bo fotelik w razie wypadku nie spełni swojej funkcji, ponieważ dziecko jest nieprawidłowo przypięte pasami... Tak, trzeba rozbierać i ubierać częściej - ja mam troje i nie narzekam, bo inaczej dziecko może zginąć nawet w byle mocniejszej stłuczce.
Ja pierdziele jakie średniowiecze. Jeszcze się dziwi, że się poci xD
zobacz wątek