Widok
hej Karola, no i rozmawialam z moja Ala. Powiedziala, ze jak ona odchodzila na zwolnienie w ciazy to dopiero ten oddzial otwarto, wiec specjalnie nei moze sie wypowiedziec. Mowila tylko, ze jej kolezanki, ktore tam nadal pracuja, mowia ze oddzial cieszy sie ogromnym uznaniem i ta lekarka zreszta tez. Takze chyba warto sie do niej udac ;)
Jestem Mamą Aniołka [*] + 24.05.2011 (9tc) - Oleńka...
Jestem Mamą Aniołka [*] + 24.05.2011 (9tc) - Oleńka...
Dr Prais jest świetnym specjalistą, przyjmuje też w Ośrodku Wczesnej Interwencji w Gdańsku (tam trzeba mieć osobne skierowanie), ale z tego co wiem kolejki jeszcze dłuższe. Prywatnie nie wiem czy gdzieś przyjmuje, ale powiem Ci na pociechę, że nam kazali czekać 2 miesiące, a zadzwonili po ok 3 tygodniach (to było parę miesięcy temu).
A poradnia rehabilitacyjna na Polankach rewelacyjna. Przynajmniej nas traktowano tam jak w Leśnej Górze:)
A poradnia rehabilitacyjna na Polankach rewelacyjna. Przynajmniej nas traktowano tam jak w Leśnej Górze:)
A ja co do osrodka wczesnej interwencji nie ma tyle ciepłych słów. Krzywdy mi nie zrobili ale straszyli nie potrzebnie. MOj maluch po urodzienu miał robione w szpitalu usg głowki na ktorym wyszłi nieliczne torbielki ( pozostałosc po lekkim niedotlenieniu mozgu) torbielki samoinstnie wchloneły sie po miesiacu ) dostałam skierowanie do neurologa i do osrodka wczesnej interwencji. Pech chciał ze do osrodka miałam wizyte wczesniej. Pani doktór niestety nie pamietam nazwiska zbadała małego bez słowa siadła i zaczeła wypisywac papiery i umawiac nas na wizyte z rehabilitantem. Jak ją pytam czemu rehabilitacja to powiedizałóa tylko ze dziecko jej sie nie podoba i trzeba rehabilitowac. Ja juz nieco zdenerwowana pytam co jej sie nie podoba a ona ze ogolnie jej sie nie podoba :/ kazde słowo musiałam z niej wyciskac. Ogolnie skonczył sie na tym ze wyszłam z gabinetu przerazona jedynie z informacją ze małyu jest leniwy i jej sie nie podoba i trzeba go koniecznie rehabilitowac. Kazali tak zrobiłam chodzilismy regularnie na rehabilitacje. Miedzy czasie byłą wizyta u neurologa ( specjalnie nie przyznałam sie Pani neurolog o opini pani z osrodka wczesniej interwencji bo chciałam poznam bezstronną opinie) Pani neurolog badała małego z 30 minutr i powiedizala ze rozwija sie bardzo prawidłowo i nie ma zadnych zastrzezen a te torbielki ma bardzo duzo dziecki z okresu ciazy tylko niewiele osob robi usg wiec o tym nie wien nawet. Wracajac do OWI na rehabilitachje chodzilismy na wszelki wypadek. no i w sumie przyniosły wiecej złego niz dobrego. bo najpierw Pani rehabilitantka powiedizała ze mały za słabo uniso głowne i mamy go bardzo czesto klasc na brzuszku potem od tego lezenia na brzuszku i podnoszenia głowkin za bardzo wzmocnił sobie miesnie grzbietu ze dostał napiecie miesniowe i pani zabroniła go kłasc na brzuszku i tym razem cwiczyc wyginanie nie na zewnatrz tylko dosrodka, pozniej nie podobało jej sie ze ma juz tyle i tyle miesiecy a nie przekreca sie na boczek. Pewnego dnia juz mnie wkurzyła i zapytałam ją czy wszystkie dzieci musza byc jednakowe i rozwijac sie dokladnie wg harmonogramu ze przeciez kazde dziecko jest inne i niekoniecznie musi robic wszyastko pod kreske a jak bedzie siedac miesiac pozniej albo chodzic to tez nic sie nie stanie . NIektore dzieci sa szybsze fizycznie a inne umysłowo i odstawanie od reszty o miesiac to jeszcze nie tragedia . Na to ona powiedizała ze dziecko powinnno sie rozwijac wg wytycZnych z tabeli i kazde odstepstwa trzeba na wszelki wypadek eliminowac. Wg mnie to głupowa
od 3 miesiecy nie chodzimy na rehabilitacje i wg mnie mały rozwija sie jeszcze lepiej bo pozwalamy tu rozwijac sie po swojemu a nie wg tabeli, stoi siedzi obraca sie na boczni i zaczyna chodzic,
od 3 miesiecy nie chodzimy na rehabilitacje i wg mnie mały rozwija sie jeszcze lepiej bo pozwalamy tu rozwijac sie po swojemu a nie wg tabeli, stoi siedzi obraca sie na boczni i zaczyna chodzic,
Hej!
i jak z terminami?
Jak czytam te opinie to, aż mnie dreszcze przeszły. My właśnie zrezygnowaliśmy z ćwiczeń w tej poradni. Po tym jak Pani doktor P. nas potraktowała, zachowuje się tak jak byśmy byli intruzami i przeszkadzali jej w pracy. Wiele lekarzy odwiedziliśmy a tak chamskiej pani doktór jeszcze nigdy nie spotkaliśmy na naszej drodze.
Co do rehabilitacji- miał nas Pan Marcin- ręce mi się ugięły jak zobaczyłam co on robi z moim dzieckiem. Brak kompetencji!!!!
Dlatego właśnie nie polecam- wiele, wiele, wiele więcej można wynieść z innych ośrodków!
i jak z terminami?
Jak czytam te opinie to, aż mnie dreszcze przeszły. My właśnie zrezygnowaliśmy z ćwiczeń w tej poradni. Po tym jak Pani doktor P. nas potraktowała, zachowuje się tak jak byśmy byli intruzami i przeszkadzali jej w pracy. Wiele lekarzy odwiedziliśmy a tak chamskiej pani doktór jeszcze nigdy nie spotkaliśmy na naszej drodze.
Co do rehabilitacji- miał nas Pan Marcin- ręce mi się ugięły jak zobaczyłam co on robi z moim dzieckiem. Brak kompetencji!!!!
Dlatego właśnie nie polecam- wiele, wiele, wiele więcej można wynieść z innych ośrodków!
My na wizytę w poradni czekaliśmy za pierwszym razem ok. 3 miesiące, ale kolejne "kwalifikacje" do rehabilitacji następują szybciej (ok. miesiąca).
Dr. Prajs wspominam za to baaardzo pozytywnie - jako jedyna lekarka uspokajała mnie, tłumacząc wszystko jak "chłop krowie..." ;) Poza tym miałam wrażenie, że zachowuje się w stosunku do mnie bardzo empatycznie, ale być może - miałam szczęście.
Mój syn był pod opieką p. Agaty. Bardzo sympatyczna osoba, nikt nie potrafił tak 'podejść' do mojego dziecka jak Ona. Co do kompetencji - nie wypowiem się, bo o rehabilitacji nie mam zielonego pojęcia, ale dzięki sesjom na Polankach (w tym jednej z hydroterapią) odbywających się wymiennie z rehabilitacją w OWI mój synek dość szybko poradził sobie z wszelkimi ubytkami w zakresie rozwoju motorycznego.
Dr. Prajs wspominam za to baaardzo pozytywnie - jako jedyna lekarka uspokajała mnie, tłumacząc wszystko jak "chłop krowie..." ;) Poza tym miałam wrażenie, że zachowuje się w stosunku do mnie bardzo empatycznie, ale być może - miałam szczęście.
Mój syn był pod opieką p. Agaty. Bardzo sympatyczna osoba, nikt nie potrafił tak 'podejść' do mojego dziecka jak Ona. Co do kompetencji - nie wypowiem się, bo o rehabilitacji nie mam zielonego pojęcia, ale dzięki sesjom na Polankach (w tym jednej z hydroterapią) odbywających się wymiennie z rehabilitacją w OWI mój synek dość szybko poradził sobie z wszelkimi ubytkami w zakresie rozwoju motorycznego.
hej my też właśnie jesteśmy na rehabilitacji u p.Agaty-złota kobieta!!! w ciągu tygodnia moja córeczka zaczęła raczkować:))))dodatkowo hydroterapia.Naprawde super:)) a padni dr Prajs dla nas była bardzo miłą,wszytsko spokojnie wytłumaczyła.Mamy rehabilitacje tam już 2 raz,kolejna wizyta kontrolna w grudniu.
Ojej, strasznie długo to teraz wszystko trwa. :/
My czekaliśmy 3 miesiące, a wydawało mi się jakby to była wieczność - przecież w tym czasie można już baaardzo dużo zrobić, a tak? Albo się czeka, albo opłaca prywatnego rehabilitanta, żeby dać dziecku szansę na szybki rozwój. Normalnie - paranoja. :(
My czekaliśmy 3 miesiące, a wydawało mi się jakby to była wieczność - przecież w tym czasie można już baaardzo dużo zrobić, a tak? Albo się czeka, albo opłaca prywatnego rehabilitanta, żeby dać dziecku szansę na szybki rozwój. Normalnie - paranoja. :(
Polcecam, fachowa obsługa, bardzo miła p dr Preis, nasz synek miał wzmożone napięcie mięśniowe, Pani doktor zaleciła nam rehabilitację po której bardzo szybko zaczął robić postępy. Dziś nie ma już śladu.
Pani rehabilitantka Ania bardzo kompetentna i cierpliwa, mały płakał na wszytskich zabiegach a ona ze spokojem kontynuowała ćwiczenia.
Pani rehabilitantka Ania bardzo kompetentna i cierpliwa, mały płakał na wszytskich zabiegach a ona ze spokojem kontynuowała ćwiczenia.