Odpowiadasz na:

Re: Poranione brodawki

ja dokładnie wiem co czujesz, ja z poranionymi brodawkami (właściwie jedną)męczyłam się do 8 tygodnia po porodzie, nawet w tamtym tygodniu mały tak sobie poczynał, że zobaczyłam krew na brodawce.... rozwiń

ja dokładnie wiem co czujesz, ja z poranionymi brodawkami (właściwie jedną)męczyłam się do 8 tygodnia po porodzie, nawet w tamtym tygodniu mały tak sobie poczynał, że zobaczyłam krew na brodawce. jak brodawka krwawi, to z tej piersi nie należy karmić, tylko oddciągać mleko, bo maluch zawsze uleje krwią, bo jej nie strawi. ja tez zaciskalam zęby bardzo dlugo, jak raz maly ulal krwią to wpadłam w panikę, a to było od mojej krwawiącej brodawki (całe szczęście druga była lepsza). na pocieszenie ci powiem, ze przeszłam zapalenie piersi, odmrozenie piersi i poranione brodawki i karmienia nie przerwałam i karmię do dzis.
brodawki naljepiej przemywaj wodą borową, smaruj jakąś maścią. ja używałam bepanthen, purelan, solcoseryl i jak już było naprawdę źle zakładałam osłonki na brodawki.

zobacz wątek
14 lat temu
karolkaw

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry