Odpowiadasz na:

Re: Poród Swissmed 3

Ja nawał miałam dopiero po czterech dobach
(cesarka...) i na taka sytuację nikt tam nie jest przygotowany. Tzn. owszem jest - z mieszankami w butlach. Nikt nawet nie wspomniał, że dziecko... rozwiń

Ja nawał miałam dopiero po czterech dobach
(cesarka...) i na taka sytuację nikt tam nie jest przygotowany. Tzn. owszem jest - z mieszankami w butlach. Nikt nawet nie wspomniał, że dziecko można też karmić: łyżeczką, strzykawką czy specjalnym aparatem (strzykawka plus rurka przyklejona do brodawki - jednocześnie pobudza laktację i karmi dziecko). Mieszanki sa ok, jeśli rzeczywiście nie ma pokarmu, jak u mnie, ale na Boga nie z tych koszmarnych butli!

I potwierdzam - co zmiana położnych to inna teoria dotycząca karmienia. Tak jak napisałam wcześniej - jeśli któraś ma szybko pokarm i brak utrudnień obiektywnych (typu wklęsłe brodawki), pewnie będzie z porad laktacyjnych w S zadowolona. Wszystkim z problemami polecam konsultację ze specjalistą spoza S.

zobacz wątek
14 lat temu
~Ivy

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry