Widok

Poród _Maj_ -2017-

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Cześć czy któraś z was ma porów w tym terminie, miło było by pogadać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć ja również mam termin na maj dokładnie na 19 :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czesc dziewczyny:-) ja również mam termin na maj a dokładnie na 9.jeśli wszystko będzie ok.nie ma innego wyjścia:-)mam już synka który ma 18 miesięcy:-)a wasze to które dzieciątko?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć, ja mam termin na 13:)
Czekałam na ten wątek:)
Jaakk samopoczucia?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mamusie majowe 2017

Może zmieńmy nazwę na Mamusie majowe 2017 będzie łatwiej znaleźć wątek:)
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej! Dołączę do Was, jeśli można. Termin prawdopodobnie przełom kwietnia i maja, w poniedziałek dowiem się więcej po wizycie u ginekologa. Mam już 15 miesięczną córcie.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hey dziewczyny,

Na wstępie serdecznie gratuluje!!! :)

U mnie test pozytywny:) jutro idę betę robić, w poniedziałek mam lekarza jak wszystko potwierdzi wg moich podejrzeń to i ja chętnie dołączę do Was :)

Wy już macie potwierdzone u lekarza swoje fasolki?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja już byłam u gin, ale usg mam zrobić w przyszłym tygodniu, żeby potwierdzić, bo z samego badania kiwnęła tylko głową:) za dwa tyg mam do niej wrócić już z kompletem badań:)

Mam obecnie w domu 22 miesięcznego synka.:)
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej majówki
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
hejka,

odebrałam wyniki Bety 26.98... nie wiem co z tego będzie do poniedziałku muszę przeczekać ... jakoś...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
#niezalogowanaSz;) a który tydzień Ci wychodzi z obliczeń? Przedziały Beta są mocno rozciągnięte.
3. tydzień 5 - 50 mIU/ml
4. tydzień 5 - 426 mIU/ml
5. tydzień 18 - 7,340 mIU/ml
6. tydzień 1,080 - 56,500 mIU/ml
7. - 8. tydzień 7, 650 - 229,000 mIU/ml
9. - 12. tydzień 25,700 - 288,000 mIU/ml
13. - 16. tydzień 13,300 - 254,000 mIU/ml
17. - 24. tydzień 4,060 - 165,400 mIU/ml
25. - 40. tydzień 3,640 - 117,000 mIU/ml
Normy beta hCG dla tygodni ciąży.
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
te normy znam, ale dziękuję :)
z moich obliczeń niby jest 5 tydzień (końcówka), napisałam tak ponieważ już jedną ciążę straciłam i teraz z duszą na ramieniu trochę jestem, ale trzeba się nie poddawać i walczyć :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To zdecydowanie odpoczywaj! I trzeba być dobrej myśli.
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Liczę na to że szybko nam miną te pierwsze tygodnie i większość z was będzie spokojniejsza i zapomni o tych betach i innych ;)

ewelkaet miło się znowu spotkać na forum :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Styczniowka82 i wzajemnie:) tym razem mamy bliższy termin:) ciekawe która pierwsza:)

Dziewczyny a jak samopoczucie? Dolegliwości?
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie jeszcze żadnych ale podejrzewam że jeszcze z tydzień i się zaczną mdłości.
Powiedziałam chłopcom i tak się cieszą że jestem w szoku ale chcą koniecznie drugą siostrę Emilkę ;)
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie poza zgagą i tym że słuchałam trochę, zmiennny nastrój, dziwne smaki, ale mdłości jeszcze nie widać. Poprzednio nie mialam, może teraz tez mnie ominą:)
Ja przyswajam małego, opowiadam mu o dzidziusiu i potwierdza ze będzie z nim spać i sie bawić:) ciekawie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja się dziwnie czuje, całkiem inaczej niż przy pierwszej ciązy. Brzuch mnie często boli, brak apetytu, mdłości nie mam o dziwo, bo w pierwszej ciązy do 6 miesiąca mnie męczyły.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny dopisuje się do listy termin na pierwszą połowę maja, wczoraj byłam i lekarza to 6 tydzień w/g usb dzidzia ma 0.53 cm i bije jej serduszko ni jak zgadza się z ostatnią c*otką :)

Boże żebyście wiedziały jak paskudnie się czuję całymi dniami "przytulam" się do porcelany, też tak macie ;-(
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć, ja dziś po beta, prawie 8,5tys:)
Dziś mam ochotę na sałatkę:) właśnie wyslalaam męża po majonez:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej, jesli wszystko sie potwierdzi to dołączam do Was ;)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasztanova witaj ponownie! :)
"Znamy się" z mam majowo-czerwcowych 2015. U mnie równiez jak wszystko się potwierdzi to zostanę majową mamą :)

Wszystkim przyszłym mamą życzę spokojnych i nudnych ciąż :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o rzeczywiście Amelia83! fajnie się znów spotkać ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam,
ja czekam na USG. Jak będzie wszystko dobrze to do was dołączę.
Pozdrawiam
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny! Maj najpiekniejszy miesiac w roku 28.05.2013 urodzilam moja Majeczke. Trzymam za was kciuki aby wszystko poszlo sprawnie. Ps gdzie bedziecie rodzic? Ja wybralam kliniczna i gdybym musiala wybierac znów bym tam wrocila
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
u mnie niestety się nie udało.. :(
Wam dziewczyny życzę wszystkiego dobrego, dużo zdrowia i dobrego samopoczucia!

Pozdrowienia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Niezalogowana nie martw sie my o corke 5 lat sie staraliśmy!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ja już po usg, fasolka ma serduszko i 17mm. Według usg termin porodu na 1 maja. Niestety dopadło mnie przeziębienie, córka mnie zaraziła i kurujemy się w domu. A jak u Was?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aj kobitki wy piekny czas w ciazy a ja sie martwie Majcia ma zatwardzenie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Ja dziś po usg, ciąża młodsza niż z wyliczeń. Widać narazie pecherzyk ciążowy, ale nie ma jeszcze zarodka. Lekarz kazał przyjść za 2 tyg. Za to mam dużą torbiel na jednym jajniku, narazie do obserwacji...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja byłam też dzisiaj na usg i wszystko się zgadza z terminem z OM na 19.05 jest pęcherzyk a w środku ciałko żółte dostałam skierowanie na badania i wizyta za trzy tygodnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co dziewcZyny nic nie piszecie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
a co tu pisać ;) dopiero się rozkręcamy ;)
ma któraś z Was już mdłości? u mnie na szczęście nic, a nie mogę sobie przypomnieć kiedy przy córce się zaczęło, może później.

ja mam wizytę dopiero we wtorek wiec na razie czekamy...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja do dnia dzisiejszego cieszyłam się ciążą bez objawów niestety jutro zaczynam 7tc i zaczynają się bóle brzucha i mdłości nic mi się nie chce.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
cześć dziewczyny :) to i ja nieśmiało dołączę. Podczytuję Was od jakiegoś czasu, ale jakoś nie miałam odwagi...

U nas wg om 5t4d termin na 21 maja, wg USG pęcherzyk mniejszy o tydzień ma 13mm. W dobrym miejscu więc trochę odetchnęłam.

Mam też dużą torbiel na jajniku, ale o niej wiem już jakiś czas (miałam swoją droga mieć za miesiąc operację :P).

W domu mam już ponad 2 letniego urwisa :)

Póki co chwilami męczą mnie mdłości ale bez tragedii - poprzednio męczyły mnie do 18 tygodnia mam nadzieję, że tym razem los będzie łaskawszy ;)

Wizyta kolejna za 2 tygodnie.

Coraz nas więcej trzeba będzie zrobić listę z terminami :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witamy
Ja wczoraj wybrałam się na pierwsze zakupy ciążowe szukałam jakiś bluzek w których na razie ukryje brzuszek .
U nas niestety sezon przeziębienia się zaczął chyba czas wybrać się do lekarza z maluchami.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam:)
i ja dołączam do grona majowych. Termin póki co 25 maja. Ciesz się bo to fajny miesiąc, już cieplutko poza tym sama jestem z maja:)
To nasze pierwsze oczekiwane maleństwo. Jestem pełna obaw. 5.10 idę jeszcze raz do lekarza-tym razem innego mam nadzieję, ze tym razem nie zostanę przyjęta w 5 minut .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mnie ostatnio boli brzuch, mam straszny apetyt na bardzo dziwne rzeczy.. Już mam 1,5kg na plus.... Znowu skończę pewnie jak beczka:) Dziś idę raz jeszcze na usg, a pn do gina i zobaczymy co będzie. Ciekawa jestem wieku, bo zdaje się wszystko mi się poprzestawiało.
Styczniówka82 może jeszcze w ten sam dzień nam wypadnie:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ewelkaet to usg osobno i gin osobno? Sorry ale ja jestem zupełnie zielona w tych tematach jeszcze. To pierwszy maluszek;/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Velvet to zależy gdzie chodzisz, ja chodzę do LUXMEDU i tam w gabinetach nie mają usg i trzeba chodzić osobno, ale w większości z tego co wiem, prywatni mają usg w gabinetach:) Na nfz nie wiem bo nie chodziłam.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki:) Pójdę 5 października to się okaże.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
na nfz też większość ma w gabinecie usg. Kwestia tego ile razy go użyją i jakiej jest jakości ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie,

ja spokojnie czekam na wizytę, mam 6 października. Jak na razie moje beta hcg ładnie rośnie ale mam plamienia/krwawienia i nie wiadomo co będzie się działo bo wcześniej poroniłam. Teraz biorę d*phaston.

Mam bardzo duży apetyt, bolą mnie piersi, mam dużo energii (nie chce mi się spać), przestała mi smakować kawa, czasem jest mi niedobrze a w trakcie jazdy samochodem bierze mnie na wymioty.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I wróciłam z usg, zarodek już jest maz 2mm, ale juz było widać stukajace serducho, ogólnie ciąża dwa tygodnie młodsza. :) teraz wypadnie mi termin na koniec maja:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ewellkaet super że serduszko już bije może faktycznie uda nam się jakoś razem rodzić ;) Ja staram się uważać z jedzeniem ale nawet apetyt mam słaby i oby tak się utrzymywało jak najdłużej.
Jeśli chodzi o lekarza to na szczęście wszystko jest za jednym razem a chodzę na NFZ
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja przytylam wciazy 25kg koszmar chodzacy prosiak ale udalo mi sie to zgubić wiec nie martwcie sie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Dziewczyny zrobiłam listę :)

***MAJOWE CIĘŻARÓWKI***
Marlena_9 1.05
Jaa 9.05
ewellkaet 13.05
styczniowka82 19.05
Hope- 21.05
Velvet929 25.05
pszczoła

oczekujące na potwierdzenie :)
kasztanova
Amelia83
melonowa

W październiku jak większość będzie po wizytach zrobię nową i założę nowy wątek z nazwą jak któraś proponowała :)

ewellkaet super, że już jest serduszko! co Ci powiedzieli na torbiel?
u mnie póki co bez większych dolegliwości, czasem kłuje mnie brzuch, kilak razy miałam mdłości, ale w porównaniu do pierwszej ciąży to teraz jest o niebo lepiej, ale w sumie nie pamiętam kiedy mi się mdlości zaczęły... pamiętam tylko, że myślałam, że nigdy się nie skończą :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lekarka która mi robila usg, powiedziała ze wygląda jej to na torbiel pożółtlową i że zniknie najprawdopodobniej do 12 tygodnia, przejrzałam zdjecia z poprzednieh ciąży i bylo to samo, wiec jestem spokojna.:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć, dołączę. Póki co nieśmiało, bo dopiero test robiłam. Z moich obliczeń wynika, że termin około 29-30 maj, ale więcej będę wiedziała dopiero w poniedziałek, po bhcg.
To moja czwarta ciąża, mam nadzieję, że trzecia szczęśliwa. Test tydzień temu był negatywny, wczoraj i dziś dwie kreski od razu.
Mam już dwie córki, pięcio i trzylatkę, obydwie przyszły na świat za pomocą cc.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny jeśli szukacie dobrego ginekologa z wyposażonym gabinetem na nfz to polecam moją Panią dr Kasie Lenckowską. Przyjmuje na nfz w przychodni na Mickiewicza (Wrzeszcz). Prywatnie też przyjmuje, kiedyś w Invicta a teraz nie mam pojęcia. Prowadziła moją poprzednią ciążę. Jest kompetentna, nie żałuje aparatu usg i praktycznie przy każdej wizycie sprawdza co z dzidzią. Jak jest coś nie tak to szybko reaguje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzień dobry przy poniedziałku:)
Ja już po wizycie u gin. Kazała zrobić jeszcze raz usg w przyszlym tygodniu że by zobaczyc jak sie rozwija płód i kolejna wizyta za tydzien, dopiero wtedy kartę założy. A dzis zobaczyła jakieś zapalenie wiec znowu jakieś tabsy....
Miłego poniedzialku:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej:)
Ja w pracy, po zabieganym weekendzie, mąż ma problemy z nerkami.
Ja mam bakterie w moczu;/
Cały czas jadła bym paprykę i marchewkę. Z objawów to mam jedynie lekkie bóle podbrzusza co jakiś czas ale trwają kilka sekund.
Miłego poniedziałku:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja dzisiaj obudziłam się z mega katarem mam zawalone zatoki musiałam w nocy wstać i sobie napsiakać do nosa. Z dziećmi też byłam u lekarza ale na szczęście nic takiego nie mają.
A samopoczucie ciążowe super mąż tak dalej to byłoby super
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale Wam zazdroszczę! Ja wychodzę właśnie z przeziębienia bo ciąże, jak poprzednią zresztą, zaczęłam chorobą. Poza tym od wczoraj niedobrze mi non stop :( ledwo funkcjonowałam dzisiaj w pracy... Macie jakieś sprawdzone sposoby? W desperacji zamówiłam dzisiaj: cukierki z imbirem, prevomit, krople imbirowe i opaski akupresurowe na mdłości :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie mdłości brak. Za to wczoraj caly dzień w pracy marzyłam o ruskich pierogach:) normalnie męczarnia:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
haha ja też i jeszcze z ciepłym barszczykiem, ale dopiero jutro znajdę czas żeby je zrobić bo zaczynam urlop.

Hej:)
dziś rano miałam lekkie mdłości ale wystarczyło żebym napiła się trochę wody z miodem, imbirem i cytryną i przeszło.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi robi się chwilowo lepiej tylko przez moment jak coś jem :/
Zazdroszczę Wam braku mdłości... u mnie im później tym gorzej, rano jak wstaję to jeszcze jest względnie ok, a wraz z upływem godzin tobię się zielona...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Niestety u mnie po wszsytkim.
Życzę Wam spokojnych i nudnych ciąż!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przykro mi, przytulam.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witajcie,

moja beta hcg rośnie książkowo co mnie cieszy. Cały czas czekam na wizytę u lekarza. Jak się potwierdzi to na ścianie powieszę sobie kalendarz ciąży.

Na mdłości pomagają mi cukierki miętowe, herbata i spacery.

Pozdrawiam :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam ponownie, dziewczyny!

Czy jest opcja, aby do maja dopisać też czerwiec? :)

Wyszła mi beta 194,4, czyli 4ty tydzień wg norm- z tego wynika, że termin na 1 czerwca, ale podejrzewam, że i tak mnie potną w maju :)

Czy są tu mamy już po dwóch cc?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
melonowa - ja w pracy to niestety nie pospaceruje :/ duchota, klima i ful zapachów mieszających się na openspace to niestety nie jest dobre połączenie :( ale cuksy miętowe muszę spróbować :)

M&msy pewnie, że zrobimy majowo-czerwcowe :) chyba zresztą zazwyczaj idą wątki co 2 miesiące.
na temat cc się nie wypowiem niestety bo rodziłam sn no i staram się póki co o samym porodzie na razie nie myśleć :P Odsuwam te wspomnienie jak najdalej się da...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja wieczorem wychodzę na spacer. Rano nie jest tak źle ze mną. ;) Ja też rodziłam sn.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas nadal chorobowo :( wirusy trzymają ale na szczęście dolegliwości ciążowych brak może tak już zostanie żeby jeszcze kg zostały takie same :D
W przyszłym tygodniu jadę zrobić pierwsze badania a za dwa tygodnie wizyta.
Teraz niestety obowiązki domowe czekają czas zabrać się za prasowanie
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak milo, ze ten watek sie pojawil :)

Dolaczam sie do Was z terminem na 4 maj. Jestesmy po wizycie u lekarza. Fasolka zagniezdzona :)

To bedzie moje czwarte bobo :) po urodzeniu dwoch corek i wymarzonego syna nad ktorym dlugo sie zastanawialismy... Okazalo sie ze zycie ma dla nas inny scenariusz :)

Poki co czuje sie srednio... Mdlosci, brak sil, sennosc i zmiany nastrojow. Niech jak najszybciej mijaja!
imagey
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ale mnie dziś plecy bolą... jestem w pracy i cały czas deptam, bo nie mogę usiedziec... jak nie przejdzie za 2 godziny to chyba sie urwe dzis...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A u mnie od rana nawet ok. Nawet uszylam kilka bluz synowi. Ale znając życie chwyci mnie po południu..

Dziś mi się zaczyna 10 tydzień :))
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hejka, po wizycie u lekarza podpisuję się pod datą 10 maj ;-)
Maleństwo mierzy 1.8 cm
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
pszczola ja tak sobie chyba ciebie kojarze z dawnego forum ;) mialas slub w kosciele na Chełmie ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
OCHOCHO KIEDY TO BYŁO ;-)
A ty tez z tej dzielnicy?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny jak tam badania już jakieś robione? Ja idę całą serię zrobić w środę a 12.10 kolejna wizyta.
Jak u Was samopoczucie? U mnie bez zmian jest super.
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mnie męczy cały czas metaliczny posmak w buzi... ble.. poza tym jest ok:)
jutro jeszcze jedno usg, chcą skontrolować czy maluch sie rozwija i jak zachowuje sie torbiel i w środę do gin po skierowania.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja już serie badań mam za sobą, w środę wizyta u lekarza i kolejne usg. Czy Wy też tak macie, że po witaminach wymiotujecie? Mam już dość, po każdej tabletce mi niedobrze przez kilka godzin aż w końcu zwymiotuje. Może są jakieś witaminy w płynie dla ciężarówek?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
ja też idę w tym tygodniu zrobić badania podstawowe a w przyszłym tygodniu wizyta.
styczniowka82, zazdroszczę sił. Ja czuje się jak zbity pies, nie mam ochoty na nic, siły na nic, mogłabym leżeć cały dzień... a przy 1,5 rocznej córce to mało możliwe ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marlena to zrezygnuj z tych witamin widocznie organizm Ci sam je odrzuca skoro wyniki są ok to nie potrzebnie je bierzesz.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeśli nie masz wskazań do tych wiitamin to odstaw. Sam kwas foliowy jest wystarczający, a resztę uzupelniaj dietą.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja cały czas przed wizytą, po niej będę pewnie robić badania, póki co nie ma jeszcze serduszka, tj mam nadzieję, że na wizycie już będzie.

Jeśli chodzi o witaminy to mój gin powiedział, że mam kupić czysty kwas foliowy i absolutnie nie brać kompleksów witaminowych bo będę wymiotować. Biorę sam kwas, ale i tak mdli mnie 24h na dobę - jestem już tak tym umęczona :( ogólnie samopoczucie moje sięga dna - nienawidzę problemów żołądkowych, a tu wiem, że "jutro nie będzie lepiej"... z pierwszym mdłości męczyły mnie mega długo, mam nadzieję, że tym razem los będzie łaskawszy...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zaktualizowana lista - mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam :)

***MAJOWE CIĘŻARÓWKI***
Marlena_9 1.05
Laguna_m 4.05
Jaa 9.05
pszczoła 10.05
ewellkaet 13.05
styczniowka82 19.05
Hope- 21.05
Velvet929 25.05
melonova 28.05
M&msy 29.05

oczekujące na potwierdzenie :
kasztanova
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hope a w którym tygodniu byłaś u lekarza?
Ja byłam w 8 i nic o sercu tez nie mówiła. A ja zapomniałam zapytać :/ powiedziała, że wszystko wporzadku i to mi wystarczyło.
Teraz w poniedziałek idziemy znowu wiec mam nadzieje, ze wszystko będzie ok
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja byłam 6t2d czyli na początku 7mego tygodnia, teraz idę w czwartek i liczę, że coś tam będzie, to będzie 7t4d.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja idę jutro. Zacznie się 7 tydzień, tak chciałabym usłyszeć że jest serduszko.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
velvet wg suwaczka jutro Ci się zacznie 8 tydzień :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No właśnie no to ja byłam 7tygodniu+4dni. I nic mi nie powiedziała..
Teraz będę w 11 to już musi być
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hehe Hope no fakt:) Siódmy trwa:P
Ale podejrzewam, że ciąża jest tydzień młodsza niż wynika to z ostatniej miesiączki. Może jutro się dowiem dokładniej:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hejka, założyłam wątek mam czerwcowych :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie :)

Chciałabym również do Was dołączyć. Mój termin to 05.05 i jest to moja pierwsza ciążą:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witamy aina.90:)

Ja po usg, maluszek ma 1,21cm, serduszko bije, wg usg to 7tydz3dz, więc dokładnie tydzień mlodszy niz wg OM. Torbiel mniejsza o cm, więc dobrze wróży:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To idziemy tak samo może Oliwia i Filipek będą mieli rodzeństwo z tego samego dnia :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny, również dołączamy do Was. Termin na 12.05 wg OM. Na początku 7 tyg byłam na USG i biło już serduszko to moja 3 ciąża, mam nadzieję że 2 szczęśliwa, ale po moich przejściach dopòki nie usłyszę płaczu urodzonego dziecka nie będę spokojna.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Część dziewczyny.Witam w klubie ciężarnych ja mam termin z usg na 9.05.byłam 23 na usg biło serduszko aczkolwiek musze sie bardzo oszczędzać bo miałam jakieś naczynie krwionośne i obawą żeby nie pękło.Ale jestem pozytywnie nastawiona.mam już 18 miesięcznego synka.plus jedna próba nieudana w 4tyg.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Coraz więcej Nas :) zapytam jutro mojej ginekolog o te witaminy. Wcześniej mi mówiła, że mam brać np. falvit mama bo samą dietą nie uzupełnie zapotrzebowania. Ogólnie nie mam apetytu więc witaminy są konieczne. Zwłaszcza D i kwas foliowy. Zobaczymy, ale kiedyś te wymioty muszą minąć.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marlena to bierz sam kwas foliowy i Wit D 1000 ja obecnie biorę żelazo z kwasem foliowym bo jeszcze zanim się dowiedziałam o ciąży to miałam anemie i muszę cały czas je brać do tego biorę Wit D i eutyrox na tarczyce.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja jestem po wizycie. Wg USG fasolka jest tydzień starsza niż wynika z terminu OM. Ma 1,7 cm i serduszko już pięknie bije:):)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Styczniowka wszystko mozliwe:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć Dziewczyny

Przyłączam się i ja. Ciąża potwierdzona. Planowany termin około 24 maj. Ale zapewne wcześniej, gdyż konieczne i planowane cc.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
super, że nas przybywa :)

aktualizuję listę:
***MAJOWE CIĘŻARÓWKI***
Marlena_9 1.05
Laguna_m 4.05
aina.90 5.05
Jaa 9.05
Pozytywna 9.05
pszczoła 10.05
Dorotka86 12.05
ewellkaet 13.05
styczniowka82 19.05
Hope- 21.05
jodan 24.05
Velvet929 25.05
melonova 28.05
M&msy 29.05

oczekujące na potwierdzenie :
kasztanova

marlena - mi kazal brac tylko kwas foliowy 400 i witamine d 500j.m mowi ze więcej nie trzeba jak są mega mdłości, maluszek sobie wyciągnie wszytsko co potrzebne. w pierwszej ciąży też witaminy zaczęłam brać jak mdłości minęły.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, ja biorę femibion 2, aptekarka powiedziała, że mimo że tam napisane, że od 13 tyg. to żebym brała to od razu bo tam więcej witamin. Do tego biorę vigantoletten bo zawsze miałam niedobór witaminy D. Czy to wszystko aby na pewno wystarczy?
Czy jakoś myślałyście o tym, żeby teraz coś robić zapobiegawczo, gdy taka jesień za oknem?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pytałam dziś ginekolog i powiedziała że witaminy są bardziej dla mamy niż dziecka. Bo dziecko wyciągnie z organizmu co potrzebuje a ty zostajesz z niedoborami. Więc będę je brać. Trudno. Próbowałam o różnych porach i najlepiej mi przed obiadem, wtedy najmniej mnie mdli. A wit D to nie tylko dla ciężarnych jest ważna, na tą pore roku to conajmniej 2000j.m. dla każdego dorosłego.
No i na odporność pije jeszcze kombuche. Narazie odpukać wszyscy w domu na antybiotykach a ja zdrowa :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
a ja czytałam i rozmawiałam z kilkoma lekarzami, że nie powinno się brać bez wskazań takich wielkich dawek witaminy D jeśli nie ma się stwierdzonych niedoborów, bo przedawkowanie witaminy D którą się sztucznie suplementuje jest mega niezdrowe.

jak jesteś się w stanie przemęczyć z mdłościami to czemu nie. ja mam takie, że nie wiem co zrobić by je zmniejszyć i jeśli coś takiego by było to bym się chwytała ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Mi lekarz kazał brać tylko femibion, wg USG zmienił mi się termin na 16 maja:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam zalecone Femibion 1 póki co i przez endokrynolog dodatkowo jodid, ale to ze względu na tarczyce.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie lekarz potwierdził, żeby brać narazie tylko kwas foliowy.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny, Jodan ja również biore jod, początkowo endokrynolog chciał mi przepisać go w tabletkach, ale pokazałam mu witaminy które biorę (obecnie falvit mama) i w nich jest pełna dawka jodu 200. Sprawdź ile jest w twoich witaminach wydaje mi się ze 150, dlatego ja szukałam takie w których jest już odpowiednia dawka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W Femibione jest 150, a max endokrynolog mi kazała przyjmować dziennie 300,więc biorę dodatkowo jodid 100. Plus euthyrox oczywiście.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aha, to wtedy ok :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witaminy D nie da się przedawkować :) jeśli by tak było jak piszesz to ludzie mieszkający w cieplejszych krajach niż Polska cierpieli by z przedawkowania cały czas, wystawiając część ciała na słońce organizm produkuje nawet 25000j.m. w godzinę więc przedawkowanie wit D w tabletkach nie jest możliwe. Coś tam ze studiów jeszcze pamiętam na ten temat ;) Ale mniejsza o to, każda z nas bierze co uważa dla siebie za najlepsze.
Na mdłości pije rano i wieczorem zieloną herbate z kilkoma plastrami imbiru. Zaczęło mi pomagać.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3
Ja biorę to co zaleca mi lekarz, bo sama lekarzem nie jestem więc nie biorę rzeczy wg własnego uznania.
Witamina D produkowana przez słońce to jest zupełnie co innego niż suplementowana sztucznie - tak mi przynajmniej powiedział lekarz, że nie da się przedawkować witaminy D przebywając na słońcu, a tylko sztucznie ją suplementując.

Nie mam zamiaru się sprzeczać - napisałam tylko to co mi powiedział lekarz, żeby nie brać dawek rzędu 4x zalecana jeśli nie ma stwierdzonych niedoborów :)

A jak to jest z zieloną herbatą? Z kilku źródeł obiło mi się o uszy, żeby jej nie pić, bo zmniejsza wchłanianie kwasu foliowego, a w jakimś artykule czytałam, że ma zbawienny wpływ na łożysko - zgłębiała któraś z Was temat?
Ja przed ciążą piłam głównie zieloną i białą herbatę a teraz w sumie nie wiem co z ciepłych napojów najlepsze.
Piję imbir zalany wrzątkiem z cytryną i sokiem malinowym, ale już mi bokiem wychodzi ;) już sama nie wiem czy zmniejsza mdłości, czy je wzmaga :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam,

u mnie jest już serduszko. Wczoraj ginekolog założył mi kartę ciąży. Termin mam 27 maj wg OM, wg USG 29 maj :).

Co do witaminy d to można zrobić badania i na tej podstawie stwierdzić niedobór. Ja biorę Omegamed® Optima START.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam, u mnie z tymi witaminami jest tak że, raz na m-c wykonuje morfologię i jeżeli parametry by się pogorszyły lekarz przepisze żelazo i inne, a tak brać tylko kwas folioyy
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
melonova super że jest serduszko !!!
ja też brałam omegamed optima start, ale jak zaczęły mi się mdłości to dramat się zrobił.

Nie pamiętam, czy pisałam, ale u nas też jest piękne serduszko i okruszek ma 1cm :) termin z USG taki jak z OM w zasadzie bo 1 dzień różnicy.

Nim się obejrzymy to już będą prenatalne, potem półmetek a potem szpitale będziemy wybierać :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A co do szpitali to jakieś opinie?
Wiem, że w wojewódzkim można wyjść do rodziny ale dziecko jest za szyba i nawet mąż nie ma wstępu na oddział.
Czy w którymś z Trójmiejskich szpitali jest taka możliwość? żeby np. mąż mógł wejść na salę jak będę po cc i pomóc odrobinkę przy maluchu?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
z tego co wiem to w żadnym poza prywatnym, ale moze cos sie zmienilo w ostatnim roku?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Biorąc pod uwagę ze zazwyczaj leży się na sali z innymi świeżymi mamusiami to bardzo dobrze że tatusiowie i inni goście nie mogą wejść do środka. Mniej zarazkow i spokojnie możesz siedzieć z cycem na wierzchu, nie mówiąc o przypadkach ze zakrwawi Ci sie piżama albo innych, nikt obcy się nie gapi. A po 2-3 dniach wszyscy już mogą Cie odwiedzić w domu.
Ten czas gdy same się zajmujemy dziećmi i sobą ma naprawdę dobry wpływ szczególnie dla mam które są pierwszy raz w takiej sytuacji.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
no jak z klinicznej wycofali zakaz odwiedzin na sali to byłam wkurzona i oburzona :P Ale jak sama zostałam mamą i w sali lało się z nieba 35st siedziałam w samych gatkach z siatki z cyckami na wierzchu :P nie wyobrażam sobie, żeby tam miał się kręcić obcy facet :P drugiego dnia wywiozłam młodego w wózeczku na salę odwiedzin mężowi i sama poszłam spokojnie pod prysznic :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tę prywatna porodówkę właśnie zlikwidowali ;)
a na klinicznej nie ma już tych sal za które możesz dopłacić?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na zaspie są określone godziny, w którym mogą goście wchodzić na sale. Tak przynajmniej było jeszcze niedawno. Ja też sobie nie wyobrażam że ktoś obcy chodzi po salach. Młode mamy potrzebują spokoju i prywatności a nie wycieczek obcych ludzi :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tez bym nie chciala, zeby obcy faceci krecili mi sie po sali. To ze nikt tam nie moze wejsc to dla mnie super rozwiazanie. Wiem ze mamy jeszcze sporo czasu, ale poki co mij wybor to Zaspa.
Laura wiem ze w takich mniejszych miasteczkach sa odwiedziny. Na pewno w Ustce bo kolezanka rodzila w Malborku chyba tez slyszalam ale to kawal drogi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja o porodzie jeszcze nie myślę. Robię wszystko żeby jakoś przeżyć I trymestr. Najbardziej stresujące będzie USG genetyczne.

Z pierwszym dzieckiem bardzo się męczyłam, teraz jakoś idzie. Zaczęłam już używać balsamów nawilżających dla kobiet w ciąży, mam zapas cukierków miętowych itd.

Ja pewnie zdecyduję się na szpital Wojewódzki. Nie przeszkadza mi bark odwiedzin. Po pierwszym porodzie najwięcej mi pomagały dziewczyny na sali.

pozdrawiam :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też myślę o wojewódzkim, na pewno nie chcę rodzić na zaspie, bo to jak wyglądał mój pierwszy poród... A szkoda nawet gadać, ale do tej pory mam mega traumę. Ogólnie staram się nastawić, że każdy wybór będzie dobry bo wszystko zależy tak na prawdę jacy ludzie się trafią, ale do Zaspy mam uraz i przez pryzmat swoich doświadczeń nie chcę tam jeszcze raz trafić.

Myśl o porodzie póki co odsuwam jak najdalej się da i próbuję przeżyć na bieżąco, bo mdłości dzisiaj powróciły ze zdwojoną siłą :(
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oj współczuję Wam tych mdłości. Mnie na szczęście omija.
Co do porodu pewnie pojedziemy do Redłowa bo najbliżej. Ostatnio też tam urodziłam. Ale staram się o tym nie myśleć, poród był w porządku, ale przeraża mnie myśl ze znowu trzeba będzie przez to przechodzić...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Rodziłam na klinicznej w 2011 i 2013 roku (oba cc) za każdym razem trafiłam na dwuosobową salę po. Odwiedziny były dozwolone i dla mnie było to naprawdę krępujące, bo mężowie współlokatorek siedzieli nieraz do północy, chowając się przed pielęgniarką. Fakt, że po cc jest się słabym jak kot.
A u mnie? Eh. Na pierwszym usg półtora tygodnia temu nie było widać nic. Wczoraj natomiast był widoczny pęcherzyk, 15mm, ale nie było widać zarodka. Kolejne usg za dwa tygodnie, oby się coś pojawiło... Beta ładnie przyrasta, ale to niestety nie jest wyznacznik rozwijającego się zarodka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A mnie najbardziej przeraza to, że porodówki są przepełnione i możemy sobie wybrać szpital, a suma sumarum z powodu braku miejsc mogą nas odesłać gdzieś indziej :(
Tak miałam z trzecim porodem, że bardzo chciałam na klinicznej, a jak trafiłam na izbę to powiedzieli mi ze maja full.... ale w miedzy czasie dziewczyna urodziła i mnie przyjęli..

Tez bardzo nie chciałabym trafić na Zaspe :/
W Wojewódzkim tez rodziłam i tez kolorowo nie było. Ale tak jak Hope pisze, nie chodzi o budynek tylko o to na kogo się trafi...

I tez jestem za tym, żeby ba sale nikt nie wchodził. Te mamy co rodziły to wiedza jaki to niewdzieczny czas...
Ale te mamy co rodzą cc to chyba fajnie by było aby przez pierwsze parę godzin ktoś mógłby pomóc. Nie rodziłam cc i nie wiem jak to wygląda, ale od razu przecież wstać nie można..

Jutro mam wizytę u naszej Brzoski i się doczekać juz nie mogę :))))
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Po cc na Klinicznej pierwsza dobe( nie raz nie cala) lezy sie na takiej sali pooperacyjnej miedzy patologia a polozniczym i tylko przynosza ci malenstwo na chwile. A nastepnego dnia rano jest przeprowadzka na polozniczy i juz normalnie trzeba sie samemu zajmowac dzidzia. Oj ciezko to wspominam...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
M&msy a ktory u Ciebie leci tydzien? Wiem ze latwo powiedziec, ale badz dobrej mysli, kwas foliowy, duzo odpoczywaj i zdrowo jedz. Ja tez w 2013 rodzilam przez cc, rowniez sala 2 i tabuny odwiedzajacych do wspollokatorki. Moj maluch dawal mi popalic w nocy za to w dzien aniolek ale te wizytacje glosno gadajacych gosci i tak nie pozwalaly mi zasnac. Bylo to bardzo denerwujace.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dorotka, no właśnie ciężko powiedzieć, który tydzień - mam pcos i ostatnią miesiączkę widziałam w maju. Wiem, kiedy był stosunek, ale ile czasu upłynęło od niego do zapłodnienia to już wielka niewiadoma...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czyli obstawiamy ze to dopiero poczatek i za dwa tygodnie bedzie juz widac fasolka :-). Ja tez polecialam w 5 tyg na usg i tylko pecherzyk byl i tylko sie stresowalam tydzien pozniej juz byl mikroskopijny bąbelek chyba 0,53 cm ;--)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie,

czy boli was brzuch ? Jeszcze kilka dni temu czułam taki dziwne "rozciąganie", dziś nic nie czuję.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do M&msy możesz mi powiedzieć czy miałaś wskazania do swoich cesarek? czy to były porody sn zakończone cc?
pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Melonowa mnie przez polowe ciazy bolał brzuch ciągle myślałam ze cos jest nie tak..
Ale lekarz mnie uspokoił wiec nie martw sie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tak czasemm mam, ale to normalne:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi lekarka tlumaczyla, ze ten bol brzucha to dlatego, ze macica sie powieksza i ze jest to calkowicie normalne..

My po wizycie u lekarza :)
Dzidzia wieksza z usg o tydzien :) wychodzi 11 tydzien i 4dzien :)
Widac juz bylo malego czlowieka :) w dodatku mega ruchliwego :)
Serduszko pieknie bilo :)

Za tydzien idziemy na usg genetyczne. Robi ktoras z Was te dodatkowe badanie genetyczne z krwi?
imagey
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja w pierwszej ciąży nie robiłam bo lekarz powiedział mi ze to strata kasy bo to komputer wylicza prawdopodobieństwo choroby(test papa).Ale każdy robi jak uważa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja miałam dwa cc w Redlowie i teraz będzie trzecie. Nie ma wstępu na oddział dla gości. Dzieci ogląda sie przez szybę. Po pierwszym cięciu nie pozwolili pomoc mężowi w przejściu na salę poporodową, bo był pełen oddział. Przy drugim pozwolili już spakować mnie i rozpakować
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Robilam genetyczne i echo płodu serca robia ta w gdyni na ul.filipowskiego placilam 250zl ale warto... Jest sie spokojnym do konca ciazy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasztanowa, jest w Trójmieście prywatna porodowka. W miejsce zamknietego Sweesmed'u, rolę tę przejęła Clinica Medica w Gdyni.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
clinik medice zamkneli
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Niestety ja się z wami żegnam moja kropeczka jest już aniołkiem. Wczoraj miałam plamienie i pojechałam na ip i niestety na usg wyszło brak bicia serduszka i zarodek mniejszy o dwa tygodnie zapisali mnie na czwartek na zabieg. Mam jeszcze iść na jutrzejszą wizytę do swojej gin o potwierdzenie ale nie ma żadnych wątpliwości i ma wypisać skierowanie.
Trzymajcie się dziewczynki
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Styczniówka, tak bardzo, bardzo mi przykro! Trzymaj się i bądź silna dla tych, którzy są z Tobą na ziemi i bądź pewna, że ktoś strzeże Cię tam z góry...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aga30: za pierwszym razem zaczęło się od skurczow krzyżowych. Kto miał, ten wie, jaki to ból. Mimo chodzenia, skakania na piłce rozwarcie było tylko na dwa palce. Podali mi kroplowki z oxy, ale też nic nie dały. Lekarz podjął decyzję o przebiciu pęcherza owodniowego, jednak akcja nie poszła do przodu. W końcu, po 21 godzinach mąż wymusił cc, ja już nie miałam siły nawet mówić. Było mi tak wszystko jedno, że podpisałabym zgodę i na amputację nogi. Po cc na sali pooperacyjnej cały czas spalam, wkurzało mnie, że jakaś laska do mnie gada, ja chciałam spać!
Drugie cc, niemal dwa lata potem... Chciałam rodzic siłami natury, położyli mnie więc na porodówce, ale przy skurczu ból w podbrzuszu zgiął mnie w pół. Okazało się, że blizna zaczęła pękać i jeszcze chwila, a nie byłoby co ratować. Cc w trybie pilnym, ale w znieczuleniu zzo. Cesarka na zimno to najgorsze, co mnie do tej pory spotkało. Morfina przeciwbólowo tylko pogłębiła moje "schizy", miałam wrażenie, że nie mogę oddychać, że umieram... Brrr.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
styczniowka82 przykro mi, przytulam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
M&msy dziękuję Ci za odpowiedz. u mnie między cc nie będzie 2 lat różnicy i właśnie boję się rozejścia rany, mimo wszystko nie chce próbować sa, ale boję się, że w szpitalu będą mnie zmuszać do tego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
styczniówka82
trzymaj się dzielnie:*
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Styczniowka trzymaj się. :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
styczniówka82 - bardzo współczuję straty! Trzymaj się! Daj znać co po lekarzu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
styczniówka współczuje, ale takie zycie.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 6
Aga 30 - ja między cc miałam rok i niecałe 9 miesięcy różnicy i od razu miałam zalecenie ze to drugie cięcie ma być max w 39tc. Pierwszy poród to brak postępu porodu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Styczniowka82 bardzo mi przykro. Wszystkiego dobrego ci zycze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
styczniowka tp byla twoja pierwsza ciaza czy masz maluszka jakiegos w domu? Trzymaj sie. Ciepło
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Takie życie ?? :/ matko...

Przykro mi bardzo! Tylko nie trać nadziei!!
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Eee na szczęście mam moją kochaną czwóreczke
image
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
Styczniowka. Trzymaj się dzielnie. Czworeczka ?cudownie :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
jordan twój prowadzący skierował cie na cc? i w jakim szpitalu ci robili.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Za drugim razem miałam skierowanie i cc przez mojego lekarza.redlowo.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie dziś paskudny kaszel i gardło... martwii mnie to, popoludniu do lekarza, zobaczymy co mi powie...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zdrówka życzę ! Napisz jak będziesz po wizycie u lekarza.

Jak wam mija czas? U mnie różnie to bywa. Czasem czuje się super, czasem mam dość. Mam nadzieję, że 12 tc przejdzie i będę miała cały czas super samopoczucie.

Pozdrawiam
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No u mnie jutro zaczyna się 12 tydzień, a według usg 13 i musze powiedzieć, że mdłości chyba mijają :)
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
styczniowka82 bardzo mi przykro! :( :(
Może spotkamy się np w sierpniówkach2017?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ja po wizycie u lekarza. Na szczescie stwierdził tylko drobną infekcje i lecze się ziolami. Jest lepiej.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co tu taka cisza?
Jakieś wieści brzuszkowe? Mi zaczął rosnąć:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oj mi też :) zwłaszcza wieczorem :)

Teraz czekam do poniedziałku bo mamy usg genetyczne. Po cichu mam nadzieje, ze siusiaka juz będzie widać :)))
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Hej dziewczyny.
Jak samopoczucie?
Laguna_m jak tam usg?
Ja też dziś po wizycie, maluszek ma 4 cm, wszystko ok, dostałam parę badań do zrobienia w tym test pappa, za 2 tyg usg genetyczne. Jeszcze słaba cytologia mi wyszła, muszę się przeleczyć i jeszcze raz ją wykonać :-(
Kurcze dziewczyny, nie wiem jak ogarnąć te badania, chodzę do ginekologa na NFZ(żeby mieć skierowania na badania laboratoryjne) i prywatnie i niektóre z badań się nakładają na siebie a niektóre ta lekarka prywatnie wcześniej zaleca mi zrobić i teraz muszę "dorobić badań za 115 zł, plus test pappa ok 150...masakra za usg genetyczne też sobie policzy pewnie z wizytą ok 300 zł. Zbankrutuję na tej ciąży. Czy któraś z was też chodzi na NFZ i prywatnie?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dorotka86 ja tylko na NFZ.Prywatnie wybiorę się tylko na USG genetyczne. Wizyta u gina w srodę.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Dorotka ja chodzę prywatnie i w medicover w pakiecie z firmy mam, ale tam jest wieczny problem z terminami i sama lekarka średnio mi pasuje, chce pobrac wszytskie skierowania ktore musze miec (bo czesc moge robic badan na podstawie karty ciazy ale np na pappa musze miec skierowanie od lekarza z medi) i bede chodziła tylko prywatnie. lekarz zawsze pod telefonem, wizyta kiedy chce, brak obsuwy i o niebo lepszy sprzęt. dobrze, że w ciazy nie chodzi sie co roku ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ja chodzę do luxmedu, też pakiet z firmy. Dodatkowo nigdzie się nie wybieram ani prywatnie ani nfz. Badania mam w pakiecie, więc z głowy. Nie pomogę.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny mam do sprzedania ferrum 56 tabletek, żelazo. Bardzo fajne, zostało mi sporo po ciąży. Nie powoduje zatwardzeń, jest do rozgryzania-ssania. Gdyby któraś chciała proszę o priv :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My po usg genetycznym. Przezierność ok. Serduszko pięknie bije. Wyniki 7 listopada i wtedy też wizyta.
Widziałam stópki i rączki :) Nasz maluszek ma już 6cm :)

Miałam nadzieję, że może płeć juz będzie widać ale niestety :) jeszcze musimy poczekać. No myślę że już 7 listopada to już pięknie będzie widać :)
imagey
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Witajcie!
Jestem w 7t4d ciąży :) w domu mam 14,5 miesięczną córeczkę :)
Jak na razie wszystko jest dobrze. Biorę leki na podtrzymanie plus zastrzyki z Clexy.
Termin mam na 2.06, ale wydaje mi się, że dzieciątko będzie majowe ;)

p.s czy możemy zmienić nazwę na mamusie majowo-czerwcowe 2017??? Bo to zawsze tak co dwa miechy jest wątek.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3
Hej Justa, ja też będę raczej czerwcowa.

Ogólnie to plamiłam dwa dni, więc dziś się wybrałam do lekarza (też chodzę do medicover). Na ostatnim usg tydzień temu nie było widać nic w pęcherzyku, dziś był zarodek z bijącym sercem, całe 7 milimetrów :), schowany w samym rogu pęcherzyka. Na płomienie dostałam luteinę dowcipnie dwa razy dziennie i wizyta znów w sobotę.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
Witajcie! Ja też nieśmiało dołączam. Termin na 9.06.2017. W domku mam 14.5 miesieczna coreczke Marte.
Z Justa znamy sie z mamus lipcowo-sierpniowych 2015. Mam nadzieje, ze w tym watku tez bedzie taka super ekipa jak w poprzednim. Sciskamy serdecznie!!!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ja też mam dwa razy luteinę dowcipną i dwa razy d*phaston. Ciekawe jak długo moja lekarka będzie mnie tym faszerowała ;)

Cześć Dominika, super, że jesteś! :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Do którego miesiąca ciąży planujecie pracować?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja jestem w domu już ponad półtora roku ;) macierzyński skończył mi się pod koniec lipca i byłam na urlopie wypoczynkowym. W tym czasie zaszłam w drugą ciążę i od razu przeszłam na zwolnienie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
taki offtop: dlaczego ktoś minusuje wypowiedzi? po co? bo nie bardzo rozumiem...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
W pierwszej ciazy pracowalam do 6mca. Poszlam na zwolnienie z powodow biurokratycznych. Teraz planuje do maja pracowac😀
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ja się caly czas zastanawiam. Ostatnio pracowałam do 8, a potem prosto na patologię, więc teraz chyba troszkę wcześniej skończę. Wszystko zalezy od tego jak będę się czuła.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie, założyłam wątek mamusie czerwcowe, ale póki co nie ma wpisów, termin mam na 1.06.2017r czytam Wasze wpisy z terminami na maj, bo jestem ciekawa jak przebiegają wasze ciąże i zauważyłam, że pojawiły się dziewczyny z terminami czerwcowymi i z sugestią zmiany tytułu poród maj/czerwiec i jestem za! :-) zawsze raźniej pogadać, czy skonsultować różne sprawy.
Ja UWAGA.... rodziłam swoją córkę prawie 23 lata temu, wiec trochę latek minęło :-) a ponieważ z mężem zapragnęliśmy bardzo drugiego dziecka to się o nie postaraliśmy, na razie cieszę się, że pojawił się zarodek, że bije serduszko, ale jestem bardzo ostrożna i pełna obaw, ponieważ nie tak dawno poroniłam ciążę dokładnie 14 lutego 2016, w 11 tygodniu, przyczyniła się grypa, którą zaraziłam się w pracy :-( dlatego bardzo się boję wirusów, a czeka nas wiele zimnych miesięcy!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
m&msy Nie przejmuj się:) moim zdaniem to forum czyta trochę więcej osób niż się ujawnia. A być może robią to celowo:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
m&msy też się nad tym zastanawiam ale nie ma co, jak komuś to sprawia radość to niech sobie minusuje :) niech dzieć ma radochę! ;)

W pierwszej ciąży pracowałam do 5 miesiąca, lekarka chciała wysłać mnie wcześniej na zwolnienie z powodu właśnie pracy w warunkach wirusowych ;)
Isabella1 wow!!! No to rzeczywiście różnica wieku dość spora ;) wszystko będzie dobrze, zobaczysz.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Właśnie się martwię, córka zaraziła mnie przeziębieniem i przez 2 dni leczyłam gardło, a teraz mam silny katar i podwyższoną temp. 37, a leczenie tylko środkami naturalnymi nie zawsze jest skuteczne.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A u lekarza byłaś?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej, założyłam nowy wątek, ten już sie bardzo długo przewija. Poniżej link: http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-majowo-czerwcowe-2017-t704044,1,160.html
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

Jak mieszka się w Wejherowie? (34 odpowiedzi)

Być może będziemy musieli wyprowadzić się z Gdańska w okolice Wejherowa, bo mąż dostał dobrą...

Adwokat- rozwód- podział majatku (63 odpowiedzi)

Szukam bardzo dobrego adwokata z trójmiasta, który zajmuję się rozwodami i podziałem majątku....

pierwsza randka (15 odpowiedzi)

Witajcie.Umówiłam sie na sobote na pierwsza randke z super facetem, strasznie mi na nim...

do góry