Odpowiadasz na:

Re: Poród na Klinicznej

Ja słyszałam, że bez problemu można oddział zwiedzić, tak mówiła i zachęcała nawet moja ginekolog prowadząca ciążę, ale kazała dać dzieciom jeszcze podrosnąć :)

to dziwne, moze o... rozwiń

Ja słyszałam, że bez problemu można oddział zwiedzić, tak mówiła i zachęcała nawet moja ginekolog prowadząca ciążę, ale kazała dać dzieciom jeszcze podrosnąć :)

to dziwne, moze o oddział porodowy jej chodziło, bo na położniczy nawet tatusiowe jeszcze rok temu wchodzic nie mogli, a co dopiero ktoś z zewnątrz..lezałam tam tydzień i żadnych zwiedzających nie widziałam, poza tym co tam zwiedzac, sale jak ale, łóżko, przewijak, szafka przy łózku i zlew...łazienka obskurna, i korytarz z czajnikiem i mikrofalą...

zobacz wątek
8 lat temu
~:-~

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry