Re: Poród na Klinicznej
ja byłam na tej płatnej sali w sumie w 2009r ale podobno nic się nie zmieniło. Mąż poszedł zapytać gdzie się płaci i ile to dostał nr konta fundacji której przelewa się dobrowolną opłatę (pani nie...
rozwiń
ja byłam na tej płatnej sali w sumie w 2009r ale podobno nic się nie zmieniło. Mąż poszedł zapytać gdzie się płaci i ile to dostał nr konta fundacji której przelewa się dobrowolną opłatę (pani nie chciała podać konkretnej kwoty, powiedziała, że wysokość zależy od nas), przelew zrobiliśmy chyba kilka dni po powrocie do domu.
zobacz wątek