Re: Poród na Klinicznej
A mnie głównie interesuje czy można rodzić w pozycji zpionizowanej.
Pierwsze dziecko rodziłam w wojewódzkim - oksytocyna, poród na leżąco, cięcie i dużo szycia - 2 miesiące dochodziłam do...
rozwiń
A mnie głównie interesuje czy można rodzić w pozycji zpionizowanej.
Pierwsze dziecko rodziłam w wojewódzkim - oksytocyna, poród na leżąco, cięcie i dużo szycia - 2 miesiące dochodziłam do siebie.
Drugie rodziłam w Warszawie w super szpitalu - bez przyspieszania, naturalnie, na klęczkach, bez nacięcia - po 2h byłam jak nowo narodzona, jak wyszłam ze szpitala po 4 dniach musiałam iść pobiegać by rozładować energię.
Nie chcę powtarzać koszmaru pierwszego porodu.
zobacz wątek