Odpowiadasz na:

Re: Poród na Klinicznej

witam ja rodziłam w 2009 i masakra byłam na patologii 2 x w czasie ciaży i tam ok oprócz tych brzydich łazienek,
nadmieniam iz musiałam tam rodzić ze względu na cukrzyce ciazową i tam jest... rozwiń

witam ja rodziłam w 2009 i masakra byłam na patologii 2 x w czasie ciaży i tam ok oprócz tych brzydich łazienek,
nadmieniam iz musiałam tam rodzić ze względu na cukrzyce ciazową i tam jest lepsza opieka nad noworodkiem.
po cesarce odrazu mówiłam że coś nie tak ale oni że kazda kobieta inaczej ale mnie napierda........ły nawet włosy i paznokcie w 3dobie wyszłam planowo choć ze łzami z bólu a w 5 dobie o północy wylądowałam u nich z infekcją rany wewnętrznej tydzień leżałam na aseptycznym synek z Tatą w domku masakra rozerwali mi rane oczyścili i tak zostawili bo tak się robi kazali płukać i smarować mascią efekt rok chodziłam z dziurą w brzuchu bo ciagle mi pękała, rana wygląda okropnie i mam okropną fałde w brzuchu jestem gruba bo ćwiczyć 2 lata nie mogłam do pracy też nie bo dzwigać niewolno 3 lata najlepiej jaK PRUBOWAŁAM TRENOWAĆ TO zaczynała pękać , a no i majtki to jest wyzwanie mam całą szafe które sie nie nadają bo wpadają do blizno-rany , muszę kupować specjalny krój i najlepiej bambusowe to działa antybakteryjnie.
acha pokój miałam 2 osobowy od razu bez zamawiania i płacenia

na pocieszenie piszę że w każdym szpitalu sie znajdzie coś nie tak
pozdrawiam

zobacz wątek
12 lat temu
~kawkująca mama

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry