Re: Poronienie.
tak jak pisza dziewczyny musisz sobie znalezc najlepszy sposob na poradzenie sobie z tym. kazdy ma inny, ja np zachowalam sie zupelnie inaczej niz postepuje z problemami na codzien czyli z otwartej...
rozwiń
tak jak pisza dziewczyny musisz sobie znalezc najlepszy sposob na poradzenie sobie z tym. kazdy ma inny, ja np zachowalam sie zupelnie inaczej niz postepuje z problemami na codzien czyli z otwartej lubiacej sie wygadac dziewczyny stalam sie zamknieta i ciagle plakalam (normalnie o malo co placze), musialam sama w sobie ta strate odzalowac. mnie osobiscie najbardziej wkurzalo jak mi ludzie mowili ze bede miala dziecko i zebym sie nie przejmowala. dla mnie wtedy i zreszta teraz to byla najbardziej denerwujace bo tym stwierdzeniem (w dobrej wierze, ja wiem) przekreslali to dziecko ktore stracilam jako malo istotne, dajace sie latwo zastapic. teraz mam coreczke ale to jest moje drugie dziecko, zawsze bede pamietac o tym ktore stracilam, ciaze stracilam w 8tyg. trzymaj sie
zobacz wątek