Widok

Poszerzony UKM :( ???

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Witajcie,

czy którejś z Was lekarz na USG wykrył u dziecka poszerzone UKM?
Jestem w 35 tc i właśnie sie dowiedziałam.

Martwię się strasznie, nie wiem z czym to się wiążę.

Jeśli u Was ciś takiego wykryli jak się to skończyło?

Z góry dziękuję za odpowiedź.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mery nie martw się;) u mojej córki stwierdzili już w 13 tyg ciąży, miała na dwóch nerkach, później jedno znikło a na drugiej UKM na tydzień przed porodem miało aż 3,6 cm więc bardzo duże było. Gdy urodziłam córkę kazali mi oddawać każdą pieluszkę do ważenia w drugiej dobie wyszło że jak córeczka po porodzie się wysiusiała (a było tego dużo;P) zrobili jej usg brzuszka i poszerzenia na nerce już nie było;). więc naprawdę nie musisz się denerwować 90 % przypadków wchłania się do trzeciego dnia po urodzeniu.
Pieniądze szczęścia nie dają, ale łatwiej cierpieć w luksusie...
[url=http://lilypie.com]
image[/url]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Czyli w ciązy nic z tym się nie robi?
Jakieś zabiegi, leczenie?

Dopiero ewentualnie po porodzie?

Trochę mnie pocieszyłaś, dziekuje, ale i tak się denerwuje:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moich dwóch synow miało poszerzone UKMy.
Dobrze by było, żeby lekarz prowadzący zaznaczyl to w karcie ciąży albo weź ze sobą do porodu usg z ta informacja i wymus w szpitalu, żeby po porodzie zrobili dziecku usg sprawdzające.
Nie chce Cie straszyć, ale bądź czujna po prostu.

Mój najstarszy syn po porodzie miał zrobione usg w szpitalu i stwierdzili, ze wszystko jest ok, a za 2 tyg wrocilismy do szpitala z ZUM, bez antybiotyku się nie obylo i wtedy już się okazało, ze te powiększone UKMy sa od refluksu moczowego.

Ale najmłodszy syn, tez miał powiększone miedniczki w brzuchu, po porodzie nadal ma powiększone, ale refluksu moczowego nie ma, bakterii w moczu również nie i nefrolog twierdzi, ze wszystko jest OK!

Także każdy przypadek jest inny, po prostu trzymają reke na pulsie! I zdrowka zycze dla maluszka!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak, ważne jest aby było to wpisane w kartę ciąży, ja z powodu tego że było to duże wciąż przypominałam lekarzom i położnej;) po porodzie to pytałam za każdym razem;)
Ja rodziłam na Klinicznej i usg zrobili sami z siebie, nikogo nie prosiłam ani nie musiałam wymuszać;)
W ciąży nic z tym nie mogą zrobić, dopiero po porodzie będą monitorować bobasa;)
Trzymaj się i nie denerwuj, stres jej gorszy dla malucha;)
Pieniądze szczęścia nie dają, ale łatwiej cierpieć w luksusie...
[url=http://lilypie.com]
image[/url]
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
mój młodszy syn miał powiększone oba UKM, dowiedzialm się na uSG połówkowym,nie będę opisywać całej naszej historii, rodziłam na Klinicznej( bardzo polecam) zajęli się bardzo skrupulatnie problemem, syn był pod scislym monitoringiem od urodzenia, mial konsultacje specjalistyczne, do tego stopnia, ze nie mailam go przy sobie przez 2 doby prawie, lezal pod scislą obserwacją
u nas problem minął zaledwie pół roku temu( obecnie ma 3 lata),takze dosc dlugo się zmagalismy z tym, tym bardziej,ze miedniczki raczej sie powiekszaly niz zmniejszaly od urodzenia, kontrole mamy nadal co pol roku(mam nadzieje ze nadal będą trzymac dopuszczalną normę)
faktycznie wiele dzieci ze zdiagnozowanym w ciazy powiekszonym ukm zaraz po urodzeniu wysikujac się likwiduje problem, sporej grupie przechodzi do 2 roku zycia
najważniejsze zeby nerki pracowaly prawidlowo, zeby dziecko nie mialo zakazen ukl. moczowego, refluksu, sam zwiekszony ukm nie jest az takim problemem
wiem, ze się denerwujesz, tez to przechodzilam, stresowalam się strasznie,balam o synka,ale grunt to dobra profesjonalna opieka i prawidlowe zdiagnozowanie problemu po porodzie

polecam jak najszybciej po urodzeniu kontrole USG u dr Czarniaka(swietny specjalista i cudowny czlowiek)

musisz byc dobrej mysli,ale nie bagatelizuj problemu
powodzenia
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny dziękuję bardzo za opinie. W sumie pozytywne.

Mój lekarz prowadzący (mam dwóch) dał mi skierowanie do szpitala, na Kliniczna właśnie.
Jestem z Gdyni.

Stąd moje pytanie czy to się jakoś leczy w ciąży, bo skoro nie to po co mam iśc do szpitala?
Tym bardziej, że mam jeszcze córkę w domu...
Nie wiem co zrobić, czy iść do tego szpitala czy co:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mery - a wody płodowe sa w normie?
Bo jeśli tak, to w ciąży kompletnie nic nie robia z tymi poszerzonymi miedniczkami. Po porodzie, jeśli one nadal będą większe, to tez nic się z tym nie robi poza badaniami, kontrolami i ew. ochrona przed zakażeniami układu moczowego i czeka się....
U syna po ukończeniu pierwszego roku zycia po refluksie moczowym IV stopnia (bardzo suzy) nie było sladu, także często wada sama zanika.

Nie martw się, nie masz teraz zadnego wpływu na to. Zdrowka jeszcze raz i glowa do góry!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak, wody są ok. I wszystko inne też...
za tydzień mam wizytę u mojego 2 lekarza (takiego "główniejszego" ;) ) zobaczę co on na to powie.

Postaram się nie stresować..Chociaż łatwo nie jest...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej nie martw sie bedzie dobrze mij syn tez mial potem mial zum i wyrosl z tego pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie też było poszerzenie, ale na kolejnej wizycie usg juz nic nie wskazywało, po porodzie zrobiono usg maluchowi i także było wszystko ok-także bądź "dobrej myśli"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moj synek tez ma poszerzenie na obu nerkach do 29 tyg mial 7mm i 9mm ale w 32 tyg wzrosło do 16mm i 19mm dostalam skierowanie na kliniczna moj gin dr Szczypek twierdzi ze trzeba bedzie urodzic szybciej
Ja narazie do szpitala nie jade umówiłam sie na kontrolę do prof Preisa.Martwi mnie ze to sa dwie nerki; (
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej jak u Ciebie zakończył się problem po porodzie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wiolko, jeśli jeszcze tu zaglądasz, to czy możesz napisać, jak to się skończyło u Ciebie? Jestem w 35 tc i mój synek ma poszerzenia ok. 15 mm w obu nerkach. Bardzo się martwię :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam, jak u Pani wygląda sytuacja z ukm u synka? U mego w 31tc ukm 8mm a w 38 19mm , denerwuje się:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mojego syna w 38 tygodniu w prawej nerce było aż 15,8 mm. Po urodzeniu wszystko wróciło do normy. Teraz ma 3 miesiące i wszystko jest ok
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

Potrzebny psycholog (33 odpowiedzi)

Mam pewne problemy i chcę udać się do psychologa. Czy ktoś może polecić jakiegoś dobrego z...

Jaki wozek wybrac? (71 odpowiedzi)

Dziewczyny jaki wozek wybrac? 2w1, 3w1? Jakiej firmy polecacie? Rodze w wrzesniu :)

Dr Bogdan Koprowski . (30 odpowiedzi)

Czy któraś z was leczyła się u tego lekarza lub prowadziła ciąże jakie macie opinie ?

do góry