Widok
dziewczyny podzielcie sie ze mna swoimi wrazeniami. Jak wam to wszystko wyszlo? Z czym byly najwieksze problemy, moj chlopak jest anglikiem i troch sie obawiam naszych roznic kulturowych. On juz byl na 3 polskich weselach wiec dobrze wie na co sie pisze i jak to wyglada, zreszto jest za tym zeby bylo napewno bardziej po polsku niz po angielsku. A jak u was bylo, jak bawili sie goscie? Bedzie u nas ok 40 osob z Anglii i zastanawiam sie czy wytrzymaja do 5tej rano...:-)
A jak u was bylo, jak sie udalo?? Jak wyszla msza w dwoch jezykach??
A jak u was bylo, jak sie udalo?? Jak wyszla msza w dwoch jezykach??
MySpace Countdowns
Katiies, jak tez mam polsko-angielski slub w Mikolaju ale jak rozmawialam z przeorem to on mi powiedzial ze nie moze zagwarantowac ze bedzie dostepny ksiadz z angielskim... Troche mnie tym zmartwil... Jak to u Ciebie wyszlo?
Tara Marta urodziła sie 06/09/2010 o godz 10:17 ważąc 3,9 kg i mierząc 53 cm
ja jeszcze nie mialam ale mam zamiar polaczyc tradycje i wybrac co najlepsze z obu. wiec jedziemy do kosciola osobno. czytania jedno polskie jedno angielskie, moze zespol zeby piesni byly czesciowo po ang, kazanie tlumaczone lub mieszane. przemowienia na weselu, oczepiny ale nie wiem jak rozbudowane a co do wytrzymania jak sie kompletnie nie schleja z tgo szczescia ze maja za darmo alkohol to pewnie wytrzymaja. ale to tez dotyczy polakow. na ostaniej imprezie u nas polacy sie zmyly o 12 a anglikow wywalalam o 5 nad ranem.
Wyszlo bez problemow.moj maz przyblizyl nieco tradycje polskie anglikom zeby szoku nie przezyli.Mialam okragle stoliki i pomieszalam towarzystwo glownie wedlug zainteresowac aby ludzie mieli o czym rozmawiac zanim wodka zacznie dzialac no i przy kazdym stoliku byl ktos z rodziny albo znajomych ktorzy probowali nauczyc ich pic wodki.No wyszlo tak ze do konca wesela czyli do 6 rano wytrzymal tylko moj maz ,ktory byj juz przetrenowany no i kamerzysta bo zaczal pic o 4 jak skonczyl filmowac ( anglik oczywiscie) ,reszta odpadla okolo 2 w nocy no ale i tak kazdy powstawial zdjecia na facebook mowiac ze bylo to najlepsze wesele na ktorym byli wiec nie ma sie chyba o co martwic.Wodka szybko ludzi integruje.Co do kosciola to przed ceremonia ojciec pokazal nam co jak i gdzie ,pokazal gdzie mamy stac w jakim momencie,dal wydrukowana przysiege po polsku i po angielsku no i podczas mszy do mnie szeptal po polsku do meza po angielsku.Przemawial tez z ambony troche po angielsku,ale szczerze mowiac nie pamietam juz co mowil i kiedy bo z wrazenia i zdenerwowania zapomnialam juz.W kazdym badz razie wszystko wyszlo ok i nie ma sie o co martwic.wesele wyprawialam w centrum gdanska bo wszyscy sobie tam hotele porezerwowali wiec nie mialam problemu z odwozeniem czy odpprowadzaniem ich do hoteli bo mieli blisko no i Gdansk noca jest przepiekny wiec kazdy bym zadowolony i pozytywnie zaskoczony i kilkoro juz planuje powrot na dluzszy pobyt.
Super, dzieki za relacje. Tez mam nadzieje ze alkohol pomoze. My stoly bedziemy mieli tradycyjnie bo moj nazeczony twierdzi ze tak jest fajnie i inaczej mam nadzieje ze ma racje. czyli goscie do 2, nie tak zle, z angileskich czasem wychodzilismy o polnocy...My mamy w centrum Gdyni bo ja i wiekszosc moich gosci z Rumi i tak chcielismy to pogodzic. Gdynia ma bulwar i blisko do Sopotu to mam nadzieje ze sie troche porozgladaja po okolicach. Mam pytanko, mieliscie poprawiny, bo my jakos odchodzimy od tego pomyslu...
katiies, a mozesz mi podac imie i nazwisko tego ksiedza. Przeslij na e-mail (jak mozesz) jostolsk@its.jnj.com
Blagam o slowo otuchy bo na maxa jestem zestresowana tym mieszanym weselem!!!!
A co z DJ'em na weselu? zabawa tez byla w 2 jezykach? Mozesz kogos polecic?
Blagam o slowo otuchy bo na maxa jestem zestresowana tym mieszanym weselem!!!!
A co z DJ'em na weselu? zabawa tez byla w 2 jezykach? Mozesz kogos polecic?
Tara Marta urodziła sie 06/09/2010 o godz 10:17 ważąc 3,9 kg i mierząc 53 cm
Ostola i kay napisalam wam maile zapomnialam dodac ze poprawin oficjalnych nie mialam.Przyszlo tylko troche najblizszych znajomych do domu na reszte jedzenia i cale szczescie szczerze mowiac bo bylam nieprzytomna bo spalam jakies 4 godziny ze stresu przed weselem i jakies 4 po bo w domu bylam o 8 rano