Poszukuje opinii o chacie Góralskiej Krywań. Mosty k. Lęborka

Nie robiłam tam swojego wesela ani też nie byłam na takim przyjęciu... Orienowałam się jednak ja wygląda tam organizacja... przede wszystkim przeraziło mnie to, że restauracja na dole jest normalnie otwarta do połnocy a u góry jest wesele... nie jest to w żaden sposób odgrodzone (z dołu są wielkie schody, które prowadzą na górę...).
Słyszałam jednak sporo pozytywnych opini o tym miejscu... moja koleżanka robiła tam wesele...
Osobiście byłam tam również kilka razy an obiedzie - jedzenie smaczne, nie wiem jednak jak jest z jego ilością na weselu.
Pozdrawiam

a ja tam byłam na małym przyjeciu weselnym w lipcu i musze przyznać, że klimat super, jedzenia bardzo dużo, nie dało rady tego pomieścic:) Obsługa miła i uczynna, ale mieli problem ze sprzętem grającym, tak ze przez ok.2godziny siedzielismy i słuchaliśmy ich utworów, które leciały z komputera-góralska muzyka. W koncu Pan Młody pojechał do domu i przywiózł swój sprzęt:) Poza tym było bardzo fajnie i mogę polecić z całym przekonaniem. Okolica przepiękna i dużo miejsc na plener:)

Dzięki za informacje. Cieszę się niezmiernie z potywnych odgłosów i krytycznych opinii, to wszystko pozwala mieć obraz i "oczy szeroko otwarte". A jeszcze pytanie skoro było wesele w lipcu to czy nie było za ciepło i za duszno u góry.
A może w tańcu nie przeszkadzały żyrandole, z tego co widziałam są dość nisko zamontowane?

Pozdrawiam wszystkich.

Racja, było trochę duszno, mimo otwartych wszystkich okien, ale nikt nie zwracał na to zbytniej uwagi, bo zabawa była przednia mimo małej ilości gości-19os:) Żyrandole natomiast niczemu nie przeszkadzały.