Pozdrowienia dla Warzywniaka z Zielonej Astry

tez nie lubie chamstwa na drodze.

Co brak stopu ma wspólnego z chamstwem? Może kolo nie wie, ze nie ma stopu....może trzeba byłoby mu zwrócić uwagę, że nie ma tych świateł?

Jakim trzeba być bezmózgiem, żeby się z tym nie zgadzać?

To chyba autor.

po co mu podjazdy robisz pod zderzak?

Upust nerwa na forum dobry pomysl. tez kiedys wywolalam ten temat.
Czasem ysle ze mogby byc oddzielny temat forum nt takich kierowcow.
Ja na oku mam zawsze GWE, uważac na nich trzeba bo jezdza koszmarnie.pozdr.

A możesz wyjaśnić na czym polegało to zdenerwowanie? Jeden koleś nie miał świateł, drugi debil najeżdżał mu na zderzak.....a potem jakieś pretensje. Sporo aut jeździ bez świateł, nawet nie wiedząc, że ich nie ma.....co drugie auto a to nie ma lewego pozycyjnego a to prawego mijania w a to stopu....czy to jest chamskie zachowanie?

wyskakiwanie i rzucanie epitetami chyba jest chamskim zachowaniem, w szczegolnosci jeśli mówi się "ty pedale zaje***y, na ch** trąbisz, chcesz wpi*****, zaraz wysiądę kur**!" do kobiety.. ;-)

A czy w swoim pierwszym poście zająknęłaś się tym chociaż słowem?...nie. Chociaż po tych epitetach trochę zwątpiłem, czy jesteś kobietą czy mężczyzną :-).
Obtrąbiłąś gościa, może nawet a pewnie z dużym prawdopodobieństwem nie wiedział za co....może ludzi przepuszczał na przejściu dla pieszych? Nie wiem i szczerze mówiąc nie obchodzi mnie to. Wielokrotnie widzę w trójmieście ludzie trąbią jedni na drugich i nie ma to nic wspólnego kulturą (ale to tam pal lich), ale nie ma to nic wspólnego z zasadami ruchu drogowego czy bezpieczeństem...choćby takie pipczenie przed warunkową strzałką, gdy ktoś się zatrzyma.

"A czy w swoim pierwszym poście zająknęłaś się tym chociaż słowem?"

Autorka zwlekała żeby podnieść napięcie. :)))

Skoro wyzywał od pedałów to pewnie nie wiedział że jesteś kobietą

Jego epitety były odpowiedzią na moje 'światła sobie napraw, człowieku.." - cóż, taka teraz młodzież.. Pochmurnie, światła mało, ale czapka z daszkiem na głowie musi być..

A normalnie, jak ludzie, nie potrafisz zwrócić komuś uwagi? A poza tym to już trochę kombinujesz: nie miał światła, miał przyciemnione, miał mało światła...w zasadzie to nie maja sprawa i generalnie mnie to nie obchodzi.
Pozdrawiam i życzę więcej życzliwości do innych, z całą pewnością ona wróci do Pani.

taka młodzież powiadasz... tacy ludzie... jak coś opisują to w 3 postach po trochu, nie łatwiej było napisać, jechałam tu i tu zajechał mi koleś w czapce drogę, nacisnęłam klakson, zwróciłam mu uwagę " napraw se światła człowieku" a on wyzwał mnie od części rowerowych. wtedy sytuacja była by przedstawiona od razu i moglibyśmy się zgodzić z chamstwem kolesia w czapce;-) z astry, a tak dopisujesz co chwile coś do tej historii... i wychodzisz na furiatkę:-)

a tak poza tym, to ciekawi mnie Twój wygląd skoro jesteś kobietą a on wyzywał Cie od pedrixów i chciał Ci uzębienie przestawić.

Typowy....czarne podniebienie itd.

GWE to pikuś przy GKA

Przepraszam a co ma początek numeru rejestracji do zachowania na drodze? w Gdańsku sami dżentelmeni? to znaczy,że ja (zdaniem znajomych jestem dobrym kierowcą) powinnam przeprowadzić się do Gdańska żeby nie mieć GKA na rejestracji? wiele moich znajomych też ma i jeżdża dobrze, bezkolizyjnie wiele lat. zastanówcie się zanim kogoś obrazicie. tym bardziej że jeśli stoicie przy pasach dla pieszych w Żukowie to prędzej was przepuszczą niż w Gdańsku. to o czymś świadczy.