Praca przy komputerze w ciąży?

musi ci cos zorganizowac albo przeniesc na inne stanowisko jak nie to idz na urlop,nie mozna tyle pracowac prz kompie bo jest to pozycja wymuszona,mozesz baaaaaaardzo zaszkodzic dziecku !!!

ja pracuje/pracowalam przy komputerze 8h dziennie
nawet nie rozmawialam o tym z pracodawcom i pracowalam tak do 7miesiaca

Ja też pracowałam. 8 godzin w pracy przy komputerze i jeszcze ze 4 w domu. Potem jak już byłam na zwolnieniu bo wysiedzieć nie mogłam, to w dzień też pracowałam w domu, tylko że robiłam sobie przerwy, ale też wyszło kilka godzin dziennie. Do tego stopnia, że jak już miałam skurcze porodowe, to jeszcze drukowałam między skurczami projekt, ale wyszło mi to na dobre, bo pojechałam do szpitala nie za wcześniej (po 12 godzinach skurczy w domu) i po godzinie w szpitalu synek był już na świecie ;)

Ja pracowałam po ok 10 h dziennie przed kompem do 9 miesiąca i mam zdrową córeczkę :)

lepiej nie ryzykowac

Ja też pracuje przy komputerze. Lekarz powiedział, że mogę, ale powinnam tak raz na godzinę zrobić sobie 5-10 minut przerwy żeby pochodzić. 2 rundki do okoła biura, wypad do toalety, zrobienie herbatki i wracam do pracy. Chodzi o to, żeby cały czas nie siedzieć. Sama praca przy komputerze nie jest szkodliwa dla dziecka ale niestety pozycja w jakiej siedzisz może zaszkodzić maleństwu.

Ja pracowałam również 8 h w pracy i jeszcze w domku do 8 miesiąca :) tzn czwartek byl ostatnim dniem pracy przed swietami a we wtorek po swietach bylam rano na patologii. Z laptopem :p

Pracodawca musi Ci znaleść inne zajęcie albo po 4h puscić Cię do domu - ja porozmawiałam z moim szefem i powiedziałam spokojnie ale tak aby zrozumiał, że chce skorzystać z PRAWA do 4h przed komputerem, ponieważ ciężko mi jest z brzuszkiem :) skończyło się tak że po 4h szłam do domu bo też nie było innej pracy dla mnie; Dzieki temu nie byłam taka zmęczona i wogole pracę w ciąży znosiłam bardzo dobrze (żadko brałam L4 - tylko jak coś się działo a nie aby odpoczywać);

Jeśli nie możesz pracować 8h, to skorzystaj ze swojego prawa - wytłumacz dlaczego nie możesz pracować więcej aż tyle (nie chodzi mi o prawo, tylko o realne Twoje samopoczucie).
Niby te 4h są wg prawa, ale ja też pracowałam więcej. Co prawda nie 8, tylko 6h, bo po tym czasie krzyż mnie naparzał od siedzenia, ale nie chciałam załatwiać tego w ten sposób, że idę do pracodawcy i mówię, że więcej niż 4h pracować nie będę i już.
Myślę, że wszystko na spokojnie można załatwić... Jeśli pracodawca zrobi problem, to wtedy zastanowiłabym się nad L4. Jeśli jednak nie czujesz się źle, to pracuj normalnie. Nie ma co nadużywać swojego stanu jeśli nic Ci nie dolega.

U mnie było tak, że mój pracodawca też nie mógł mi zapewnić innego zajęcia na 4 godz. i 4 godz. przed kompem. Mimo, że dobrze się czułam to poszłam na L4, w pracy nie zgodzili się żebym siedziała 8 godz. przed kompem, ze względu właśnie na przepisy.

ja do porodu potrafiłam cały dzień od rana jak wstałam do 23 pracować przy kompie i jest wszystko ok:)

wiadomo że każda ciąża jest inna, niektóre kobiety mogą przesiedzieć przed kompem cały dzień i nic to nie szkodzi ani mamie ani dziecku, a inne niestety nie mogą nawet kilku godzin.

Ja akurat nie pracowałam przed kompem, ale w domu korzystałam z niego więcej niż 8 godzin dziennie, z tym że w kazdej chwili mogłam sobie od niego odejść, zrobić krótką przerwe, ale przeważnie była to przerwa na siusiu, i na przyszykowanie jedzenia a potem z jedzonkiem spowrotem na kompa.
Przez całą ciąże bardzo dobrze się czułam i korzystanie z kompa mi nie przeszkadzało. Dziecku nic to nie zaszkodziło.

Jeśli możesz, postaraj się żeby skrócono Ci ten czas przy kompie.
Niekoniecznie wpływa on źle na dziecko , dzieci rodzą się zdrowe i jest ok, ale lekarze twierdzą ,że to w późniejszym wieku dziecka dochodzi do pojawienia się skutków kompa, a nie, "bo urodziło się zdrowe".

Ja po pracy robię tłumaczenia, czasami mam zlecenie w tyg terminie i muszę przysiąść parę dobrych godzin.Z janem w ciąży też robiłam tłumaczenia, sporo siedziałam.

Teraz też cały czas coś z kompem.


Na pewno nie działa kojąco:)

Przede wszystkim taka wielogodzinna wymuszona pozycja pozycja zaszkodzic Tobie, dziecku nie za bardzo. Ale to dla nikogo nie jest za zdrowe, po postu w ciazy bardziej sie to odczuwa, bo sie w krotkim czasie sporo przybiera na wadze i to tez obciaza kregoslup, krazenie itp. Przede wszystkim trzeba do tego podejsc rozsadnie i zastanowic sie, czy naprawde mam jakies dolegliwosci, czy jestem w ciazy i juz.
Na pewno trzeba sie starac robic przerwy od siedzenia i moze jakos sobie stanowisko pracy lepiej przygotowac: np jakies podkladki za odcinek ledzwiowy kregoslupa albo drugie krzeslo, na ktore moznaby polozyc nogi.

Pamiętaj też że im lepsze Twoje samopoczucie tym lepsza kondycja Maluszka - dla mnie układ 4h w pracy był idealny - nie nudziłam się tak jak na zwolnieniu ale też nie chodziłam padnieta jak przy 8h; napewno zyskał na tym moj maluszek :)

chyba jest gdzieś zapisane ile godzin można w ciąży przy kompie, pewnie,że niejest to w tym stanie wygodne, powinno się często zmieniać pozycje

Betrisa, wg przepisów można 4h tylko przy kompie pracować.

Hm, ja codziennie w pracy spedzam przy komputerze 8 godzin albo wiecej, w domu tez sobie troche siedze, i jak na razie negatywyych skutkow nie zaobserwowalam.... Mam nadzieje, ze tak tez zostanie do konca ciazy..

ja również pracowałam 8 h przed kompem i córka urodziła się zdrowa i wszystko z nią ok:) jeśli czujesz się dobrze to normalnie pracuj - nie dajcie się zwariować dziewczyny....