Widok
mam rozbrykana trzylatke, ktora chce miec wszystko co zobaczy u kogos czy w tv:) ale kazde dziecko tez jest inne, wiec czasem warto podpytac rodzicow-ja tak najczesciej robie w przypadku prezentow. Moja uwielbia ciastoline, czasem lego, lalkami czy kuchnia sie bawi, ale niezbyt czesto. za to uwielbia sie stroic i przebierac i wlasnie skakac, brykac. Po ost wizycie w Loopies pyta kiedy znowu pojdziemy, wiec jesli dziecko ma juz w domu duuuzo zabawek to moze bilet czy zaproszenie do Loopo, czy innego podobnego miejsca?
niestety trzeba dopytać rodziców albo wiedzieć co lubi dziecko. Znam 3latkę, która na lalki, wózki i barbie i inne takie cuda kompletnie nie zwraca uwagi. Zabawka poszła by w kąt. Za to królują puzzle, klocki, ciuchcie, lego, hulajnoga i rowerek biegowy. Wiec trzeba przed zakupem podpatrzeć co lubi dziecko :)
Jeśli nie masz możliwości, żeby podpytać rodziców, to może coś z ubranek? To chyba najbardziej uniwersalny prezent, chociaż ja akurat kupuję ubrania w prezencie na wyrost, bo wiadomo jak szybko dzieciaki rosną. Ja moim siostrzenicom szukam często ciuszków na Limango. Można upolować fajne okazje, np. sukienkę w kolorze biało-pomarańczowym od Toma Tailora. A Wam? Jak się podoba ?