Prezent na komunie! Help me!

możecie mnie zlinczować ale prezent za 500-700 zł?!! A na osiemnastkę co Porsche? Chyba kogoś pokręciło.
Ja dokładam się do roweru - 200zł.
Moja córa dostała bardzo ładny zegarek (wujek i ciocia), komplet bizuterii (dziadkowie), aparat fotograficzny (rodzice chrzestni) i ipoda (dziadkowie). Dostała także pieniądze i uważam, że bardzo rozsądnie bo po 100 zł od 3 osób.

Pytam bo własnie nie mam zielonego pojęcia jak to ugryżć! Co jak i za ile?
Proszę o oryginalne pomysły.

Tak sobie pomyslalam, że może sfinansować dziecku jakies marzenie. Podpytaj. Mojego kolegi syn marzył o wyjeździe do DisnayLandu i rodzinka się na to złozyła.

Może jakieś zajęcia dodatkowe sfinansować takie, które by dziecko ucieszyły. Podpytak rodziców tak chyba będzie najlepiej.

Ja też uważam, że dawanie prezentów za kosmiczne pieniądze (a 500-700zł za takie uważam) lub takich kwot to przesada. Wszystko zależy po pierwsze od Twoich możliwości finansowych (a wiadomo, że w dzisiejszych czasach wszystko dużo kosztuje), a po drugie od dziecka. W ubiegłym roku byliśmy z mężem na komunii jego chrześnicy i daliśmy jej 200zł albo 300zł (nie pamiętam, chyba 200zł). Mąż staiwrdził, że dziewczynka nie zasługuje nawet na 100zł i tak naprawdę cała rodzina mu przytakneła.

Porozmawiaj z rodzicami. Może planują dziecku kupić np. nowy rower czy komputer - daj wówczas pieniądze i moim zdaniem nie przesadzaj z kwotą. Jeśli stać Cię na 300zł to daj tyle. Możesz np. kupić jej kartę podarunkową do Empiku (jeśli lubi czytać) czy innej podobnej "instutucji", może to być sklep z ciuchami jeśli jest to mała modnisia.

Robi się ciepło, jeszcze trochę i zaczną się wyjazdy na długie weekendy. Może rodzice dziewczynki planują jej jakąs wycieczkę? Może kolonie. Dołóż się. Będzie to inny prezent, oryginalny, a na pewno wrażenia z wycieczki będą niezapomniane.
Może być aparat fotograficzny, rower (aczkolwiek te jednak sporo kosztują, nie warto mim zdaniem kupować byle czego), rolki.
Osobiście wolę kupić prezent, rzecz, która dziecku się przyda i tylko ono na tym skorzysta, ponieważ dawanie pieniędzy jest czasem postrzegane jako pójście na łatwiznę. Z drugiej strony jeśli rodzice planują wraz z dzieckiem zakup drogiej rzeczy (np. komputer) to w takiej sytuacji warto dać pieniądze.

Zgadzam się z Nolą całkowicie. Poza tym, przecież nie są to obcy dla Was ludzie, żyjecie zdaje się w jakiejś komitywie, więc najlepiej zapytać co byłoby potrzebne.

dzięki koleżanki, gdy zapytałam to usłyszałam laptop a to dla mnie gruba przesada.

rodzice dziecka tak powiedzieli? No to rzeczywiscie przesada. Kup to co uważasz za słuszne i tyle.
Kieruj się zainteresowaniami dziecka.

wlasnie zastanawiam sie komu ten laptop bardziej potrzebny, im czy 8 letniej dziewczynce. myslałam o fajnym, malym aparacie cyfrowym, w koncu zacznie niebawem jezdzic na wycieczki itd.

Mnie też w tym roku czeka komunia chrześnicy i długo zastanawialiśmy się nad odpowiednim prezentem. Jestem przeciwna kupowaniu komputerów, lustrzanek i innych tego typu sprzętów - zazwyczaj korzystają na tym rodzice a nie sam zainteresowany. Jeśli macie dobry kontakt to po prostu pogadaj z nią (a nie rodzicami) o czym marzy, albo na jakie zajęcia dodatkowe teraz chodzi. Moja młoda jest na etapie fascynacji tańcem, więc wybór był prosty - wykupimy jej jakiś obóz taneczny na wakacje. Jeśli np. dziewczynka jeździ konno to kup jej ładny strój jeździecki, jeśli gra w tenisa - rakietę, jeśli maluje to np. wyjazd na jakiś plener dziecięcy. Albo jeśli wiesz, że mała chciałaby np. nauczyć się gry na gitarze to możesz wykupić jej kilka takich lekcji. Żeby to ładnie wyglądało my drukujemy na papierze wizytówkowym "BON NA OBÓZ TANECZNY", wkładamy do niewielkiego pudełka i zasypujemy cukierkami. Na pewno nie dawaj pieniędzy, bo najprawdopodobniej dzieciak wyda na głupoty, albo mamusia nakupuje mu ubranek i innych pierdół, a dziecko nie będzie miało żadnej radości z prezentu.

Brawo Lola!
Tylko tyle powiem i się podpisuję - obiema rękami :-)

Dobry pomysł z bonem tylko czy wiecie ile obóz taneczny kosztuje?
Chyba, że ma to być wasz wkład w obóz i obóz jest np stacjonarny , kilku dniowy.
Macie na myśli konkretne miejsca i szkoły tańca?

Joaś, niestety takie typowe obozy (dwa tygodnie) to dosyć droga sprawa - te z biur podróży to ceny od 1200zł wzwyż. My zdecydowaliśmy się na obóz w Rynie, 1400zł plus dojazd. Firma sprawdzona, pracowałam tam cztery lata temu w wakacje, więc wiem jak to wygląda od środka. Zaraz mnie zlinczujecie, że za drogi prezent jak na komunię, ale spełnienie marzeń jedynej córy mojego jedynego brata jest dla mnie bezcenne, tym bardziej że wiem, że oni nie mogliby sobie pozwolić na taki wydatek w tym roku.
Jak taniej to np. karnet na kursy tańca w Dance Avenue coś około 100zł kosztuje, albo sprawdzić coś z oferty first minute, kilka dni temu widziałam taką okazję kolonia taneczna w Darłowie za 700zł.

Najlepiej pogadaj z Mala i sie dowiesz wszystkiego:)

Kasy bym nie dawala bo rodzice wydadza ,a dziecko jeszcze nie ogarnia jaka to suma,dostanie 50 zl.i uwaza,ze to miliony.

A tak wogole to prezenty na komunie wg.mnie powinny byc zwiazane z uroczystocia Pierwszej Komunii,chociazby od rodzicow chrzestnych, lancuszek grawerem z okazji 1 Komuni i podpis,ze od Ciebie plus kolczyki do kompletu -dla mnie okey by bylo

Nie dajmy sie zwariowac:)

Też myślę, że złoty łańcuszek, czy kolczyki były by ok.. :)

no pewnie, że gruba przesada, u mojego chrześniaka cała rodzina się złożyła na komputer dla niego. Ale fakt ja jako chrzestna dałam 500 zł.

nas też czeka komunia, mąż jest chrzestnym, rodzice materialiści.
zastanawiamy się nad zegarkiem, ładnym dziewczęcym, dobrej firmy, lub ebookiem.
w wetbild jest za 230 zł +50 ładowarka, jesli lubi ksiazki , lub mozemy w ten sposob zachecic dziecko do czytania.
wierze ze cos znajdziesz.
kasy nie dawaj, rodzice kupia to co uwazaja za sluszne, a nie to co chce dziecko

Ja zrobiłam podobnie - zabrałam moją chrześniaczkę do Legolandu :) Owszem, trochę to kosztowało, ale jechaliśmy we 4, gdyby przeliczyć koszty na osobę, za nią wyszłoby pewnie ok.500-600 zł. Była w siódmym niebie, ma wspaniałe pamiątki, narobiła zdjęć nowiuśkim aparatem od babci :) Lubię, jeśli to możliwe, darować jej przeżycia, doświadczenia i lekcje, a nie tylko przedmioty.

Masz na myśli czytnik do e-booków? Uważam, że to świetny pomysł!

Jeśli chcecie kupić e-booka to tylko firmy kindle. Nie patrzcie na jakieś empiki itp. szajs tylko. Poza tym prawdziwy czytnik charakteryzuje się tym że nie świeci, jego ekran jest tak skonstruowany że nie męczą się oczy.