Ale na szczęście nie ziścił się dziwny plan Donalda Tuska, który na 2011 prognozował nasze wejście do strefy euro. Aż musiałem sprawdzić, czy dobrze zapamiętałem. Tak... 2011!
Dzięki temu...
rozwiń
Ale na szczęście nie ziścił się dziwny plan Donalda Tuska, który na 2011 prognozował nasze wejście do strefy euro. Aż musiałem sprawdzić, czy dobrze zapamiętałem. Tak... 2011!
Dzięki temu będzie nam łatwiej jak Niemcy którzy przyjaciół okradli z maseczek a wcześniej położyli solidarność europejską na dnie Bałtyku z dnia na dzień wrócą do stabilnej, dobrej i sentymentalnej dojcze marki.
Edit. Jeszcze ilustracjĄ. Tylko jak się robi te urle po edycji?
https://www.youtube.com/watch?v=Q3H1aXS7w7I
zobacz wątek