No to u mnie to samo. W dzien pije i nie ma problemu z utrzymaniem moczu. Zdąży z dworu przybiec do domu i sie nie zesika a w nocy tez dramat :/
No to u mnie to samo. W dzien pije i nie ma problemu z utrzymaniem moczu. Zdąży z dworu przybiec do domu i sie nie zesika a w nocy tez dramat :/
zobacz wątek