Re: Problem z usypianiem dziecka- może ktoś miał podobny?
Troche masz uparte dziecko he:)ale ja odstawiam swojego od piersi i tez dzwigam klopsa w dzien no chyba ze idziemy na spacer to po godzince sam spi a czsem jak sie wymeczy to go usypim kilk min...
rozwiń
Troche masz uparte dziecko he:)ale ja odstawiam swojego od piersi i tez dzwigam klopsa w dzien no chyba ze idziemy na spacer to po godzince sam spi a czsem jak sie wymeczy to go usypim kilk min tylko no ale czasem potrafi byc uparty:)
Jak się krztusi to musisz reagować ale może troszke uspokuj i probuj dalej albo jak ona na Ciebie tak reguje to niech mąż probuje moze będzie lepiej.
Musisz być silna bo tkie krzyki i placz to ciężko wytrzymac ma się wrazenie,że potwornie krzywdzi się swoje dziecko.
zobacz wątek