Re: Problemy emocjonalne u 8-latki
Mam pytanie - w której poradni postawiono diagnozę o zaburzeniach integracji?
Druga rzecz jaka mi się nasuwa, to że Twoja córka nie przejawia zachowań związanych tylko z nadpobudliwością,...
rozwiń
Mam pytanie - w której poradni postawiono diagnozę o zaburzeniach integracji?
Druga rzecz jaka mi się nasuwa, to że Twoja córka nie przejawia zachowań związanych tylko z nadpobudliwością, ale to tylko z opisu moje skojarzenie. Musi diagnoze postawić lekarz. Grunt to dobra diagnoza i leczenie.
Przeczytałam z zainteresowaniem, bo obecnie mam kłopot z mom niespełna 4latkiem (w marcu ma urodziny). Kubuś jest świetnie rowinięty intelektualnie (co potwierdza diagnoza w przedszkolu), ma olbrzymi zasób słownictwa, świetną składnię (wychowawca mówi, że rozmawia zn im jak z dorosłym), jest zdolny matematycznie i językowo (chłonie szybko angielski). Ma doskonałą pamięc (w badaniu ponad przeciętną). Ale emocjonalnie - ma bardzo chwilejne emocje (niby typowe dla 3-4latka,ale wydaje się że odstaje od grupy przedszkolnej), źle aklimatyzuje się w przedszkolu (to też proces chwiejny - było źle na początku, potem super, teraz dramat), fatalnie znosi rozstanie ze mną, czuje bardzo silną więź, ma nadal kłopoty z moczeniem się i nie tylko (choć nie jest to kłopot z brakiem umiejętności, kontroluje pęcherz,ale nie zawsze chce to robić). Zbiera różne patyczki i śmieci na dworzu, rozstaje się z nimi w płaczu, zbiera paproszki i nie pozwala ich wyrzucać, jest strasznie przywiązany do swoich "starych" rzeczy (ubrania, meble itd), nie da rady kupić nowych mebli (ciuch jako tako), wpada w histerię gdy w domu zmieniamy np. szafę albo kanapę. Dotychczas zdawało mi się także, że jest nadwrażliwy dotykowo (wycieranie ręcznikiem, obciananie paznkoci)ale z tym jest poprawa. I jest bardzo nieufny w stosunku do obcych (choć nie zawsze). Upatrywałam już różnych problemów, tak jak Ty - bunt 3latka, zaburzenia nerwicowe, integracja sesnsoryczna, bunt na rodzeństwo, na ogranicznony kontakt z tatą (jetseśmy razem,ale mąż dużo pracuje).
Przepraszam ,że zeszłąm na swoje dziecko w Twoim wątku,ale powiedz proszę w jakiej poradni diagnozowałaś córkę (ja zgłosiłam małego do pruszcza) i jak wasze wrażenia po kontakcie z poradnią tęcza.
Pozdrawiam i życzę powodzenia!
zobacz wątek