Re: Problemy z wypróżnianiem
Kasia ja też się bałam uwstecznienia, ale czopki na dłuższą metę to jeszcze gorzej.
A moja Lenka, dziś popuściła kupla w majtki i od razu ją bach na nocnik, o dziwo bez płaczu i...
rozwiń
Kasia ja też się bałam uwstecznienia, ale czopki na dłuższą metę to jeszcze gorzej.
A moja Lenka, dziś popuściła kupla w majtki i od razu ją bach na nocnik, o dziwo bez płaczu i protestów i nie chciała zwiewać i cała reszta wylądowała tam gdzie trzeba. Nie wiem co się stało, czy to przełom czy niania coś jej zrobiła:)
zobacz wątek