Re: Problemy z wypróżnianiem
Po wielu trudach, dwóch czopkach, bo pierwszy udało się pycisnąć, kupa poszła.
Fakt, nie za duża, po wielu krzykach, ale coś zrobiła
Kasia, spróbuję z pieluchą, chociaż...
rozwiń
Po wielu trudach, dwóch czopkach, bo pierwszy udało się pycisnąć, kupa poszła.
Fakt, nie za duża, po wielu krzykach, ale coś zrobiła
Kasia, spróbuję z pieluchą, chociaż strasznie się boję, że dziecko mi się uwsteczni
Ale tak jak to napisałas to sobie pomyślałam, ze mała w nocy ostatnio zrobiła kupę ! A na noc zakładam jej pieluszkę
Nie było krzyków, bo obudziła się po prostu w nocy, poszłam do niej i czuję, że coś mi śmierdzi ;) Sprawdzam pieluchę, a tam kupsko
Więc może faktycznie problem tkwi w nocniku/wc ?
Kolejną akcję z pieluchą wypróbuję, chyba wolę problem pieluchowy, niż złogi kału w jelitach :(
zobacz wątek