Odpowiadasz na:

Nie dam ci gwarancji, że u ciebie chodzi o dokładnie to samo - może tak, może nie, ale u mnie problem tkwił w niewłaściwej pozycji przy wypróżnianiu. Tzn. prawidłowa pozycja to w kucki, a nie... rozwiń

Nie dam ci gwarancji, że u ciebie chodzi o dokładnie to samo - może tak, może nie, ale u mnie problem tkwił w niewłaściwej pozycji przy wypróżnianiu. Tzn. prawidłowa pozycja to w kucki, a nie siedząca. I najlepsze jest to, że do jej przybrania potrzebne jest urządzenie o nazwie Goko - inaczej się nie da, próbowałem na różne sposoby - bez efektu. U mnie było podobnie - lekarze, dieta, różne działanie i bez efektu. Ale Goko pomogło i to już trwa jakiś czas.

zobacz wątek
4 lata temu
~sankos

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry