Odpowiadasz na:

Re: Prośba o kasę na mleko- nowy oszust?

pamiętam jak kupowałam wtedy jeszcze z narzeczonym wódkę na wesele i napoje w makro i podszedł do nas mężczyzna w średnim wieku niewyglądający na żebraka czy bezdomnego i zapytał się czy za 5 zł... rozwiń

pamiętam jak kupowałam wtedy jeszcze z narzeczonym wódkę na wesele i napoje w makro i podszedł do nas mężczyzna w średnim wieku niewyglądający na żebraka czy bezdomnego i zapytał się czy za 5 zł może nam popilnować auta, musieliśmy zrobić wtedy kilka kursów do makro bo w jednym koszyku wszystko by sie nie zmieściło. Powiedział też, że za tydzień zaczyna pracę na pobliskiej stacji benzynowej ale teraz wiadomo, że nie dadzą mu żadnej zaliczki a on za bardzo nie ma pieniędzy na jedzenie itd. W sumie zgodziliśmy się, byliśmy w nastroju przedweselnym wieć dlaczego nie. Najciekwsze było to, że za bardzo nie wierzyliśmy w to co on mówił i jakie było nasze zdziwienie jak dwa tygodnie po tym przyjechaliśmy na stację tankować i ten mężczyzna nalewał nam gaz do samochodu. Jakoś głupio nam się zrobiło, i doszłam do wnisoku, że nie każdy to oszust i naciągacz. Sa ludzie w naprawdę cieżkiej sytacji życiowej.

zobacz wątek
13 lat temu
Ewa24

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry