Widok

Prostactwo

Prostak, nie mylić z prostym człowiekiem, marzy o dostaniu się do wyższych sfer, albo przynajmniej o upodobnieniu się do nich. Rozgląda się więc za atrybutami będącymi w posiadaniu ludzi z wyższych sfer i stara się je zdobyć, by się do nich upodobnić i być postrzeganym jako jeden z nich.

Mogą to był przedmioty materialne, takie przysłowiowe jak fura, skóra i komóra, które sugerują przynależność do takiej elity. Ale mogą to być rozmaite hasła i poglądy popularne w kręgach tych sfer, których wyznawanie czy głoszenie może być znakiem intelektualnym przynależności, np bycie cool, w przeciwieństwie do tych, którzy kojarzą się z obciachem.

Czasem zdarza się mu, że popełnia błąd w ocenie znaków przynależności do wyższych sfer i wybiera niewłaściwy obiekt adoracji i aspiracji, co grozi poważną kompromitacją i popadnięciem w obciach, co mogliśmy obserwować w ostatnich paru latach, gdy dotychczasowe kryteria przynależności do salonu okazały się złudne, a salon okazał się przystanią dla lumpenelity. Stała się rzecz straszna, wszystko zostało wywrócone do góry nogami i jak tu żyć z głową w dole i nogami w górze.Okropne.

Próba wytknięcia takich bezsadnych aspiracji czy pomylonych strategii irytuje takiego prostaka, który przecież sporo mentalnie zainwestował w nabycie wskazanych atrybutów. Więc realną ich ocenę traktuje jako zamach na swój stan posiadania, albo zrzucenie z wysokiego stołka na spoleczne dno. To by oznaczało przecież degradację..

W Polsce doszła do tego kwestia nieprawomocności elit, które swój status nie zawdzieczają własneym cnotom, lecz zostały zamontowane przez okupanta. Tak więć wzorce jakie ta łżeelita upowszechnia są z natury rzeczy skażone i chorobotwórcze i naśladowcy ryzykują próbując je realizować.

Innym wymiarem prostactwa jest przesadne nadawanie nienależnej rangi rzeczom. Człowiek prosty nie neguje złożoności świata, on ją zauważa i powstrzymuje się przed ryzykiem zajmowania się kwestiami, o których nie ma pojęcia. Prostak tym się nie przejmuje. Prostak postrzega tylko rzeczy osobne, nie dostrzega powiązań między nimi, nie pojmuje więc jedności rzeczywistości i niewidocznych powiązań między jej elementami skladowymi. Nie dotrzega relacji, które stanowią o prawidłowościach naturalnych lub społecznych.

Realne problemy prostaka to kształt felg do samochodu lub kolor lakieru do paznokci. Prostak jeszcze zdoła zauważyć problemy z gburowatym szefem lub ze zrzędliwą, nieatrakcyjną żoną, którą należałoby wymienić na nowszy model. Reszta jest poza jego polem percepcji i zrozumienia.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 6
Prostak, nie mylić z prostym człowiekiem, marzy o dostaniu się do wyższych sfer.

A tacy przegrancy jak ty marza o tym zeby sie dobrze najesc bo nie zawsze jest to mozliwe.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 4

Taka niespodzianka na dobranoc :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

Przemyślenia łowcy wynikają z wakacyjnych odwiedzin rodziny.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3

Lady z lukru jak zwykle zachwycona starym chamem.
Swój do swego ciągnie.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2

Mister Pe
Widać, nie jadłeś nigdy lukrecjowych cukierków. Lukrecja nie jest z lukru.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2

Mr Fubu,
Nie jadam cukierków. Czy to duży problem?
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2

Napisał P, który "ciągnie" za nami jak minio za miodkiem.
Jak Cię łapki rozbolą to chętnie poniosę.
Będziesz miał lepszy widok i dystans do plucia na mnie i łowcę.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3

Ciekawy jest Twój sposób postrzegania rzeczywistości.
Łowca to słodki pysiek, który nikomu nie szkodzi a ja ten zły co pluje.
W głowie się nie mieści.
Jesteście identyczni.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 3

"Ciekawe", że poruszasz ten temat.
Przy całej mej sympatii, dla Twoich wpisów, martwi mnie Twoja krótkowzroczność.
Być może "nie mieści" się w głowie, że można być z u p e ł n i e różnymi a jednak dzielić dokładnie to samo spojrzenie na wiele (nie wszystkie) zjawisk.
Zgodnie z Twym uroczym tokiem rozumowania, ma to związek z pojemnością Twej głowy (?) :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3

Wiele razy pisałaś o swojej sympatii to łowcy, który jest zwykłym chamem, a cała jego działalność wynika z życiowych niepowodzeń i frustracji.
Skoro tak to musisz być dokładnie taka sama. Zresztą doskonale pamiętam Twoje wypowiedzi o tych złych ludziach, co mieszkają na zamkniętych i strzeżonych osiedlach.
Więcej komentarza już nie trzeba.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 4

Nie było tematu.
Nie zrozumiemy się.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4

Pysiek:
"Przypomnij sobie, analfabeto wtórny, a może i pierwotny, sprawę trotylu na wraku Tupolewa"
"Centrum zawiadywania organizmem znajduje się w mózgu i to mózg steruje organizmem. Wy macie inaczej. Macie to w pupie
Realne problemy prostaka to kształt felg do samochodu
jesteś botem, słabym w zakresie nie tylko mody i w szczegółach konstrukcji męskiej bielizny

Lukrowa:
Kochany Pyśku. Wszystko będzie dobrze :)))
Pysiek nie jest doskonały ale NIKT nie jest doskonały :)
Lubię Tę "starą sierotę". Nic na to nie poradzę.
Kogo ob. obraża?
On nie jest "moim ulubieńcem" tylko Forumowiczem, którego styl, poruszane zjawiska i dystans do siebie i innych... odpowiadają mi.

Z pewnością się nie zrozumiemy.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 3

Prostak, nie mylić z prostym człowiekiem, marzy o dostaniu się do wyższych sfer, albo przynajmniej o upodobnieniu się do nich. Rozgląda się więc za atrybutami będącymi w posiadaniu ludzi z wyższych sfer i stara się je zdobyć, by się do nich upodobnić i być postrzeganym jako jeden z nich.
Jak ja nienawidzę tych ludzi, którzy pracują, bogacą się i mają coraz więcej. Przecież to frajerzy!

Mogą to był przedmioty materialne, takie przysłowiowe jak fura, skóra i komóra, które sugerują przynależność do takiej elity.
Żaden normalny człowiek nie wydaję pieniędzy na drogie samochody, domy, apartamenty. Jeśli kupujesz auto powyżej 200 tys. zł to znaczy, że jesteś frajerem. To samo tyczy się nieruchomości. Prawdziwy Polak mieszka w M1 lub M2, jeździ komunikacją publiczną! I basta!

Czasem zdarza się mu, że popełnia błąd w ocenie znaków przynależności do wyższych sfer i wybiera niewłaściwy obiekt adoracji i aspiracji, co grozi poważną kompromitacją i popadnięciem w obciach, co mogliśmy obserwować w ostatnich paru latach, gdy dotychczasowe kryteria przynależności do salonu okazały się złudne, a salon okazał się przystanią dla lumpenelity. Stała się rzecz straszna, wszystko zostało wywrócone do góry nogami i jak tu żyć z głową w dole i nogami w górze.Okropne.
Wszyscy, którzy zarabiają powyżej średniej krajowej to złodzieje! A ci, którzy zarabiają powyżej dwóch śrdnich krajowych to lumpenelita!
Z kolei ci, co generują jeszcze większe dochody to ludzie, których należy powiesić na Długiej!

Próba wytknięcia takich bezsadnych aspiracji czy pomylonych strategii irytuje takiego prostaka, który przecież sporo mentalnie zainwestował w nabycie wskazanych atrybutów. Więc realną ich ocenę traktuje jako zamach na swój stan posiadania, albo zrzucenie z wysokiego stołka na spoleczne dno. To by oznaczało przecież degradację..
Jestem po 80-tce, dlaczego całe życie jestem na społecznym dnie??? W czym jestem gorszy od tych, którym się udało?

W Polsce doszła do tego kwestia nieprawomocności elit, które swój status nie zawdzieczają własneym cnotom, lecz zostały zamontowane przez okupanta. Tak więć wzorce jakie ta łżeelita upowszechnia są z natury rzeczy skażone i chorobotwórcze i naśladowcy ryzykują próbując je realizować.
Jak ja tęsknię za matką PRL. Wtedy chociaż miałem jakąkolwiek pracę. Teraz nikt mnie nie lubi, wszyscy ze mnie kpią, a na dodfatek chłopak mnie zostawił i wyjechał na wschód.

Realne problemy prostaka to kształt felg do samochodu lub kolor lakieru do paznokci. Prostak jeszcze zdoła zauważyć problemy z gburowatym szefem lub ze zrzędliwą, nieatrakcyjną żoną, którą należałoby wymienić na nowszy model. Reszta jest poza jego polem percepcji i zrozumienia.
Jak wspomniałem prawdziwy Polak jeździ komunikacją miejską. Moja kumpelka iza miała rację, że ci co mają drogie auta to folksdojcze.
Moi koledzy malują sobie paznokcie lakierami z biedry a ci inni z Sephory. To jest chore.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3

Jak Państwo widzicie, uderzyć w stół, a prostactwo przypełznie.
Prostactwo nie jest w stanie wykrzesać z siebie choćby iskierki oryginalności czy choćby minimum logiki, więc musi , bluzgać musi, bo inaczej się udusi, ze złości się udusi, pod naporem złych emocji.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 7

Jak Państwo widzicie, uderzyć w stół, a prostactwo przypełznie.
Dlaczego nikt mnie nie lubi. W realu mam tylko 2 kumpli, którzy piją bełty przy biedrze. Nawet tutaj mnie nie lubią. To są prostaki.

Prostactwo nie jest w stanie wykrzesać z siebie choćby iskierki oryginalności czy choćby minimum logiki, więc musi , bluzgać musi, bo inaczej się udusi, ze złości się udusi, pod naporem złych emocji.
Raz na zawsze wyjaśnijmy sobie kilka spraw:
1. dobre zarobki + drogie auta + nieruchomości = złodzieje, prostactwo
2. niskie zarobki + komunikacja publiczna + M1/2 = prawdziwy Polak
Powyższe jest wiążące i basta!
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 3

Inne tematy z forum Hydepark

Matematyka dla leminga (21 odpowiedzi)

No, nie, Nie wiedziałem, że na portalu trójmiasto mamy taką błyskotliwą elitę. Że lemingi mają...

Jak często się myjecie? (69 odpowiedzi)

Jestem fryzjerką i przeraża mnie widok brudnych, śmierdzących włosów,brud za uszami i na...

Ludzie z Trójmiasta, kim Wy jesteście? (170 odpowiedzi)

Ja nie wiem skąd Wy się się tutaj znaleźliście, ale potrzeba Wam chyba jakiejś turbo (albo raczej...

do góry