Widok
Czasem panie zakładają maluchom foliowe śliniaczki /ochraniacze .
Może jeżeli któraś z was ma wątpliwości to może zapytać dziecko co jadło na obiad? Oczywiście jeżeli umieją odpowiedzieć:)
Poza tym gdyby dzieci nie jadły w przedszkolu ,to nadrabiałyby w domu. Jezeli tak jest to coś nie tak.
anulkad może mały widząc ,ze inni jedzą ,też konsumuje jedzonko?
Zalecam daleko posuniętą ostrożność ,pamiętajcie że wasze doświadczenia są cenne dla pokoleń
Może jeżeli któraś z was ma wątpliwości to może zapytać dziecko co jadło na obiad? Oczywiście jeżeli umieją odpowiedzieć:)
Poza tym gdyby dzieci nie jadły w przedszkolu ,to nadrabiałyby w domu. Jezeli tak jest to coś nie tak.
anulkad może mały widząc ,ze inni jedzą ,też konsumuje jedzonko?
Zalecam daleko posuniętą ostrożność ,pamiętajcie że wasze doświadczenia są cenne dla pokoleń
Jolkafasilka....tak sobie to tłumaczę;-)))
W domu i u babci z jedzeniem naprawdę było ciężko a tu Pani mówią, że obiadek - je po troszeczkę;-))
Pytałam małego co jadł na obiad - ale mówi,że nic...
Jako, że zaufałam Paniom - wierzę że jednak je;-)))
W domu nie jest specjalnie głodny, więc chyba naprawdę coś tam skubnie;-)
Przedszkole było dla mnie jedyną nadzieją, jeśli chodzi o kłopoty z jedzeniem..
Dejwi - może i Twoja córeczka to taki typ "domowego niejadka";-)
W domu i u babci z jedzeniem naprawdę było ciężko a tu Pani mówią, że obiadek - je po troszeczkę;-))
Pytałam małego co jadł na obiad - ale mówi,że nic...
Jako, że zaufałam Paniom - wierzę że jednak je;-)))
W domu nie jest specjalnie głodny, więc chyba naprawdę coś tam skubnie;-)
Przedszkole było dla mnie jedyną nadzieją, jeśli chodzi o kłopoty z jedzeniem..
Dejwi - może i Twoja córeczka to taki typ "domowego niejadka";-)
tak jak wyzej pisalam ...
moja zjada WSZYSTKO W PRZEDSZKOLU
na moich oczach zjada po 5 kanapek
jak byla w zlobku to widzialam ze zjada obiedy bez gadania - monitoring
ona w przedszkolu JE, w domu jest niejadkiem i to do takiego stopnia ze jak gdzies jedziemy to mam doła ze dziecko bedzie glodowac bo przedszkola sie nie da zabrac z nami !!
glowy do góry dziewczyny - niejadki NAPRAWDE jedza w przedszkolu
w obecnym przedszkolu jak mowie ze M to niejadek to oni na mnie patrzą jak na świrusa mówiąc: "ta Marta?? niejadek ?? - dobre sobie"
moja zjada WSZYSTKO W PRZEDSZKOLU
na moich oczach zjada po 5 kanapek
jak byla w zlobku to widzialam ze zjada obiedy bez gadania - monitoring
ona w przedszkolu JE, w domu jest niejadkiem i to do takiego stopnia ze jak gdzies jedziemy to mam doła ze dziecko bedzie glodowac bo przedszkola sie nie da zabrac z nami !!
glowy do góry dziewczyny - niejadki NAPRAWDE jedza w przedszkolu
w obecnym przedszkolu jak mowie ze M to niejadek to oni na mnie patrzą jak na świrusa mówiąc: "ta Marta?? niejadek ?? - dobre sobie"
u nas odpukac na razie bez chorób...oby jak najdłużej...
Nie wiem jak pozostałe maluszki...??
U mojej siostry córeczka po 3 dniach już leży chora...;-(
Ale to nie w naszym przedszkolu
Mój mówi PANI...
Dziewczyny a czy Wasze dzieciaki popołudniami opowiadają Wam jak było?
Mój w ogóle nie porusza tematu przedszkola,a jak o coś zapytam to raczej nie odpowiada - zmienia temat...
Nie ciągnę go za jezyk, ale też chciałabym wiedzieć czy mu się podoba, co robił itd....
A jak jest u Was?
U nas dzisiaj pierwszy dzień bez płaczu i marudzenia - nasz mały ogromny sukces;-)
Nie wiem jak pozostałe maluszki...??
U mojej siostry córeczka po 3 dniach już leży chora...;-(
Ale to nie w naszym przedszkolu
Mój mówi PANI...
Dziewczyny a czy Wasze dzieciaki popołudniami opowiadają Wam jak było?
Mój w ogóle nie porusza tematu przedszkola,a jak o coś zapytam to raczej nie odpowiada - zmienia temat...
Nie ciągnę go za jezyk, ale też chciałabym wiedzieć czy mu się podoba, co robił itd....
A jak jest u Was?
U nas dzisiaj pierwszy dzień bez płaczu i marudzenia - nasz mały ogromny sukces;-)
A tak na poważnie to m. in. dali jeszcze ankietę o dziecku do wypełnienia i taką bardzo poważnie wyglądającą kartke nt zakazu przyprowadzania dzieci chorych do przedszkola, wymaganych zaświadczeń po chorobie od lekarza itp. Co ważnego jeszcze było może ktoś inny sie wypowie, bo nam z powodu spóźnienia byc może część umknęła.
Dejwi myślę, że możesz podejść do przedszkola, zapisać się na listę, odebrać ankietę i jeśli chcesz zapisać na zajęcia dodatkowe. Przy okazji córka obejrzy sobie przedszkole.
Z ważnych rzeczy to jeszcze ubezpieczenie w PZU 34 zł - dobrowolne, ważne cały rok.
Od października 5 zł co miesiąc na środki higieniczne.
Z ważnych rzeczy to jeszcze ubezpieczenie w PZU 34 zł - dobrowolne, ważne cały rok.
Od października 5 zł co miesiąc na środki higieniczne.
na katar nie ma mocnych
nasivin jest na początek kataru
KUP W APTECE UZĄDZENIE POD ODKURZACZ nazywa sie KATAREK i odciagaj małemu
najpierw psikasz wodą a potem odciagasz i znow woda zeby nawilrzyc
inhalacje
wapno dla dzieci + witamina C
odpornościowo u nas dobrze działą tran oczyszczony w kapsulkach - M go kocha i bawimy sie ze to BOMBA
nazywa sie omega med
teraz tesuje kidabion z omega 3
nasivin jest na początek kataru
KUP W APTECE UZĄDZENIE POD ODKURZACZ nazywa sie KATAREK i odciagaj małemu
najpierw psikasz wodą a potem odciagasz i znow woda zeby nawilrzyc
inhalacje
wapno dla dzieci + witamina C
odpornościowo u nas dobrze działą tran oczyszczony w kapsulkach - M go kocha i bawimy sie ze to BOMBA
nazywa sie omega med
teraz tesuje kidabion z omega 3
My również meldujemy pierwszą przedszkolną infekcję - gęsty katar, zapchane zatoki, kaszel i gardło boli..
No to Mati się nachodził;-(
Szkoda, bo już zaczęło mu się bardzo podobać i kolejny dzień z uśmiechem...
Dobrze, że weekend - trzeba go podkurować.
U nas sprawdza się Nurofen Forte, Rutinacea, Euphorbium z Nasivinem, odciągacz katarek, smarujemy się Pulmex Baby.....i oby i tym razem pomogło.
W grupie podobno tylko 16 dzieci dzisiaj było...
Rany - czy te choróbska tak będą wracać jak bumerang?
No to Mati się nachodził;-(
Szkoda, bo już zaczęło mu się bardzo podobać i kolejny dzień z uśmiechem...
Dobrze, że weekend - trzeba go podkurować.
U nas sprawdza się Nurofen Forte, Rutinacea, Euphorbium z Nasivinem, odciągacz katarek, smarujemy się Pulmex Baby.....i oby i tym razem pomogło.
W grupie podobno tylko 16 dzieci dzisiaj było...
Rany - czy te choróbska tak będą wracać jak bumerang?
Emenems jak ja czytam takie bzdury które napisałaś powyżej to somatycznie dostaję rozstroju żołądka i migreny .
Wyjdź po prostu świadomie z tego wątku i nie wracaj .
Moja mała też choruje ,jak by nie było zmiana pogody ,a co za tym temperatur obecnie jest duża. No i jedno z dzieci "siąpnie "nosem ,a po tym wszystkie załatwione.
Mam do was mamy pytanie.
W przedszkolu Tęczowym na Przymorzu
w łazienkach zamontowano suszarki .Dzieci z 3 i 4gr ,korzystają z niej i ręczników papierowych.
Uważacie ,że to dobre rozwiązanie?Ja młodej daję mały ręczniczek,ale pani mówi ,że nie musi go mieć.
Wyjdź po prostu świadomie z tego wątku i nie wracaj .
Moja mała też choruje ,jak by nie było zmiana pogody ,a co za tym temperatur obecnie jest duża. No i jedno z dzieci "siąpnie "nosem ,a po tym wszystkie załatwione.
Mam do was mamy pytanie.
W przedszkolu Tęczowym na Przymorzu
w łazienkach zamontowano suszarki .Dzieci z 3 i 4gr ,korzystają z niej i ręczników papierowych.
Uważacie ,że to dobre rozwiązanie?Ja młodej daję mały ręczniczek,ale pani mówi ,że nie musi go mieć.
wredot - a co tak na mnie naskakujesz? to akurat opinia mojej kolezanki po pierwsze mamy a po drugie pracownika poradni psychologiczno-pedagogicznej, zawsze uczula tym swoje koleżanki ( w tym moja dzieciata siostrę) że często dzieci tak odreagowują - nie rozumiem skąd ta agresja
Madness is the gift, that has been given to me!!
Wywołujesz ją "somatycznie" u mnie. Więc mnie nie stresuj.
Poza tym ,że szukasz grupy wsparcia ,w tym wątku
gdzie większość mam jest zadowolona z pobytu dziecka w 13.
Ja jestem matką i nie muszę być psychologiem ,żeby wiedzieć
,że dzieci chorują w przedszkolu. Zresztą nie tylko dzieci w przedszkolu
gdyż w szkole jest to samo. I to na pewno nie stres ,tylko natłok dzieci w klasach.
Życzę spokojnego weekendu
Poza tym ,że szukasz grupy wsparcia ,w tym wątku
gdzie większość mam jest zadowolona z pobytu dziecka w 13.
Ja jestem matką i nie muszę być psychologiem ,żeby wiedzieć
,że dzieci chorują w przedszkolu. Zresztą nie tylko dzieci w przedszkolu
gdyż w szkole jest to samo. I to na pewno nie stres ,tylko natłok dzieci w klasach.
Życzę spokojnego weekendu
Emenems Twoje argumenty są bardzo logiczne, mocne i przekonywujące. Coś w stylu: TAK JEST, BO TAK JEST. Na pewno u mojego dziecka jest to związane ze sferą somatyczną, w takim razie puszczę go bez wyrzutów sumienia w poniedziałek z gilami zielonymi po pas do przedszkola. Bo somatyka to przecież nie wirus ani też nie bakteria, więc zarażać nie będzie.
dziewczyny początki zawsze są cięzkie
ja nawet chcialam rezygnowac ale nie zrobilam tego bo córka kochala swoj zlobek
i nie załuje
dzieciak swoje MUSI odchorowac ale to minie i potem bedzie łapał infekcje ale delikatnie bedzie je przechodzil
pierwsza choroba ... zapalenie oskrzeli, oczy z ropą - jedna wielka męka ...
potem bylo coraz słabiej i słabiej
moja chorowała ciurkiem 10 mcy
teraz katarki ew gardlo
ja nawet chcialam rezygnowac ale nie zrobilam tego bo córka kochala swoj zlobek
i nie załuje
dzieciak swoje MUSI odchorowac ale to minie i potem bedzie łapał infekcje ale delikatnie bedzie je przechodzil
pierwsza choroba ... zapalenie oskrzeli, oczy z ropą - jedna wielka męka ...
potem bylo coraz słabiej i słabiej
moja chorowała ciurkiem 10 mcy
teraz katarki ew gardlo
Mamaalanka - taka gorączka ta najprawdopodobniej od zapalenia pęcherza...przy tym często jest taka gorączka...
Sąsiadka od małego ma u synka takie zapalenia i zawsze mają taka gorączkę..a byliście u lekarza?
Mam nadzieję, że szybko go wykurujesz...a nie boli przy siusianiu?
Trzymam kciuki i życzę zdrówka..
u nas na razie nic się nie dzieje...
Sąsiadka od małego ma u synka takie zapalenia i zawsze mają taka gorączkę..a byliście u lekarza?
Mam nadzieję, że szybko go wykurujesz...a nie boli przy siusianiu?
Trzymam kciuki i życzę zdrówka..
u nas na razie nic się nie dzieje...
Wlasnie nic go nie boli.Wyglada na zdrowego,tylko znow 39st.Bylismy,dostal antybiotyk i teraz meza wyslalam do zakaznego z moczem,bo w piatek to nawt nie ma gdzie badania zrobic.dzieki za info,nie wiedzialam ze przy zapaleniu jest goraczka.My narazie na tydz wypadamy z przedszkolnego zycia,a juz bylo tak dobrze:)
antybiotyk go szybciutko wyleczy...to zapalenie pęcherza takie podstępne..szczególnie ze nie ma innych objawów..
a czemu jeszcze robicie badanie?
bo lekarz pewnie dał w związku z objawami tzn.gorączką i siusianiem?
nie martw się , mój po tygodniowej przerwie.......zaskoczył nas tym, że tak przez ten tydzień chętnie chodził i nie płakał..\
także oby i u Was ta przerwa miło podziałała;-)
aa.....jeśli mały lubi - dawaj po suszoną żurawinę...dobrze działają na pęcherz..
a czemu jeszcze robicie badanie?
bo lekarz pewnie dał w związku z objawami tzn.gorączką i siusianiem?
nie martw się , mój po tygodniowej przerwie.......zaskoczył nas tym, że tak przez ten tydzień chętnie chodził i nie płakał..\
także oby i u Was ta przerwa miło podziałała;-)
aa.....jeśli mały lubi - dawaj po suszoną żurawinę...dobrze działają na pęcherz..
ospa????????
u Pszczółek?
Pani Dyr. mówiła coś o ospie ale już dawno temu i to w starszej grupie.
Czyli jest i u Pszczółek?
Oczywiście nie zdążyliśmy się zaszczepić bo musimy odczekać po antybiotyku swoje...pewnie już nie zdążymy..
Jestem trochę przerażona bo o tej nieszczęsnej ospie słyszałam ostatnio same najgorsze rzeczy;-(((((((((
u Pszczółek?
Pani Dyr. mówiła coś o ospie ale już dawno temu i to w starszej grupie.
Czyli jest i u Pszczółek?
Oczywiście nie zdążyliśmy się zaszczepić bo musimy odczekać po antybiotyku swoje...pewnie już nie zdążymy..
Jestem trochę przerażona bo o tej nieszczęsnej ospie słyszałam ostatnio same najgorsze rzeczy;-(((((((((
i po adaptacji ...
przyszłam po M - przerażona ze jak mnie zobaczy to z emocji i nowego, obcego miejsca z płaczem runie mi w ramiona ...
WCHODZĘ- są na placu - M widzi mnie i mówi "MAMA JA SIE TU BAWIE" i dalej siedzi na ślizgawce
nie potrzebowała mnie !! NIC!!
do koleżanki: "papa jutro też przyjdę "
podjeżdżamy pod stare, wyciągam ją z auta, M mówi: "mama ja nie chce do starego przedszkola"
i foch
M nie płakała, obserwowała co sie dzieje, zjadła pół serka więc dobrze
SUPER !!!!!!!!!!!!!!!
ale jestem zadowolona!!
przyszłam po M - przerażona ze jak mnie zobaczy to z emocji i nowego, obcego miejsca z płaczem runie mi w ramiona ...
WCHODZĘ- są na placu - M widzi mnie i mówi "MAMA JA SIE TU BAWIE" i dalej siedzi na ślizgawce
nie potrzebowała mnie !! NIC!!
do koleżanki: "papa jutro też przyjdę "
podjeżdżamy pod stare, wyciągam ją z auta, M mówi: "mama ja nie chce do starego przedszkola"
i foch
M nie płakała, obserwowała co sie dzieje, zjadła pół serka więc dobrze
SUPER !!!!!!!!!!!!!!!
ale jestem zadowolona!!
LASKI I PROSZE DAWAJACIE ZNAC JAK SĄ JAKIEŚ OGLOSZENIA
typu: koncert - ładny stórj, czy tak jak wczoraj zauwazyłam liste na którą mamy pszczółek sie wybierają jaką wałówkę przyniosą ... gdybym nie była tam wczoraj to mąż by nie zauważył i byłaby kicha ...
jednocześnie inforumuję WAS ze taka lista jest na tablicy ogłoszeń
typu: koncert - ładny stórj, czy tak jak wczoraj zauwazyłam liste na którą mamy pszczółek sie wybierają jaką wałówkę przyniosą ... gdybym nie była tam wczoraj to mąż by nie zauważył i byłaby kicha ...
jednocześnie inforumuję WAS ze taka lista jest na tablicy ogłoszeń
I po sadzeniu drzew. Komu udało się posadzić drzewu temu się udało :P
Mamie Pszczółki Gratulujemy wygranej w konkursie! :)
dnia 26.października (piątek) o godz.9:00
Zapraszamy Dzieci na spektakl
pt.: "Jak Paweł i Gaweł"
w wykonaniu aktorów teatru Koperek i Kminek
Obowiązują zapewne stroje odświętne.
Mamie Pszczółki Gratulujemy wygranej w konkursie! :)
dnia 26.października (piątek) o godz.9:00
Zapraszamy Dzieci na spektakl
pt.: "Jak Paweł i Gaweł"
w wykonaniu aktorów teatru Koperek i Kminek
Obowiązują zapewne stroje odświętne.
my też właśnie mamy problem z tym nieszczęsnym kaszlem...
mały podobnie jak Twój chodził do przedszkola z kaszlem bo lekarz mówił, że osłuchowo ok - poza tym ani kataru ani nic...
Jednak po 1,5tyg kaszel zrobił się taki mokry i brzydki, do tego doszedł zielony katar..........i antybiotyk, po ostre zapalenie oskrzeli się przyplątało;-(Zrobiłam mu dodatkowo wymaz z noska....i pneumokoki;-(
Nie wiem skąd to;-(Generalnie tydzień antybiotyku i lekka poprawa...ale coś czuję że dostaniemy kolejny i kolejny tydzień w domu...
Może któraś z Was miała do czynienia z pneumokokami?
Mały nie chorował wcześniej - a teraz po prostu istne kongo - non stop coś łapie;-(
Na kaszel dobry jest Stodal (suchy kaszel), na mokry Flavamed .... i inhalacje...
Nam lekarz polecał wielokrotnie Mucosolvan ale niespecjalnie się sprawdza...przynajmniej u nas....
Słyszałam też dużo dobrego o syropie z cebuli ale nie próbowałam...
mały podobnie jak Twój chodził do przedszkola z kaszlem bo lekarz mówił, że osłuchowo ok - poza tym ani kataru ani nic...
Jednak po 1,5tyg kaszel zrobił się taki mokry i brzydki, do tego doszedł zielony katar..........i antybiotyk, po ostre zapalenie oskrzeli się przyplątało;-(Zrobiłam mu dodatkowo wymaz z noska....i pneumokoki;-(
Nie wiem skąd to;-(Generalnie tydzień antybiotyku i lekka poprawa...ale coś czuję że dostaniemy kolejny i kolejny tydzień w domu...
Może któraś z Was miała do czynienia z pneumokokami?
Mały nie chorował wcześniej - a teraz po prostu istne kongo - non stop coś łapie;-(
Na kaszel dobry jest Stodal (suchy kaszel), na mokry Flavamed .... i inhalacje...
Nam lekarz polecał wielokrotnie Mucosolvan ale niespecjalnie się sprawdza...przynajmniej u nas....
Słyszałam też dużo dobrego o syropie z cebuli ale nie próbowałam...
Witajcie dziewczyny
dołączam się do Was :)
My od zeszłego czwartku w domu siedzimy ;/ u Jaśka zaczęło się od kaszlu,później jeden dzień temp. i katar
antybiotyk,witaminy,syropy
byliśmy we wtorek na kontroli i z gardłem ok tylko został kaszel,i woda z nosa,teraz cały czas syropy,no myślę,że w poniedziałek w końcu pójdziemy do przedszkola :)
a powiedzcie co tam słychać w przedszkolu,coś nowego? :)
dołączam się do Was :)
My od zeszłego czwartku w domu siedzimy ;/ u Jaśka zaczęło się od kaszlu,później jeden dzień temp. i katar
antybiotyk,witaminy,syropy
byliśmy we wtorek na kontroli i z gardłem ok tylko został kaszel,i woda z nosa,teraz cały czas syropy,no myślę,że w poniedziałek w końcu pójdziemy do przedszkola :)
a powiedzcie co tam słychać w przedszkolu,coś nowego? :)
a czy on tak Tobie kaszle tylko w nocy?
Idź z nim koniecznie, niech jeszcze raz go osłuchają..
Hm a może ma jakąś alergię?Może owsiki?
Słyszałam że przy nocnym kaszlu to może być przyczyną...
No chyba, że i inne objawy.
Eh teraz w powietrzu rózne paskudztwa...
My dzisiaj też byliśmy u lekarza bo antybiotyk się skończył a mały kaszle dalej...przedłużyli kolejny antybiotyk do niedzieli...więc do połowy tygodnia w domu jesteśmy...
Chyba że nie pomoże to nawet i dłużej......
Idź z nim koniecznie, niech jeszcze raz go osłuchają..
Hm a może ma jakąś alergię?Może owsiki?
Słyszałam że przy nocnym kaszlu to może być przyczyną...
No chyba, że i inne objawy.
Eh teraz w powietrzu rózne paskudztwa...
My dzisiaj też byliśmy u lekarza bo antybiotyk się skończył a mały kaszle dalej...przedłużyli kolejny antybiotyk do niedzieli...więc do połowy tygodnia w domu jesteśmy...
Chyba że nie pomoże to nawet i dłużej......
to prawda coś jest w powietrzu,wszyscy na około chorują,u nas Jasiek już zdrowieje,złapało mnie a teraz maluszek kaszle i lekarze nie wiedzą co to jest,miał prześwietlenie by wykluczyć zapalenie oskrzeli i faktycznie nie ma,ale skąd ten kaszel,osłuchowo też jest w porządku,dzisiaj znowu do lekarza by po dwóch dniach ponownie go osłuchała no i mam nadzieje,że zleci coś innego poza inhalacjami bo jak widać to nie pomaga
mamaalanka wiesz co Jasiek dostał antybiotyk od razu,a Antoś z racji tego,że jest taki malutki to najpierw był na obserwacji dwa dni po tym jak zaczął kasłać,a dziś dostał antybiotyk,bo w zasadzie nie ma już na co czekać.Osłuchowo było wszystko ok,po prześwietleniu okazało się,że jakieś zmiany są (na szczęście nie zapalenie oskrzeli ani płuc)
zaczniemy dawać antybiotyk wieczorem i mam nadzieje,że od razu mu przejdzie bo u takich maluszków niestety stan na gorsze może zmienić się z minuty na minute :(
tak więc antybiotyk,inhalacje i jestem dobrej myśli,bo tak naprawdę to on tylko ma ten kaszelek,gardełko ok,temp na szczęście nie ma
my do lekarza z dzieciaczkami jeździmy do gdańska głównego a w zasadzie na dolne miasto,mamy tam swoją Panią doktor,która nigdy nas nie zawiodła i zawsze stawia dobre diagnozy (jeszcze ja sama do niej chodziłam :) )
zaczniemy dawać antybiotyk wieczorem i mam nadzieje,że od razu mu przejdzie bo u takich maluszków niestety stan na gorsze może zmienić się z minuty na minute :(
tak więc antybiotyk,inhalacje i jestem dobrej myśli,bo tak naprawdę to on tylko ma ten kaszelek,gardełko ok,temp na szczęście nie ma
my do lekarza z dzieciaczkami jeździmy do gdańska głównego a w zasadzie na dolne miasto,mamy tam swoją Panią doktor,która nigdy nas nie zawiodła i zawsze stawia dobre diagnozy (jeszcze ja sama do niej chodziłam :) )
dziewczyny LITOŚĆI nie wolno dawac antybiotyków na wyrost !!!!
dziecko idzie do przedszkola - dziecko choruje
a to dopiero początek !!
moja chorowała BITE 10 mcy z przerwami max 2 tyg !!!
latem przygotujcie się na ANGINY - to dopiero jazda
ale głowy do góry i cieszcie sie ze macie lekarzy którzy nie daja antybiotyków na wyrost!!
wiecie jak jest na antybiotyku ??
antybiotyk osłabia organizm - i nie macie tzw odporności z przejścia wirusa a osłabienie!!!
na początku błahy wirus = zapalenie czegoś tam
potem wirus kończy się katarkiem, albo jednym sennym dniem i po krzyku ale na to trzeba czasu
swoje dzieciak musi odchorowac, w złobku, przedszkolu czy szkole ...
dziecko idzie do przedszkola - dziecko choruje
a to dopiero początek !!
moja chorowała BITE 10 mcy z przerwami max 2 tyg !!!
latem przygotujcie się na ANGINY - to dopiero jazda
ale głowy do góry i cieszcie sie ze macie lekarzy którzy nie daja antybiotyków na wyrost!!
wiecie jak jest na antybiotyku ??
antybiotyk osłabia organizm - i nie macie tzw odporności z przejścia wirusa a osłabienie!!!
na początku błahy wirus = zapalenie czegoś tam
potem wirus kończy się katarkiem, albo jednym sennym dniem i po krzyku ale na to trzeba czasu
swoje dzieciak musi odchorowac, w złobku, przedszkolu czy szkole ...
mamoalanka z ta porazka to troche przesadzasz jest nowa doktor dorocinska i mam wrazenie ze jest "bardziejsza" od furtak do ktorej jak sie idzie trzeba sie uzbroic w anielska cierpliwosc bo wlasnie wszyscy moga wejsc bez kolejki szlag czlowieka trafia bo sie nameczyl zarejestrowal i czeka godzine na umowiona wizyte. a dorocinska mila babka i konkretna ma dobre podejscie do dzieci chociaz moze nie powinnam jej chwalic bo do niej tez sie porobia kolejki;)
Dejwi oczywiscie masz racje antybiotyk niszczy odpornosc,ale z drugiej strony jak dziecko ma kaszel 3tygodnie dusi sie w nocy to zadnymi syropkami sie tego nie wyleczy,uwazam,ze juz lepiej dac antybiotyk wyleczyc to paskodztwo i uodparniac dziecko witaminami i probiotykami.
Sama zobacz mamaalanka pisala synek chodzil kaszlal kaszla i tak przez pare tygodni a gdyby na poprzedniej wizycie dostal cos silniejszego niz syropki to zapewne nie mial by teraz zapalenia oskrzeli ktore to dopiero obnizaja odpornosc dziecka.
Milej soboty mamuski i zdrowka dla Was i dzieciaczkow by to forum nam nie tylko sluzylo do opisywania chorob i ich leczenia :-)
Sama zobacz mamaalanka pisala synek chodzil kaszlal kaszla i tak przez pare tygodni a gdyby na poprzedniej wizycie dostal cos silniejszego niz syropki to zapewne nie mial by teraz zapalenia oskrzeli ktore to dopiero obnizaja odpornosc dziecka.
Milej soboty mamuski i zdrowka dla Was i dzieciaczkow by to forum nam nie tylko sluzylo do opisywania chorob i ich leczenia :-)
no moja Marta nie chodzila nigdy 3 tygodnie chora ... ale my szybko zmieniliśmy przychodnie i pediatre
Ja z dr F nie byłam zadowolona, wręcz przeciwnie ... brrrrrrrr
i pamietajacie: jak dziecko UDA SIE leczyc bez antybiotyku to zdobywa odporność
jak wchodzi Antybiotyk to mamy odwrotnosc ...
slatego zaleca sie by po kazdym antybiotyku dzieciak jeszcze tydzien siedzial w domu - bo osłabiony organizm lepiej chłonie kolejne wirusy, a tych w przedszkolu nie brakuje!!!
bedzie coraz lepiej, choroby będą żadzsze i krótsze, z słabszymi objawami
Ja z dr F nie byłam zadowolona, wręcz przeciwnie ... brrrrrrrr
i pamietajacie: jak dziecko UDA SIE leczyc bez antybiotyku to zdobywa odporność
jak wchodzi Antybiotyk to mamy odwrotnosc ...
slatego zaleca sie by po kazdym antybiotyku dzieciak jeszcze tydzien siedzial w domu - bo osłabiony organizm lepiej chłonie kolejne wirusy, a tych w przedszkolu nie brakuje!!!
bedzie coraz lepiej, choroby będą żadzsze i krótsze, z słabszymi objawami
Aleksandra wczoraj wlasnie bylismy u dr dorocinskiej.Mila babka,fajne podejscie do malego,ale ja jakos jestem sceptycznie nastawiona do lekarzy z malym doswiadczeniem,a wydaje mi sie ze ona jest swiezo po studiach. Dr F chwale,bo przez te 3 lata jak chodzimy do niej i do innych lekarzy w polmedzie to jej diagnozy zawsze byly trafne.Za to wiem,ze duzo osob chwali sobie dr B,a ja ide do niej w ostatecznosci
ja na razie nabyłam spodnie na polarze - sa łatwiejsze do przebierania
a jak na taka pogode mysle ze cieple skarpety + takie spodnie wystarcza..
jak bedzie zimniej zaczniemy zakładac rajsotpy
i pomyslimy czy sie przebierac czy krotkie spodnie na rajstopy..
mam tez 2 pary kalesonków moze beda łatwiejsze w obsłudze ..
a jak na taka pogode mysle ze cieple skarpety + takie spodnie wystarcza..
jak bedzie zimniej zaczniemy zakładac rajsotpy
i pomyslimy czy sie przebierac czy krotkie spodnie na rajstopy..
mam tez 2 pary kalesonków moze beda łatwiejsze w obsłudze ..
no właśnie też się ostatnio nad tym zastanawiałam i po prostu jak będę odbierała Jaśka z przedszkola (jak w końcu pójdzie) to zapytam Pań jak robić,bo faktycznie na drogę dobrze by miał ubrane rajstopki,ale później to już byłoby mu za ciepło,ale też jest inna sprawa,że przecież wychodzą na dwór,więc rajstopki znowu są potrzebne :)
kolejną sprawą co mnie zastanawia to czy zakładacie już dzieciaczkom kozaki?u nas przy zakładaniu będzie potrzebna pomoc Pań,bo w tym roku mamy wiązane :)
kolejną sprawą co mnie zastanawia to czy zakładacie już dzieciaczkom kozaki?u nas przy zakładaniu będzie potrzebna pomoc Pań,bo w tym roku mamy wiązane :)
Ja jeszcze nie,chyba jest za cieplo na kozaki.Mam pytanie,Jak jest u was z platnosciami?Bo jak dostje ta kartke ile mam zaplacic za przedszkole to ciagle jest jakis blad.Teraz mi nie policzyli 5ciu dni nieobecnosci,nie mialam odliczonej zywnosci,ostatnio mialam doliczone jakies zajecia dodatkowe,na ktore Alana nie zapisywalam...Ciagle latam i wyjasniam.Wy tez macie takie pomylki?Dzis w pszczolkach bylo 16 osob.W piatek ten i nastepny jakies przedstawienia albo koncerty beda.
Mamaalanka ja w poprzednich latach też miałam błędy w płatnościach co wynikało z tego podobno,że w innej grupie była dziewczynka o tym samym imieniu:) może jest jeszcze jeden Alan, a p. dyr, bywa często roztargniona i nie do końca kojarzy dzieci - tak mi się wydaje:)
ja córce też zakładam rajstopy i spódniczkę, a na podwórko wkłada spodnie.Synowi dawałam kalesony na wyjście, najłatwiej sobie poradzić, skarpet nie musiał ściągać, a po powrocie tylko zdjąć i już:)
ja córce też zakładam rajstopy i spódniczkę, a na podwórko wkłada spodnie.Synowi dawałam kalesony na wyjście, najłatwiej sobie poradzić, skarpet nie musiał ściągać, a po powrocie tylko zdjąć i już:)
Wypadłam z obiegu, ale z zebrania pamiętam, że na Mikołaja będą jakieś prezenty od przedszkola.
Uwaga!
7.grudnia o godz.10:00
do przedszkola przybędzie św.Mikołaj
wszystkie Dzieci (Biedronki, Żuki, Motyle, Pszczółki)
zapraszamy na spotkanie z Mikołajem.
Prosimy o odświętne ubranie Dzieci do wspólnego zdjęcia
Uwaga!
7.grudnia o godz.10:00
do przedszkola przybędzie św.Mikołaj
wszystkie Dzieci (Biedronki, Żuki, Motyle, Pszczółki)
zapraszamy na spotkanie z Mikołajem.
Prosimy o odświętne ubranie Dzieci do wspólnego zdjęcia
Witajcie ,dziś byłam w przedszkolu i p.Żaneta że na Andrzejki dzieci
się przebierają ,a na Mikołajki do zdjęcia tylko lepiej by chłopcy mieli
jakąś koszulę do jeansów.
Jadzia3 prosisz ,ja daję fotki :)

Uploaded with ImageShack.us
KPL różdżka,czólki i skrzydła 9zł (nowe)

Uploaded with ImageShack.us
KPL różdżka,czólki, skrzydła i spódniczka 25zł (nowa)
Dla wiadomości mam też same spódniczki różowe i białe,
skrzydła do anioła z brokatem po 7zł (nowe)
się przebierają ,a na Mikołajki do zdjęcia tylko lepiej by chłopcy mieli
jakąś koszulę do jeansów.
Jadzia3 prosisz ,ja daję fotki :)

Uploaded with ImageShack.us
KPL różdżka,czólki i skrzydła 9zł (nowe)

Uploaded with ImageShack.us
KPL różdżka,czólki, skrzydła i spódniczka 25zł (nowa)
Dla wiadomości mam też same spódniczki różowe i białe,
skrzydła do anioła z brokatem po 7zł (nowe)
trzeba wejsc na strone:
http://www.buliba.pl/konkursy/wielki-konkurs-ekologiczny-2012/galeria.html
zarejestrowac sie
wyszukac po haśle:trzynastka
i klikać w drzewo pszczólek każdego dnia az do 25
wygrywa przedszkole i niektórzy rodzice
daj meila to podeśle ci foto karteczki
ucieło mi
http://www.buliba.pl/konkursy/wielki-konkurs-ekologiczny-2012/galeria.html
zarejestrowac sie
wyszukac po haśle:trzynastka
i klikać w drzewo pszczólek każdego dnia az do 25
wygrywa przedszkole i niektórzy rodzice
daj meila to podeśle ci foto karteczki
ucieło mi
nowy wątek
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=427383&c=1&k=160
dla ułatwienia ładowania :)
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=427383&c=1&k=160
dla ułatwienia ładowania :)