Re: Przedszkole 13-nastka - grupa dyskusyjna #1
Jolkafasilka....tak sobie to tłumaczę;-)))
W domu i u babci z jedzeniem naprawdę było ciężko a tu Pani mówią, że obiadek - je po troszeczkę;-))
Pytałam małego co jadł na obiad - ale...
rozwiń
Jolkafasilka....tak sobie to tłumaczę;-)))
W domu i u babci z jedzeniem naprawdę było ciężko a tu Pani mówią, że obiadek - je po troszeczkę;-))
Pytałam małego co jadł na obiad - ale mówi,że nic...
Jako, że zaufałam Paniom - wierzę że jednak je;-)))
W domu nie jest specjalnie głodny, więc chyba naprawdę coś tam skubnie;-)
Przedszkole było dla mnie jedyną nadzieją, jeśli chodzi o kłopoty z jedzeniem..
Dejwi - może i Twoja córeczka to taki typ "domowego niejadka";-)
zobacz wątek