Widok
Ja też nie polecam. Często zmieniająca się kadra, rodzice nie powiadamiani o zmianach. Pani Dyrektor roztargniona, w niczym nie widzi problemu, nierzetelna. Często brak opieki dla dzieci nie uczestniczacych np w wycieczkach. Brak logopedy, zajęcia dodatkowe sporo kosztują.
No i szybko znikają wszelkie negatywne informacje o tym p kolu...a było ich na forum sporo.
No i szybko znikają wszelkie negatywne informacje o tym p kolu...a było ich na forum sporo.
nie polecam!
Poza lokalizacją i dużymi salami w zasadzie same minusy.
1. Mało jedzenia - dziecko notorycznie z przedszkola wychodzi głodne. Akurat zdarzyło się kilkukrotnie, że przebywałam w przedszkolu gdy przewozony był obiad - np 150ml zupy (powinno być 350ml) czy pół gołąbka, na zebraniach tłumaczono, że dziecko może poprosić o dokładki gdy chce, jednak dziecko wielokrotnie mówiło, że niestety nie było dokładki
2. Wszystkie wydarzenia w przedszkolu dodatkowo płatne, i to nie mało, mając porównanie do innych prywatnych placówek, gdzie teatrzyki, czy inne wydarzenia odbywające się w przedszkolu są wliczone w czesne lub płatne symbolicznie, tutaj płaci się za wszystko i to nie mało (nie jest to symbolicznych kilka zł, tylko np ok 30-40 za jedno wydarzenie)
3. Pasowanie na przedszkolaka - odbyło się bez rodziców "bo jest za mało miejsca"- rodzice mieli dostac film - oczywiście filmu nie dostali, z balu karnawałowego był owszem film, ale dodatkowo płatny, bal także dodatkowo płatny.
4. Mikołaj - oczywiście płatny - przyszedł i nie dał dzieciom NIC (miały być prezenciki) - nie dość, że przyszedł 5 grudnia a nie 6 grudnia (pewnie taniej) to jeszcze nie dał dzieciom prezentów - żenada
5. Przedszkole nieczynne w newralgiczne dni - w umowie wyszczególnione jest, iz przedszkole czynne jest cały rok, z wyjątkiem tygodnia wakacyjnego i dni ujętych w rozporządzeniu - nie wiadomo jakim - jak się później okazuje jest to rozporządzenie wszechmocnej Pani Dyrektor, a te dni wolne to: przerwa między świętami a sylwestrem, wielki piątek, cały tydzień majowy i wszystkie pojedyncze dni kiedy jakiś dzień jest ustawowo wolny i jest w środku tygodnia, np wolne między bożym ciałem, czy przed/po 6 stycznia
6. Brak informacji o panujących chorobach - być może w przypadku ospy byłaby informacja, ale nie ma informacji np o zapaleniu spojówek, o rotawirusie, wirusowym zapaleniu krtani, bostonce itp
7. Komunikacja z Panią Dyrektor dramatyczna - nie odbiera telefonu, nie odpowiada po kilka tygodni na maile, zamknięta na wszelkiego rodzaju sugestie i propozycje, na wszystko jest na nie,każdy pomysł, propozycję usprawnienia pacyfikuje.
8. Panie - niby miłe i sympatyczne ale słabe pedagożki, dziecko siedzi po 5-6 x dziennie na karze, samo nie wie za co (więc ma słaby przekaz od Pań) albo "bo głośno mówi" "bo biega" - uwagę na temat zachowania dziecka Pani zwraca rodzicowi przy tym dziecku i przy innych dzieciach, potem dziecko jest wyśmiewane. Dziecko nie przynosi żadnych wierszyków piosenek, wg mnie mało uczą, przedstawienia ubogie.
Poza lokalizacją i dużymi salami w zasadzie same minusy.
1. Mało jedzenia - dziecko notorycznie z przedszkola wychodzi głodne. Akurat zdarzyło się kilkukrotnie, że przebywałam w przedszkolu gdy przewozony był obiad - np 150ml zupy (powinno być 350ml) czy pół gołąbka, na zebraniach tłumaczono, że dziecko może poprosić o dokładki gdy chce, jednak dziecko wielokrotnie mówiło, że niestety nie było dokładki
2. Wszystkie wydarzenia w przedszkolu dodatkowo płatne, i to nie mało, mając porównanie do innych prywatnych placówek, gdzie teatrzyki, czy inne wydarzenia odbywające się w przedszkolu są wliczone w czesne lub płatne symbolicznie, tutaj płaci się za wszystko i to nie mało (nie jest to symbolicznych kilka zł, tylko np ok 30-40 za jedno wydarzenie)
3. Pasowanie na przedszkolaka - odbyło się bez rodziców "bo jest za mało miejsca"- rodzice mieli dostac film - oczywiście filmu nie dostali, z balu karnawałowego był owszem film, ale dodatkowo płatny, bal także dodatkowo płatny.
4. Mikołaj - oczywiście płatny - przyszedł i nie dał dzieciom NIC (miały być prezenciki) - nie dość, że przyszedł 5 grudnia a nie 6 grudnia (pewnie taniej) to jeszcze nie dał dzieciom prezentów - żenada
5. Przedszkole nieczynne w newralgiczne dni - w umowie wyszczególnione jest, iz przedszkole czynne jest cały rok, z wyjątkiem tygodnia wakacyjnego i dni ujętych w rozporządzeniu - nie wiadomo jakim - jak się później okazuje jest to rozporządzenie wszechmocnej Pani Dyrektor, a te dni wolne to: przerwa między świętami a sylwestrem, wielki piątek, cały tydzień majowy i wszystkie pojedyncze dni kiedy jakiś dzień jest ustawowo wolny i jest w środku tygodnia, np wolne między bożym ciałem, czy przed/po 6 stycznia
6. Brak informacji o panujących chorobach - być może w przypadku ospy byłaby informacja, ale nie ma informacji np o zapaleniu spojówek, o rotawirusie, wirusowym zapaleniu krtani, bostonce itp
7. Komunikacja z Panią Dyrektor dramatyczna - nie odbiera telefonu, nie odpowiada po kilka tygodni na maile, zamknięta na wszelkiego rodzaju sugestie i propozycje, na wszystko jest na nie,każdy pomysł, propozycję usprawnienia pacyfikuje.
8. Panie - niby miłe i sympatyczne ale słabe pedagożki, dziecko siedzi po 5-6 x dziennie na karze, samo nie wie za co (więc ma słaby przekaz od Pań) albo "bo głośno mówi" "bo biega" - uwagę na temat zachowania dziecka Pani zwraca rodzicowi przy tym dziecku i przy innych dzieciach, potem dziecko jest wyśmiewane. Dziecko nie przynosi żadnych wierszyków piosenek, wg mnie mało uczą, przedstawienia ubogie.