Re: Przy następnych wyborach...
@ Niulka
Ale, ale, wolnego. Co innego jest relacja na poziomie prywatnym - w biznesie, gdzie obowiązują relacje pionowe, hierarchiczne wynikajace z umowy o pracę, a co innego gdy mamy...
rozwiń
@ Niulka
Ale, ale, wolnego. Co innego jest relacja na poziomie prywatnym - w biznesie, gdzie obowiązują relacje pionowe, hierarchiczne wynikajace z umowy o pracę, a co innego gdy mamy do czynienia z polityką, gdzie mamy do czynienia z relacjami egalitarnymi, poziomymi,gdzie jeden głos jest równy drugiemu.
W naszej sytuacji te reguły demokratyczne zostały odrzucone, na rzecz interesów establishmentu postkomunistycznego, w efekcie czego nie decydują reguły politycznej gry egalitarnej a działają mechanizmy podporządkowania, czyli politycznego zniewolenia a to już jest autorytaryzm bądź totalitaryzm.
Trzeba więc pamiętać, że różne sfery bytu rządzą się odmiennymi regułami gry.Ich ujednolicenie prowadzi do totalitaryzmu, co już przerabialiśmy.
zobacz wątek