Odpowiadasz na:

totalna bzdura... byłem w hodowli i mam pieska. Piesek zadbany, pachnący. Pani hodowczyni rzeczowa. Mam umowę z gwarancja co rzadko zdarza się od hodowców. Jeżeli wieś tobie śmierdzi to siedź w...

totalna bzdura... byłem w hodowli i mam pieska. Piesek zadbany, pachnący. Pani hodowczyni rzeczowa. Mam umowę z gwarancja co rzadko zdarza się od hodowców. Jeżeli wieś tobie śmierdzi to siedź w cuchnącym spalinami mieście.

zobacz wątek
4 lata temu
~właściciel

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry