totalna bzdura... byłem w hodowli i mam pieska. Piesek zadbany, pachnący. Pani hodowczyni rzeczowa. Mam umowę z gwarancja co rzadko zdarza się od hodowców. Jeżeli wieś tobie śmierdzi to siedź w...
totalna bzdura... byłem w hodowli i mam pieska. Piesek zadbany, pachnący. Pani hodowczyni rzeczowa. Mam umowę z gwarancja co rzadko zdarza się od hodowców. Jeżeli wieś tobie śmierdzi to siedź w cuchnącym spalinami mieście.
zobacz wątek