Widok
Grunwaldzka w 3Mieście
Osią i koroną 3MIASTA
zawsze jest człowiek
i ta sama choć o różnych nazwach
, bo korona tylko zdobi głowę ,
jedna wielka Grunwaldzka.
W Gdyni Świętojańska czy w Sopocie Niepodległości
to ciągle jest Grunwaldzka.
ta paranoja w nazwach wprost o litość prosi
bo przecież do Gdańska
się odnosi pojęcie głowy.
Grzegorz Rymopis
zawsze jest człowiek
i ta sama choć o różnych nazwach
, bo korona tylko zdobi głowę ,
jedna wielka Grunwaldzka.
W Gdyni Świętojańska czy w Sopocie Niepodległości
to ciągle jest Grunwaldzka.
ta paranoja w nazwach wprost o litość prosi
bo przecież do Gdańska
się odnosi pojęcie głowy.
Grzegorz Rymopis
Są książki
czytane jednym tchem.
Po otwarciu słoika domowego smalcu, odkorkowaniu butelki domowego wina i odkrojeniu pajdy chleba jest familijnie.
Wystarczy ciepły kąt.
Na wieczór:
"Afrykańskie wędrówki z Legią Cudzoziemską" Trz-Truszczyńskiego
lub
"Piosenka Żołnierza" Łukowiaka
Objętość, wydźwięk, język wszystko zbliżone.
Po otwarciu słoika domowego smalcu, odkorkowaniu butelki domowego wina i odkrojeniu pajdy chleba jest familijnie.
Wystarczy ciepły kąt.
Na wieczór:
"Afrykańskie wędrówki z Legią Cudzoziemską" Trz-Truszczyńskiego
lub
"Piosenka Żołnierza" Łukowiaka
Objętość, wydźwięk, język wszystko zbliżone.
"UWAGA ŚCIŚLE TAJNE" :
„Pociąg stoi na torze”
i wysiadają ludzie
bo to jest dworzec
gdzie łatwo zginąć w tłumie.
Kłopoty z orientacją
mocno mi uderzają do głowy
a nie są żadną sensacją
przy „Zespole Móżdżkowym”.
Cóż trzeba się streszczać
Dworzec ma wady i zalety
często co prawda pociąg przyjeżdża
lecz trzeba schodami schodzić do toalety.
Fotograf przyjechał na Dworzec w Gdańsku
i od razu się poczuł jak pies w kagańcu
bo Dworzec to Obiekt Wojskowy
i nie sfotografuje jak żołnierz kupę robi
a na taką pozycję potrzeba mnóstwa czasu.
Grzegorz Rymopis
i wysiadają ludzie
bo to jest dworzec
gdzie łatwo zginąć w tłumie.
Kłopoty z orientacją
mocno mi uderzają do głowy
a nie są żadną sensacją
przy „Zespole Móżdżkowym”.
Cóż trzeba się streszczać
Dworzec ma wady i zalety
często co prawda pociąg przyjeżdża
lecz trzeba schodami schodzić do toalety.
Fotograf przyjechał na Dworzec w Gdańsku
i od razu się poczuł jak pies w kagańcu
bo Dworzec to Obiekt Wojskowy
i nie sfotografuje jak żołnierz kupę robi
a na taką pozycję potrzeba mnóstwa czasu.
Grzegorz Rymopis
Leon Zawodowiec
Niepotrzebnie mówiłem głośno w pracy,że będę zapchaj dziurą na tel.(a ściany mają uszy), no i teraz mam -trza głodować. Do Młodego nic nie mam (swego czasu,z tego co wiem, był dobry w uspakajaniu klientów).Co do renomy, to też ostatnio miałem przyjemność, nawet reklamę mi zrobił kanar na cały wagon:
-O...A my juz sie chyba skądś znamy?
-Pan przypomni, bo krótką pamięć mam.
-(głośno) Teraz już panu nie odpuszczę!!!
Ludzie sie patrzą, moja czapka wciśnięta na całą głowę. Wstyd normalnie. No i skonczyliśmy na Policji. Co do pracy w charakterze listonosza,wiem ze sobie kpisz ze mnie, kumpel robił za takiego i uciekł szybciej niż zdążył listy dostarczyć, taki dobrobyt. listy pewnie leża na ziemi,gdzieś pomiędzy nadgnitymi liśćmi.
-O...A my juz sie chyba skądś znamy?
-Pan przypomni, bo krótką pamięć mam.
-(głośno) Teraz już panu nie odpuszczę!!!
Ludzie sie patrzą, moja czapka wciśnięta na całą głowę. Wstyd normalnie. No i skonczyliśmy na Policji. Co do pracy w charakterze listonosza,wiem ze sobie kpisz ze mnie, kumpel robił za takiego i uciekł szybciej niż zdążył listy dostarczyć, taki dobrobyt. listy pewnie leża na ziemi,gdzieś pomiędzy nadgnitymi liśćmi.
Jeśli ,
nie przepadasz za "suchymi" faktami, wybierz
Grek Zorba - Nikos Kazantzakis,
o życiu,
czytałe(a)ś?... no to
Król Szczurów James Clavell
też o życiu,
czytałe(a)ś?... no to
A Guide to wather - William J. Burroughs, Bob Crowder, Ted Robertson, Eleanor Vallier-Talbot, Richard Whitaker.
o ciekawostkach pogodowych.
Grek Zorba - Nikos Kazantzakis,
o życiu,
czytałe(a)ś?... no to
Król Szczurów James Clavell
też o życiu,
czytałe(a)ś?... no to
A Guide to wather - William J. Burroughs, Bob Crowder, Ted Robertson, Eleanor Vallier-Talbot, Richard Whitaker.
o ciekawostkach pogodowych.
DOM RADĘ
Wracam do Domu już
bo popołudnie to pora Domowa,
dzień zamykam na klucz
i głęboko do szuflady chowam.
Gdy cały dzień jest pod kluczem
i skorupka za bardzo przesiąknie
to nigdy nigdzie się już nie ruszy
i może tylko siedzieć w oknie.
W Domu nabieram siły
i z zapałem pędzę w świat
który bywa brudno – zgniły,
lecz jestem już silny i więcej wart.
Grzegorz Rymopis
bo popołudnie to pora Domowa,
dzień zamykam na klucz
i głęboko do szuflady chowam.
Gdy cały dzień jest pod kluczem
i skorupka za bardzo przesiąknie
to nigdy nigdzie się już nie ruszy
i może tylko siedzieć w oknie.
W Domu nabieram siły
i z zapałem pędzę w świat
który bywa brudno – zgniły,
lecz jestem już silny i więcej wart.
Grzegorz Rymopis
CERTYFIKAT ECDL - Komputerowe Prawo Jazdy!
ECDL - co to jest?
ECDL – European Computer Driving Licence jest certyfika-tem poświadczającym umiejętności osoby legitymującej się takim certyfikatem, odnośnie użytkowania komputera w życiu codziennym. W dosłownym tłumaczeniu na język polski ECDL oznacza Europejskie Komputerowe Prawo Jazdy i przez długi okres nazwa ta była stosowana na terenie naszego kraju.
Ze względu na tę mylącą nazwę, która często w pierwszym momencie kojarzyła się z licencją na prowadzenie samochodów na terenie Europy, postanowiono zmienić dotychczasową nazwę i wprowadzić nową, niekojarzącą się z poprzednią. Dziś certyfikat ECDL u nas w kraju nazywany jest Europejskim Certyfikatem Umiejętności Komputerowych.
Obecnie certyfikat ten jest uważany za standard posiadanych kompe-tencji w dziedzinie obsługi i użytkowania komputerów nie tylko w Europie ECDL ale nawet świata ICDL – International Computer
Driving Licence.
Dochodowa plantacja Cisu ?
Zmiany systemu, stworzyły warunki do poszukiwania możliwości pracy na „swoim”. Ludzie otworzyli się na nowe możliwości zarobkowania, a praca w kilkutysięcznych zakładach odeszła wraz XX wiekiem. Dzisiaj usługi i nowe technologie są wykładnikiem gospodarki.
Jedną z wielu możliwości jest uprawa cisa zwykłego (Taxus baccata), krzewu, który może być drzewem osiągającym 15m wysokości albo nawet więcej. W dawnych czasach wykorzystywano drzewo do budowy kościołów i dworów. Wyrabiano z niego strzały, a gałązki wykorzystywano do strojenia domów podczas świąt lub zabaw. Po wojnie cis odszedł w zapomnienie. Jodła i świerk stały się bardziej popularne i dostępne.
Jedną z wielu możliwości jest uprawa cisa zwykłego (Taxus baccata), krzewu, który może być drzewem osiągającym 15m wysokości albo nawet więcej. W dawnych czasach wykorzystywano drzewo do budowy kościołów i dworów. Wyrabiano z niego strzały, a gałązki wykorzystywano do strojenia domów podczas świąt lub zabaw. Po wojnie cis odszedł w zapomnienie. Jodła i świerk stały się bardziej popularne i dostępne.
"PROPORCJE KONTROLOWANE"
Proporcje muszą być kontrolowane
lecz jak to wygodnie
być gustu profanem
zawsze nosząc za duże spodnie.
„Trochę za dużo , trochę za mało”
co należy zrobić
by się nie skończyło chałą ,
człowiek się głowi.
Pewnie będzie wściekły biedak
czemu nie przychodzę z podaniem
a spodnie ze starszego brata właśnie teraz
są jak na zawołanie.
Grzegorz Rymopis
lecz jak to wygodnie
być gustu profanem
zawsze nosząc za duże spodnie.
„Trochę za dużo , trochę za mało”
co należy zrobić
by się nie skończyło chałą ,
człowiek się głowi.
Pewnie będzie wściekły biedak
czemu nie przychodzę z podaniem
a spodnie ze starszego brata właśnie teraz
są jak na zawołanie.
Grzegorz Rymopis
Leon Z.
Nieżle, to ta szczera odpowiedż? Czy sobie jaja robisz? Ja osobiście olewam osoby których nie lubię, ty uważasz ze jestem wredny i proponujesz mi założenie grupy poetyckiej i w dodatku zapraszasz na wycieczkę rowerową. Brawo. A ta zaproponowana praca (na sezon urlopowy,pół etatu) to leżała w twoim interesie, bratku. Gdybys nie znalazł osób na sezon urlopowy,nie dostał bys urlopu i nie pojechał byś na swoją dwutygodniową wycieczkę.Widzę twoje oburzenie,ale powiedz,czyż nie mogło by tak być, intrygancie?
Szkoda,że nie spytałeś czemu tak sądzę o tobie, podał bym ci kilka przykładów. Zmieniłes się Piotr,szkoda, bo kiedyś cię lubiłem.
Aha, gdybym trafił (niechcąco) na I.W. też bym dostał wpierdol, na twojej słuzbie, tak jak nasz kolega z wojska Mono?
Szkoda,że nie spytałeś czemu tak sądzę o tobie, podał bym ci kilka przykładów. Zmieniłes się Piotr,szkoda, bo kiedyś cię lubiłem.
Aha, gdybym trafił (niechcąco) na I.W. też bym dostał wpierdol, na twojej słuzbie, tak jak nasz kolega z wojska Mono?
Pudzian
nie ma co;chciałem dobrze a wyszło na to że się zmieniłem i jestem wrednym c***em.To już jest niepokojące,nawet w szczerych intencjach doszukiwać się spisku.Na IW nie ma zwyczaju szukania zastępców.A o przykłady się nie pytam;tobie łatwo podpaść bo wrażliwy jesteś bardzo na swym punkcie.Nie współgra to z łatwością z jaką posługujesz się ironiczno-kpiarskimi żarcikami w stosunku do innych,najlepiej przy publice.No i w myśl zasady:czym dłużej i lepiej znam tym na więcej mogę sobie pozwolić.I oczywiście szczerze zdziwiony jesteś gdy to komuś nie odpowiada.Tu już wrażliwości ci brakuje.Nie wchodzę w twoje obsesje,mam swoje ale moje nie dotykają innych.Znajdź sobie innego wroga i sparingpartnera do słownych potyczek.Odpowiedź sobie daruj bo nie będę dłużej udowadniał że nie jestem wielbłądem.Bardziej niż oburzony to jestem przerażony i zgorzkniały,bo konkluzja nieciekawa:trzeba stronić od ludzi żeby się im nie narazić.A złośliwości z Monem w tle to sobie daruj.Nara.
TOP SECRET :
Facet na topie przeciera oczy
słysząc wynocha wynocha
no cóż fortuna kołem się toczy
lecz ja i tak cię kocham.
Facet na topie jeździ „Syrenką”
którą prowadzi tylko jedną ręką
bo drugą stale ma zajętą
najlepiej siedzącą obok Panienką
drogę wybrał bardzo pokrętną.
Jej Tata jest milionerem
a facet obmacuje ją bezinteresownie
bo nic o tym nie wie,
Panienka z premedytacją sięga mu pod spodnie.
Oj niebo się chmurzy
gdy ktoś się durzy.
Facet na topie chodzi na wystawy
i pływa na kajaku po Opływie Motławy
lub czasem jak kto woli
Opływem Raduni bo mu się pop...
a tam jednak najlepiej sobie radzi.
Grzegorz Rymopis
słysząc wynocha wynocha
no cóż fortuna kołem się toczy
lecz ja i tak cię kocham.
Facet na topie jeździ „Syrenką”
którą prowadzi tylko jedną ręką
bo drugą stale ma zajętą
najlepiej siedzącą obok Panienką
drogę wybrał bardzo pokrętną.
Jej Tata jest milionerem
a facet obmacuje ją bezinteresownie
bo nic o tym nie wie,
Panienka z premedytacją sięga mu pod spodnie.
Oj niebo się chmurzy
gdy ktoś się durzy.
Facet na topie chodzi na wystawy
i pływa na kajaku po Opływie Motławy
lub czasem jak kto woli
Opływem Raduni bo mu się pop...
a tam jednak najlepiej sobie radzi.
Grzegorz Rymopis
ostrzezeni o wietrze na TeM.plu
dotyczy ostrzezenia o wiatrach do 90km/h.
Swiadomie czy nieswiadomie parafrazowane jako wiatry 50km/h
Powod: tak nagla zmiana strategii bez omowienia powodow o terazniejszej, nowej, polityce ostrzegania wyzbudzila ponownie powatpiewania i jak to sobie powiem,
wyzwolil sily reakcyjne z i tak juz wysokiego potencjalu krytykanckiego niektorych grup osobnikow.
Swiadomie czy nieswiadomie parafrazowane jako wiatry 50km/h
Powod: tak nagla zmiana strategii bez omowienia powodow o terazniejszej, nowej, polityce ostrzegania wyzbudzila ponownie powatpiewania i jak to sobie powiem,
wyzwolil sily reakcyjne z i tak juz wysokiego potencjalu krytykanckiego niektorych grup osobnikow.
solidność??!
Od kilku dni słychać było dość głośno o otwarciu nowego centrum handlowego w Rumi. Uwierzyłem reklamom i pojechałem na zakupy... I co? I nic... nikt nie raczył poinformować o przesunięciu terminu otwarcia centrum. Czuję się po prostu oszukany i zirytowany (nie wspominając o zawiedzionym dziecku). Dlaczego jeszcze w poniedziałek "szły" w radio reklamy o otwarciu i nikt nie raczył podać informacji o zmianie terminu? Ilu takich jak ja "odbiło" się od zamkniętych drzwi? Generalnie jest to po prostu robienie sobie jaj z klienta.
agencja ochrony HEVELIUS www.hevelius.pl
pracowalem w tej agencji dosc dlugo i musze powiedziec ze nie ma w trojmiescie chyba gorszej agencji ochrony, nie dosc ze placa 3.15zl/h to jeszcze okradaja na pensji i kaza placic sobie za przelew gdy ma sie konto w innym banku haha ta ich "solidnosc" co opisuja na swojej stronie internetowej to doslownie smiechu watre
LIMERYK I PREZYDENT - REAKTYWACJA
Limeryk jest lepszy od zwykłego wiersza,
bo nie trzeba mu dużo uwagi poświęcić,
limeryki można pisać w nocy,
bo dobre skojarzenia trudniej wówczas przeoczyć.
Dobre rymy same przychodzą do głowy,
w nocy gdy rozum jest swobodny
więc chadzam na podryw,
bo jestem wygodny
a w nocy jest luz i dużo swobody.
Prezydent powinien zawsze świecić przykładem,
a kierunki wyznaczać Swoim zachowaniem.
Niech se szumne hasła głosi,
a w życiu jak najmniej szkodzi.
Taki to niech rządzi tysiąc lat z okładem.
Grzegorz Rymopis
bo nie trzeba mu dużo uwagi poświęcić,
limeryki można pisać w nocy,
bo dobre skojarzenia trudniej wówczas przeoczyć.
Dobre rymy same przychodzą do głowy,
w nocy gdy rozum jest swobodny
więc chadzam na podryw,
bo jestem wygodny
a w nocy jest luz i dużo swobody.
Prezydent powinien zawsze świecić przykładem,
a kierunki wyznaczać Swoim zachowaniem.
Niech se szumne hasła głosi,
a w życiu jak najmniej szkodzi.
Taki to niech rządzi tysiąc lat z okładem.
Grzegorz Rymopis
Przedszkole pralnia dziecięcych mózgów !!
Rodzice;którzy wysyłają swoje dzieci do przedszkola SOLARIS chyba mają nierówno pod stropem .Zimne ze sztucznym uśmiechem sfanatyzowane zakonnice piorą mózgi ich dzieciom w formie zabawy a rodzice jeszcze za to płacą.Jako nastolatki te dzieci będą miały problemy emocjonalne,problemy z tożsamością. Szkoda ,że ściany tego przedszkola nie mogą krzyczeć.W Polsce nie powinno być przedszkoli wyznaniowych. Rodzice tych dzieci obudzą się kiedyś z ręką w nocniku bo zmiany w psychice pozostaną na zawsze.
Ludzie pomóżcie!!!
Ludzie pomóżcie!!
Od ponad 10-lat zajmuję się bezdomnymi,porzuconymi,maltretowanymi przez złych ludzi zwierzętami.Teraz szukam domu dla niedużej ok.2-letniej czarnej suczki,bardzo miłej i sympatycznej porwanej z meliny pijackiej gdzie była bardzo źle traktowana i głodzona.Właścicielka psa jest agresywną alkoholiczką,której głodujące dzieci zabrano do domu dziecka,a właściciel zapił się na śmierć na śmietniku.Sunia nie miała spokojnego domu,a człowieka musi nauczyć się na nowo.Chwilowo przebywa w moim domu,ale mam bardzo utrudnione wychodzenie z nią na spacer,ponieważ melina z której ją wykradłam znajduje się w pobliżu i boję się agresji ze strony pseudo-właścicielki.
Może ktoś ją przygarnie lub ma jakiś pomysł.
Dane kontaktowe:Miasto: Gdańsk
E-mail: alfa230@interia.pl
Tel.0-885-577-437
zdjęcia na :http://www.trojmiasto.pl/ogloszenia/ogloszenie.phtml?id_ogl_prez=926995
Od ponad 10-lat zajmuję się bezdomnymi,porzuconymi,maltretowanymi przez złych ludzi zwierzętami.Teraz szukam domu dla niedużej ok.2-letniej czarnej suczki,bardzo miłej i sympatycznej porwanej z meliny pijackiej gdzie była bardzo źle traktowana i głodzona.Właścicielka psa jest agresywną alkoholiczką,której głodujące dzieci zabrano do domu dziecka,a właściciel zapił się na śmierć na śmietniku.Sunia nie miała spokojnego domu,a człowieka musi nauczyć się na nowo.Chwilowo przebywa w moim domu,ale mam bardzo utrudnione wychodzenie z nią na spacer,ponieważ melina z której ją wykradłam znajduje się w pobliżu i boję się agresji ze strony pseudo-właścicielki.
Może ktoś ją przygarnie lub ma jakiś pomysł.
Dane kontaktowe:Miasto: Gdańsk
E-mail: alfa230@interia.pl
Tel.0-885-577-437
zdjęcia na :http://www.trojmiasto.pl/ogloszenia/ogloszenie.phtml?id_ogl_prez=926995
Ludzie pomóżcie!!!
Ludzie pomóżcie!!
Od ponad 10-lat zajmuję się bezdomnymi,porzuconymi,maltretowanymi przez złych ludzi zwierzętami.Teraz szukam domu dla niedużej ok.2-letniej czarnej suczki,bardzo miłej i sympatycznej porwanej z meliny pijackiej gdzie była bardzo źle traktowana i głodzona.Właścicielka psa jest agresywną alkoholiczką,której głodujące dzieci zabrano do domu dziecka,a właściciel zapił się na śmierć na śmietniku.Sunia nie miała spokojnego domu,a człowieka musi nauczyć się na nowo.Chwilowo przebywa w moim domu,ale mam bardzo utrudnione wychodzenie z nią na spacer,ponieważ melina z której ją wykradłam znajduje się w pobliżu i boję się agresji ze strony pseudo-właścicielki.
Może ktoś ją przygarnie lub ma jakiś pomysł.
Dane kontaktowe:Miasto: Gdańsk
E-mail: alfa230@interia.pl
Tel.0-885-577-437
zdjęcia na :http://www.trojmiasto.pl/ogloszenia/ogloszenie.phtml?id_ogl_prez=926995
Od ponad 10-lat zajmuję się bezdomnymi,porzuconymi,maltretowanymi przez złych ludzi zwierzętami.Teraz szukam domu dla niedużej ok.2-letniej czarnej suczki,bardzo miłej i sympatycznej porwanej z meliny pijackiej gdzie była bardzo źle traktowana i głodzona.Właścicielka psa jest agresywną alkoholiczką,której głodujące dzieci zabrano do domu dziecka,a właściciel zapił się na śmierć na śmietniku.Sunia nie miała spokojnego domu,a człowieka musi nauczyć się na nowo.Chwilowo przebywa w moim domu,ale mam bardzo utrudnione wychodzenie z nią na spacer,ponieważ melina z której ją wykradłam znajduje się w pobliżu i boję się agresji ze strony pseudo-właścicielki.
Może ktoś ją przygarnie lub ma jakiś pomysł.
Dane kontaktowe:Miasto: Gdańsk
E-mail: alfa230@interia.pl
Tel.0-885-577-437
zdjęcia na :http://www.trojmiasto.pl/ogloszenia/ogloszenie.phtml?id_ogl_prez=926995
Faithless "To all new arrivals"
Okładka rzuca się w oko.
Ten obraz przypomina Manet'a "The Harbour at Bordeaux, 1871" Super. Zarys masztów i kolorystyka.
Brzmieniowo referencyjna, znaczy uwydatni słabe punkty sprzętu audio.
Nie za bardzo pasuje mnie barwa wokalu, ale ostatecznie jest znośna.
Poniższy link tylko orientacyjnie.
Ten obraz przypomina Manet'a "The Harbour at Bordeaux, 1871" Super. Zarys masztów i kolorystyka.
Brzmieniowo referencyjna, znaczy uwydatni słabe punkty sprzętu audio.
Nie za bardzo pasuje mnie barwa wokalu, ale ostatecznie jest znośna.
Poniższy link tylko orientacyjnie.