Widok

Pytanię do facetów - ile płacicie alimentów na jedno dziecko ???

Jak w temacie ;-)
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 5
12000
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 13
Darek M. :-) Tiger ???? 12000?
popieram tę opinię 25 nie zgadzam się z tą opinią 3
Kurde 1200zl na 1 dziecko placisz?? Japierdyle,moj byly powiedzial ze bedzie mi placil 300zl bo mi to wystarczy,i jego mamusia ma takie samo zdanie,gruba krowa mu w glowie miesza,ja mam 04.06.2013 sprawe o alimenty i mam zamiar wywalczyc chociaz 500zl...
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 20

laski nie robicie mama 24 godziny dba o dziecko
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 9

Taaa jasne :P
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3

A czemu ojciec dbac nie może o dzieci cwaniarki
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 2

Bo są cwane i takie biedne
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 4

baby sa do wychowania bachorow jak daje d*py to niech sie nie dziwi ze potem dzieciak... potem szuka ojca na sile nogi rozklada kazdemu aby zalal jej forme takie sa baby.... z babami to trzeba krotko za morde trzymac bo jak wejdzie raz ci na leb to juz po tobie...
popieram tę opinię 30 nie zgadzam się z tą opinią 49

Debil jestes i pierdoła
popieram tę opinię 20 nie zgadzam się z tą opinią 5

Jestes żałosny skoro tak piszesz , albo znasz same takie laski ... Brak mi slow na ciebie
popieram tę opinię 16 nie zgadzam się z tą opinią 3

porąbalo Ci sie w lbie totalnie
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 1

A faceci od czego są? Od leżenia, żeby im usługiwać. Ona rozkłada, a Ty wcale nie musisz lać tej formy, nikt Cię do tego nie zmusza, nie wiesz do czego służą prezerwatywy? To kobieta ma Ci ją założyć, bo Ty nie masz mózgu i nie myślisz??
popieram tę opinię 31 nie zgadzam się z tą opinią 2

Wątpię żeby ktoś wiedział co to była prezerwatywa kilka lat Temu, szanuj się kobieto
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 17

Myślisz, że kilka lat temu aż takie zacofanie u nas w kraju było? Ludzie mieli komórki i internet, a nie wiedzieli co to prezerwatywa? Nie ośmieszaj się...
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 2

Myślę że płaci pan za seks bo żadna normalna kobieta nie dała by takiemu beznadziejnemu i z głupim myśleniem mężczyźnie a raczej chłopcowi który nie szanuje innych ludzi a właszcz kobiet. matka Ci dała życie więc szanuj ją i inne kobiety. sorry ale jesteś psychiczny ciebie można złapać za modre i do gleby..
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 3

są takie co daja kazdemu aby drinka postawic zachodza w ciaze a puzniej ciagna kase 500+ dostaj alimetów z 800 i + to ze maja one z 19 lat to jeszcze ich matka utrzymuje i dzieciem sie zajmuje a one za tą kase jezdza na imprezy i driki pija a ty charujesz i na nic nie masz bo mieszkanie wynajac do jedzenia i oplaty ledwo co starcza taka spraiwdliwosc zal a jak z dzieciem chcesz sie spotkac to gadaja gdzie byles czemu zostawiles a same pomyscie jak mozna byc z taka jak tylko jak sie odwrucisz lub nie masz czasu bo wyjezdzasz do pracy to duby daja a dziecko zabrac mace prawie nie mozliwe w polsce
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 4

A kto by takiego buraka i chama chciał. Jak rozkładają nogi to po H... tam wchodzisz . Nie wiesz czym to grozi...?!To jestes idiota nie nadajaca sie do życia.A mordę to ma świnie i Ty.....
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 2

Bo są cwane i mają prawo po sobie takie one są
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Jesteś ham i prostak
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 5

porąbancu łączyć się musisz psychol co Ty w ogóle piszesz
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Widzę że same kozaki w necie..... A każdy jako tatuś poświęca dziecku 1godzine na dwa tygodnie i ja pitole wy się nazywacie mężczyznami. Ja się pchalo tego flaka trzeba płacić. I chwała Państwu za to że w tym roku bierze się wam za d*pe
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 8

Jest Pan hamem i
Prostakiem.
T
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4

ale ty jestes madry czlowieku a ja mysle ze to byla jednakowa decyzja
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Hehe człowieku znasz powiedzenie bo do tanga trzeba dwojga ...No i przede wszystkim,jak to napisałeś baby same sobie dziecka nie zrobią...Nie chcesz dzieci,to się zabezpiecz proste...A nie potem pretensje do garbatego....
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2

Święta racja
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

tak napewno, szczególnie jak jest w szkole a potem u taty a potem spi.łajdaczki i oszustki z was baby!!!
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2

To mogła tez myśleć jak szła z facetem do łóżka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Jestesmy małżeństwem. Mamy razem 2 letnia córeczkę. dbalam o nią jak byłam na wychowawczym bo tata dużo pracował. Teraz sama również pracuje. Do 16 a potem zajmuje się dzieckiem tata pracuje zwykle do 18. Była mojego męża z która ma dwójkę dzieci zmienia partnerów jak rękawiczki. Nie pozwala na kontakty z dziecmi, nie pracuje już 3 lata. Dzieci maja 8 i 9 lat. Dostaje 1200 złotych alimentów i oprócz tego 1000 po 500 na każde z dzieci. Razem 2200. Zawsze pisze o więcej w połowie miesiąca już twierdzi ze dzieci nie maja co jeść. Powiedziała ze nie będzie pracować bo tata ma ich utrzymywać. No błagam. :/ kobietom które naprawdę maja trudniej ciezko w życiu wychowując samotnie dzieci współczuje ale takim za przeproszeniem sukom NIE! Ja mam osobiście jej dość. Wolałabym gdyby przyrodnie rodzeństwo mojej córki mieszkało z nami. Zajęłabym się nimi i zadbała by im niczego nie brakowało.
popieram tę opinię 20 nie zgadzam się z tą opinią 5

Mnie żona rzuciła bo zarabiam 3400 zł i powiedziała ze to za mało wiec myśle ze to kwestia wyboru i tego ze komuś przewraca się w d*pie a jeżeli woli wychowywać sama to przepraszam bardzo ojciec z czegoś tez musi żyć i się utrzymywać a domyślać się nie trzeba ze nie mieszkają już razem wiec za wynajem tez mało idzie, a kiedyś był to wspólny obowiązek. Wiec moje zdanie jest takie ze skoro tak
Chciałaś to się teraz bujaj sama i dostaniesz 500 i bądź mądra dalej.
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wpisz treść witam złe jest polskie prawo ja zarabiam 1800 zł mam zasądzone na jedno dziecko 500 zł gdzie kobieta uciekła do kochanka bo wszyszło na jaw że cały czas mnie zdradzała wystąpiłem o badania dna gdzie okazało sie że pogineły papiery i oddali mi połowe pieniążków za te badania sad postanowił odebrać mi prawa do dziecka bo prosiłem o badania dna i dał nazwisko jej kochanka ale nadal mam płacic załamany cudem poznałem cudowną dziewczyne która mi pomogła wyciągneła mnie z dołka mam z nią córeczke ale zaczeły się sprawy o podniesienie alimenów bo było mnie stać na badania tym zniszczyli mi drógi związek dróga mnie żuciła i zasądzili mi 300 zł w sądzie w turku powiedzieli po co sobie pan zrobił drógie dziecko powiedziałem że też chce mieć rodzine to mi powiedzeli że mam znaleśc sobie jeszcze jedną prace jak chodze na trzy zmiany zarabiam 1800zł mieszkanie płace 700 + 800 alimenty = 1500zł mieszkam bez prądu i oszczędzam jak moge na jedzenie mam niecałe 250 zł jem co drógi treci dzień myśle o samobujstwie
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 2

Weź się w garść chłopie. Poszukaj lepszej pracy, może dodatkowy zarobek. Jak przybędzie kasy to i wróci radość życia. Jest dla kogo żyć!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Ja pierdzielę to zes gosciu zabłysnął. to ty se kuźwa gościu poszukaj lepszej pracy. Też mi rada. Mam dla Ciebie super radę: poszukaj lepszej pracy, takiej za siedem albo może nie 7 tylko 9 tysiecy ale nie złotych tylko Euro , alebo lepiej funtów. Nie dziękuj za porade. Po prostu weź się w garść i z niej skorzystaj.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

g*wno prawda podniesie alimenty i zniwu d*pa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Chłopie walcz o obniżenie alimentów
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1

Ludzie , chyba nie macie pojęcia co dzieje się w rodzinnych sądach.

Ile czasu trwają sprawy o alimenty. Co robią komornicy. Ludzie to jest skandal!!!! Prawo rodzinne jest tak skonstruowane żeby niszczyć rodziny!!!!!
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 0

No to trzym się chłopie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Radek. Niestety sprawiedliwość nie istnieje. Ale jest wyjście. Wyjście z systemu. Nie musisz pracować na etacie jeśli zabierają Ci wszystkie dochody. Wykonuj prace dorywcze. Mnóstwo zajecia teraz. Budowlanka etc. bież gotówkę do ręki. Dawaj dzieciom ile Cię stać, walcz o nie i dbaj o nie. powodzenia
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 2

Tak nie dasz rady na długo - tylko emigracja na stałe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Chłopie jestem w tej samej sytuacji 3400 tylko moja cwaniara wyszło z czasem ze na mney tylko patrzała jestem juz po jednej sp[rawie rozwodowej gdzie przed sadem przedstawiłem dowody ze płaciłem przez ostatnie poł roku po 500 zł na małą bedac małżeństwem ale nie mieszkajac juz razem , księżniczka zażyczyła sobie tysiąc czekam teraz na 2 rozprawę, nadmienię tylko ze tyrałem na Panią a ona tylko na 6 h do pracy teraz nawet jej sie nie sni isc. Mam dość płci przeciwnej panowie w skrócie dobre to one sa,,..... ale do wyciągania kasy !!!!
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 2

Jeśli się nie zrzeszymy wszyscy faceci, to masoneria nas zniszczy.
Prawo jest przeciwko męskości. Faworyzuje Kobiety. Idziesz do pracy, zarabiasz na dom, i wszystko, z natury rzeczy zajmujesz się wszystkimi d*peralami, co tylko przestanie działać, budujesz, kombinujesz, naprawiasz, poprawiasz i z natury rzeczy kobieta jest więcej przy dziecku a potem zarzut ci z tego robią........że nie zajmujesz się dzieckiem!!!! To jest chore!!!!!! Nawet jak płacisz alimenty to nie możesz się pozbyć komornika. Jak baba nie odwoła wniosku o ściganie, to komornika się nie pozbędziesz choćbyś płacił alimenty!!!!! Będziesz żywi i babę i komornika!!!!!!!!!!! To jest d**ilne prawo! Chłopy jak możecie takie prawo uchwalać, akceptować!!!!!
Ktoś eweidentnie działa przeciwko facetom!!!!
popieram tę opinię 20 nie zgadzam się z tą opinią 10

Prawda. żyjemy z żoną z jednym dzieckiem na 74m, i ona mówi, że za mało miejsca na mini piłkarzyki. W * się wam poprzewracało. Coraz mniej umiecie w domu zrobić i coraz większe żądania. Idźcie do haremów Arabów jak dziewczyny z Dubaju. Same dzieci będziecie wychowywać, tak będzie. Niech Tusk wam da.
popieram tę opinię 18 nie zgadzam się z tą opinią 1

A to tylko kobieta ma wszystko robić w domu? Partner też tam mieszka i ma takie same prawa jak i obowiązki. Kończą się czasy, że kobieta pracuje w pracy, pracuje w domu i kapciami i ciepłym obiadkiem wita swojego władcę. Kobiety nie dajmy się. Co do alimentów na dziecko to wszystko kosztuje. Prawdziwy kochający ojciec zrobi wszystko aby jego dziecku nic nie brakowało. Matki sobie odmawiają, zapadają w długi aby dziecku zapewnić godne warunku.
Panowie nie wiecie co ile kosztuje? Wejdźcie np na stronę sklepu h and m, dodajcie do koszyka kurtkę dla dziecka na zimę, buty, czapkę, szalik, rękawiczki, ile wyszło? A to tylko zima i tylko wierzchnie ubranie. Prąd, woda, gaz... tak tak, dzieci też z tego korzystają. Gdzie jakaś wycieczka szkolną, nowa pościel, czy kołdra bądź poduszka. Wiem, że wy panowie tego wszystkiego nie liczycie, myślicie, że to wszystko spada z nieba albo jest za darmo. Każdy chce mieć więcej w kieszeni dla siebie, ale to są też wasze dzieci nie tylko nasze
popieram tę opinię 18 nie zgadzam się z tą opinią 7

Prosty rachunek ojciec 800 matka 800 PiS 500 daje to nam 2100 wystarczy ? Poza tym ojciec bierze dziecko 3 dni w tygodniu w moim przypadku weekendy od piątku do niedzieli wieczorem plus w tygodniu jeden dzień. I wydaje też na dziecko. 2100 zł na dziecko 3 latka to wystarczająca kwota dla mamy? Pamiętajcie że pińcet+ to pieniądze dziecka nie mamy na pazurki czy inne... 2100 plus ojciec u siebie plus babcie dziadki itp. w moim przypadku to wyjdzie, że dziecko kosztuje więcej niż ja haha :) pozdro panowie nie dajcie się dymac ..
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 3

Kobieto nie przesadzaj....bo tak samo z tej kasy korzystasz niż to dziecko.....
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 4

Mój partner właśnie czeka na sprawę, 2 dzieci 2 i 5 lat, jego ex twierdzi że 3300zl jej na dzieci idzie, tylko że nigdy nie widziałam u córki nowych ciuchów, zawsze sprane, poplamione ewidentnie za duże, czyli po kimś, wyżywienie też dramat bo dzieci zacukrzone na max, wiecznie zapomina dać kurtki czy odpowiednich ciuchów na weekendy z nim (ma co 2tyg dzieci), buty też jakieś z sieciowek bądź używane po kimś. On jej dawal 2tys przez to wpadł w długi bo nie wyrabiał a ona mówi że 1500 musi miec, gdzie jeszcze 500+ I teraz 12tys przez rok dostaje ekstra na to mniejsze. On ma kontakt z nimi codziennie, kupuje im couchy, zabawki, zabiera zawsze na jakieś kulki itd, organizujemy im czas naprawdę super, a ona jedyne co robi to uczy dzieci wszystkiego żeby umiały szybciej niż reszta żeby się chwalić jakie to mądre są, dramat. I potrafiła mówić że te 2 tys to mało, on teraz mieszka dalej, jak był na miejscu to jeszcze je woził do przedszkola I po pracy brał, masakra jak można dziecku niszczyć życie i wymuszać wszystko dodając że to dla dzieci, a dzieci w łachmanach chodzą chyba że my coś kupimy. Teraz musi rachunki zbierać to w końcu może coś dzieciom kupi, tyle dobrego
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 7

Masz rację.
Ale niech też się skończą czasy, że ojcowie pracują po dziesięć więcej godzin plus soboty
a partnerki krzyczą i wrzeszczą jesteś nierobem
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1

Mądre słowa. Jeśli nie będziemy walczyć swoje to baby nas zjedzą. Nie możemy się dać. Niech w końcu sądy nas zauważą jak ludzi, ktorzy mają prawo d o życia.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

A mnie mąż wypomina że to on ma te 3400 i dzięki temu nie mieszkamy pod mostem (co miesiąc pytając kiedy zapłacę za czynsz) mamy dwójkę dzieci pracuję od 21 lat (od 8 lat na 3/4) etatu ze względu na kręgosłup od zawsze u prywatnego i jak większość za najniższą) jedyna moja wada to fakt papierosy (przyznaję idzie na 400 zł) reszta na wspólnym koncie.....i jak byś się czuł???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Coś ci sie poplatało ty nie placisz zonie ,tylko twoim zasr*nym obowiązkiem jest plącic na dziecko,które nie prosiło sie na swiat to ty dałes muzycie ,a zeby zyc trzeba jessc ,[ic,spac,mieszkac, ubrac sie ,edukowac , itd Puknij sie w pirs i przepraszaj nie zone swoje dzicko -po prostu przemysl zanim cos mówisz. Tak moze sobie zostaw 500 i zyj twoje dziecko ma miec rakie same prawo do życia jak ty po równo -
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 6

Dba, ale o "kucyka" nowego co można go zgolić ;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

dokładnie dac facetowi 500 zł i niech wezmie dziecko na próbe na miesiąc hehehehehe
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 3

Ja z chęcią wezmę dzieci bo jak byliśmy razem to chodziliśmy na różne zmiany i gotowałem i sprzątałem jak ona miała 2 zmianę.Akurat dla mnie to nie problem
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 1

To ja pięty bym Ci myla jakbyś takie cuda w domu u mnie robił
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Do dobrego to każdy się szybko przyzwyczaja, a najgorsze jest w tym że po czasie myśli że mu się należy
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Matka ma druga połowę dołożyć.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 4

Bzdura, matka ponosi trud wychowania i nie musi płacić tyle co ojciec. Takie myślenie jest częstym błędem, osoba u której dziecko mieszka ma trudniej, no to ona musi iść na l4 kiedy dziecko choruje, ona musi zaprowadzac i odbierać małe dziecko z przedszkola lub szkoły i co jak dziecko ma lekcje do 14.00? To ona nie może podjąć pełnego etatu, druga osoba ma łatwiej, dlatego ona pokrywa koszty życia dziecka. Tak stanowi prawo i jest to zrozumiałe.
popieram tę opinię 20 nie zgadzam się z tą opinią 3

Moja była podała w sądzie że zarabiam 30tys zł miesięcznie plus dodatki i do stałem 4.7tys zabezpieczeniu. Zawyrzyla moje zarobki kilku krotnie teraz wspomagam się kredytem żeby płacić. Sama zwolniła się z pracy pracuję na czarno córce wymyśla wszelkie możliwe choroby a jednocześnie utrudnia kontakty .nie widziałem córki 10 miesięcy!
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Z powietrza ich nie wzięła, musiało być to udokumentowane skoro sąd wydał taki wyrok.
A ja muszę prosić byłego żeby przyjechał do dzieci, ale z marnym skutkiem bo pojawia się bardzo rzadko a finał jest taki że dzieci mówią do ojca "mamo"
Transakcja wiązana rozstał się ze mną i z niewinnymi dziecmi
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Chyba nie wiesz jak działają sady. Wnioskiem odwołanie to teraz od pół roku odwołuje rozprawy o alimenty różnymi sposobami .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

A jak facet chce odbierać i zaprowadzić do przeczkola to nie to niech odda dziecko dla ojca i będzie miała z głowy moja była jak by mi oddała to ani grosza bym odniej nie chciał
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie. Tak nie stanowi prawo. Prawo stanowi, że na utrzymanie dziecka łoży obydwoje rodziców. A nie tylko jedno. Oczywiście, skoro jedno wkłada więcej pracy, to przyjmuje się, że druga strona powinna trochę więcej. Tylko uważam myślenie, które cytuję i komentuję za wyraz głupoty. Dlaczego - bo z drugiej strony ja osobiście bym też dał wszystko aby to dziecko u mnie mieszkało. Abym mógł widzieć, jak dorasta itp. A od 6 roku życia (od 3 lat) mam to ograniczone. A wrażenie mam, że druga strona najchętniej potraktowałaby mnie jak bankomat. Bez dna. Z drugiej strony to ona chciała być sama. Więc z jakiej racji ja mam się litować...
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1

Ja jestem facetem, mam pełna opiekę nad córka i dostaje 500 zł. Córka nie chce do matki jeździć , wiec jestem rodzicem na pełny etat i daje radę . Jedyne co mnie niszczy to kobiety w szkole córki. Nie podoba im sie ojciec, który "ograniczylł" matce prawa do dziecka. Ale i"te panie" rujnują przede wszystkim psychikę dziecka, choć tego nie widza . Byłem feminista, zawsze uważałem, ze kobietom dzieje sie krzywda. Faceci zaslużyli na miano polmozgow - skądś sie przecież biorą stereotypy, ale sa wyjątki. Facet z pełna opieką, otrzymujący alimenty od kobiety jest jak papuga miedzy wronami. Nie ma szans na normalne życie . Uwierzcie , nie chcecie przechodzić tego co ja , oprócz wielu lat w sadach , RODK, komisariatach , prokuraturach, gdzie jak matoł udowadniałem, ze nie jestem pedofilem, psychopata, złodziejem itp itd, musiałem opiekować sie mała córka i udawać przed dzieckiem, ze wszystko jest ok. Tak, trzeba przyznać, ze matka jest ważna w życiu dziecka. Sam nie miałem ojca. Zmarł. Często myśle o mamach, które jakoś same dają radę i z mozołem wychowują swoje pociechy, dając im wszystko, żeby kiedyś radziły sobie lepiej niż one teraz.
Dajcie facetom szanse i niech próbują swoich sił w wychowywaniu dzieci. Niech poczują sami jak to jest, wtedy znajda motywacje do wiekszego wysiłku i dadzą więcej niż ojcowie "bankomaty".
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 2

Ja tez walczę o moje pociechy. Ich marka daje d*py po lasach i krzakach. Wyprowadziła się do łysego gacha i zabrała dzieci. Są manipulowane i utrudnia kontakty. Ale mimo to jak po drugiej rozprawie sad ustalił mi porażka kolejny kontakty wychodzi ze dzieci jednak się mnie nie boja. Wręcz przeciwnie. Moja historia jest pełna próby wrobienia mnie we wszystko. Ale ja mam raport detektywa który mnie uratował przed wszelkimi cudami świata jakie próbowała mi zrobić. Walczę o dzieci i nie odpuszczę. A ta s””a tylo o pieniądze bo już z przydu*asem kupiła nawet dom. Czytajcie za czyje pieniądze. Panowie walczcie. Nie poddawajcie się. Matka nie oznacza lepszy rodzic czy lepsze wychowanie. Uważam ze wręcz przeciwnie. Moje dzieciaki maja takie zaległości w szkole ze szok. Ale pomału to prostuje jak mam już kontakt. Będę o nie walczył do końca. Nie mam zamiaru być bankomatem.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1

tak bezwzględne !!!!!!!!

1
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Biorę od razu swojego syna
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

niech da mi dziecko i pieniędzy nie chce żadnych :)
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 0

Chcesz powiedzieć że za 1000 zł nie otrzymasz dziecka przez miesiąc??
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wszystko zależy od indywidualnej sytuacji.Tatuś płaci 500 ja powiedzmy, że
Teoretycznie dokładam drugą połowę czyli razem wychodzi 1000 .Ja nie mam swojego mieszkania i wynajmuję 14 metrowe mieszkanie za 1300.Na połowę wychodzi 650 część kosztu wynajmu przpadająca na dziecko Chyba nie powiesz, że za 350 utrzymamy dziecko(jedzenie, leki,niania przez wakacje i ferie,składki w szkole... )
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Pytanie, czemu jesteś sama. I tatuś nie jest od tego aby utrzymywać Ciebie. Nie znam sytuacji. Ale jak słyszę kobiety, które oczekują, że mężczyźni po rozstaniu będą je utrzymywać...a tak to brzmi. To przepraszam, ale to jedna wielka pomyłka.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ta polowa za mieszkanie jeszcze na pol.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Place miesięcznie 4.7tys i nie widziałem córki przez rok!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

dla mnie bomba niema kłopotu .
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

No jeszcze 500 plus i rodzinne 100 razem 1100 więc co poierdzielicie zarobek z wychowywania zrobili. Do roboty darmozjady
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

To dajcie! My nawet alimentów nie będziemy chcieć rąbac was
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

potwierdzam ja regularnie płacę a moja byłą co roku podwyższa alimenty a sama się k... wi coraz to z innym a ja płacę a sad przyznaję jej rację bo jest taka biedna i pracuje w niebywałej instytucji MCPR i na oczach w pracy zdradzała mnie ze swoim stażystą nawet wyszła za niego zamaż i po 2 latach następny rozwód a mnie o podwyżkę alimentów
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jej strasznie Cię boli ..kurki się .... co za podejście .... stoi na trasie i bierze kasę czy jak ? Chyba nie sądzisz że powinna żyć w celibacie A jakiś powód rozwodu był prawda ? Ty jak posuwasz teraz nową to jesteś kurkiarz tak ? Czy Ty to miłość uprawiasz A była się kurki... d**ile.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 6

Chętnie wezmę małego do siebie.Może mi nawet nie płacić.Sama niech wydaje te pieniądze chociażby na podróż w odwiedziny do dziecka...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Z miłą chęcią nawet tych 500 nie chce
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Co może nie dam rady?jak się żyje normalnie to wystarczy.niby facet ma zasądzone 500zł,ma to wysłać babie,a jak dziecko jest cały miesiąc u ojca,to która baba wyśle ojcu 500zł??żadna.albo sprawiedliwie albo wcale.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wy kobiety zapomnieliscie że alimenty to sprawa i obowiązek obojga rodziców zatem koleżanko nie 500 zł A 1000 zł plus 500+ razem 1500 zł i uwierz że jeszcze dziecko z tego na 18 urodziny będzie mieć na koncie sporo gotówki!
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 3

Dokładnie... Baba bierze 1700 alimentów mieszka w wspólnym domu i jeszcze jej mało ja zarabiam 3400 i wynajmuje mieszkanie.. Biedactwo skrzywdzone wielce
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dac telefon dziecku tez potrafie, to 500zl dla mnie.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dobra biorę, 500 moje co i tak dawalem, 500+, no i 500 od ciebie na dziecko. 1500 i jest ok.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

A ty pierzesz, sprzątasz, gotujesz, opiekujesz się, szykujesz do szkoły, robisz zakupy, lekcje, przygotowujesz do szkoły?
No brawo. Przecież, to nie praca, to nie kosztuje ani czasu ani zaangażowania...
To może weź nie sprzątaj, nie pierz, nic nie szykuj. ktoś ci to przyjdzie zrobić za darmo skoro to nic nie kosztuje.
Myślisz chociaż trochę?
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 3

To oddaj dziecko ojcu i płac na nie alimenty a nie mialczysz...albo znajdź sobie faceta, który Ci pomoże... Boże nie mogę słuchać bab. Niewydolne rodzicielsko tylko narzekają i doją facetów...sama jestem kobietą i mam dzieci i jestem sama...i wymiotowac mi się chce jak taki coś czytam. Trzeba było sobie lalkę kupić a nie dziecko robić skoro męczy Cię tak opieka
popieram tę opinię 24 nie zgadzam się z tą opinią 4

Kompletne bzdury piszesz. Lalkę to ty sobie kup. Dziecku należą się godziwe alimenty a nie ochłapy. Musi jeść, rozwijać się, uczyć, musi gdzieś mieszkać. I dlaczego za to wszystko ma płacić matka?
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 3

Tak dziecku należą się godziwe alimenty?i dlatego kobiety matki tych dzieci powinny walczyć o to co mależy im się ich dzieciam!!!!!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 7

Walczyć? Kobieto a co powierz na to kiedy matka od ojca chce wszystko wyciągnąć nawet faktury z wakacji które ojciec płacił odebrała sama i forma jej za to oddała to też jest w porządku? Ojciec płaci za korepetycje kupuje ubrania a jej ciągle mało. To niech weźmie się w końcu matka też do roboty !
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

dokladnie, a tu mozna policzyc ile dziecko kosztuje https://kreator-sadowy.pl/kalkulator-alimentow
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Do roboty lenie a nie zerować na chłopach
popieram tę opinię 20 nie zgadzam się z tą opinią 9

A ty masz jakieś zaburzenia w rozwoju??? Jeżeli matka pracuje, robi wszystkie opłaty za mieszkanie, rachunki, kupuje jedzenie, środki czystości, ubrania, obuwie dla dziecka to uważasz, że to 450 zł to jest dużo? Dziecko zrobił to powinien łożyć na jego utrzymanie tyle co matka! Co to kogoś obchodzi, że on tyle nie zarabia i nie może płacić większych alimentów? Matki nikt o to nie pyta i musi sama sobie radzić. Oczywiście, nie chcę tu bronić kobiet bo są sytuację, że to ojciec opiekuje się dzieckiem a matka ma je w nosie... Ale dla mnie powinny być alimenty od 1000 zł minimum na każde dziecko. Zrobić potrafili, to niech zdają sobie sprawę z tego, że trzeba dziecko też utrzymać!
popieram tę opinię 17 nie zgadzam się z tą opinią 16

Nóg nie rozkładałaś? Pracować nie potrafisz? Może ON się lepiej zajmie i wychowa?
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 5

Chyba babcia (mamunia) bo facet nie potrafi bo ma za dużo na głowie.. Ojcowie.. Każdy jeden jest jak kukułka.. Podkłada jajka byle gdzie byle komu
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Panie anonim mam madzieje że jest Pan facetem, ma Pan do alimentowania co najmniej trójkę. Życzę żeby Panu się spełniły marzenia o których Pan mówi. I żeby żyło się Panu chedogo i dostatnio za resztę kasy którą zostanie.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Ta a potem taka mamusia znajduje kolejnego i doi z dwóch no proszę cię,poza tym mówi się że to facet zrobił dziecko...to ja się pytam gdzie była wtedy kobieta
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 2

A ja zawsze mówię że przecież sama sobie dziecka nie zrobiłam -:) z tym że sama je wychowuje i utrzymuje bo ojciec raz tylko wpłacił alimenty na córkę dwuletnia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

1000 zł na dziecko? Plus 500 plus i wszystkie inne plusy. Kobieto oszalalas chyba, ojciec dziecka nie ma prawa do życia tylko ma być Twoim bankomatem żebyś mogła z niego ciągnąć ile się da pod przykrywka dziecka??? Makabra, wstyd.
popieram tę opinię 24 nie zgadzam się z tą opinią 1

Moja eks chce 1500 zł do sprawy a puzniej po 1800 przy zarobkach podstawy 3.500 plus nadgodziny daje nam 4000 tysiące
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 1

Mało tego wiem co ile kosztuje wysyłam teraz po 800zl miesięcznie jeszcze mało. Dziecka nie widziałem 2 miesiąc mieszka obok u tesciowej dziecku robią pranie mozgu ze ojciec chce ją porwać ze szkoły córką ma 8 lat. Masakra nikomu tego nie życzę to jest ból nie do opisania że córki nie widuje.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wy faceci to jesteście dziwni. Piszecie, że zarabiacie 4000 tysiące, ale żeby choć 1/3 z tego dać dziecku to ciężko, bo z czego wy się utrzymacie itp itd. Dziecko też się musi utrzymać, musi gdzieś mieszkać, używać media. Musi się ubrać, z ubrań dzieci szybko wyrastają, także coś co było dobre rok temu, teraz może być za małe. Niestety wszystko kosztuje. Ale jeżeli nam nie starcza 3-4-5 i więcej tys. zł, to dlaczego dziecku ma wystarczyć 1000-1500?
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 2

Dokładnie! Bo Oni muszą za coś jeść, za coś opłacić mieszkanie itd. a Matki to takie złe bo wszystko mają darmo a jeszcze od Ojców chcą... niech wezmą dzieci i te ich pożal się Boże alimenty... ciekawe ile wtedy zostanie dla Nich.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 5

To samo przechodziłem.Piorą mózgi dzieciom.Buntowanie i zakaz widywania chodz one chciały.Typowe zachowanie obłakanych mam.Ta choroba ujawnia się jak my faceci przyzwyczaimy je do nadmiernej gotówki.
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 2

Właśnie policzyłam dokładnie. Wydałam 2200 zł na córkę, lat 16 w zeszłym miesiącu. A teraz będzie gorzej- bo urlop w sierpniu, trzeba dziecko gdzieś zabrać. Potem wrzesień i koszt podręczników ok 1000 PLN. I tak dalej. A przecież nie nawet rzeczy typu paliwo, choć samochód wozi nas obie. Na urodziny przyjadą do córki trzy koleżanki na weekend- też się wykosztuję. Półmetek dopiero co miala- zapłaciłam za 2 talerzyki plus ubranie, buty. Co miesiąc coś innego, szkoda gadać, koszty są ogromne.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 10

Dopóki każdy z "wykorzystywanych finansowo Tatusiów" nie dostanie kilkuset złotych alimentów i dziecka 24h/dobę to nie pojmie realnych kosztów, niestety. Poza podstawowymi potrzebami są takie, o których nie mają pojęcia zwłaszcza przy nastolatkach.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 4

Jak się chce żyć poza stan materialny to tak jest.Troche przypiąć pasa. No A ojciec niech placi.Szkoda gadac
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 2

Mam nadzieję że policzylas nowy tel.i buty za kilka stowek bo trzeba być lepszym od koleżanek itp.szok,szkoda słów.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2

Zrobić potrafi co to zakreślenie ?to produkcja?przecież dzieci to owoc miłości jaką się dazylo dwoje ludzi....w końcu to dziecko nie pojawiło się z decyzji ,,tych slynych reproduktorów"tak więc koszta idą pol na pół ojciec 500+500matka +500pis(zwrot roczny na dziecko 1200zl)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

hahha
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Tak to prawda ale Wy do pracy niekoniecznie bo dochód wzrośnie i nie będą należały się świadczenia z GOPSu
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
A xo 500 plus bie dostajesz? Bosz jak ja tu patrze to same madki,
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0
Niedziwie sie ze jego matka tak mysli jesli ty mas tskie zdznie na temat innych .ja dzje 500zl.i nic wiecej bo widuje dziecko jest umnie co weekend na noc samz pozbywa die dziecka chetnie bo ma kochankow.ciagle innych ale polskie glopie prawo jest ze dziecko ma byc nawet z matka d**ilka.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
W sadzie trzeba miec kwity z plzcenia alimentow potwierdzenie i to jest juz dowod i ile sie zarabia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zacznij placic jej to na konto stworzone dla dziecka i daj karte platnicza - bedzie kontrola gospodarowania pieniedzmi dziecka by ich nie roztrwaniala na swoje potrzeby.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 8

bo alimenciarze myślą, że matka roztrwania tylko na swoje potrzeby !!!! żenada że ojcowie nie poczuwają się do odpowiedzialności a tak naprawę matka oprócz wkładu pieniężnego wkłada coś więcej tzn wychowuje dziecko, zajmuje się nim ,odrabia lekcje poświęca swój czas itp a ojciec gdzie w tym czasie jest ??
popieram tę opinię 24 nie zgadzam się z tą opinią 13

np z źoną i synami w domu a jak chciała dziecka to je ma szmata
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 16

A ty to nie chciałeś? Niepokalane poczęcie było?
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 3

I tylko czeka na alimenty co by je przepuścić w pobliskich dyskotekach
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 5

Dzieci dla matek to karta przetargowa
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 2

Tak to szczera prawda przy każdej podwyżce nastawia dziecko które nie wie kogo słuchać i jeszcze gada że jak dorośnie to wszystko mu powie jaki tatuś był i to ma być matka.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0

Tak a co zrobić jak matka siedzi z dwójką dzieci pije alkohol i czeka na alimenty i jest jeszcze nie mały problem żeby sąd przydzielił ojcu opiekę bo nie ma jak jej udowodnić że pije, bo pije po ktyjomu a dzieci znajdują puste puszki po mieszkaniu albo nie dopite.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

no jak nie ma jak jej udowodnic moj znajomy kryminalista ale nie pije odebral dziecko matce bo pil. Prosto poprostu wzywal policje zawse gdy widzial ja pijana a Pan nie potrafi ? c**** z Pana albo taki co woli ponarzekac a nie zakasac rekawy
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Wóda.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ociec panie p***eczko zarabia na zone i dziecko...
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2

W pracy zarabia pieniadze bo matka dba a niech ona zarabia a maz niech wychowuje jest rownouprawnienie
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

robi na nich a nie tak jak matka siedzi całe zycie i nie robi i pracowac nie bedzie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

w piczce u innej
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Robiłabym to nawet gdybym nadal była z ojcem dziecka. Dla Ciebie to jakiś problem widzę Ze musisz pomoc w nauce dziecka itp. Tak wypowiadać się o wychowaniu dziecka mogą tylko matki które zaszły w ciąże "przypadkiem" a w związku "nie wyszło" to potem tak jesteś ze się wkurzają o to ze dzieckiem się musi zająć a facet ma to w nosie. Te pieniądze i tak dziecki nie wynagrodzą chwil spędzonych z rodzicami.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

W pracy zapiernicza na wasze utrzymanie!!! Ale ty pewnie myślisz że po kochankach jeździ i tylko chleje...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

polak do xyz NIE ZGADZAM SIĘ Z PANIĄ ,PONIEWAŻ NIE WSZYSTKIE BYŁE ŻONY DBAJĄ O DZIECI!!!! ROBIĄ WSZYSTKO ŻEBY WYŁUDZIĆ DLA SIEBIE JAK NAJWIĘCEJ PIENIĘDZY ,OTÓŻ JA PŁACĘ REGULARNIE ALIMENTY NA CORKI BLIŹNIACZKI MAM NADPŁATĘ 1860.ZŁ I ONA PODAŁA MNIE DO KOMORNIKA ŻE NIE PŁACĘ bo oczywiście zgubiła dwie wplaty!!! Ja płacę przez pocztę dlatego ze wczesniej ta jędza kłamała i mówiła dzieciom że nie płace alimentów i dlatego nie ROBIE PRZELEWÓW JEJ NA KONTO TYLKO poczta żeby córki widziały listonosza.Przed rozwodem dobrowolnie płaciłem a nie musiałem więc na rozprawie wyparła się ta Jędza że NIC nie płaciłem na córki jednak mialem pokwitowania a sąd zapytał 'CZY PANI TO UZNAJE odpowiedziała że NIE!!! Zabieram córki do siebie co drugi weekend kupuję im ubrania kurtki buty telefony co się da, a jej wiecznie mało i mało,ale ja się nie poddaję !!!wredne swinie!!!
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 1

Mój były mąż przed rozprawą o alimenty w zimie kupił dziecku tenisówki za 30 zł ,do tego 1 parę skarpet i rajstop a w sądzie twierdził,że kupuję córce buty i ubrania.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

W pracy a gdzie!!!
Zresztą nie wszystkie baby są takie same tak?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ojciec też by chciał ale niema wstępu bo ma innego facta
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Nie tylko matka ja jako ojciec też to robię i synowi też muszę i chcę dużo przekazac
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Przeważnie tak jest ze ojcowie odrabiaja z dzieckiem lekcje a mamusia nie wie dokładnie co przerabiaja, ja zjmuje sie dziećmi i oprócz tego płacę alimenty bo są d doszedł do przekonania ze np opieka naprzemienna jest zła i nie wazne kto sie diećmi zamuje ale ojciec płaci alimenty . PS jak Ci tak źle to sie zamień Ty płacisz a Ojciec sie zajmuje 90% ojców chętnei na to pójdzie
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wiesz co piszesz jak matka która rozwaliła swoje małżeństwo z jakim burakiem. A teraz tylko wybiela się. Przekaz dziecko ojcu i zobaczysz ze napewno lepiej się nim zajmie niż ty
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ta wkłada łapę w gacie ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Tam gdzie go jakaś babka zostawiła... Są różne sytuacje. Poczuwanie się do odpowiedzialności nie oznacza utrzymywania np. byłej żony. Moja ukradła mi jakieś 300 tys. zł. Zbudowałem jej dom. Pech chce że na jej działce. I dopiero po trzech latach od rozstania dostałem ofertę ugody. Nawet nie będę komentował jaka kwota. I alimenty mam dość spore. Ale też powiedziałem dość. Bo nie jestem od utrzymywania byłej żony. I tak - jak wielu facetów uważam, że matka roztrwania. Albo wydaje niemądrze. Przede wszystkim dlatego, że nie mam nad tymi pieniędzmi kontroli. A uważam, że matka powinna się z każdego grosza rozliczać. I to nie jest żadna łaska. Bo nie mam obowiązku utrzymywać domu, który zbudowałem dla rodziny a w nim nie jestem. odnośnie samych alimentów. Chcę żeby dziecko miało coś ode mnie. Jestem z tych, co w małą inwestują i kupują. I chcę o tym współdecydować. Zbyt wysokie alimenty mogą doprowadzić do sytuacji, że ojciec powie dziecku, że nie może mu kupić loda, bo dał alimenty. Ciekawe jak się poczuje i ojciec i dziecko w takiej sytuacji. Myślę, że kobieta, która decyduje się na rozstanie (nie z winy męża), powinna ponosić tego konsekwencje. A ja chodzącym bankomatem nie jestem. I jak wielu powiem - z wielką chęcią i odpowiedzialnością sam się dzieckiem zajmę. I nawet alimentów nie będę chciał.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0

Takie sytuacje jak twoja to wyjątki. Ojciec moich dzieci nigdy nie zapewnił nam dachu nad głową ani bytu. jakie alimenty płaci? Zaczął uczestniczyć w utrzymaniu dopiero jak córka miała 6 lat. W 2012 roku kwota 350 zł i tak płaci do dziś jak ma 16 lat. Tak samo uważa, że jestem rozrzutna i niegospodarna, alimenciara, madka. Popiera Walczących ojców i Konfederację. No prawdziwy mężczyzna, jakich większość teraz. Gdyby dziadkowie nie dzielili się emeryturami to nie wiem jak żyłybyśmy. Bo ja jak większość pracujących mam mam minimalna pensję i wogóle cieszę się, że mam stałą pracę. Ojciec uważa, że" tak krawiec kraje jak mu materii staje". Ja mam materii 350zł więc tak mam krajać w dużym mieście żeby dziecko było a jakże zadowolone, wyksztalcone, szczęśliwe...
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 6

Suka nie da pies nie weźmie...
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 5

Rasowy pies od suki nie weźmie tylko kundel.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 4

Święte słowa !
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mój mąż przez 4.5 roku pisał i zdradzał.. Teraz to nawet wiem z kim. Złożył pozew.. On złożył... 4 lata temu powiedział też że mam wziąć młodego i się wyprowadzić a on mieszkanie jego innym wynajmie.. Bo se chce żyć... Zasadzone ma 1200 zł przez sąd nie przeze mnie.. Sąd obliczył po rachunkach jakie dałam.. Bo się wyprowadziłam z młodym. Wzięłam skromne mieszkanie żeby móc wyżyć z 500 plus .. Mam 500 zł na cały miech i nie płacze... Ale mąż złożył zażalenie o zbyt wysokie alimenty. Dzieciak potrzebuje korepetycji matma Polak angielski historia.. Reszta jest na mojej głowie.. 75 zł/h za jeden przedmiot. Dziecko gra w piłkę w klubie oddalonym o 10 km.. Paliwo.. Teraz tyle kosztuje że szok nieprawdaż... A i klub tez swoje bierze. Obiady w szkole pomimo że w domu tex może odgrzać zawsze i zjeść ciepły. Bierze młodego i przywozi przexiebionego.. Ja w nocy na sor... Apteka wita. Znowu kasa.. Wycieczka szkolna 3 razy w roku ubezpieczenie dziecka, nie mówię nic o jedzeniu ani o wynajmie czynszu i prądzie.. Tego jest tyle że głowa mala.. Co chwile cos go szkoły potrzebuje .. Ubiór.. No młody ma 12 lat.. Chciałby też mieć jakieś dobrej jakości oryginalne rzeczy.. Skoro zawsze miał. I to ja mu je kupowalam. Tak można wyliczać w nieskończoność i dzieląc na pół wydatki na dziecko to o mnie dziecko wychodzi drogo bo taki mieliśmy standard będąc razem z mężem. Niestety poszedł do innej z 2 innych dzieci i mówi że nie stać go na takie alimenty.. Gdzie dostaje na rękę 4500 koła plus 2000, pracuje u własnego ojca.ale nie ma pieniędzy.. Tsk mówi za każdym razem dziecku. Do tego buduje się przy mamusi. Faceci mają jaja ale nie mają mózgu co niektórzy
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 3

Widocznie nie nadajesz się do życia,a teraz jęczysz i meczennice z siebie robisz.Ogarnij się kobieto bo aż się tego nie chce czytać.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

To zalezy jaka matka bo m.byla tylko imprezy i zebranie o wiecej itp dziecko jest z nia .a jak jest umnie to do matki niechce wracac boi sie bo jest bita pi twarzy itp. Nid kazdy ojciec jest zly i matka .ald zdaza sie ..to twoie pisanie nie dotyczy kazdego faceta..als czesto wy chcecid wiecej niz to mozliwe na te zarobki
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeśli matce mało pieniędzy nie daje sobie rady to niech ojciec weźmie i będzie wychowywał
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja wychowuję dziecko, więc nie płacę, Dostaję okrągłą sumkę od ex - okrągłe zero
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
160zł na 3 letnie, 320zł na 7 latka i 400zł na 15 letnią dziewczynkę. Wszystko zasądzone i spłacane.
popieram tę opinię 32 nie zgadzam się z tą opinią 38
przy jakich zarobkach ci dołożyli?
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 7
trochę ponad 5k na czysto wykazane.
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 20
nie ma co.. hojny jesteś dla swoich dzieci... Pozazdrościć takiego 'tatusia'.. (dla mniej kumatych - ironia).
popieram tę opinię 72 nie zgadzam się z tą opinią 26
takich hojnych to dobrze jest jeszcze extra załatwić przeczytałem tutaj http://e-prawnik.pl/artykuly/prawo-rodzinne/obowiazek-alimentacyjny-rodzicow-wzgledem-dzieci-od-a-do-z.html że jak ojciec lub matka nie interesują się dzieckie, tylko do swięta i nie nawiązują z nim kontaktu i wiezi, to sąd zasondza extra alimenty wtedy. Tak więc takich tatusiów kochanych i mamusie cwane, trzeba wtedy extra o podwyższenie alimentów ścigać.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
Hojny???sama kurtka ciepla min.70-100 zł.buty 100 a gdzie reszta?dzieci rosną!nawet po lumpeksach chodzic a i tak tanio nie ma juz! Książki?plecak?jedzenie!itd itp?
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 9
Ty dokładasz drugie tyle czy się mylę?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A co najlepiej żeby 4k płacił wtedy Chojny by był? Chciały kobiety równouprawnienia to niech się wezmą za robotę a nie jak sep liczyć na drugiego, te wszystkie dobre mamusie ! Problem w tym że to tylko Polska a tu wszystko jest do d*py.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 6

dla tatusia 4200 a dal TRÓJKI dzieci 880 GRATULUJĘ TATUSIU
no tak matka za dużo nie może dostać bo nie daj boże z pieniędzy dzieci na luksusowe wakacje wyjedzie
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 3

Przecież napisał babo, że 5tys WYKAZANYCH. I dobrze, że płaci mało jak się za dużo daje babie i dzieciakom to się im w głowach przewraca :V
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2

Dno...
Idź dziwce zapłać a swoim dzieciom nie daj. Obyś zalał kolejnej i dalej wyrzucal żale bo kobiety straszne. Po coś są te rozwody biedaczki.... pewnie w trakcie małżeństwa też miał na swe przyjemności za hajs A teraz żal dac na swoje dzieci. No w sumie mogła siedzieć z mężem kurkiarzem prawda ?
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 9

Jak była taka mądra to niech sobie zarobi na wakacje!!!!!!!
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
100 pln
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 31
200zł
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 15
700 przy 1600 netto Sędzina: jak panu za dużo niech se pan nowej roboty poszuka.....ona firmę prowadzi 5000 netto lecz taka biedna i pokrzywdzona a jeszcze rozwodu nie było a dwóch jej komin czyściło....
mi ma wystarczyć 900 opłaty, media.... życie a synek dzwoni z próbą wyciągnięcia kolejnej kasy... pierdzielone celolity.
popieram tę opinię 71 nie zgadzam się z tą opinią 22
DZIS MOJEMU CHŁOPU YEZ DOŁOZYLI 700 NA DWOJE A TRZECIE Z INNEGO TATUSIA NIE POBIERA ALIMENTÓW BO DRUGI POZUCONY MAZ W SUMIE KRYMINAŁ POWIEDZIAŁ ZE JEJ LEB UPIER?????? WIEC MOJEMU POBIERAJA ZEBY NIESWOJE UTRZYMAC, CO ROBIC rąbA??????SADY ZIELONOGÓRSKIE NIESPRAWIEDLIWE W SUMIE ZOSTANIE MU NA REKE 300, 400 ZŁOTYCH A UTRZYMAC GOSPODARKE??:( NIE MAMY JUZ SIŁ JA NIE PRACUJE BO NIE MA PRACY TYLKO MÓJ TEDI NA KARETCCE , BÓZE ZATRZYMAJ SWIAT JA WYSIADAM:(:(
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 14
łoł... to jest bardzo rozsądne... zamiast dzieci utrzymywać nową bezrobotną laskę... faktycznie niech ktoś ten burdel zatrzyma. :D
popieram tę opinię 26 nie zgadzam się z tą opinią 3
na dzieci w wieku 3,4i 5 lat zasądzil mi sędzia 1200. po 400 na dziecko. Jestem kierowca i na umowie mam 1250 do reki. Ale sędzia pytal czy ja 5tys zarabiam i tak dowalil.
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 3
Bo sedziowie zyja ze sredniej krajowej...
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0
i na lewo od szefa 2250...
Nie rób swoich dzieci w balona ...
popieram tę opinię 17 nie zgadzam się z tą opinią 9

kochanki do pracy
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
jestem samotna matka z 3 dzieci tez dostaje alimenty.ale chce ci cos doradzic.napisz pismo do sadu o zmiejszenie alimentow.obowiazek alimentacyjny obowiazuje dwoje rodzicow.jesli bierzesz syna do siebie to rowniez wydajesz na niego pieniadze.trafiles na zla sedzine i wyrok mozesz zaskarzyc lub napisac o obnizenie alimentow.mimo iz sama walczylam o alimenty ale badzmy ludzmi.utrzymanie dziecka nie kosztuje 1400zl.nie ma opcji.znam sie na prawie rodzinnym od 14 lat.chcesz porady i wskazuwek napiisz uwiez mi pomoge ci zjechac na max 450 zl.
popieram tę opinię 32 nie zgadzam się z tą opinią 16
A ile mi dowalili sedzia 1600brutto na reke jedno dziecko4 latka
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3
właściwe pytanie brzmi,co zrobić aby dziecko nie cierpiało,a nie ile ci dowali sąd
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 4
Kasia79 odezwij sie do mnie na maila prosze...

agusia8211@wp.pl
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
Witam serdecznie ja mam pytanko. Wydaje mnie się że mój związek długo nie pociągnie. Mamy jedno dziecko w wieku 5 lat. Wyjadę za granice, ale nie chce płacić połowy pensji. bede zarabiał okolo 6000 zl na reke. Dziecku wolałbym odkładac na lepszy start, niż dawac byłej żonie na jej zachcianki i może na jakiegos fagasa pocieszyciela.
popieram tę opinię 26 nie zgadzam się z tą opinią 9
Kasiu,

Bardzo potrzebuję Twojej porady, zasądzono mi 1300 zł alimentów po 650 zł na każde dziecko 6 lat i 8 lat. Prowadzę firmę, która nie najlepiej prosperuje od dwóch lat. Po opłaceniu zusów, podatków, rachunków, wynagrodzeń dla dwóch pracowników pozostaje mi około 1500 zł na życie. Sędzina zakwestionowała moje prowadzenia działalności np. dlaczego kupuje pamięć do komputera, czy też za dużo wydaję na paliwo (kiedy moja praca polega na jeżdżeniu i pozyskiwaniu klienta, prezentacji towaru itp. no i samochód jest osobowy, nie odliczam VATu). Zasugerowała na sprawie ze mogę zwolnić pracowników i sam pracować, co w mojej branży jest niemożliwe. Nie mogę zamknąć sklepu i jechać do klienta...pracuje na franczyzie, ona tego nie rozumie, miała pita, księgi i przysoliła mi takie alimenty. Do tej pory zabierałem dzieci co dwa tygodnie na weekend i czasem gdzieś szliśmy w ciągu tygodnia, kupowałem jakieś zabawki, ubrania, płaciłem za lekarza przy wstępnych alimentach 600 zł na dwójkę. Brałem udział w ich życiu, bo nie wyobrażam sobie inaczej.Teraz nie stać mnie na to by je zabierać do siebie, zostaje mi niewiele na życie, właściwie nie starczy i musze pożyczać. Dzieci tego nie zrozumieją, chcą iść z tatą do kina, a ja nie mam na to kino. Proszę Cię poradź co zrobić by jednak obniżono te alimenty. Piotrek
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 6
ano..sedziowie a zwlaszcza sedziny to tez swinie...mysla ze kazdy tylko oszukuje..
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
To ty narzekasz ze masz 1500 dla siebie a twoja dwojka dzieci łącznie z mama maja wyzyc za 1300?!ja pitole co za rąbani egoisci.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 8

Stop - jak łącznie z mamą? Co to za pieprzenie. Od kiedy to trzeba utrzymywać byłą. Ja pitolę - to dopiero egoizm i pitolenie. 1300 to jest na dzieci. A nie na matkę. A ona też pracuje i powinna się do dzieciaków dokładać. Zwłaszcza, że nie ma teraz tak źle (a od lipca jeszcze lepiej).
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
Haj jestem zainteresowany twoimi poradami i wskazowkami odnosnie obnizenia alimentow na dwoje doroslych Syn zdobyl licencjata a curka ma poprawke z matury .Place 1500zl dodam ze pracuje w Austri jako zwykly pracownik fizyczny alle sedzina stwierdzila ze w Austri jest dobrze i przeciez möge dorabiac !

Dzieki z gory za odpowiedz
Pozdrawiam
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 6
to dałeś się wyrolować sędzinie oni tak lubią w ciula lecieć za przeproszeniem ponieważ praca za granicą nie oznacza wielkiego zarobku i chyba że się przyznałeś do tego że pracujesz na czarno masz prawo się odwołać.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Najpierw naucz się poprawnej gramatyki głąbie a potem komentuj poczynania matki, która od rana do nocy ogarniała te dzieci !!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4
witam proszę o poradę
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
w jaki sposob mozesz pomoc . bo potrzebuje szybkiej i dobre pomocy w sprawie alimentow
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
Cześć w nie dlugim czasie bede potrzebowal pomocy z tw. Str.t o jest oj adres e, rolandores@op.pl odpisz bysmy byli w kontakcie, pozdrawiam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam, po przeczytaniu forum mam do Ciebie ~Kasiu79 prośbe o porade. Odszedłem od zony rok temu(zwiazek to bylo juz pasmo klotni , na ktore partzylo dwoje malych dzieci-3 i 5 lat, nie bede rozpisywal sie kto byl winny bo uwazam ze kazdy kij ma 2 konce, wg mnie wina obopulna)wyprowadzilem sie do rodzicow z wynajmowanego przez nas mieszkania oznajmujac żonie ze bede Ją i dzieci utrzymywal finansowo, od tamtego czasu co miesiac daje jej 3600 zl na utrzymanie (pokwitowania mam)+ czasami kupuje dzieciom ubranka itp. Niedawno zamknalem swoja dzialalnosc z powodu gigantycznrego zadluzenia i braku pracy. Obecnie jestem niezgloszonym do UP bezrobotnym. Kasa sie skończyła i bede mial problem z uzyskaniem takiej sumy. Pozew rozwodowy zamierzam zlozyc na dniach, zwlekalem z nim gdyz bardzo kocham moje dzieci i balem sie ze sad bardzo ograniczy mi kontakt z dziecmi(zona mi dosyc go utrudnia) wyznaczajac czas wg popularnie przyjetych schematow, tj ok 2 dni na 2 tygodnie-zona wlasnie tak chce zrobic. Dzieci tez mnie kochaja, choc coreczka teraz 6-scio letnia jest mocno manipulowana. Ja chciałbym moc widziec dzieci 3 dni w tyg, czy to jest mozliwe gdy zona nie zgadza sie na to rozw.?jakie alimenty sad może mi zasadzic w obecnej sytuacji? Co moge zrobic zeby kontakty z dziecmi miec czestsze? Wiem ze powinny mieszkac z mama,kochaja ja ona z resztą Je takźe, poza tym zajmuje się dobrze dziecmi.Prosze o wszelkie informacje mogace pomoc w mojej sprawie. Z gory serdecznie dziękuję i pozdrawiam
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
A mnie czeka sprawa o rozwód i alimenty. Mam dwoje dzieci. Chcę płacić jednak żona chce po 1000 zł na każde. Ja zarabiam 3450 zł w tym 900 zł tzw, dodatku który jest ruchomy. czyli podstawą jest 24 z groszami. No poprostu nie stać mnie. W sądzie przedstawiłem dokumenty. Jak się bronić
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
zacznij się interesować dziećmi kupuj różne ciuchy itd zbieraj rachunki to sąd podzieli tą kwote na was dwóch czyli 500 ona i 500 ty
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4
Ja jak przedstawiłem rachunki ile wydaje dodatkowo , to o tyle dowaliła mi sędzina alimentów.
I odpowiedziała mi tylko że to matka wie jak najlepiej wydawać na dzieci.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam,ja mam podobna sytuacje zarabiam 3500 neto,wty jest premia ruchoma i ryczałt za nadgodziny a samej podstawy mam 1750 brutto,dowlili mi po 1000 zl na dziecko i 1000 zl na zone bo nie pracuje ale ma rente w wysokosci okolo1200 na reke,wsumie mam alimentow 2000 zl teraz mam problemy ze zdrowiem i przez 3 miesiace dostawalem wyplate 2200 netto,wpadam w dlugi a napomne ze splacam jeszcze stary kredyt z malzenstwa po 500 zl miesiecznie ale sad to stolec obchodzi niema w prawa w tym pieprzonym kraju,rozumiem ze alimenty to rzecz obawiazkowa bo trzeba placic ale niech sady patrza na realne kryteria a nie to co przychodzi do banku bo w kazdej chwili moze cos sie zmienic i niepatrza na faktyczny zarobek sataly tak jak umnie 1750 zl brutto tylko na calosc jak tyram caly miesiac i nie ide na chorobowe lub urlop.Zycze Ci Powodzenia i moja rada jest taka kombinuj ile wlezie bo zniszcza Cie tak jak mnie Pozdrawiam
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zona moze chciec,ale to nie znaczy ze dostanie
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 4
ciekawe w jaki sposób ja mam zasądzone 1800zl na 3 dzieci i na 4dziecko 400zl z inna kobieta pracuje za granica i chce zjechać do polski podjąć prace w Polsce a one przy tym tracą dodatki i rodzinne z Holandii to ile moge mieć zasądzone przy polskich zarobkach
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam. mam takie male pytanie. planuje z żoną rozwód mamy synka. mam firme w polsce a pracuje w niemczech. napewno za jakis czas pojdzie do sądu zeby alimenty mi dowalic za wczasu chcem sie wziasc zeby nie dostala duzo prosze o jakas rade
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Szukaj sobie od razu adwokata, bo cię twoja żonka wycycka. Dostanie alimenty na dziecko i na dodatek na siebie, jesli rozwod z twojej winy. O dziecko trzeba i warto dbac, ale o babe nie. rąbane nieroby, nic do zaoferowania poza kawalkiem rozklekotanej d*py i chwilowej urody...a roszczenia olbrzymie.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 6
A co taki pacan jak ty moze kobiecie zaoferowac? Smierdzace jaja,obsr*ne gacie i nawet chwilowej urody...
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 5
moze jakims cudem odczytasz moj watek proszę o kontakt 536 810 923
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
poproszę o wskazówki i porady
kinia917@amorki.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co znaczy zjechac na maxa! Wstyd !Mowisz o nartach ? czy zjechac chcesz na parking?bo dziecku ty pomozesz zjechac na dno!a to nie pomoc to syfienie zycia ,zajmij sie swoim!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
a ja zarabiam 1435 złoty na rękę jakie alimenty w niemczech
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja zarabiam 1400 jakie mogą mi zasadzic alimenty w niemczech
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam proszę o kontakt rewvolt@interia.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Płacę 900 zł. Jak zejść na 450 zł.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Witam,mam pytanko moja żona sie zwolniła z roboty bo dostaje 500 plus na 2 chłopaków 10 i 13 lat woli siedzieć w domu za 1000zł .niż isc do roboty ,ja sobie flaki wyprówam robie 6 dni w tygodniu zarababiam 3 tys. ile moge dostać alimentów.pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

prosze o kontakt grodziskawhite@wp.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam serdecznie mam pytanie ile mogę dostać alimentów na jedno dziecko dodam że dziecko jest niepełnosprawne mam długi żona też korzystała wywaliła mnie z domu romansuje z facetem który ma troje dzieci w Polsce poznała go na forum społecznościowym wykorzystała mnie w perfidny sposób zarabiam2100 brutto
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasiu odezwij się proszę anulek13@gmail.com
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
proszę o pomoc
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam to samo . Aż wierzyć się nie chce jaka niesprawiedliwość.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Samo zycie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój mąż płaci 500zl na swojego syna z pierwszego małżeństwa a zarabia 1500zl dodam tylko ze tez mamy wspólnie syna po opłaceniu wszystkiego zostaje na naszą trójkę 150zl oczywiście jej ciągle mało małego ubiera do nas jak zebraka a z nią pięknie
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3
Bo baby to kije
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 2

Nie wszystkie. 6 lat sama utrzymuję dziecko i płaciłam ojcu dziecka żeby córkę odwiedzał. Ojciec dziecka jest z bogatej rodziny. Z Pana podejściem z pewnością same kije z Panem przebywają.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
To trzeba się było nie wiązać i nie robić sobie dziecka z facetem, który już jedno ma na utrzymaniu a zarabia tak mało :P No i sama idź kobieto do pracy, zamiast marudzić, że pieniędzy mało.
Niby 500 zł na dziecko to tak dużo? Ja mam dwójkę i za 500 zł to dla jednego ledwo żłobek opłacę (państwowy, prywatne złobki i przedszkola są droższe).
CZemu niby dziecku z poprzedniego związku ma być gorzej, bo sobie tatuś znalazł nową mamusięi nowego dzidziusia sobie postanowił sprawić? Widać uznaliście, że Was stać, więc teraz nie płacz.
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 9
Wielka samotna matka jak nie możesz sobie dać rady to daj dzieci ojcu nie jeden lepiej się zaopiekuje!!?
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 3
Anek. To że ktoś założył nowa rodzinę i ma dziecko nie oznacza za Ma KLEPAC BIEDE. Może mieszkają w małej mieście gdzie nie ma pracy, lub poprostu nie mają z kim zostawić dziecka. (dzieci do 12 roku życia nie mogą zostawać bez opieki dorosłego). I sama weź się do roboty!
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 1

Tekst z tym 12 latkiem toc chyba jakis żart?. Musiałaby cała Polska nie pracowaz
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziecko to milosc dobro dziecka to obowiazek a bycie ojcem to zobowiazanie.myslenie tamto o dziecku bo z poprzedniego zwiazku powinno byc przyczyna pozostawienia ciebie przez meza .pierwsze dziecko nie planowalo ciebie
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

A to może mamusia kogoś sobie znalazła i nie chciała już. A byłego sobie jak bankomat traktuje. Myślę, że to biadolenie kobiet zaczyna być co najmniej żenujące. Wiem, że są różne sytuacje w życiu. Ale to w obie strony.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

pierwsze dziecko najwazniejsze .druga zona czas sie wziazc sie do pracy kochaniutka nie wiedzialas ze ma syna
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2
Jezu ja po 14 latach robię podwyżkę i jest wielką afera A do tej pory płacił mi na syna po 130zl A stwierdził że jego żona nie będzie pracowała bo kobieta jest do siedzenia w domu A ja mając 2 synów i jestem sama muszę jeszcze pracować żeby im niczego nie zabrakło.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
270 zasądzone - 330 płacone na 7latka
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 15
to żenada, co za te kwoty można kupić ??
popieram tę opinię 47 nie zgadzam się z tą opinią 31
330 ojciec + 330 matka = 660 zł - niektóre dorosłe osoby mają mniejszą rente, emeryturę lub zasilek dla bezrobotnych i muszą przezyć cały miesiąc ...... poplacic rachunki itp. ( ja płacę na dziecko a nie utrzymanie matki)
popieram tę opinię 90 nie zgadzam się z tą opinią 39
Rozczarowana napisz ile wydasz miesięcznie na jedzenie dla 7-8 latka , ile na ubranie , na zabawki , kino itp ??? 2000zł ???? 5000 zł ???? 20000???
popieram tę opinię 32 nie zgadzam się z tą opinią 26
Zdenerwowany Tatusiu chyba niewiele wiesz o potrzebach dzieci. I jeśli uważasz że więcej nie musisz bo te 330 wystarczy to jesteś żałosny.
popieram tę opinię 61 nie zgadzam się z tą opinią 62
pewnie jak "mamusia" (matką nie można takiej nazwać) za kase z alimentów chce się bawić, imprezować i kupować szmaty to nigdy nie będzie wystarczająco. Taka jest prawda,ojciec i matka mają zapewnić utrzymanie dziecku. Jak "mamusia" ma nowego gacha to niech on też płaci!
popieram tę opinię 107 nie zgadzam się z tą opinią 59
Popieram kolegę - chociaz widzę tu dużo mamuś ktore uważają alimenty za swój dodatkowy dochód na przyjemności !!! Najlepiej jest na ręke mieć zasądzone 100 zł wyłudzić od faceta kolejne 400zł w łapę bo jeżeli będzie miala zasądzone całe 500zł nie jest to na rękę bo wtedy nie dostanie nic z opieki spolecznej i innych instytucji !!!!! Żenada !!!
popieram tę opinię 56 nie zgadzam się z tą opinią 42
to może zaopiekuj sie wlasnym dzieckiem, a mamusia bedzie wplacac na konto 320, fajnie nie bedzie lekarze, szkola, zero imprez - a dziecku wszystkiego odmawiac
popieram tę opinię 74 nie zgadzam się z tą opinią 21
He He no właśnie tak zrobiłem i ostatnio powiedziałem mojej żeby sobie w du... wsadziła nie chcę nic chcę być z dzieckiem, zarabiam 2000 ale mieszkanie mam już swoje i nam wystarcza jak zrobię studia może polepszy nam się byt ale na razie fajnie że jestem z dzieckiem a "mamusia" niech się bawi bo jeszcze z tego nie wyrosła.
popieram tę opinię 31 nie zgadzam się z tą opinią 2
nie jeden by chcial sie opiekowac swoim dzieckiem tylko dziwki na to nie pozwalaja bo to one by musialy placic
popieram tę opinię 50 nie zgadzam się z tą opinią 16
brawo tak jest
popieram tę opinię 26 nie zgadzam się z tą opinią 6
Chętnie!!! tylko w Polskich realiach jest to praktycznie nie możliwe.I doskonale ,, biedne" mamusie o tym wiedzą.Jeśli chodzi o alimenty perfekcyjnie dotrzymujecie drogie panie terminów. Gorzej gdy chodzi o umożliwienie widzeń z dzieckiem.Wtedy śmiejecie się w twarz ,bo wiecie doskonale że polskie sądy nie specjalnie was ukażą.Mogę tylko nadmienić że zawsze płaciłem regularnie alimenty + dokładałem się lub sam finansowałem prezenty na urodziny dziecka lub inne święta ,także takie dodatki jak wyprawka szkolna ...itp W miarę regularnie zacząłem widywać się z synem w wieku 11 lat .Kto mi odda poprzednie lata?
popieram tę opinię 25 nie zgadzam się z tą opinią 0
wlasnie wlasnie, dac tatusiom dzieci na utrzymanie i niech zona placi alomenty w wysokosci 300zł i niech zobacza czy sobie poradza.
najlepiej to nic nie placie, wasza rola ojcostwa sie zakonczyla z chwila z plodzenia i na tym tyle!
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 24
dziwki? zazwyczaj to wy zostawiacie żony, nie mówie, ze zawsze...ale czesto....i jeszcze dzieci chcecie???? co z Was za ludzie skoro nazywacie matki swoich dzieci dziwkami???????
popieram tę opinię 19 nie zgadzam się z tą opinią 23
Ewa. Masz niestety rację.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 7
a czemu nie wspomniałes o kurkiarzach którzy kłamia i niechca sie zajmowac swoimi dziecmi tych bydlaków pominołes bo sam taki jesteś.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 5
Jestescie żałośni!!! Dla mnie facet ,ktory nie szanuje kobiety jako matki - jest zerem!!! opieka matki jest bezcenna, a wy po prostu grosza przy tyłku nie macie i chcecie taki sam los zgotowac waszym dzieciom? Matki zazwyczaj po rozstaniu mysla tylko o dziecku i tak na prawde o własnych przyjemnościach i zaspokajaniu własnych potrzeb moga jedynie snic po pojsciu spac...

nie mam słow na takie zachowanie
popieram tę opinię 37 nie zgadzam się z tą opinią 48
to mamusie bywają żałosne gdy nie pozwalają na kontakty z dzieckiem tatusiom. Szantażystki, manipulatorki. "jak nie dasz więcej" dziecka nie zobaczysz. Nawet wyrok sądu jest niczym bo dziecko jest cały czas "chore". Czemu polskie sądy obligatoryjnie pozostawiają dzieci przy matce? Niejeden tata nie jest szanowany przez matke. A bezcenną opieką ojciec też potrafi otoczyć.
Kobieto - Ty jesteś żałosna.
popieram tę opinię 54 nie zgadzam się z tą opinią 7
nie znasz zycia kochana moze ty jestes taka porzadna ale dziwki lapia faceta na dzieciaka bo nie chce sie im robic tylko ujebac faceta alimentami
popieram tę opinię 32 nie zgadzam się z tą opinią 5
zeby facet szanowal kobiete to najpier ona sama powinna sie szanowac a nie wlazic facetowi do luzka a potem czuje sie straszni skrzywdzona litosci
popieram tę opinię 41 nie zgadzam się z tą opinią 5
Ja jeszcze nie jestem po rozwodzie i bardzo bym chciała, żeby ojciec moich dzieci spotykał się z nimi częściej, Sama wychowałam się bez ojca i wiem jakie to trudne dla każdego dziecka. Nigdy złego słowa nie powiedziałam dzieciom o ojcu a on nawet nie ma ochoty płacić na czwórkę swoich dzieci
popieram tę opinię 19 nie zgadzam się z tą opinią 1
I dobrze, w ogóle dzieci nie powinniście oglądać, było by dzieciom lepiej. Co wy możecie wiedzieć o dzieciach, ich potrzebach i wychowaniu. Do buszu prostaku a nie się do dziecka pchasz!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 10
Kretyństwo.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie no za 300 zł utrzymac dziecko i jeszcze matka ma miec na swoje szalenstwa?? policzcie ile na siebie wydajecie: ubrania, jedzenie, prad, woda, chemia...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
O, widze że chłop cie zdradził i dziecko zrobił na boku, a tobie wycieruchu pod zdradzającego fagasa nie w smak alimenty. Jak pije to też kolegów oskarżysz, że mu polewali? Wybielaj zdrajcę, bierz drugi etat i płać za niego alimenty, skoro się nie szanujesz i siedxysz z łajdakiem.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

100 na kochanke tatusiu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Widać jesteś skąpy i na swoje dziecko pieniędzy żałujesz, skoro uważasz, że matka za "twoje 330zł" sobie imprezuje to weź dziecko na utrzymanie i zobacz jakie to są ku*wa wydatki, albo jesteś poseł albo z policji, że masz takie podejście do rzeczywistości, spróbuj się chociaż sam najeść za 330 zł i ani grosza więcej, zdechniesz z głodu.
popieram tę opinię 57 nie zgadzam się z tą opinią 20
Witam,

Jestem studentem politechniki i sam żywię się za 130 PLN miesięcznie. Da się, choć muszę kupywać wszystko z przeceny i często chodzę głodny. Pod koniec miesiąca zazwyczaj brakuje mi pieniędzy więc muszę improwizować - np. łapać gołębie. Wbrew pozorom rosół z gołębia jest świetny, zwłaszcza po dniu albo dwóch głodówki.
popieram tę opinię 43 nie zgadzam się z tą opinią 11
wpadnij do brzezna wieczorem - kurczaki smażę z synami to pojesz
popieram tę opinię 30 nie zgadzam się z tą opinią 0
Głodny ale internet musi być !
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 4
a mi sie wydaje że jak ojciec płaci 300 zł na dziecko to mamusia tez ma dołożyć 300 zł

a wiięc nie piernicz, ze za 600 zł dziecko w miesiącu wszystko zje!!!!!!!
Ps jestem kobieta!! Ojców się tylko bije, bo mamusie to świete krowy
popieram tę opinię 48 nie zgadzam się z tą opinią 12
a czy dziecko to tylko je? nie ma innych potrzeb? ej kobieto az wstd cie czytac
potrzebuje dziecko jeszcze zabawek edukacja tez kosztuje czas jaki poswieca maka jest bezcenny . ubrac tez by chyba sie potrzebowalo a jakas przyjmnosc w postaci chocby kina teatrzyku nie potrzebna? wstyd
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 13
jestem nowy w tym temacie. Moja probuje jak najwiecej ciagnac juz na starcie. Poszla z jakims bogatym frajerem a zlotowki jej nie dal tylko domek zaplacim gdzie z nia rozmawial hehe biedna wielce oburzona ze do mieszkania jej nie dorzuce bo jak ona ma u rodzivow mieszkac pyta czy nie sadze ze dziecko na poziomie normalnym musi zyc a za 400 pln to nic. Ja 400 ona 400 800 - 300 jedzenie - 40 (2 x mc donald heepy meal) - 250 ciuchy( 1x nike adidaski nastepny miesiac np kurteczka nastepny kolderka etc ok 100+ bluzeczka spodenki majty itp) 290 ? Hmmm mamusia ? Hmmm no wyjscie do cyrku 25 , zabawki reszta.moja corcia powinna zyc jak zadne inne dzieciatko.oczywiscie tatus musi dojechac odwiezc i sie spowiadac jak jakas kolezanka mala pozna to juz zadyma ze inna dziwka nie bd mi dziecka pouczac czy tam podobne jakies .... Naprawde pustosc i cudzoludztwo dzisiejszych pan bo kolo prawdziwej mamy zadko ktora stala jest oburzajaco na wysokim poziomie. Ja majac 24 lata 3 latnia ksiezniczke ktora jest akurat u mnie :) jestem zarzenowany sytuacja nastepnego pokolenia. A prawo? Temat rozlegly jak religia. kazdy tata zly musi zasuwac alimenty placic podadki i wg jak mogl dopuscic do rozpadu rodziny. Masakra moja mnie zdradzila a ja probowalem jej dac 2 szanse. Wstydze sie teraz samego siebie. Musze do chirurga na psychiatre za pozno.
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 1
Chciałabym, żeby ojciec mojej córki był tak zaangażowany i oczekiwał jedynie bycia w porządku. Bardzo dbam o to by mała miała z nim regularny kontakt, codziennie ją do niego wożę, żeby mieli ze sobą dobry kontakt, ale jak chcę uzyskać jakieś pieniądze np. na paliwo to śmieje mi się w twarz, że nie będzie płacił za moje zachcianki. Dokumentuje wydatki, ale je kwestionuje, bo nie mam rachunku - np. że leki, na które wydałam teraz w sumie ok 100zł to nie były leki dla córki tylko dla mnie, albo że wcale ich za tyle nie kupiłam...
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

20zł na dzien to se poje ze grubasek bedzie a reszta
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Nie wierze w to co czytam. Przedszkole np 154 zł miesięcznie, plus rada rodziców np 20zł, plus składki rodziców na bilety do teatru, na bale w przedszkolu itp ok.30-50zł. Jak nie chcesz żywić stolcem dziecka to tygodniowo conajmniej 100-150 na jedzenie i picie wydasz i nie mam na mysli szynek parmeńskich, czynsz, gaz, prad. Dalej - zdjecia w przedszkolu 2-3 razy w roku ok 50zl kazdorazowo, buty po 2 pary chociaz kapci, zimowych, sandalow i polbutow. Ubrania, plasteliny, farby, kredki, ksiazki rozne, czasem zabawka, wyjscie chociaz z raz w miesiacu czy na 2 miesiace na jakis festyn, do zoo, kina. Bajka jakas, srodki czystosci. W przedszkolu duzo choruje dziecko to chociaz policz tran i jakis sambukol na odpornosc (ok 50zl). Leki w ogole ze 2-3 razy w roku usrednie do 250zl za rok na leki - nawet plastry. Posciel tez sie wymienia raz na ze 2 lata, moze jakies wakacje ze 3 dni w roku co? Za siebie place calosc oczywiscie, policz po 100za dzien na spolke za dziecko. Urodziny, imieniny, swieta, jakies moze jedno zajecie dodatkowe po taniosci po 20zl za jedno w domu kultury. A gdzie meble do pokoju i jego wyposazenie - chociaz 300-500zl na 3 lata policz, bo a to lampka, a zaslonka, a tablica korkowa.. Rower co jakis czas zwlaszcza jak male dziecko. W pale sie nie miesci i wspolczuje Twojemu dziecku. Te koszta to nie wszystko i tak i to podziel na pol i zobacz czy 600 styka. Zalosne
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
To siedz z dzieckiem jak taki madry a baba pojdzie do roboty chyba z dzieckiem nie pojdzie
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
Przedszkole - sniadania, obiady, podwieczorki. 8 godzin - doplata 200zl + kolacja bufet abonament w restauracji 150zl/msc , obiady abonament 300zl/ msc. Ubranka do dzieci lidl, biedronka, tesco, targ - bluzka od 9,99, spodnie od 19,99. Za 600 zl naprawde mozna utrzymac dziecko.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

20 zl to se poe pod warunkiem ze bedzie 24 god w domu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mimo ze sama jestem matką niespełna 3 latki to po części popieram wielu ojców bo płacić zasądzone muszą a do wszystkiego "lansujące" się mamuśki krzyczą o więcej a z jakiej racji?! Bo na solarium potrzeba i na imprezy co by dziecku nowego "wujka" poszukać no paranoja a to że dziecko potrzebuje i nie mało kosztuje to wiadomo nie od dzisiaj. Najlepsza metoda to zrobić listę potrzebnych gadżetów(art. szkolne, kosmetyki itp) dla malucha a nie kasę do witki dla mamusi.
popieram tę opinię 55 nie zgadzam się z tą opinią 10
Zgadzam się na listę zakupów dla tatusia. Nie ma problemu. Bardzo wygodna opcja. Kilka miesięcy temu wydarłam się na ojca dzieci ze skoro nie daje nam nawet grosza na utrzymanie to niech chociaż zakupy jakieś zrobi. No i od 9 miesięcy dostaliśmy 4 serki, 70dkg parówek z biedry, plecak dla coreczki(chociaż mieliśmy dobry z zeszłego roku) i raz syropki za 23 zl!!!!! Brawo tato!!!!! Takich ojców nam potrzeba aby Polska wyginela
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
TAK JEST U NAS SZMATA SIE ROBIE TELEFONY GACHY KRYMINALISCI DRUGI MAZ PO TRZECH MIESIACACH PO SLUBIE GO RZUCIŁA I TERAZ NASTEPNY DO KOLEJKI W TEN SPOSÓB ZEBY NIE ROBIC ALE ZAROBIC SZMATA NISZCZY LUDZI ZYJE Z ALIMENTÓW. CO ZA SWIAT
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 2
i potem nie dziw sie ze dziecko bedzie wolalo nowego gacha niz tatuska, po co mas utrzymywac jak kto inny moze co leniu wstydu nie masz
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3
Mamusie sie nie bawią za alimenty dla dziecka sama wychowuje rocznego synka ojciec mi nie dal ani zlotowki byłam na rocznym urlopie maciskimerzynskim miałam zasiłek z pracy 805 zl 60%moich dochodow on wyjechal zas do innej do szczecina ja jestem z Będzina to 700 km odlegolsci bawil sie tam z nią i jej corka ja latałam po mopsach żeby dali mi zasiłek na synka a on mial to gdzies chlał piwsko z nią widziałam na zdj. za te pieniądze musiałam robic opłaty życ i synek, a zostawil mnie juz w 4 mies ciąży sama wszystko naszykowałam dodam ze byłam na rocznym macierzynszkikim gdyż w naszym mieście przyjmują dzieciaczki które skończą rok panowie by chcieli dziecko ale nie placic najlepiej ojciec mojego synka chciał go a teraz go olewa i widzial go jak mial 3 mies raz podałam go o alimenty i już
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
Dodam jeszcze ze w 8 mies ciąży kazał zostawic mi małego w szpitalu urodziłam prosiłam chama o wsparcie o odwiedziny dziecka olał to i popieram nie dziwcie sie tatusiowie pseudo" że dzieci was nie będą chciały znać.Tatus do tego wyzywa mnie od nierobow dziwny czlowiek ja mam 24 lata pracy a mam 39 lat a on ma 42 lata a 20 lat pracy więc kto tu jest nierób ach szkoda słow pozdrawiam wszystkie samotne mamy
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 3

bardzo dobrze nie poddawaj sie
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
a jak facet nowa ladieybde to niech tez sie dolozy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co? Chyba se jaja robisz a co to jego dziecko czy twoje? To ty masz zapierniczac a nie gach. Ja sam płacę 600 zł na jedno dziecko.a zarobienia 3.500 . Ktoś powie mało a ktoś dużo. Ja uważam to że jest OK. Gdyby nie ukochana mama która zarabia 2000 tys niby klapie biedę a co 3mies zmienia auto. Ale w sądzie płacz bo nie ma co do gara włożyć. Auto oczywiście na tatusia gacha i nie udowodnij z wychodzisz z sądu i patrzysz a mamusia już nie płacze tylko śmieje się z gachem i patrzy na ciebie i powiada i co debilu. Niestety ale taki jest świat, polskie realia
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
uważam że 330 moje i 330 matki = 660 zł matematyka jest prosta UWAŻAM ŻE WYSTARCZY jeszcze powinien odlożyć do skarbonki ...

wyobraż sobie że dorośli ludzie bez pracy lub na rencie muszą też przezyć za taka kasę bo tyle otrzymują od państwa
popieram tę opinię 60 nie zgadzam się z tą opinią 26
mnie czeka rozprawa rozwodowa a moja kombinuje żeby paszport dziecku zrobić na wakacje ale wiem że chce wyjechać do pracy za granice i waham się żebym nie musiał dziecka po świecie szukać jak go wywiezie.co o tym sądzicie?
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

ale mamy sa 24 godz przy dzieciach zadania opranie w chorobie brakuje czasu slonko
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
A kto powiedział że wystarczy ??? co mozesz wiedzieć w jaki sposób pomagam poza alimentami ???? nie kupić prezent jest żle, wyprawkę jeszcze gorzej , ubranie również słodycze nie zdrowe , witaminy nie potrzeba !!! LICZY SIĘ TYLKO CZYSTA GOTÓWKA DO ŁAPY !!! hehe tak jest NIESTETY :-)))
popieram tę opinię 33 nie zgadzam się z tą opinią 16
ha mam tak samo,w szystko zle poza czysciutka kasa, wtedy morda uchachrana...
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
hm..temet rozpoczęty przez"karierowiczki", które myślała że jak zrobią facetowi dziecko to będa go w garści trzymały...załosne..niestety nasza biologia jest taka nieszczesliwa, że tylko kobiety rodzą.
jestem kobietą, w swoim środowisku mam sporo dziewczyn i chłopaków którzy mają dzieci, i powiem wam ,ze jestem w szoku jak moje kolezanki się zabawiają za alimenty od faceta,,a dziecko zostawiają u rodziców i nie myślą o nim,,nawet jesli jest chore,, to ja jestem samotna, mam pracę i mi się tak nie powodzi jak im.. chyba do czegoś doszliście czytając to. Gdybym była szmatą tez zrobiłabym sobie dziecko, ale nie mam sumienia i odwagi patrzeć iinym ludziom w twarz, wyjdę na dziwke ,,a po co mi to..??NIE ROZUMIEM TYCH KOBIET ŁAKNACYCH KASY WCIAŻ I WCIAZ i nowego gacha jak sobie przyprowadzi i ją leje.. to jej się podoba..?
popieram tę opinię 16 nie zgadzam się z tą opinią 3
jestem tego samego zdania kobiety szmaca sie dla pieniedzy a nie wazne z jakiego sa zrodla moga byc alimenty byla faceta udupic a same zabawiac sie za cudza kase
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 2

a jak by cie zostawil w chorobie maz i male dziecko
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamusie mało wiecie jakie są potrzeby Waszych dzieci, a chcecie wyciągnąć tylko na własne potrzeby
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 3
masz racje tylko ukarac faceta a siebie nie za swoje ladactwo
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
żałosna to ty jesteś.do pracy a nie pazerować na byłym.albo znajdź sobie innego.Wiesz ile samobójstw jest z powodu wysokich alimentów wśród byłych mężów którzy nie mają za co żyć?ale ci to na rękę.
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 2
jasne mamusie nie potrafią się rządzić jak dziecko wpitziela najdroższą kiełbasę bez chleba, musi mieć najlepsze firmowe ciuchy bo koledzy mają jeździć w góry na wycieczki bo inni jeżdzą a mamusia nie chce odstawać od najbogatszych jeszcze d*pe trzeba wozić samochodem chociaż na niego nie stać no to pewnie potrzeby są i to zarąbiste
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja wam po wiem mamusie do pracy a le po co przecierz alimenty sa jak bzykac to wiece gdze
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
ok płacisz 330zł,moze wezmiesz dziecko raz w miesiacu na weekend a na matce spoczywa obowiazek wychowawczy (bezcenne)a czasami jest cieżko
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

tak tak. My nigdy nie wiemy. Ja swojemu dziecku niczego nie odmówię. Ale dziecku. Nie komuś, kogo nie jestem w stanie sprawdzić. Pomyślcie w ten sposób. Dajemy pieniądze, nad którymi w ogóle kontroli nie mamy. To jest żałosne
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamusie niech się wezmą do roboty bo doją mężów a teraz jeszcze 500 plus doją a my nie będziemy was sponsorować nas interesują dzieci a nie wy kapewu!!!!!
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 1
jam dostaje na 2 dzieci 650zł jedno ma 5 a drugie 3 latka do tego pracuje i jakoś daje rade.Pewnie nie starcza tym co balują tydzień w tydzień,lataja na solarium itp.Ale jak takim mało to niech sponsora znajda i za robote się wezma!!!!!!!!
popieram tę opinię 44 nie zgadzam się z tą opinią 5
można wychowywać dzieci i pójść na solarium lepsza Mama zdenerwowana i zalatana czy wyoczenta
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 3
Lepsza barbiowata mama i puchy w lodówce. Za tpo jaka mama można z nią iść na solarium, albo do wujka i wogóle.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
nareszcie mądra osoba zgadzam się gdyby większość tak traktowała SPRAWĘ POŁOWA LUDZI BY SIĘ DOGADAŁA ALBO NAWET 3/4
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oczywiście tatusiowie tego nie wiedzą... Ja wydaję 1300 zł miesięcznie na roczne, i około 700 na 7-letnie. Nie wliczam tutaj niani. Wiem dokładnie, bo zaczęłam zapisywać każdy wydatek - na wszystko mam rachunki. Policz sobie drogi tatusiu, ile kosztują pampersy, mleko modyfikowane, zupki, książki, ubrania, leki, zajęcia dodatkowe, jedzenie w szkole, itp.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 8
Żałosna jestes kobieto.Nie przeginaj z tymi wydatkami.Jak kazda szmata,lubisz dodawac troche.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Przecież...
Dziecko nie je, nie pije, nie choruje ( więc leków kupować nie trzeba), ubrania mu nie potrzebne (bo jeszcze małe), co za tym idzie .. pranie też odpada...
Matka trzyma je zamknięte w pokoju.. oczywiście bez światła i ogrzewania .. bo i po co mu ... telewizor np.. skandal .. tatuś się wychował bez cartoon network i żyje :)
Tyle że tatusiowi kupowali ubranka ... to mógł na podwórko wyjść z mamusią :)
Przedszkole.. no to już by było niedopuszczalne..
niech Matka pilnuje !!! Dostaje przecież te 320 zł .. to na życie powinno jej starczyć ... do pracy chodzić nie musi .
Tatuś to ma wydatki... je, pije, gdzieś spać musi.. internet niezbędny w dzisiejszych czasach, na piwo z kumplami czasem trzeba wyskoczyć , mecz w tv zobaczyć , gazetę kupić .. komórka też niezbędna, ubrać się jakoś trzeba ..
A tu go "zła kobieta" skubie co miesiąc na 320 ...


~aeiou KONIECZNIE idź do sądu ... Ona Cie po prostu okrada !!!
Dziecko nic nie kosztuje !!!
Przecież nie możesz płacić za jej szmatki i kosmetyki !
popieram tę opinię 130 nie zgadzam się z tą opinią 31
och ... nie doczytałam ..
7 latek...
przecież szkolnictwo mamy darmowe :)
Książki, bloki , kredki, farby, zeszyty , plasteliny.. gumki ... toż to fanaberie !
Książki można wziąć po tatusiu i paskiem związać tak jak to dawniej bywał :)
Do kina, teatru itp też chodzić z klasą nie musi...
niech sobie wypożyczy książkę i czyta ..
Tatuś czytał dużo i proszę jaki mądry :p

NIE DAJ SIĘ ~aeiou :))))))))
popieram tę opinię 103 nie zgadzam się z tą opinią 18
330 to przedszkole kosztuje:/,na szlugi nie starczy a co dopiero na dzieciaka ,no chyba ze okładacie dzieciakowi na konto co najmniej drugie tyle to kumam
popieram tę opinię 29 nie zgadzam się z tą opinią 6
To odwieczny problem. Tatuś mojego dziecka,chociaż pracuje i mieszka za granicą od 2 lat udaje,że jest bezrobotny i nie płaci. Dziecko jest nastolatkiem i potrzeby znacząco wzrosły,ale jego to nie obchodzi. Ostatnio dał 200 zł i zadowolony. Jego żona wydzwania do mnie z wyzwiskami,że doprowadzam ich do bankructwa,żebym się od niech odczepiła. Ale na Facebooku zamieszczają zdjęcia z kolejnych podróży,a jego małżonka (co widać na zdjęciach) przeszła kolejne operacje plastyczne. Ale wersja dla sądu jest nadal taka sama. Jestem bezrobotny i odczepcie się od nas. Mam już tego dość. I chociaż trwa niby egzekucja komornicza,a jest mi winien ponad 25 tys zł czuję się bezsilna,bo on powie że nie ma pracy i ok. A dziecko ma żyć powietrzem. Uważam,że to najgorsza podłość ze strony faceta nie płacić na swoje własne dziecko!!!! I nie ma usprawiedliwień typu,nie dam ,bo mamusia pewnie wyda na kosmetyki.
popieram tę opinię 93 nie zgadzam się z tą opinią 9
żenada,na miejscu dzieciaka jakbym dorósł naj..... starego jak psa
popieram tę opinię 45 nie zgadzam się z tą opinią 5
~aeiou czemu milczysz ?
Czyż byś nie znalazł tu zrozumienia ... na jakie liczyłeś ?

Czy może internet Ci wyłączyli... bo z powodu zbyt dużych alimentów ... nie stać Cie na rachunki ??
popieram tę opinię 28 nie zgadzam się z tą opinią 9
Nie czekam na zrozumienie... zadalem pytanie , czyta ciekawość !!! Wylicz ile wydajesz lub wydawałeś na utrzymanie 6-8 latka ??? jedzenie ?? chyba że karmisz dziecko kawiorem , popija szampanem ??? Tak tak większość mamuś po otrzymaniu alimentuw uderza do fryzjera, kosmetyczki .... ( matka na sprawie sądowej wykazała że miesięcznych wydatkow ma 1500zł , dochodów z alimentami 1200zł więc sędzina pyta co Pani je , za co , za co kupuje Pani kosmetyki .NA TO INTELIGENTNA MAMUSIA odpowiada , że zjada resztki ktorych nie zje 4 latek ...!!! oczywiście na glowie balajaż , tipsy itp.. REAKCJA SĘDZINY BYŁA IDENTYCZNA JAK MOJA :-))) ŚMIECH ) !!!!
popieram tę opinię 34 nie zgadzam się z tą opinią 23
Nikitka kochanie spokojnie, bez nerwów ... nie liczyłem na zrozumienie Oczekiwałem na prostą odpowiedz . PROSTE PYTANIE WIEC PROSTA ODPOWIEDZ !!!! Nie interesują mnie twoje wywody. Pytanie wyrażnie do facetów ILE PŁACICIE ALIMENTOW NA TWOJE DZIECKO ??

CHYBA TWÓJ FACET NIE DOŚĆ , ŻE OPLACA TWOJ INTERNET NIE WIERZĘ ZE NIE ZABIERASZ DZIECKU KASY :-0 TO POWINIEN DAĆ TOBIE NA SZKOŁĘ SKORO NIE POTRAFISZ PRZECZYTAĆ PROSTEGO PYTANIA :-)))))

JA INTERNET MAM Z DARMOWEGO HOT SPOTU poszukaj w google
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 27
Witam,
Odpowiem jako matka. Po pierwsze nie dostaję alimentów od ojca dziecka i z tzw. funduszu alimentacyjnego też nie- a więc "trud" wychowania dziecka spada w 100% na mnie. Nie jestem z tego powodu rozgoryczona i moja odp. na pytanie nie jest podyktowana nienawiścią do płci męskiej. I chociaż pytanie jest skierowane do Tatusiów ;) muszę swoje napisać. Wk....rza mnie targowanie się o kasę na dziecko, czy to ze strony matki, czy ojca. Qrcze Kobiety nie chce płacić to NIE - trudno takie życie, Nie ma co rozpaczać tylko żyć dalej, Panowie dziecko kosztuje i 330 zł miesięcznie to naprawdę jest mało - ale jeśli macie tyle zasądzone to tyle płacicie i po co to roztrząsanie??? Wiadomo, że zawsze będzie o to spór Wy uważacie, że za dużo, Matka że za mało. Nic tego nie rozwiąże. Może jedynie radość istnienia dziecka. Pozdr.
popieram tę opinię 55 nie zgadzam się z tą opinią 3
nie wiem czy az tak sie ludzie zmieniaja po rozstsaniu czy dziecko jest tylko wynikiem imprezowej nocy ale ta "inteligentna mamusia" nie zrobila sobie dziecka sama...
jestem facetem i nie wyobrazam sobie zebym mogl w ten sposob mowic o swojej zonie czy corce. wyliczac co i na co. robie wszsytko co moge zeby zapewnic im jakies w miare zycie. mysle ze nawet gdybysmy sie rozwodzili (do czego raczej zadne z nas nie dopusci) to nie potrafil bym wyzywac i walczyc z kims kto znaczy teraz dla mnie tyle ze zalozylismy rodzine. bo wiekszosc tutaj zapomina ze to ZAKLADA SIE RODZINE a nie robi DROGIEGO W UTRZYMANIU dzieciaka. cale te wyliczanie jest przerazajace i pytania typu "ile Ci dowalili". dowaliliscie to raczej Wy waszemu nic nie winnemu dziecku, ktore ma w nosie wasze pieniadze a chcialoby tylo miec kochajacych rodzicow. moze zamiast teraz wysmiewac TIPSY i inteligencje trzebabylo rozwazniej dobierac kobiete do zakladania rodziny, a moze zadna mądrzejsza po prostu nie chciala ??? w takim razie wystarczylo po prostu uwazac, bo zal tylko dziecka ze taki los mu zgotowali starzy...
popieram tę opinię 88 nie zgadzam się z tą opinią 6
szczęśliwy ojciec i mąż - pięknie napisane - nic dodać nic ująć. Nigdy się nikomu nie dogodzi,a w tym wszystkim dziecka najbardziej żal.
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 1
Uważam,że 330 na dziecko powinno wystarczyć. Opieka pieniężna jest podzielona na dwoje rodziców i każdy sędzia czytający wyrok tak mówi.Wiadomo fajnie jeszcze jak by ojciec sie troche zainteresował ponad to np.na zimę kurtkę kupił albo buty.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 8
Pytanie jeszcze z czyjego powodu sie rozstaliście... uważam, że winna rozpadu małżeństwa strona powinna płacić więcej
popieram tę opinię 18 nie zgadzam się z tą opinią 6
~Lulek dziwne masz podejście ....
mówimy o dziecku a nie np o psie ....
jakieś podziały.. kto mniej , kto więcej ...
a może więcej ten kto tylko płaci....
a mniej ten kto wychowuje, karmi, ubiera, odrabia lekcję itd.
dla mnie to jedyne sensowne kryterium
popieram tę opinię 22 nie zgadzam się z tą opinią 5
dziecko, pies, gramofon... co za różnica? Chyba tylko w cenie. Fakt jest taki, że facet za często daje się doić na kase! To naturalne zachowanie kobiety, naturalne w tym wypadku nie oznacza zdrowe, normalne.
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 33
Ale jeżeli sprawia trud odrabianie lekcji ,ubieranie oddaj dziecko facetowi ... Ja zchęcią wychował bym syna , nie chciał bym od byłej kobiety alimentów ..... Jak myślisz czemu nie chce oddac?? Czemu sama nie oddasz skoro to taki wysiłek i poswięcenie???
popieram tę opinię 26 nie zgadzam się z tą opinią 15
dokładnie, sama chce wychowywać bo to łatwa kasa na szmatki i imprezki z "psiapsiółeczkami" w Sopocie, od ojca który musi tyrać jak głupi.
popieram tę opinię 21 nie zgadzam się z tą opinią 22
świetne kryterium, czyli jeśli wina leży po jej stronie, bo się skurwiła, to też może wychowywać dziecko, i dawać jak najlepszy przykład dziecku, tak???? świetna NitkaN, gratulacje!!!
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2
i tu sie zgadzam w 100% ja też myślę ubranie dziecka -czysta przyjemnośc ,czytanie książki -oby jak najdłuższa ,gotowanie objadu -i tak ja to robiłem wiec w czym problem hormony ,zemsta ,nowy fagas,czy tak zwyczajnie kasssssa!!!
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
a co ma wina rodzica do utrzymania dziecka? Alimenty płaci się na dziecko a nie za karę
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Myślenie jest takie: nie dam na dziecko bo pewnie ona wyda na siebie. szkoda tylko że dzieciak będzie pokrzywdzony przez to.
popieram tę opinię 28 nie zgadzam się z tą opinią 6
Kalina wcześniej, czy później dopadnie go sprawiedliwość. Ja czekałam 15 lat i w końcu zostanie rozliczony. Żal mu było 300zł na dziecko to teraz zapłaci je z odsetkami. Tylko Kalina nigdy nie wycofuj komornika.
Zgłoś też na Policji , że nie łoży na utrzymanie dziecka. Jak puszczą za nim nakaz zatrzymania to się nauczy.
Moja cierpliwość się skończyła, bo owszem mogę zrozumieć, że nie ma, bo coś się stało, coś wyskoczyło. Jednak 15 lat strugać biedaka pracując za granicą to trochę nie hallo.
Oczywiście są ojcowie co poza alimentami interesują się dzieckiem, spędzają z nim czas.Wtedy sytuacja jest inna,bo uczestniczy w życiu dziecka i alimenty nie są jedyną formą pomocy.
300zł to koszt utrzymania psa, nie dziecka. Za 300zł (10zł dziennie) dziecko można jedynie skromnie wyżywić.
image


popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0
OCZYWIŚCIE DZIECKO MUSI MIEĆ JAK NAJWYZSZE STANDARTY , GUWERNANTKĘ ZA 5000zł miesięcznie ..... SZOFERA KTÓRY ODWOZI I PRZYWOZI ZE SZKOŁY I OCZYWIŚCIE OCHRONE POPIERAM !!!! ZA DUŻO FILMÓW AMERYKANSKICH !!!
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 22
z nas dwojga ...
niewątpliwie ty jesteś fanem amerykańskich filmów, seriali itp zamulaczy : Ja wole dobrą (dobrą czytaj - ambitna ) książkę
wiesz co to jest ?
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 11
ja się czyta te posty to tak jakby człowiek był na targu niewolników a nie Waszych wspólnych dzieci. Ile za ile jaka cena. Nie liczy się dla Was to ,że mówicie o wlasnych dzieciach. Czy tak nisko cenicie utrzymanie swojego syna czy córki na 200 czy 300zł??? Gdyby ,któryś z was zaprosiłby kobietę do restauracji to myśle ,że przepuściłby więcej kasy niż oferuje alimentów.
Wy mężczyźni macie prawa do wszystkiego a kobieta ma tylko zajmować się dzieckiem a zakup prezentu dla dziecka to już wielki wyczyn dla WAS.
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 4
dziecko powinno żyć tak, jak przed rozstaniem rodziców. Dlaczego ma z czegoś rezygnować, bo rodzice się rozstali i tatuś woli kasę dla siebie i swojej nowej laski trzymać?
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 1
Hahaha tatusie od 7 boleści!! Kretyńskie stworzenia!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Widze ze jestes bardzo zbulwersowana kwota 320 zl????Jestes matka?to masz tez z****ny obowiazek utrzymywac dziecko...doluz nastepne 320 zl i bedzie oki, b macie obowiazek dzielic sie po polowie utrzymaniem dziecka,a nie zadacie by ojciec dziecka placill calosc na utrzymanie.I podkresle jescze fakt ze jak sama napisalas 320 zl.nie starczy Tobie na zycie...To nie maja byc alimenty dla Ciebie tylko dla dziecka,a na utrzymanie siebie to sobie sama zapracuj
popieram tę opinię 18 nie zgadzam się z tą opinią 22
jeśli chce się zabierać głos w dyskusji...
warto by było posiadać umiejętność czytania ze zrozumieniem drogi Marcinie ...
jak widzę nie dotarło do Ciebie że utrzymuję moje dzieci sama ...
na swoje utrzymanie również :)
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 6
szkoda ,że nie jesteś kobietą która została z dzieckiem sama....i to tobie nie płaci się 300 zł na dziecko...może wtedy zmienił byś sposób myślenia....
Bo niestety wychowanie dziecka to też cięzka praca...szczególnie jak się jest samotną matką.
Za to weekendowy tatuś to GUANo nie tatuś....
Widząc dziecko co drugi weekend więzi z dzieckiem nie zbudujesz...
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 2
A ja żałuję, że nie jestem kobietą, bo wtedy mógłbym codziennie uczestniczyć w życiu dziecka. A tak , oczywiście że płacę zasądzone alimenty, ale z widzeniami kiepsko. Sąd, sędzina, stwierdziła, że raz w tygodniu to wystarczająco dużo, by nawiązać więzy z dzieckiem. Absurd!!! Nikt nie liczy się z uczuciami ojca, tylko kasa, kasa, kasa...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie ma żadne po połowie, bo strona która wychowuje i poświęca czas dziecku nie powinna płacić po połowie. Takie jest prawo.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brawo!!!!!!!
Trafiłaś w dziesiątkę, to jest właśnie tok "myślenia" tych gnojów!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Opinia została zablokowana przez moderatora
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chetnie bym kupil te rzeczy dziecku SAM osobiscie i sie nim zajmowal SAM osobiscie bym tylko z nim spedzal czas i go wychowywal a nie widywal rzadziej niz psa sasiada.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
wspaniała arytmetyka - rozumiem, że w owych "330 matka" wliczasz czas i energię którą poświęca matka samotnie wychowująca dziecko oraz uwzględniasz opłacenie opiekunki podczas ewentualnej niemożności bycia przy dziecku przez ową matkę (niektóre o dziwo pracują/ uczą się) również opłatę za przedszkole (szacunkowo min 350zł) - nic tylko pogratulować ps. to że ktoś nie jest wstanie płacić więcej niżeli 330 zł nie upoważnia go do wypisywania takich bzdur - "ja płacę na dziecko a nie utrzymanie matki", może dla samoświadomości owi "weekendowi" tatusiowie samodzielnie zajmą się wychowywaniem swoich pociech choćby przez 1 m-c to może zmienią swoje opinie z kosmosu
popieram tę opinię 20 nie zgadzam się z tą opinią 5
WEKENDOWI TATUSIE GDZIES TO SLYSZALEM 'KOBIETY TO CO JESZCZE FACET POWINIEN ZROBIC ....zasuwA CALE TYGODNIE I NAZYWACIE ICH WEKENDOWYMI TATUSIAMI MOZE SIE ZAMIENICIE MY POSIEDZIMY Z DZIECKIEM A WY IDZCIE DO ROBOTY ;MOJA DZIEWCZYNA DOSTAJE 600 ZL NA DZIECIAKA PLUS OPLACAM LEKARZA I JESZCZE DOSTANIE PARE GROSZY NA DROBNE TAM WYDATKI I JESZCZE JEST ZLE TO kurkA TO JA JUZ TEGO NIE KUMAM'
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
Drogi Danielo,
my też pracujemy... A do tego same musimy utrzymywać dzieci, bo te grosze od Was są tylko na waciki...
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3
POPIERAM:-)
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 2
No pewnie że na dziecko...a szkoda że nie musicie matce zapłacić za opiekę nad również Twoim dzieckiem, kiedy ono choruje, Ty śpisz w najlepsze a ona nad nim w nocy czuwa(za darmo) a rano do pracy idzie, pierze, prasuje, odrabia lekcje itp, Łacha wielka że płacisz i jak to skrupulatnie matki połowę od razu doliczył.. ekonomista jeden..tylko, że one nigdy nie powinny być równe... a która matka na siebie od ciebie chciała by kasę-łachę...
popieram tę opinię 21 nie zgadzam się z tą opinią 9
a gdzie w tym wszystkim miłość do dziecka??

Matka, która WYPOMINA opiekę nad dzieckiem, konieczność nocnego wstawania itd itp czy jest godna nosic miano MAMY?!?

Gdy dziecko wypowiada pierwszy raz słowo MAMA - łzy cisną sie do oczu
Gdy sie skaleczy i przychodzi do Mamy - serce pęcznieje
Gdy sen zły sie przyśni - przyjdzie przytulić sie do Mamy - znów serce się otwiera i potrzeba snu znika na dalszy plan

a relacje między partnerami, ex partnerami, lepiej zostawić.

Nie chce płacić - jego sprawa, to on sobie wystawia wizytówkę. Lepiej energię, którą traci sie na walke z EX poswięcić dziecku. przyniesie o wiele większą korzyść
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 5

właśnie! nigdy nie jest po połowie. Wkład finansowy ojca to tylko pieniądze. Skoro panowie tacy skrupulatni, to proszę dowiedzieć się ile kosztuje:- godzina opieki nad dzieckiem, - gotowanie posiłków, -bycie na każde zawołanie, - prasowanie, pranie, odprowadzanie do szkoły, przedszkola , na zajęcia dodatkowe etc, - i wszytko to co można nazwać logistyką codziennego życia??? Podczas mojej rozprawy rozwodowej, sąd uzasadniając alimenty, wyraźnie podkreślił, że wkład ojca musi być wyższy , ponieważ to matka, jeśli dzieci z nią mieszkają, sprawuje PIECZĘ , tak to się nazywa w terminologi prawniczej, i ta piecza ma swoją cenę. Więc to całe pie...lenie, biednych pokrzywdzonych tatusiów, którzy muszą 300 zł !!!! zapłacić jest żenujące. 300 zł plus to tak jak ktoś ładnie policzył, 10 zł na dzień, i to jest stawka za obiad w szkole mojej córki. A bilet miesięczny? a odzież, kosmetyki jakieś, ksiązki, abonament tel, jakieś przyjemności drobne na wyjściu z koleżankami/ tak, dobrze czytacie kosmetyki i przyjemności, 15 letnia dziewczynka korzysta zarówno z jednego jak i drugiego/, zajęcia dodatkowe? drugie 300 zł i tak tego nie pokryje. Dochodzą wakacje, szkolne wyjazdy.... Można wymieniać i wymieniać. Drodzy tatusiowie, czy wy żyjecie na innej planecie?
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
ty tylko dasz te 330zl a matka musi opłacić w szkole czy przedszkolu to są sumy z rzędu 500 zl a gdzie jedzenie ubranie kino teatr i całodobowa opieka nad dzieckiem
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 1
A ILE POTRZEBUJESZ??? DOSTAWALA BYŚ 2000zł BYŁO BY MAŁO!!! APETYT ROŚNIE W MIARĘ JEDZENIA !! OCZYWIŚCIE NIE DZIECKA TYLKO TWÓJ !!! ŁATWA KASA .... PRAWDA?? SKORO MALO DOSTAJESZ ODDAJ DZIECKO FACETOWI I TY PLAC MU ALIMENTY.....
popieram tę opinię 25 nie zgadzam się z tą opinią 23
tak się składa zer moje dzieci ( 2 w wieku 9 i 6 lat) utrzymuje sama ... ciężką pracą ...
ich tatuś nie daje na nie ani złotówki...
to człowiek twojego pokroju po prostu

kosmetyków ( poza mydłem, szamponem, antyperspirantem ) nie używam, ciuchów kupować wręcz nie znoszę , włosy wiąże w kitek

na facetów też nie wydaje :)

przerażające jak zioniesz ... z jaka łatwością mnie oceniłeś...
jak wieli w tobie rozum skoro wyczytałeś" w tym co pisze" że nie chce wychowywać dzieci...
ba , robię to właściwe tylko dla kasy

co do reszty twoich nerwowych wywodów ...
twoje pytanie brzmi "ILE PŁACICIE ALIMENTÓW NA JEDNO DZIECKO ???" a nie na co wydajesz kasę z alimentów ... to raz :)
a dwa... to jest forum .. jakie są zasady na takowym .. możesz sobie poczytać

a szkoły pokończyłam i to z dobrym rezultatem :)

gardzę ludźmi takimi , jak można tu przeczytać nie ja jedna zresztą

Bogu dzięki że sąd nie dał ci wychowywać syna ... był by taki sam jak ty
popieram tę opinię 47 nie zgadzam się z tą opinią 12
NitkaN ale jesteś męcząca .........
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 12
Nitka - witam w klubie. Mam dokładnie to samo. Chociaż planuję wnieść sprawę o alimenty. Tyle, że mój gwiazdor stwierdził, że wtedy to on weźmie dzieci i ja mam mu płacić. Póki nie chcę kasy, to mogę je wychowywać... Podobny do większości Panów tutaj korespondujących
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 1
Super pomysł ,tak właśnie zrobiłam i trochę optyka się zmieniła. Okazało się ,że nastolatka to skarbonka. Nawet nie w kwestii swoich potrzeb ale bo szkoła sie kończy ,bo Bierzmowanie ,koleżanki maja urodziny ,ona potrzebuje kosmetyków ,podpasek . Chce wyjeżdżać na wycieczki ,chodzić do kina. Takie normalne życie ,które do tej pory prowadziła a przy mamie nie miałaby szansy z alimentami ,które uważał Tatuś.
Ja co prawda straciłam córkę ale to inna sprawa. Może gdyby ojcowie wcześniej zdawali sobie sprawę ile potrzeba dzieciom nie tylko pieniędzy ale i czasu ,uwagi nie podejmowaliby tak pochopnie decyzji o zostawianiu ich a już na pewno nie żałowaliby im pieniędzy. jednak czego można się spodziewać po ludziach ,którzy zdradzają ,zakładają nowe rodziny ,znów zdradzają itd. Brak odpowiedzialności za swoje decyzje na wszystkich frontach. A do tego kiedy będą starzy będą oczekiwali miłości i pomocy od dzieci...
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 1

do roboty pasożyty ja od małego zapieradalam i żyje
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
rozczarowana alimenty zasądził sąd ... myślę że taka sędzina lub sędzia zna Polskie realia , jest troche mądrzejszy/a od Ciebie a pozatym jest niezawisły!!!
Nie prosiłem się o nizsze lub wyzsze alimenty !!!!! Nie miałem nic do gadania !!!! Więc kobitki jak macie pretensje do Ojców swoich dzieci powinnyście zamienić je na PRETENSJE DO SĄDU !!!!!!!!! ODWOŁYWAĆ SIĘ , WALCZYĆ O SWOJĄ KASĘ NA KOSMETYCZKĘ< FRYZJERA>.. buhahaha
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 24
tak sobie policzyłem przedszkolaka :przedszkole 330 zł,angielski 20 zł,tance 20 zł,2 x w miesiącu na plac zabaw 2x12 zł= 24 zł,kredki plastelina blok 20 zł,ubranie 50zł miesięcznie,środki higieniczne 50 zł,lekarze specjaliści 20 zł, lekarstwa przyjmijmy 30 zł miesięcznie,20 zł prezenty dla innych dzieci na imprezach urodzinowych itd., =584 zł!!!jako tata pewnie wiele ominąłem,nie liczę zakwaterowania, wody, prądu,paliwa na dojazdy z dzieckiem , no i JEDZENIA!!!!
popieram tę opinię 34 nie zgadzam się z tą opinią 7
6 latka - podobnie jak pisze ~pivo 600-650 zł ( nie licząc mediów, jedzenia ( a jak wiadomo.. dziecku mortadeli i chleba z margaryną nie dasz), jakieś soki itp. Moja córka codzienne je pomidory i ogórki ( latem to koszt minimalny, zima naprawdę spory)
Myślę że żeby dziecko jadło zdrowo potrzeba oko 8-10zł dziennie .

9 latek - odpada koszt przedszkola ale dochodzi angielski, karate, pływanie . wyjścia z klasą (co najmniej 2 razy w miesiącu
, obiady w szkole itp.
Koszty porównywalne 600-650 zł
Do tego media i jedzenia (ja wyżej )

~pivo nie wspomniał o ubrankach .. a to rękawiczkach , a to czapce, nowych butach itp
jakieś drobiazgi o które dziecko prosi...

ja dodatkowo wydaje 400-500 zł na paliwo ( dowożąc dzieci do przedszkola i szkoły)


dodam tylko że pracując w szpitalu...
nie zarabiam kokosów niestety
popieram tę opinię 26 nie zgadzam się z tą opinią 2
Zapomnieliście o wyjściach typu kino, park dinozaurów, wycieczka do ZOO, muzeum itp. Dziecko szybko rośnie więc na każdy nowy sezon nowe buty,kurtki,czapki itp. Niektórzy moim zdaniem wyrodni ojcowie postrzegają egzystencję swojego dziecka jak życie psa- miska przed nos i po kłopocie. A życie małego człowieka nie kończy się na przysłowiowej "misce". Myślę,że zioną nienawiścią do swoich byłych partnerek. Myślą,że te 200zł, które płacą to istna rozpusta. Starczy na utrzymanie dziecka ,a jeszcze zostanie na tipsy, fryzjera i kosmetyczkę. Dobre!
popieram tę opinię 36 nie zgadzam się z tą opinią 1
~Kalina nie zapomniałem plac zabaw czy kino lub zoo jeden grzyb:)nie będziemy wymieniać wszystkiego z nazwy,Nitka o ubraniach napisałem tak średnio miesięcznie.Ciężki jest los samotnej ŚWIADOMEJ matki która chce dziecku zagwarantować dobry start,o betonach co nie widza dalej niż koniec kiełbasy i tipsy się nie wypowiadam ktoś je jednak wybrał na zonę.....
popieram tę opinię 22 nie zgadzam się z tą opinią 0
"ktoś je jednak wybrał na zonę...."
DOKŁADNIE :)
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 2
ale ty z*** jestes..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 5
to bylo do ~aeiou..
zle sie zapisalo
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3
płace 400.zł kobieta pije nie mieszkamy razem dla córki kupuje dodatkowo ubrania jedzenie nieraz rachunek wyniesie 1500 kocham córke ale tym razem to kobieta powinna mi płacić alimenty ale myśle zanim się wsadzi to ??? Kobiety są piękne
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czy on się pyta facetów czy bab..... chyba że masz fujarę w stringach i nie masz celolitu.....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Wy baby wszędzie się musicie wpie...lać, pytanie skierowane do......
chyba że nie masz celolitu.....
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
babo pytanie do facetów!!!!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
pytanie do facetów....
chyba że nie masz celolitu.....
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brawo, jaki pan wspaniałomyslny. 60 zlotych gratisowo od siebie, prosto z serca.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1
kiedyś dziecko można było wypasać za to co samo zebrało z pola, wyszabrowało, albo zarobiło na targu. Nikt nie płacił podatków, czy innych danin typu alimenty i ludzie jakoś żyli (dzieci też). Tylko teraz "mamusie" obrosły w piórka i już zjeść chleb ze smalcem, czy miske ryżu to już be. Dziecko nie musi chodzić do kina, ubrania można zrobić tanim kosztem ze starych szmat lub worka po kartoflach. Buty tak samo. Więc nie piszcie bzdur!
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 13

LUDZIE ZASTANÓWCIE SIE PRZECIEZ CHODZI TU O USMIECH DZIECI

nie rozumiem tego wszystkiego. Można mścić sie na bylej zonie, mozna jej nienawidzić, ale jak można nie przejmowac sie losem swojego dziecka i tym czy jemu niczego nie brakuje. Przeciez te dzieci kiedys dorosną i zrozumieją i pewnie spojrzą wam drodzy tatusiowie w twarz....
Nie dość ze kobieta wychowuje sama za was dziecko - niewinną małą istotkę, która z pewnośćią wolałaby żeby rodzice żyli razem, w zgodzie i miłości- pracuje, zajmuje się domem, gotuje , a WY? Zyjecie jak kawalerowie, bez obowiązków i jeszcze łaske zrobią że pare złotych dadzą żeby jego dziecku czegos nie zabrakło. Ktoś słusznie powiedział : FACETA POZNAJE SIĘ NIE PO TYM JAK ZACZYNA TYLKO PO TYM JAK KOŃCZY. Wybaczcie drodzy oszczedni panowie ale to sie nazywa BRAK HONORU ! Dziecko samo na siebie nie zapracuje. Odciążcie troche kobiety które kiedyś przeciez kochaliście i które wychowują za was dzieci. A nawet jezeli kobieta kogos sobie znajdzie to dobrze. Przynajmniej będzie sie czesciej usmiechac i WASZE dziecko tez bedzie szczesliwe. Mamy takie samo prawo do szcescia jak WY.

p.s Przepraszam jesli kogos uraziłam- oczywiscie wiem ze nie wszyscy są tacy jak opisałam, ale czytając tu wpisy stwierdziłam ze sporo jest tu tatusiow tylko od robienia dzieci..
popieram tę opinię 33 nie zgadzam się z tą opinią 5

też mama

ach powiem kilka słów

Mamy! bronicie swego, swego zdania, swoich pieniędzy, użalacie się, ze przecież wychowujecie same, że tatusiek powinien sie poczuwać. Rozumiem, samemu nie jest łatwo, cała odpowiedzialnośc spada na was i jeszcze konieczność widywania z EX, bo załóżmy widuje się z dziećmi.

Ale...

- Ci tatusiowe, co tu się wypowiadają - płacą, wiec dyskusja jałowa
- mają w świadomości cięzki trud wychowania oraz świadomości, że ich kasa nie tylko na dziecko idzie
- jeśli biorą dzieci do siebie, to przecież nikt nie dokłada się do weekendów, bo kino, łyżwy, wycieczka, jedzenie, jakis prezent
- to co mi się podoba u facetów, to to, że się nie rozdrabniają, nie wypominaja KASY, nie liczą każdego grosza wydanego na dziecko,
- nie bronię w 100% facetów, bo dla nich miejsce jest na księżycu
- zawsze możecie wrócić do siebie i znów czuć się niekochane, zdradzane, zaniedbane, niezrozumiane

Pomyślcie miłe Panie, co zyskałyście:
- niezależność
- możliwość podejmowania własnych decyzji w każdej dziecinie, mieszkania, wychowania, jaki film obejrzycie wieczorem
- pozbyłyście się teściowych
- w końcu macie ŚWIĘTY SPOKÓJ
popieram tę opinię 18 nie zgadzam się z tą opinią 7
wiesz skowroniasta sporo prawdy jest w tym co napisalas
. I co najwazniejsze mamy DZIECI i mozemy patrzec jak rosną . Mamy dla kogo żyć
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 0
W głowach się poprzewracało! To woła o pomstę do nieba! Z własnych dzieci chćieć uczynić interes życia i doić pieniądze od swoich eks mężczyzn!

Zrobić z facetem dziecko (często specjalnie zapominając łyknąć pigułkę lub potajemnie dziurawiąc prezerwatywy) tylko po to, żeby w przyszłości zgarniać kilka stówek co miesiąc na kosmetyczkę i łaszki - prawdziwa prostytucja w duchu New Age!
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 17
Kapelusznik,a myślisz że te twoje parę stówek naprawdę starcza na żywność ,ubrania,transport,szkołę,zajęcia pozalekcyjne,rozrywki, opłaty mieszkaniowe i inne dla dziecka,a oprócz tego matka jeszcze może poszaleć u kosmetyczki i wyjechać na Hawaje ??? Radzę zejść na ziemię! Idź po prostu do sklepu i zorientuj się w cenach. Nie ośmieszaj się,bo głupia kurteczka dla dziecka kosztuje 130 zł,a dziecko co sezon potrzebuje nowych,bo jakbyś nie zauważył dzieci rosną. Przyznaj się szczerze,że coś cię boli,a raczej czegoś nie możesz przeboleć. Tylko pamiętaj,że Twoja mściwość odbija się na Twoim własnym dziecku. Życie nie zawsze bywa sprawiedliwe,ale czasem bywa przewrotne. Może kiedy to ty poprosisz dziecko o pieniądze na leki,bo emeryturka będzie za mała,a wtedy usłyszysz,że na fanaberie to NIE MA.
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 3
a ile to było przypadków, że dziecko było zaniedbywane (trzymane w piwnicy itp.) przez matke, a kasa za alimenty leciała strumieniem. 300zł w kieszeni, a dziecko w bunkrze! Ile jeszcze będziemy słyszeć o takich przypadkach?! Czy matki w końcu się opamiętają? Czy ich chciwość znajdzie w końcu umiar?! Czy człowieczeństwo weźmie górę?! Ja już nie mam złudzeń...
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 14
co za prostaki - wielcy tatusiowie. Skoro mama utrzymuje dziecko, to tata tez musi. Po połowie. A mamy dodatkowo dzieci wychowują i z tego względu należy się pełen szacun, że zajmuja się dziecmi i i nie leżą po pracy z piwkiem w ręku. CI MĄDRZY TATUSIOWIE KTÓRZY TU TAK KRZYCZĄ TO ZWYKŁE SKĄPIRADŁA, KTÓRE SIĘ BOJĄ ŻEBY NA PIWKO NIE ZABRAKŁO. KIEDYŚ WAM TE SKĄPSTWO WYJDZIE BOKIEM, A WASZE DZIECI NAPLUJĄ WAM W TWARZ. NIESTETY ALE TRZEBA ZDAWAĆ SOBIE SPRAWĘ Z TEGO PO CO SIĘ ŻYJE
popieram tę opinię 16 nie zgadzam się z tą opinią 8
"kiedyś dziecko można było wypasać za to co samo zebrało z pola, wyszabrowało, albo zarobiło na targu. Nikt nie płacił podatków, czy innych danin typu alimenty i ludzie jakoś żyli (dzieci też). Tylko teraz "mamusie" obrosły w piórka i już zjeść chleb ze smalcem, czy miske ryżu to już be. Dziecko nie musi chodzić do kina, ubrania można zrobić tanim kosztem ze starych szmat lub worka po kartoflach. Buty tak samo. Więc nie piszcie bzdur!"

Doskonałe :))

A prezerwatywy można zrobić na drutach! I prać w rzece co najmniej po co trzecim użyciu.
Żeby obejrzeć mecz, wcale nie trzeba mieć telewizora, wystarczy że sąsiad na parterze ma plus ma w miarę przezroczyste okna. Zresztą, niech ktoś mi wytłumaczy co interesującego jest w gapieniu się godzinami na bandę kretynów w krótkich spodenkach uganiających się za jedną piłką, albo który debil z deskami na nogach skoczy dalej, ryzykując skręt karku?
Piwo to zupełna strata pieniędzy. Chcesz poczuć że ci się kręci w głowie, wyjdź na ulicę i obraź jakiegoś bardziej przypakowanego typa. Jeśli zrobisz to prawidłowo, a typ mieszka w pobliżu, masz zagwarantowaną regularną dostawę usługi.
Nie wydawaj pieniędzy na pisemka z gołymi paniami, prawdziwy tytan oszczędności używa wyłącznie wyobraźni. Plus lornetki, tę można zawsze komuś podwędzić.
No i polityka i kobiety. Na to zawsze można ponarzekać całkiem za darmo.
Wszak oto odczuwam poniekąd obawę,
Że zaraz zwariuję albo też niebawem.
popieram tę opinię 20 nie zgadzam się z tą opinią 0
Niektóre kobiety to tylko potrafią wypinać tyłek, zachodzić w ciążę i wołać o pieniążki! A prawda jest taka, że utrzymanie dziecka to nie taka droga sprawa, tak jak pisał przedmówca - już może nie worki po kartoflach, choć wcale nie wykluczam, rożne są możliwości materialne - to zakup ubrań używanych lub wzięcie od kogoś za darmo (MAŁO TO OFERT TYPU "ODDAM UBRANKA DLA DZIECKA"!!!!?) nie powinien stanowić problemu dla normalnego człowieka, ale jak się chce kupować śpioszki Marks & Spencer i jeszcze sobie fundnąć co drugi dzień kosmetyczkę i co dzień nowy kosmetyk i ciuch to potem się wydaje takim kobietom że te 330 złotych to mało, a 330 złotych to pieniądze za któe żyje przez dwa miesiące przeciętny Japończyk.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 16
Tylko, że my żyjemy tu i teraz. Myślę, że kwestia tego ile ojciec daje na utrzymanie własnego dziecka, należy też do jego sumienia. Jeśli uważasz, że za 660 złotych miesięcznie dziecko ma wszystko co potrzeba (oszczędzę Ci wymieniania podstaw), to gratuluję dobrego samopoczucia.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 2
proponuję "tatusiom" wszystkie te argumenty podnieść na rozprawie o obniżenie alimentów, jest duża szansa że następna rozprawa w której będą uczestniczyć będzie dotyczyła ich ubezwłasnowolnienia.

mój 5-letni syn ma zasądzone 300 zł, ojciec nie płaci, utrzymuję dziecko sama ( za dużo zarabiam na fundusz alimentacyjny) mam nadzieję że uda mi się "tatusia" za notoryczne uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego wsadzić do pierdla.
popieram tę opinię 20 nie zgadzam się z tą opinią 4
A wie ktoś może jaka jest dalsza droga postępowania? Ja mam prawomocny wyrok,trwa egzekucja komornicza i chociaż ojciec mojego dziecka dysponuje niezłym majątkiem ściągają śmieszne kwoty po 200zl miesięcznie. Co można jeszcze zrobić? Słyszałam,że jest możliwość ubiegania się o Alimenty od dziadków dziecka, ewentualnie złożenie zawiadomienia do prokuratury??? Ktoś się orientuje? A tych mądrości o dziecku jako może jeść na śmietniku i ubierać się w worki na kartofle już nie da się słuchać. Takim facetom na pohybel. Wstyd i żal,że tak myślicie o własnych dzieciach. Wynaturzeni jesteście na maksa.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 4
ja wiem.
http://samodzielne-matki.free.ngo.pl/stan.html -
to wierzycie decyduje o sposobie egzekucji wiec możesz żądać egzekucji z wynagrodzenia (60%) zajęcia konta bankowego jak i egzekucji z mienia ruchomego i nieruchomości(zatem moga mu ten spory majatek zlicytować)
http://alimenty.wieszjak.pl/inne-alimenty/77754,Czy-istnieje-obowiazek-alimentacyjny-dziadkow-na-rzecz-wnukow.html -
oczywiście że można złożyc pozew o alimenty od dziadków.
http://www.rozwody.pl/adwokat-rozwod-alimenty.html -
i oczywiście że można złożyć doniesienie do prokuratury, uchylanie sie od obowiązku alimentacyjnego jest przestępstwem i winno byc przez właściwe organy ścigane.
powodzenia.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2
Dzięki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Co za tupet! Nie dość, że ostatnie grosze wydrą z ojca to jeszcze wyciągają pazerne łapska po pieniądze DZIADKÓW! Czy Wam nie wstyd?! Biednym starszym osobą ostatni grosz (który potrzebny jest często na lekarstwa) odbierać, żeby pławić się w luksusach? Jak tak można?! Dziadek nie musi brać leków na nadciśnienie, bo do kina i na basen małolat musi chodzić? Mamusia musi ODWOZIĆ SAMOCHODEM dziecko do szkoły? Już autobusów nie ma w trójmieście? Co za sztynks, szkoda słów.
popieram tę opinię 17 nie zgadzam się z tą opinią 11
aaaaa i ta nowa żona może być tez obciążona alimentami (art144krio)
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 1
jak sobie tak synka wychowali ze się uchyla od łożenia na własne potomstwo to niech płacą albo go zdyscyplinują.
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 6
moze chińczyk bo na pewno nie japończyk
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny ... nie dajcie się podpuszczać ...
~bezszelestny ninja i jego "prowokacje" są poniżej jakiejkolwiek krytyki :)

Mnie przeraża że autor postu i jeszcze kilku "tatusiów" naprawdę wierzy że za 300 zł można dziecko utrzymać i jeszcze po sklepach poszaleć .
Wydaje im się że znają się na potrzebach, wychowaniu dziecka .. a są po prostu żałośni.

Tekst w stylu "zasądzone 270 płacone 330" powala mnie na kolana.

Rozumem ... kobieta go zostawiła, dobrze wygląda ( matko, jak su.. może chodzić do fryzjera - to pewnie za kasę z alimentów ), pewnie się uśmiecha , może nawet kogoś ma :)
Jak większość samotnych matek staje na wysokości zadania. Nie płacze, nie zapuściła się , radzi sobie z dzieckiem ..
buduje swój świat od nowa ...
a samca tak bardzo to booooooooooooooli...
Winna płakać , nie wychodzić z domu, broń Boże żądać alimentów w sądzie ...

mam wrażenie że mężczyźni takiego pokroju najpierw wmawiają swoim kobietom ze nie są nic warte, że nie poradzą sobie w życiu bez ich męskich ramion a kiedy się nie udaje ....
chcą się mścić ...
a nie dać na dziecko .. wydaje im się zemsta wręcz wykwintna
popieram tę opinię 18 nie zgadzam się z tą opinią 7
ninja - napisał :
"Dziadek nie musi brać leków na nadciśnienie, bo do kina i na basen małolat musi chodzić? " To Twoje dziecko to zwykły małolat? A Ty jestes dorosły?
Dziecko musi się rozwijać, żeby nie skończyć tak jak Ty ! Gdzie twoja ex miala oczy, kiedy szła z Tobą do łóżka? Ale mam nadzieję, że w końcu sobie kogoś znalazł, kto pomoże jej w wychowaniu Twojego dziecka. A Ty przynajmniej finansowo się do tego dołóż. TY NIE POTRZEBUJESZ WIELE KASY. W KOŃCU NA CO CI? PRZECIEŻ MÓWISZ ŻE CIUSZKI MOŻNA KUPIĆ UZYWANE ITD - W LUMPEKSIE ZA 20 ZŁ NA PEWNO KUPISZ PRZYNAJMNIEJ KILOGRAM CIUCHÓW DLA SIEBIE, WIĘC NIE POTRZEBUJESZ DUŻO PIENIĘDZY. PIWA TEZ NIE MUSISZ PIĆ. ANI TYM BARDZIEJ NIE MUSISZ ŚWIECIĆ KASĄ PRZED LASKAMI. ZRESZTA NIE MUSISZ MIEC JUZ LASKI, LEPIEJ ZEBYS ZOSTAŁ SAM -WTEDY JEST PEWNOŚĆ ZE NIE SPŁODZISZ KOLEJNEGO DZIECKA, KTOEGO POTEM NIE CHCESZ. KUP SOBIE PSA, TO CI WYSTARCZY. A JEDZENIEM MOŻE PIES SIĘ Z TOBĄ PODZIELI - JAK BĘDZIESZ MU DUŻO SYPAŁ DO MISKI, TO NA PEWNO WSZYSTKIEGO NIE ZJE.
A DZIADKI SĄ JAK NAJBARDZIEJ ODPOWIEDZIALNI ZA TO JAK CIE WYCHOWALI. SKORO NIE PLACISZ NIECH CI WYTLUMACZĄ ZE BFRZYDKO ROBISZ. A JEŻELI ICH TO NIE OBCHODZI, TO TWOJ PIES MOZE Z NIMI SIE TEZ PODZIELI JEDZENIEM - JAK ZAOSZCZEDZĄ NA JEDZENIU, TO NA LEKARSTWA IM NA PEWNO WYSTARCZY
popieram tę opinię 17 nie zgadzam się z tą opinią 8
HEJ SAMOTNA MAMA! to jeżeli tak ochoczo wypisujesz żeby nowy facio wychowywał nie swoje dziecko to może i niech płaci kasę co? bo jak by mu tak rachunek wystawic to szybko by się zawiną . poza tym skoro babie tak trudno to czemu dzieci nie mogą być u starego? który będzie dzieci wychowywał ze swoja nową lubą ? NIE DA RADY CO? bo po pierwsze miałabyś gula ( to postaw sie w sytuacji rtarego cwaniaro! ) po drugie wszystko blokuje ustawa ŻE DZIECKO POZOSTAJE PRZY MATCE !!! która jest już w sejmie i być moze w ciagu roku ją zmienią i wtedy zobaczycie jak faceci z wami pojadą.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 5
już widzę jak .. jedziesz ...
ty i tobie podobni :)
wygodnie jest krzyczeć jak dziecko jest u mamy ....
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 5
300 zł miesięcznie to kasa strumieniem? dla mnie to wizyta u fryzjera (bez kosmetyczki!) i przejazd taksówka w obie strony. Na drinka by już nie wystarczyło. Jak twoja była zamyka dziecko w piwnicy to ty pewnie nie lepszy jesteś.. Poznaliście się w zakładzie karnym? czy w jakiejś melinie?
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 2
a ty myslalas ze dasz dupy raz i bedziesz ogladac tv i jezdzic po sklepach na zakupy
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1
hehe, dobry jestes..
330zly i japonczyk, sprawdz kurs yena, skocz do japoncow na piwo a potem sie wyprostuj, bo chyba ci sie z innymi zoltymi mocno pomylilo :D
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0
człowieku tu nie chodzi o fatałaszki. Wychowanie, ubranie, leki, nakarmienie dziecka to wszystko kosztuje. Na jedną osobę tu duże obciążenie Jeśli rodzice nie są razem i nie chcą dbać o siebie to niech chociaż oboje dbają o dziecko. Jak ktoś spłodzi i nie pomaga matce finansowo to dla mnie jest wiór.Polska to nie Nikaragua, gdzie faceci płodzą i nagminnie zostawiają potomstwo na łaskę losu.
popieram tę opinię 20 nie zgadzam się z tą opinią 3
normalny facet
po prostu..
człowiek
chciałabym żeby mój ex to zrozumial - to nic przyjemnego kiedy kobieta ma prosć o jałmużne, bo chce żeby jej dziecko się uśmiechało, mimo tego jak zostało potraktowane

p.s. normalny facet zaglądaj tu częściej - dodałeś otuchy zainteresowanym kobietom w tym wątku. Mi dodałeś. A kobieca psychika potrzebuje wsparcia i potwierdzenia, że jednak nie wszyscy faceci są cwaniakami i materialistami
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0
Znam gościa co siedzi w Anglii od kilku ładnych lat, złotówki nawet nie przyśle na dziecko, chociaż przy angielskich zarobkach te kilka stów w miesiącu by go nie zbawiło. Wiem, że lubi poimprezować, alkohole oczywiście z wyższej półki. Ale gość wychodzi z założenia, ze kobieta wyda wszystko na siebie, a nie na dziecko. Wielki tatuś pojawia się raz na pół roku, wpadnie na godzinę i heja do kolegów. Bo oni są najważniejsi. Także podczas 2 tygodniowych urlopów w Polsce potrafi odwiedzieć dziecko 2 razy. Aha zapomniałem że dzwoni, raz na 3 miesiące. Po prostu żenada. Na szczęście matka dziecka ma oparcie w rodzinie, która pomaga finansowo. A dziecko? Dziecko jest szczęśliwe, otoczone miłością babci, dziadka, wujków, cioć. Rośnie i żyje tak jakby nie potrzebowała tatusia, bo tatuś jest nierealny. Kiedyś pewna kobieta która wychowywała się bez ojca na pytanie czy nie brakuje mu go, odpowiedziała: Jak można żałować czegoś czego się nigdy nie miało. Z tym dzieckiem będzie pewnie tak samo.
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 1
znam kilka, teraz już dorosłych, osób ktore wychowywały się bez ojca i są wspaniałymi, mądrymi ludźmi. To daje mi nadzieję że krzywda jaka się dzieje mojemu synowi nie uczyni go nieszczęśliwym czy skrzywionym psychicznie.
Kiedyś powiedział mi że jego tata się nim nie zajmuje bo musi ratować świat. Niestety tata nie jest bohaterem i kiedyś będzie się musiało dziecko z tą prawdą zmierzyć.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 3
Nie jestem mściwa ,ale zastanawiam się, czy tacy "tatusiowie" kiedykolwiek zrozumieją swój błąd. Obawiam się ,że niestety ten typ potem sam będzie chciał Alimentów od dziecka, bo przecież jest ojcem i sobie nie radzi na starość.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1
ŻYŁEM 15 je... lat z jedna babą mam 12 letnich synów i płacę 900 zł na dwóch - nie mam pracy , wynajmuję pokój . nie jestem z nia od 2 lat . szybko była sprawa w sądzie o podwyższenie , potem komornik a ona twierdzi że muszę płacić bo ona ma długi . nie wspominajac że 4 razy w tygodniu pijana z roboty wraca. jak jej ukrócić tą sielankę?
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 0
poszukaj pracy , może tez znajdziesz taką z której będziesz pijany wracał?
biedny ty!
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 8
N tylko ze mnie moje dzieci pijanego przez 12 lat nie widziały .
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
zastanawiam sie czemu jeżeli kobieta ma tak zle bez kasy to nie pójdzie na jakiś kompromis z facetem np żeby dzieci z nim zostały ale widze że po trupach ale żeby te parę groszy od państwa wydębić i same baby skazują na biede te dzieci
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1
zaskakuje mnie brak logiki w Twoim rozumowaniu. Jak facet nie daje kasy na dziecko to winna jest matka że jej brakuje? I jak to sobie wyobrażasz? ze spakuję dziecko i zawiozę do obcego dla dziecka człowieka? musiałabym być skrajnie nieodpowiedzialna albo mocno zaburzona psychicznie.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3
no jak nie rozumiesz? skoro tak postrępujecie własnie . gonicie swoich byłych na ich miejsce przyprowadzacie sobie nowych r******zy i myślicie że wszystko jest ok i że dziecko zaakceptuje sytuacje . Jak bym ci powiedział co moja była zrobiła to by ci broda do podłogi opadła . poza tym tak jak wspomniałem że jeżeli sobie nie radzi to ja mogę synów wziaść do siebie i na jej alimenty sie wypnę
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurcze, jak tak czytam te wywody niby tatusiów, to robi mi się niedobrze. Ja też wychowywałam dziecko sama, ale nie sądziłam się z mężem o alimenty. On sam, z własnej woli płacił tyle, ile uważał. Nie tylko ze względu na potrzeby dziecka, które rosły wraz z nim, ale przede wszystkim na miłość do syna. Nigdy mnie nie wyliczał, bo brał czynny udział w spotkaniach z dzieckiem, płacił za szkolne wycieczki, często kupował mu to rower, to łyżwy....poza pieniędzmi, które dawał regularnie. Sam miał potem jeszcze 2 dzieci, ale nie robił między nimi różnicy. Pracował, jak my wszyscy, nie był milionerem, ale dobro dzieci było na pierwszym miejscu. I dziwi mnie, że tutaj ci tatusiowie z bożej łaski o każdy grosz poszliby do sądu. Wstyd panowie.
popieram tę opinię 18 nie zgadzam się z tą opinią 4
NO ! widzę że najlepsza pożywkę macie z facetów gdy oni są chamami nie płacą itd ale gdy facet naprawdę kocha swoje dzieci walczy o nie i chce je czynnie wychowywać być z nimi cieszyć się jak rosną to nagle żadna z was nie komentuje tego ! potem po wielu latach walki facet nie ma juz siły walczyć coś w nim pęka i dochodzi do tragedji po czym dzieci zostają sierotami - to jest wyjście? a wszystko przez waszą damską zawiść i naprawdę liczę na zmianę ustawy bo jak nie mi to następnym facetom uda się wywalczyć wychowywanie dzieci!!!
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 1
ayia10 raczej to wy jesteście niby mamusiami bo ja sie nie uważam za niby tatusia a za kase miłości nie kupisz ani do dzieci ani do faceta a wam tylko o kase chodzi! masz chonor? pogoniłaś faceta? udowodnij to że sama dasz radę sobie a jak nie to oddaj dziecko facetowi! jak nie ogarniasz. A nie oddasz? to napisz czemu? A jak facet nie zechce sie tego podjąć to wtedy się wypowiadaj na jego temat
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 5
Aż nie chce się odpisywać na takie bzdury. Dziecko samo się na świat nie prosiło i samo się nie zrobiło, a więc koszty ponosi się wspólnie. Sztuką jest rozstać się , pozostając w przyjażni i nie kłócić się o każdy grosz. Mój syn już jest dorosły i dziś jest nam, rodzicom , wdzięczny, że zachowaliśmy wobec niego i wobec siebie pozytywne uczucia. Ale Ty z całą pewnością nie wiesz, o czym piszę.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Jak milutko nagle mamuśki zamilkły jak człowiek zaczyna normalnie do nich gadać a może to nie jest normalne że facet chce mieć dzieci przy sobie ? jakos żadna laska nie wyraza chęci do oddania dziecka ojcu ale o szmal to mordy piłują no i jak teraz wyglądacie? może któraś coś doradzi ojcu który kocha dzieci i chce je wychowywać przy sobie .
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 2
a ty nie chcesz odpowiedzieć na pytanie i znowu o pieniądzach . Ja ci piszę że chcę dzieci mieć przy sobie a ty walisz mi że dziecko jest ci wdzięczne określcie sie wreszcie jasno bo tylko potraficie facetów gnoić
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
Żeby wychowywać dzieci, trzeba być odpowiedzialnym człowiekiem. Dziś jest to możliwe, żeby są przyznał dzieci ojcu, chociaz wcale nie jest to takie częste zjawisko. Małe dzieci bardziej potrzebują matki, jej czułości, miłości, bo są z nią związane od poczęcia. Jeśli tego nie rozumiesz, to już Twój problem.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3
Poczytaj następny post. Facetów gnoić? Masz prymitywne określenia. Żeby wychowywać dzieci, trzeba być odpowiedzialnym człowiekiem.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
dokładnie wiesz że prawo stoi po waszej stronie ! i przestań pier.... że ktoś głupoty gada gdybyśmy mieli równe szanse prawne to inaczej bysmy teraz rozmawiali
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2
a ty jak wychowywałas dziecko przedstawiłas mu nowego tate? czy tylko nowego kolegę ? swojego następnego a ty myslisz że te dziecko jak będzie kobiety traktgowało w przyszłości? skoro ty mu rodzinnego przykładu nie dałaś? tą patologię on przeniesie na swoja rodzinę
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 3
I całe szczęście, bo po paru miesiacach mielibyście dość wychowywania dzieci. Nie jesteście fizycznie do tego stworzeni. I co potem? Kumple i piwko, bo musicie się wyluzować i odstresować? Bladego pojęcia nie masz, o czym piszesz.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 5
No i widzisz? znów bzdury piszesz to-ja. Nie musiałam nikogo mu przedstawiać, bo nie miał nowego tatusia. Ze swoim własnym miał wspaniały kontakt. Dziś ma własną rodzinę, dzieciątko i jest szczęsliwy.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
I jeszcze Ci powiem, że ze swoim przyrodnim rodzeństwem nawet się przyjażni, dziećmi swojego ojca z drugiego małżeństwa. Dziwne? Raczej tak powinno być.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
ciekawe jak by stary ci zabrał chłopaka to inaczej byś piszczała . poza tym nie wrzucaj wszystkich facetów do jednego kotła a ja nie mam zamiaru udowadniać ci jakim jestem ojcem .
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kobiety jak zwykle... w wątek alimentów musiały wpleść miłość do dzieci. Jak zwykle wplatają wątek miłości w kwestie finansowe, żeby bronić swoich racji. Nie potrafią rozpatrywać miłości na płaszczyznie niefinansowej. Czy dla was w ogóle istnieje coś takiego jak miłość nie powiązana z pieniędzmi? W sumie nie odpowiadajcie drogie kobiety bo po tych wypowiedziach oczywistą rzeczą jest, że NIE. Miłość i pieniądze to dla was coś zespolonego, sprzężonego w jedno, nie potraficie inaczej. Ach to wasze k*******e myślenie...
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 2
Zabrał? A czy dziecko to szafa, czy krzesło? To nie jest przedmiot, którym się handluje. Małe dziecko potrzebuje bardziej matki, niż ojca. Dla mojego ex męża było to całkiem jasne. Mógł zawsze z nim się widzieć, zabierać na spacery, na wakacje i był całkiem szczęśliwy z tego powodu. I mi nic nie musisz udowadniać. Udowodnij swojemu dziecku, że je kochasz, a nie tylko nie chcesz płacić alimentów.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Niektóre z was tutaj mają takie śmieszne myślenie w tych swoich wybalejażowanych za pieniądze z alimentów główkach: "Jak się kogoś kocha to daje mu się pieniądze" BRAWO. Gratuluję mentalności.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 4
Na spacery!!!!!!??? Na spacery to sie psa wyprowadza właśnie.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
ayia! a jak dziecko ma ponad 12 lat i nie jest takie małe do czego zmierzasz cały czas to nie może mieszkać z ojcem? cały czas cyca ma ssać matki? bo to chyba logiczne że z rocznym oseskiem to większość facetów by se nie dała rady ale dzieci rosną tak? i czemu nie przyznasz racji mojej? ja wiem że dziecko to nie mebel ale 12 latek moze się wypowiedzieć w tej kwestji chyba tak? czy jest tak? czy nie?
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 1
chyba robote skończyłaś i kompa wyłączyłaś a teraz w domu jesteś i nie możesz pisać bo jakby twój nowy stary zobaczył co za bzdury wypisujesz to by cię szybko na ziemie sprowadził tak? pozdrawiam wszystkie ""matki polki""
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 3
ayia10 nie dziwi mnie fakt że tylko ty ayia podjełaś ten trudny dla was kobiet temat . zauważyłaś że żadna inna matka polka nie skomentowała rozmowy? i same udowadniają to że chodzi im tylko o kasę dziękuję że pogadaliśmy nie tylko na temat kasy bo reszta bab szczeka tylko o alimenty . zazdroszczę ci że tak fajnie dogadaliscie sie ze swoim byłym . jesteś wyjątkiem
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1
No to może po kolei. Jak dziecko jest starsze, to też ma coś do powiedzenia. Ale wierz mi, jeśli ojciec nie utrzymuje kontaktów (dobrych!) z dzieckiem,tylko łaskawie płaci alimenty, to sądzisz, że będzie chciało z nim zamieszkać? U nastolatków następuje okres buntu i wykorzystują to...który rodzic na więcej pozwoli, który da więcej, ten będzie oczywiście lepszy. I tylko od rodziców zależy, czy będą takie dylematy.
U nas nigdy o kasę nie było żadnych kłótni. Nie przelewało się, jak większości ludziom, ale to nie powód do tego, żeby dzieci w kółko tylko słuchały kłótni o kasę.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
"który rodzic na więcej pozwoli, który da więcej, ten będzie oczywiście lepszy".
Bardzo prawdziwe.
Tylko potem się dorasta i spogląda na sprawę z pozycji dojrzałego człowieka. Docenia się nie tego rodzica, z którym było fajnie i zabawnie, ale tego, który był prawdziwym oparciem. Wiem po sobie.
Wszak oto odczuwam poniekąd obawę,
Że zaraz zwariuję albo też niebawem.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
A tak na marginesie, wcale nie jestem przeciwna temu, żeby dziecko mieszkało z ojcem. Pod warunkiem, że potrafią się dogadać. Jak mój syn miał 13, 15 lat, to czasem pomieszkiwał u ojca po parę dni, bo tam było jego przyrodnie rodzeństwo. I świat się nie zawalił. Ale zawsze wracał do domu, jak z krótkich wakacji.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dokładnie tak Stvoriczko. Tylko , jak się ma te naście lat nie myśli się, co będzie kiedyś.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
STVORICZKO tu się zgodzę z tobą że tak jest bo mamusia moich synów nie ma żadnej władzy nad nimi - pyskują plują jej w twarz a jak juz przesadzają to zapijaczona wydzwania do mnie żebym się za nich wziął ! przecież to ona ich wychowuje i ona z nimi przebywa ! ja nie mam żadnego wpływu na odległość , poza tym mają pozwolone na za dużo.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
ayia10 tak tylko że matka moich najlepiej by chciała żebym ich brał na 25 dni w miesiącu do siebie i płacił kupę alimentów jej na nich . to nie dziwne?
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to nie wiesz, co zrobić? Weż je do siebie i złóż do sądu wniosek o alimenty od niej i przyznanie Tobie prawa do opieki. Jeśli sytuacja jest taka, jak przedstawiasz, to masz spore szanse.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wreszcie przy pomocy panów tu piszących odkryłam jak działa cały ten mechanizm. To z wielkiej miłości,która jeszcze nie wygasła,a zamieniła się w nienawiść do matek ich dzieci . Panowie mszczą się w jedyny znany im sposób - odcinając własne dziecko od pomocy. Prosty sposób,ale niestety to broń obosieczna. Te teksty o balejażach,kolejnych "r******zach" pijanych matkach są tak naładowane emocjami,że widać,że panowie jeszcze nie przetrawili rozstania. Zapominają tylko,że w tej wojnie krzywdzą kogoś kto jest częścią ich samych.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2
no i następna najebana obudziła sie na kacu bo widzę że cały wątek przespała . weż sie bujaj bo bedę niekulturalny . poczytaj o co chodziło i wtedy sie określ a nie wtrącasz swoje pięć groszy . Następna która łapy po kase wyciąga.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 3
Nie spodziewałem się , że dyskusja będzię tak burzliwa . :-))))

KOBIETY ODPOWIEDZCIE MI NA PROSTE PYTANIE SZCZERZE ...


DLACZEGO SĄDY ZASĄDZAJĄ WSZYM ZDANIEM TAK NISKIE ALIMENTY ( które nie wystarczają nawet na kanapki do szkoły :-))
CZY SĘDZIOWIE SĄ Z KOSMOSU? INNEJ PLANETY ? KRAJU ?? NIE ZNAJA POLSKICH REALIÓW ???

CHYBA TEŻ MAJĄ DZIECI I WIEDZĄ ILE KOSZTUJE ICH UTRZYMANIE !!! CZEMU NIE ZASĄDZAJĄ ALIMENTOW W WYSOKOŚCI 2000zł .. JEŻELI MIAŁYBYSCIE ZASĄDZONE 2-3tysiące tak samo BYŁO BY MAŁO BO DZIECKO MUSIAŁO BY JECHAĆ DO USA do DISNEYLANDU , LEGOLANDU , NA WAKACJE NA WYSPY ONGA BONGA ....
NIE MAM RACJI ???
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 3
aeiou! masz rację ! powinno być co najmniej po 3000 zł na jedno dziecko ! bo przecież w polsce mamy sto tyś milionerów a wszyscy alimenciarze właśnie nimi są!
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
No cóż,psychopaci są wśród nas......
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2
Myślę , że i tak bylo by zamało :-)))
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mother psychopatko :-) odpowiedz na to pytanie .. Proszę ...
JEŻELI ZARABIAL BYM 10tys miesięcznie placił bym z OGROMNĄ PRZYJEMNOŚCIĄ 2tysiące !!!!!!!! ALE WTEDY BYS CHCIAŁA 7tysięcy PAZERNA BABO !!!!!!
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mother odpowiem Ci sam na moje pytanie


ALIMENTY SĄ ZASĄDZANE W TYCH KWOTACH Z PROSTEGO POWODU
1) ŻEBYŚ WZIĘLA SIĘ W KOŃCU DO ROBOTY
2)PONIEWAŻ 90% PRACUJĄCYCH OSÓB ZARABIA NAJNIŻSZĄ KRAJOWĄ !!!!! ZARABIAJĄC 1350 zł brutto nie jest nikt w stanie zapłacić 1500 zł !!!!
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie ona by chciała całe 10! bo by myślała że masz drugie tyle bokiem
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
One poprostu ZA DUŻO MYŚLĄ :-)))
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
tak myślą gdzie by tu następną miłość wyrwać , potem dziecko i alimenty - następne haha
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3
hyhyhy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
za duzo SE mysla
hyhy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
no i większości NIE WYCHODZI TO MYŚLENIE buhahahaha
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
mam pytanie odnośnie alimentów - uzyskam odpowiedz?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no nie? hyhy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
odpowiedz na oba posty na raz wyszlo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
"""znam kilka, teraz już dorosłych, osób ktore wychowywały się bez ojca i są wspaniałymi, mądrymi ludźmi. To daje mi nadzieję że krzywda jaka się dzieje mojemu synowi nie uczyni go nieszczęśliwym czy skrzywionym psychicznie.
Kiedyś powiedział mi że jego tata się nim nie zajmuje bo musi ratować świat. Niestety tata nie jest bohaterem i kiedyś będzie się musiało dziecko z tą prawdą zmierzyć.""""

dokladnie.

dziecko potrzebuje czuc bezwgledna wole obrony, cieplo, oddanie i obecnosc;
spryt, madrosc i niezawodnosc.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
PO PRZECZYTANIU POSTU WNIOSEK JEST JEDEN

WEDŁUG KOBIET ;
NIE LICZY SIĘ MIŁOSĆ , ŚWIETNY KONTAKT Z DZIECKIEM , TO ŻE DZIECKO NAJCHTNIEJ SPĘDZIŁO BY WSZYSTKIE WEEKENDY Z OJCEM (między innymi ze mną) , WSPÓLNE WYJAZDY ,WAKACJE , KINO , PREZENTY !!!

LICZY SIĘ TYLKO GOTOWKA NA KONCIE I CIAGLE MAŁO, MAŁO , MAŁO !!!!!
ŻENADA

TYLKO KASA,KASA,KASA,KASA
JESTEŚCIE ŻAŁOSNE
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 8
widać poziom waszej edukacji :))
Rodzice widocznie was nie kochali, nie mieli dla was czasu i widać że wyedukowaliście sie sami na ulicy. Jedyne czego nauczyli was wasi rodzice, to właśnie pogardy i braku czasu dla własnych dzieci.
Widać też, że rodzicom sie opłaciło wysłać was do zawodówek bo ile kasy zaoszczedzili że nie musieli was wysyłać na studia

p.s. nie chce sie tu panoszyc, ale nie macie czego szukać w tym wątku, gdyż nic poza złośliwościami nie wnosicie do tematu. Popieram opinię poprzedniczki - nie pogodziliscie sie jeszcze z faktem, że wasze ex was olały i zajęły się dziecmi, a co najgorsze z faktem, że może kiedyś jakos sobie ułożą życie
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2
Dobranoc chłopy , jutro o 3 pobudka do roboty trzeba harować na ALIMENTY !!! kasaKasakasaKasa prawda Paniusie ???
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 5
tak będzie lepiej dla wszystkich
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
2)PONIEWAŻ 90% PRACUJĄCYCH OSÓB ZARABIA NAJNIŻSZĄ KRAJOWĄ !!!!! ZARABIAJĄC 1350 zł brutto nie jest nikt w stanie zapłacić 1500 zł !!!!
taaa na papierze do reki co najmniej 2-gie tyle ,jeśli faktycznie nie chcesz dawać byłej więcej niż te marne 300 pln to odkładaj dla dzieciaka będzie jak znalazł na wkład na mieszkanie albo dobre studia,chyba żeś kutwa i sknera i traktujesz własne dziecko jako przykra ratę do spłacenia,300 zł jestem w szoku jak można tyle dać na własne dziecko
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 2
JA PŁACE 600 ZŁ NA DZIECKO W WIEKU 4 LAT. DUZO ??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam

protestujcie 1700 na jedno dziecko ! 18 latek ... kasa na jego konto ..kaprysna sedzina zarobki 10 tys ? pamietajcie sedzina i jescze raz sedzina ..Alimenty sa kaprysem zasadzenie sedziny chcilalem naglosnic moja sprawe w medich i portalach ale jakos ... nabieraja wody w usta
nawet jesli nie masz wysokiej pensji a masz mozliwosci zarobkowe ! .majtkowe ..musicie kałamc kałamac i jescze raz kłamac nie warto byc chojny sad ma to gdzies a ja poległem nic sie nie zdały argumenty gdzie sedzina powinna wygonic nastolatka z sali sadowej ... jest mi zal matek co dostaj 200/300 zł a pamietajcie ze sa tacy co płaca w tysiacach sa bankrutami przy pomocy komornika .alimenty gorsze od kredytu zycze szczscia i sprawieliwych wyrokow
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
A dlaczego miałby Jej zabierać skoro się dogadywali?! Tak bardzo was samcy boli, że są normalni, fajni mężczyźni, którzy dbają o swoje dzieci?! Wielka afera o 300 zł?! ŻENADA PANOWIE!!! Boże jacy jesteście biedni i ograniczeni:((((
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
Bo zarabiasz grosze, trzeba było się uczyć, płaciłbyś więcej. Mam kolegę, który płaci 5000 i co dziwne nie narzeka!!!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
dziecko z rozbitych rodzin, nigdy niestety nie będzie (zgadnij? Panno M)? niestety psychiki nadszarpanej w dzieciństwie nie da się zagoić matczyną/ lub tylko ojcowską miłością... niestety... zatem nie pisz proszę bzdur, że dziecko wychowane bez ojca (to samo co bez matki) będzie wspaniałym człowiekiem... czas nie zaciera ran, a tylko je ukrywa, dobrze ukrywa... a takie osóbki nawet o tym nie pomyślą... bo wszystko wiedzą lepiej... heh
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3
.... jak jej ukrócić tą sielankę?
Wydawaloby sie, ze bardzo prosto. Napisac do sadu pozew o ograniczenie jej wladzy rodzicielskiej, oraz przekazanie bezposredniej opieki i miejsca pobytu synow przy Tobie. Ale czy ciebie na to stac? Psychicznie i finansowo? Jezeli patrzysz przez pryzmat walki "pokaze tej su...ce, to wyluzuj. Jezeli jednak kierujesz sie dobrem swoich dzieci, a prawda jest, ze ich ich matka naduzywa alkoholu i ma to bezposredni negatywny wplyw na ich prawidlowy rozwoj psychofizyczny, to walcz jak facet, bez zbednych lamentow. W koncu to twoje dzieci, a na ich dobru powinno ci zalezec przede wszystkim!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie, dziecko się samo wyżywi ubierze etc. Najlepiej wysłać je do roboty od 7 roku życia, jak już nie podoła żyć tylko miłością :( Trzeba było z kija na ścianę sobie spuścić niż w tą kobietę ładować a najlepiej zatrzasnąć drzwiami raz na zawsze, byłoby bezproblemowo. Dwoje ludzi płodząc człowieka bierze za niego odpowiedzialność materialną, wychowawczą, emocjonalną i wszelaką inną do pewnego momentu jego życia, a jeśli nie potrafi sobie z tym poradzić to są okna życia do cholery- tyle ludzi każdego dnia modli się o mały cud. Warto to przemyśleć i dać szansę na normalne, szczęśliwe dzieciństwo, a nie przepychanki ojca matki o datki, których jest pierwszą i ostatnia ofiarą tylko dziecko.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Widzisz, ona jest o tyle lepza od ciebie,że przynajmniej PRACUJE.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nasz los polaczyl sie kiedys z meszczyzna,ktorego kochalysmy...swiat sie krecil wokol nas no ale coz bajka konczy sie w momencie rozstania.Zostaje sie w rozterce czesto z problemami i samotnoscia.Wina przewaznie jest po obudwu stronach ale to nie istotne przy wychowaniu jak najlepiej naszych pociech.To dla nich lapiemy sie kazdej pracy(bynajmniej ja tak robie) bo powiem szczerze ze te 300zl + polowa wyprawki szkolej od (tatusia) plus moje nie zawsze starczaja.Co miesiac sa inne wydatki ale to i tak nic w porownaniu z tym jak patrzysz juz na prawie nastolatka z ktorego jestes dumna ze szczescia mozesz plakac ze jest wlasnie przy tobie.Taki tata moze sie teraz ugryzc w d.....bo kiedys zrozumie ze ta kasa i tak nie zwroci mu tych chwil ktore przegapil...pierwsze zeby,slowa kroki przedstawienia w szkole i piersze milosci...Moj byly maz nawet sie nie interesuje czy jest zdrowy a co dopiero o to czy czegos mu brakuje albo czy w szkole mu dobrze idzie.W ciagu 6 lat widzial syna 4 razy a w sadzie mial czelnosc powiedziec ze jest z dzieckiem zwiazany uczuciowo i emocjonalnie....Tylko ze rozstalismy sie jak syn mial nie caly roczek.Jego sprawa jego zycie i jego strata ze to wszystko co tak cudowne w naszych dzieciach ominelo go bezpowrotnie
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale odchodzac do innego kosztem waszego super zycia stworzylyscie dziecku patologie i jeszcze mimo ze kocha wasze dziecko ponad wszystko i ono jego to stajecie na glowie aby te kontakty ograniczyc. Krzywdzicie tylko dziecko i niszczycie mu zycie. Ale WAM dobrze i kasa z alimentow jest.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
a moze i kobietom przewraca sie w glowie przychodzi do faceta do jego rodzicow karmia ja pomieszkuje nie dajac zlamanego grosza oboje chca dziecka i kiedy dowiaduje sie ze jes wcazy nagle jej sie odmienia juz nie chce z nim byc tylko planuje jak isc do pomocy spolecznej po dziadowizne a reszte od faceta wyciagnac jak najwiecej gdzie jest jej ambicja zeby tak sie zeszmacic
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Śmiechu warte, ja mam 8msc córke i łatwo policzyc co ile kosztuje. A wiec dajmy na to ze msc ma 30 dni wiec ; obiadki 30x 4zł, deserki 30x 3,50zł, mleko 2x 40zł, pampersy 2x 90zł. Policzcie sobie ile na podstawowe a jeszcze raz na pare msc kosmetyki i ciuchy. Tyle kosztuje 1 małe dziecko
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ze tak spytam.. Gotowac nie umisz? Abonament w restauracji jest tanszy niz twoje gotowce
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@samotna mama
"WIDAĆ poziom waszej edukacji :)) WIDAĆ że wyedukowaliście sie sami na ulicy
WIDAĆ też, że nie musieli was wysyłać na studia"

"Widać", że bez powtórzeń oraz emot ikon nie potrafisz za dużo napisać w sposób składny. Gdzie odebrałaś edukacje jeśli można wiedzieć? Na wydziale Zarządzania, nie mylę się, prawda? Więc mało możesz powiedzieć o studiowaniu, czy o odebraniu właściwej edukacji (kłania się wydział gier i zabaw). Dalej możesz oczywiście uskuteczniać martyrologię matki oraz udawać wielce inteligentną, tylko już wszyscy znają prawdę.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 4
wydzial gier i zabaw
zajechane!!!
hahaha
:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4
już to napisałam ale powtórzę, skoro jeden z drugim uważa że ma za wysokie alimenty to niech wystąpi o ich obniżenie i te swoje "argumenty" w sądzie przedstawi.Jak masz wątpliwości na co idzie kasa i uważasz że dziecko cierpi niedostatek to idź do sądu. o ustalenie miejsca zamieszkania z ojcem też można wnioskować. Dlaczego tego nie robicie tatusiowie?
Nie istnieje mit czy martyrologia samotnej matki natomiast istnieje powszechna tendencja do pobłażania dłużnikom alimentacyjnym.

ktoś inny napisał w tym wątku że ktoś kto nie płaci na swoje dziecko jest wiór i to jest świetne określenie... patałach i gałgan.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 2
dobre
p.s nie dyskutujcie kobiety z wiórami. Oni są odważni kiedy siedzą za szkiełkiem,a w realu się jąkają lub seplenią
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 5
Najlepszy tekst zapodał mój były po rozstaniu. Ja zostałam z dzieckiem,a on dzwonił do mnie i miał pretensje o to,że jak poznaje kolejne kobiety i mówi,że ma dziecko,to żadna nie chce z nim być. Nie miał go nawet fizycznie przy sobie,ale potrafił mnie obwiniać za swoje nieudane podboje. To są takie wiecznie pretensjonalne,niespełnione typy. FACECI BEZ KLASY.
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 3
heheheh ja też jestem przyczyną wszelkich "tatusia" nieszczęść i kataklizmów (pewnie tych globalnych też) i w ogóle skoro się w nim zakochałam to mam sobie sama to dziecko teraz wychowywać i utrzymywać.Zycie mu zmarnowałam i tyle.
Żenada.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1

BABCIE SĄ NAJLEPSZE

Boją się o swoich "synków", że wredna była żona chce zedrzeć z jej biednego synka pieniądze. A moja teściowa zapomniała o tym jak jej "biedny syn" za kawalerki mieszkał u niej i musiał jej dawać 500 zł miesięcznie za żywienie i opłaty.
Heh
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Też tak mam. Wieczne pretensje o to,że życia nie może sobie ułożyć, pretensje o rozwód.
A najlepsze było kilka dni temu. Oznajmił,że za miesiąc wraca do Polski i występuje o alimenty na siebie ode mnie. To dopiero jest idiota nie z tej ziemi. Który Sąd mu takowe przyzna? Ba nawet pozwu nie przyjmie :-)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
W sumie bez szans.
Ze statystyki polskiego sądownictwa rodzinnego wynika, że dziecko zostaje przy matce w 97% przypadków, przy ojcu tylko w 3%.

http://www.prawaojca.org.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=333:sdy-askawsze-dla-ojcow&catid=1:najnowsze-wiadomoci&Itemid=50
Powyższe póki co to w Polsce fikcja.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
jakie szanse ma tak ojciec w sądzie kiedy najpierw nie chce utrzymywać dziecka (płacić alimentów) potem zaniecha z dzieckiem kontaktów a potem nagle pragnie sprawować bezpośrednią opiekę nad dzieckiem? dla mnie mało jest wiarygodny i psa bym mu nie oddała pod opiekę :P

oczywiście wiem że generalizuję i wielu ojców jest fantastycznymi rodzicami przeważa jednak postawa adwersarzy w tej "dyskusji".
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2
no właśnie - ja jestem ojcem ok. i od początku chciałem synów wziąść do siebie . w sądzie powiedzieli że ustawa i żebym w głowę się stukną bo to nie w polsce żeby dzieci u ojca itd a mama wydzwaniała jak ma ciężko itd ale dzieci nie chce mi przekazać jakkolwiek by to nazwać
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
@to-ja czytam twoje wypowiedzi w tym wątku (przeważnie chamskie i agresywne) nie chcę Cię oceniać ale sam przyznaj że trudno traktować te wypowiedzi poważnie, taki poziom dyskusji mocno Cie dyskredytuje. Być może faktycznie miałeś pecha i matka twoich dzieci to kobieta złośliwa i pazerna. Pozostaje walczyć o kontakt z chłopakami.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
hej kontakt to ja mam bardzo dobry bo nie pozwolę żeby było inaczej . A co do poziomu i agresywności moich wypowiedzi to poczytaj odpowiedzi na moje jasno postawione pytanie - no ale nie było żadnych odpowiedzi bo żadna z was nie może się pogodzić z faktem że są faceci którym zależy na swoich dzieciach . stękacie że alimenty chcecie że wam ciężko ale jak kochający facet chce mieć dzieci przy sobie to nawet nie potraficie jasno odpowiedzieć na pytanie tylko najlepiej zrobić z faceta chama debila pijaka .
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
człowieku byłabym bardzo szczęśliwa gdyby moje dziecko miało kontakt z ojcem bo zdaję sobie sprawę że tego potrzebuje i dołożyłam wielu starań żeby ojciec się dzieckiem interesował niestety bezskutecznie. Dziecko utrzymuję sama ( alimentów nie dostaję ani od ojca - bez pracy, ani od gminy - za dużo zarabiam ) i jakoś sobie radzę. Nie uważam jednak że to że sobie radzę zwalnia ojca z obowiązku łożenia na utrzymanie syna. Dziecka nie oddałabym ojcu bo je kocham i chcę z nim przebywać. Nie ufam ojcu mojego syna, jest osobą dla dziecka praktycznie obcą i nader nieodpowiedzialną. Większość dzieci zostaje z matkami z tych właśnie lub podobnych powodów.
Ty sam napisałeś że niemowlaka byś od matki nie zabrał (bo ciężko z opieką sobie poradzić) ale starsze już tak. czyli zabrałbyś dziecko wtedy kiedy tobie wygodnie? O czym to świadczy?
Nie sądzę żeby 12 latek mógł decydować za siebie w kwestiach tak istotnych jak miejsce zamieszkania ale jego zdanie faktycznie jest istotne.
Nie robiłam z nikogo chama ani idioty, sami wykreowaliście się na takich poziomem i tonem własnych tutaj wypowiedzi.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
kobieto! powiedzmy że :! jest sprawa w sądzie i ty tak jak to opisałaś kochasz swoje dzieci i chcesz być z nimi na co dzień macie 10 letnich synów i sąd orzeka że dzieci mają być u ojca na stałe ponieważ on je bardzo mocno kocha chce je wychowywać czynnie, stać go na to i nie musi żądać alimentów od matki , zadba o szkołę zdrowie itp . no i byś mogła zabierać dzieci do siebie pare razy w miesiącu to jak byś wtedy się czuła? bo jak na razie to większość ojców czuje się podle z tego powodu . przecież faceci kochają tak samo swoje dzieci jak kobiety (a przy najmniej ja) PROSZĘ ODPOWIEDZIEĆ JASNO I NA TEMAT > DZIĘKUJĘ>
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 1
ok. rozumiem że nie jest to sytuacja komfortowa, oboje rodziców chce dbac o dzieci, oboje kocha. dziecka nie potniemy. niech mieszka tam gdzie ma lepsze warunki a jeśli takie same u obu rodziców to faktyczną opieką nad dzieckiem można się podzielić. Uwierz mi że gdyby ojciec mojego dziecka był normalny spokojnie pozwoliłabym dziecku nocować u niego, mieszkać część tygodnia. Byłabym wdzięczna gdyby odebrał dziecko z przedszkola i zajął się nim kiedy ja np jestem w pracy na popołudnie albo mam szkolenie albo cokolwiek innego. Podział faktycznej opieki ułatwiłby mi życie, miałabym czas na swoje hobby i ploty z przyjaciółkami a dziecko miałoby szansę na inny niż tylko kobiecy wzorzec zachowania. Dodatkowo (skoro ciągle podkreślasz aspekt finansowy sprawy) nie musiałbym płacić w tych sytuacjach za opieke nad dzieckiem i wtedy może wystarczyłoby mi na fryzjera :P.( czy to dostatecznie jasna odpowiedź?)
Niestety w moim wypadku nie ma na to najmniejszej szansy.
Źle wybrałam ojca dla mojego syna a Ty źle wybrałeś żonę.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
@ m Dlaczego nie wystąpisz o alimenty od rodziców tatusia. On się uchyla, więc niech rodzice płacą. Może się okazać, że szybko zacznie płacić.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
A moj brat marzy o takiej sytuacji by tylko byc z mala... Ale ma zrozumiec ze dziecko nalezy do matki... I zaprzecza ( dodam ze nie pije alkoholu max redsa sporadycznie) ze popada w ciagi opiłcze i te okreslenie delirek pijaczych fachowe... Masakra.. Matka sie ciela, probowala 2 razy zabic, odeszla do innego ale naklamala ze jest inaczej ... Dziecko ma byc u niej decyduja psycholożki po przejsciach podobnych.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chocby na glowie stawal i kochal dziecko ponad wszystko a z dzieckiem spedzal caly wolby czas a nawet cale dnie to niemal zadne jesli nie udowodni patologi. Nawet psychlog sadowy takiemu powie ze ma zroUmiec ze dziecko nalezy do matki... Zenada.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
z twoich płacił swojej matce te 500zł? Nie? No to co ciebie to interesuje?! Aha no tak, pieniądze! Kazdy aspekt finansowy jest dla ciebie argumentem, w końcu kobieta to synonim materialisty. Pomyśl sobie, że też płacił podatki - to teraz niech skarbówka płaci na twoje dziecko! Twój tok myslenia potwierdza jedno, zamiast zajmować się zdobywaniem wiedzy to rodziłaś dzieciaki...
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
Jestem ciekawa jaka jest uśredniona kwota Alimentów w Polsce. Mój były jest obcokrajowcem, mieszka w tzw Europie Zachodniej i płacił 1000zł,ale zbuntował się,że to go rujnuje. Słyszałam,że tyle to płacą Polacy i nie marudzą. Szkoda,że nikt nie robi takich statystyk ile w jakim kraju? No chyba,że jest tu ktoś ,kto się orientuje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeżeli w tym samym tonem Ci panowie powyżej, rozmawiają w sądzie, ze swoimi byłymi partnerkami ( o zgrozo jeśli jeszcze robią to przy dzieciach) - to ja się nie dziwię, że nikt nie traktuje Was poważnie jako potencjalnych Ojców swoich dzieci u których one mogłyby mieszkać na stałe.

Wasze chamskie odzywki, obrażanie nas kobiet, i generalizowanie nie świadczy jednak dobrze. Sprowadzacie nas, do poziomu fugi czy krawężnika - wg. Wg powyżej piszących - kobieta, która dba o siebie (fryzjer kosmetyczka) to największa zdzira jaka może tylko być, ponieważ śmie wydawać zarobione przez siebie pieniądze na coś co Wam się akurat nie podoba. Wszak powinna całą swoją wypłatę przeznaczać tylko i wyłącznie na pieluchy dla dziecka a osobie nawet wstydziłaby się w ogóle myśleć. W sumie w pracy nie musi się reprezentować.

Może takie małe ćwiczenie dla Was, proszę o wypełnienie kalkulatora kosztów utrzymania dziecka. Wpisujcie realne ceny towarów i usług. Bo hasło, by za 20 zł kupić kilogram lumpów to duża przeginka.
Bardzo proszę poniżej link:

http://www.grzybkowski-guzek.pl/tekst/id/1770

Mi, i tak już zaniżając koszta, wyszło 1400 zł na dziecko w wieku przedszkolnym.

Alimentów mam zasądzone 500 - poszliśmy na ugodę. Ale nie jest to nawet połowa tego co jest potrzebne.

Co więcej tatuś ani nie jest wypłacalny, ani też nie ma zamiaru utrzymywać kontaktów z dzieckiem - tłumacząc się tym, że on również ma swoje życie prywatne.
A bardzo chętnie poszłabym np. na układ, że dziecko raz mieszka ze mną raz z nim - w końcu jakiś kompromis musi być prawda? Skoro dziecko niby kocha 2 rodziców niech jest wszędzie po równo w ciągu roku. Kiedy i w jakim czasie kwestia dogadania...

Póki co muszę sobie radzić sama. Ale nie przejmuję się. Na niepłacących tatusiów i tak kiedyś spadnie kara.

Fakt jest nie zaprzeczalny, teraz często odmawiam dziecku niektórych rzeczy - bo nie mam innego wyjścia. Ale bardzo bym chciała, by było mnie stać przy pomocy ojca dziecka na zapewnienie tego co dziecku od obojga rodziców się należy.

Nie zapominajmy, że ono samo nie wprosiło się na świat - i w najbliższym czasie będzie baardzo długo naszym kosztem, ale z drugiej strony może być wspaniałą inwestycją:)
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dodam jeszcze tylko, że na wszystko zbieram paragony i faktury IMIENNE, by kiedyś taki tatuś nie zarzucił mi jak Wy, że żyję z jego pieniędzy....jeśli łaskawie zacznie płacić.


Mi w takich chwilach zawsze przypomina się powiedzenie - OJCIEC KOCHA DZIECI DOPÓKI KOCHA ICH MATKĘ...

Wy podkreślacie ciągle tylko, że alimenty to zło, że utrzymujecie swoje byłe kobiety i że kobiety mylą miłość z pieniędzmi....nie mylą.

Kobiety dlatego, że kochają poczuwają się do obowiązku utrzymania dziecka na minimalnym poziomie...zapewnieniu mu tego, czego Wy żałujecie.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 0
DROGIE SAMOTNE I NIE TYLKO SAMOTNE I SAMOTNIE I NIE TYLKO SAMOTNIE WYCHOWYWUJĄCE SWOJE POCIECHY ! A NIE SZYBCIEJ BY BYŁO ABYŚCIE POWIEDZIAŁY JASNO---- SORY FACECI ALE NAS KOBIET I TAK NIE PRZESKOCZYCIE W KWESTII OPIEKI NAD DZIEĆMI PONIEWAŻ MAMY PO SWOJEJ STRONIE PRAWO . PS OCZYWIŚCIE MY FACECI MAMY SZANSE NA WYŁĄCZNĄ OPIEKĘ POD WARUNKIEM ŻE : WYNAJMIEMY DOBREGO PAPUGĘ I PODŁOŻYMY SOLIDNĄ ŚWINIĘ KOBIECIE BO TAK JAK TO U NAS W KRAJU JEST W ZWYCZAJU ŻE LEGALNIE TO NIE WIELE MOŻNA ZDZIAŁAĆ . DZIĘKUJE WAM ZA WYCZERPUJĄCE ODPOWIEDZI . WIĘCEJ TEGO WĄTKU NIE PORUSZĘ .
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
To Ja

Po pierwsze nie musisz krzyczeć.

Po drugie, bluzgając i narzekając tutaj niczego w swoim życiu nie zmienisz. Swoje frustracje ulewasz tutaj, zamiast wziąć swoje życie w swoje ręce.
Ani ja ani nikt inny za Ciebie niczego nie zrobi. A jak nie spróbujesz to gówno będziesz wiedział. To jak mówienie, mamo dostałem 2, ale 97% klasy też dostała....No wybacz.
Być może Twój wniosek na temat kontaktów z dzieckiem będzie rozpatrzony pozytywnie, albo wynegocjujecie jakiś kompromis.

Ale wiesz...taki wniosek trzeba poprzeć argumentami. A nie inwektywami typu co napisałeś powyżej.

Twoje życie Twój problem. I tylko Ty możesz coś z tym zrobić. Kwestia tego czy po prostu użalasz się nad sobą tu i teraz, czy też zadziałasz w tym temacie.

Pozdrawiam
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
jasne... skoro nie przyznaję ci racji to nie ma co ze mną dyskutować, krzyczeć i tupać nogami trzeba. gówno mamy a nie prawo. mamy prawo do alimentów dla dzieci ale nie mamy sposobu ich wyegzekwować a jak do prokuratury zgłosimy uchylanie sie od alimentacji to suki z nas mściwe.jak głośno któraś powie że ten i ten to dłużnik alimentacyjny to jakby bąka puściła u cioci na imieninach, klepcie się dalej po plecach tatkowie, biedni wy, pokrzywdzeni przez mit matki polki.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Justyna, a ja Ci powiem tak że mimo zasadzanych alimentów w wysokości 500 zł, które płaciłem nawet jak byłem na bezrobotnym i sam miałem nie wiele więcej, też zbieram paragony.

Syna biorę do siebie raz a jak się uda to nawet dwa razy w miesiącu (spowodowane to jest odległością jaka nas dzieli i tym że muszę teraz dużo godzin spędzać w pracy) i zawsze jak jest to razem z żoną kupujemy mu ciuchy buty na zimę, spodnie, kurtki, bluzy i to naprawdę fajne rzeczy. Często zabieram syna do kina co roku wyprawiam mu urodziny, zabieram go na plaże bo jego matka mimo że mieszka nad morzem to nie mam czas (pracuje od 7-15 w 5 dni w tygodniu).

Poczuwam się do obowiązku utrzymania dziecka ale gdzieś są jakieś granice. Możesz mi wierzyć lub nie ale gdy zabieram mojego syna ze szkoły i widzę że jest w podartych spodniach i brudnej kurtce to jest kochająca matka. a MATKA dziecka tipsy ekstra ciuchy więc co mam sobie myśleć.

KOCHAM MOJEGO SYNA MIMO ŻE NIE KOCHAM JEGO MATKĘ!!!!!!
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0
DOSKONALE ROZUMIEM O CZYM PISZESZ. Mój synek też jest dla mnie okiem w głowie... płacę systematycznie, a dziecko chodzi w podartych butach... serce mi pęka kiedy to widzę, ale nie stać mnie już na to aby kupić mu nowe buty. Płacę 680 zł. Gdybym mógł, to ozłociłbym synka. Mimo tego mamy ze sobą świetny kontakt. Co jakiś czas jednak słyszę od niego, że tata ma dużo pieniędzy, a mama to nie ma i nie stać jej na to, czy na tamto. Jest to dowód na to, że w domu u mamy jest nastawiany "odpowiednio". Nie potrafię tego zrozumieć osobiście. Nie potrafię z tym walczyć, bo wiem, że my będziemy do siebie "strzelać" a synek będzie dostawał rykoszetami - to obłęd. Niech matki w końcu zauważą, że nie wszyscy ojcowie "na odległość" są samolubnymi s...synami!!! Niech również dostrzegą nasze starania w kierunku wychowania dzieci - na odległość jest trudniej!
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
większość facetów chciałaby wziąć swoje dziecko na utrzymanie, ale ani sąd ani matka nie odda dziecka w ręce ojca. tak więc chcecie je sobie wychowywać to płaćcie. nie trzeba było się rozwodzić, to by nie było problemu alimentów i ich wysokości, a jak facet z którym macie dziecko nie nadaje się na męża/ojca to znaczy że jesteście na tyle głupie że poszłyście do łózka z niewłaściwym facetem bo akurat chciało Wam się drogie Panie trochę po uprawiać seksu (tak to ładnie nazwę). więc wg mnie alimenty powinny być zasądzane tylko i wyłącznie indywidualnie i nie mówię o ich wysokości. indywidualnie decyzja czy będą czy nie. za głupotę obojga czemu płacić ma jedna strona? p.s. te matki co znam osobiście to kasę z alimentów wydają na "imprezy" bo dziecko utrzymują dziadkowie.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3
@ Justyna ze zbieraniem paragonów i faktur to przesada. Ja również zbierałem ale doszedłem do wniosku, że nie będę marnował czasu na kolekcjonowanie i spisywanie każdego paragonu. Wątpliwości jak będą niech spojrzy na dziecko jak chodzi ubrane, co je i gdzie spędza wolny czas. ;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To niech placa karta za zakupy niezbedne - ojciec bedzie kontrolowal na co ida ich pieniadze, albo daja w formie materialnej - oplacone przedsxkole, zajecia dodatkowe, akcesoria szkolne, karta apteczna imienna, komplet ubran i buty co sezon. Łatwiej by sie ojcom dawalo alimenty, cheyniej by placili
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

dostajesz 500 dołuż 500 i 500 plus stówe możesz przepić nieszczęśliwa kobieto
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
~m napisała:
"suki z nas mściwe"

Z tym akurat się zgodzę w stu procentach.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
hihi
3M blachara gangsta rap.....

yo yo stesmy suki...msciwe!
yo yo yo yo yo
suki...msciwe!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
doczytałam temat do polowy, dalej nie mialam sily. Chwała że mam normalnego ojca ! wstydzilibyście się pisać że dziecku powinny wystarczyć ciuchy wzięte od kogoś za darmo byle tylko nadawały się do użycia! Nigdy nie chodziłam w ciuchach super marek jednak te minimum typu nowe buty to nic nadzwyczajnego. Plułabym w twarz ojcu który skąpiłby pieniędzy na mnie, mój nie skąpił. Dawał tyle ile mógł. Moja mama zawsze te alimenty pchała we mnie i brata, w nasz rozwój, wyżywienie. Teraz gdy mieszkam sama przeraża mnie ile wszystko kosztuje. Stuknijcie sie w czółko panowie i pamiętajcie założyć gumkę na następny raz!
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ty tą gumkę przekłujesz żeby jednak becikowe dostać haha . Matka teresa następna się znalazła . doczytaj leniwa krowo posty do końca a potem komentuj.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 13
co z ciebie za facet zeby wyzywać kobietę od leniwych krów? tacy prostacy jak ty nie powinni mieć dzieci. Piszę z perspektywy dziecka. Facet ktory skąpi na dziecko nie powinien nosić miana ojca
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 4
jak go poznawałas to nie wiedziałaś ze jest skompcem?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
nie dziwię się prostaku że nikt ci dzieci nie chce oddać na wychowanie. poziom twoich wypowiedzi oscyluje w okolicach kanału ściekowego.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1
Magda,

To wszystko jest bardzo groteskowe co pisze TO JA...
W ogóle chyba nie zrozumiał tego co napisałaś....

No i poziom wypowiedzi...piątka z plusem.....może powinien to wydrukować i przedstawić jako dowód w sądzie, jako potwierdzenie swojej kultury i obycia w świecie, i może wtedy zwiększą się szanse na opiekę nad dzieckiem;)

A tak na serio. Mam wrażenie jak by pisała to wszystko osoba albo bardzo pijana albo pod wpływem czego innego jeszcze.

Bo chyba żaden zdrowy szanujący sie facet nie pisałby takich głupot
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1
pogadajcie sobie widzę że prowokacja to wasze drugie imię . ja ten temat skończyłem parę linijek wyżej .
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3
mam taki pomysł żeby w gazetach drukowali zdjęcia alimenciarzy z informacją ile i przez jaki czas zalega z alimentami. ;)
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2
fajnie byloby sie dowiedziec ile ojcowie płacą albo muszą placic, ale jak widac lepiej sie klocic. moj prawnik wysmial mnie gdy chcialam polowe alimentow. powiedzial ze ojca nie ma, pracuje za granicą, ja ją wychowuję i robie wszystko dla niej sama. stad staram sie o 80% kwoty wydatkow na dziecko, czyli ok 2.000. oczywiscie sąd tyle nie przyzna ale niech to bedzie pare stówek mniej tez damyrade. wybaczcie panowie...ale za 300 zl sami sobie przezyjcie caly miesiac...co te biedne dzieci maja miec za radosc z zycia za te 300 zl. stad potem tyle samobojstw, bo niedosc co ojca nie ma to jeszcze na kino go nie stac z kolezanka albo nowe buty. ja wiem ze znajoma dostala 1200 zl alimentow. radze wam kobiety brac prawnikow - to oni zadbaja o przyszlosc waszych dzieci a nie ojcowie żałośni.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 3
Ja płacę 680 zł. Mam wspaniałego synka, który we wrześniu skończy 8 lat. Jest całym moim światem.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1
Jako ojciec dziecku niczego nie żałowałem. Po śmierci żony otrzymałem rentę rodzinną, którą w całości przekazywałem babci, która zajęła się wychowywaniem mojej córki. Prócz tego wysyłałem co miesiąc na jej potrzeby 20% moich zarobków, oscylujących wokół tych z górnej półki. Z tego mogła wyżyć nie tylko babcia, lecz również jej rodzina łącznie z moją córką na odpowiednim (dosyć wystawnym) poziomie. Jeśli ktoś uważa, że 5.000 w porywach do 7.000 to zbyt mało - niech mnie kopnie w d...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
A dlaczego sam nie zająłeś się córką??? A krzywdy za brak obecności rodziców??
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
mirek fundacje otwórz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I to się chwali
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ciekawe ile z was można spotkać w dyskotekach jak wydajecie pieniadze przeznaczone na dzieci . Mogę wskazać co najmniej 5 kobiet . No ale te które tu piszą to nie wiedzą co to dyskoteki .
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
jeśli płodzisz dzieci z laskami prężącymi się na dyskotece... to masz problem :)

i nawet przestaje mnie dziwić fakt że nie ogarniasz prostej prawdy..
mając 300 zł z alimentów w kieszeni.... nie da się zaszaleć :)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
Możesz wskazać na jakiej podstawie? Czyjejś relacji, czy obserwacji bezpośredniej?
Wszak oto odczuwam poniekąd obawę,
Że zaraz zwariuję albo też niebawem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie nie da się zaszaleć za 300 bo przecież musisz fagasowi nastawiać na dysce i pokazać jaka to samowystarczalna jesteś a potem dzwonić do ojca dziecka żeby kupił buty dla małego bo ty miałaś ważniejsze wydatki.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
przecież to ty chodzisz po dyskotekach ...
może nawet się nastawiasz :)

ja buty dzieciom kupuje sama ... :)
a do ich tatusia nie mam już nawet numeru :p
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
masz racje chodzę po dyskotekach ale w troszkę innych intencjach a mianowicie : od jakiegoś czasu dostałem zlecenie aby udowodnić pewnym dwóm kobietom że trwonią pieniądze które powinny dostać dzieci , jest to udokumentowane (zdjęcia i nagrania ) i niedługo sprawy będą miały koniec w sądzie . 95 % że ojcowie wygrają . a takich spraw będzie jeszcze nie mało . O wynikach będę was informował moje miłe panie
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Chyba, ze śmiechu z krzesła spadnę;)

Przegrana w sądzie za to że kobieta na dyskotekach bywa?
Jeśli udowodni, że dziecko ma wszystko i Twoje alimenty są przeznaczane zgodnie z ich przeznaczeniem to co najwyżej możesz sobie pogadać.

To co kobieta robi ze swoimi pieniędzmi (bo zakładam, że pracuje więc zarabia) to jest jej tylko i wyłącznie sprawa.

Co prawda na dyskoteki nie chodzę bo mam lepsze zajęcia - ale nikt nie ma prawa mnie rozliczać z życia prywatnego.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1
to mało wiesz bo kurator rodzinny ma prawo wnikać w to
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehehheheh czekamy z niecierpliwością. hahahhahahahahah
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dobra zmieńmy temat . wszyscy wiemy że rodzice powinni dbać o swoje dzieci oboje tak samo . Nie ma sensu przekomarzać się kto ma gorzej . Najgorsze jest to że w tym wszystkim cierpią najbardziej dzieci .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
taaaaaaaaaak..........
fantazja pod tytułem ... jestem detektywem :)


a drogi jesteś ?
bo tak się zastanawiam jak to jest..
na dziecko szkoda kasy ( 300 zł alimentów... to skandal!)
ana detektywa sa ??

generalnie nie trafiają do mnie bzdury typu... dziecko chodzi w dziurawych butach a matka wydaje na dyskotekach
to brednie

tatuś któremu tak pęka serce po prostu pójdzie z dzieckiem do sklepu :)

zawsze możesz przedstawić mamie paragon i powiedzieć ze odejmujesz to od alimentów
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0
masz racje w stu procentach . wszyscy faceci powinni wyginać ale zmieńmy temat .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nitka przedstawiła rzeczowe rozwiązanie, WIĘC oczywistym jest, że żeby przypadkiem nie przyznać jej racji bo to w końcu BABA, należy szybko podsunąć coś, czego absolutnie nie napisała, a co jest krzywdzące dla Ciebie. Fakt, ze tego nie napisała tylko sam to wymyśliłeś, zupełnie nie jest istotny. Ważna jest twoja krzywda i to na niej możesz się teraz dalej skupiać.
Wszak oto odczuwam poniekąd obawę,
Że zaraz zwariuję albo też niebawem.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

alimenty

Na tym forum wypowiadają się tylko ojcowie,którzy marudzą, że muszą płacić i matki, które oczekują konkretnej pomocy.



Ja mogę powiedzieć coś z perspektywy dziecka...



Rozwód rodziców był dla mnie przerażającym przeżyciem, choć miałam 18 lat. Do tej pory nie rozumiem jak mój tata mógł tak bardzo skrzywdzić mamę, która później musiała leczyć się psychiatrycznie przez 5 lat, bo popadła w schizofrenie:( Zdradził Ją z naszą opiekunką, z którą ma dziecko:( NIGDY mu tego nie wybaczę, a JEJ nienawidzę. Tata prosi mnie, żebym zaakceptowała sytuacje, ale on sobie nawet nie wyobraża co ja czuję:(((i raczej nie chce zrozumieć. Ciągle trzyma stronę swojej "nowej" żony, która oskarża mnie na każdym kroku o wyłudzanie od taty pieniędzy i manipulowanie nim. Zastanawiam się skąd ona bierze tak krzywdzące opinie, przecież ja nie dostaje nawet 1grosza od taty.

Alimenty dostaje tylko moja 15-letnia siostra (600zł w roku 2006).

Moim zdaniem to śmieszna kwota. W polskim prawie jest wyraźnie napisane, że po rozwodzie opiekunowi jak i dzieciom nie powinien spaść poziom życia. Nam spadł i to diametralnie!

Rodzice pracowali za granicą i łącznie miesięcznie zarabiali po 8.000zł.

A teraz mojej mamie musi starczyć to z****ne 600zł. Mama nie ma pracy, choć wciąż od 3 lat poszukuje.

Popadliśmy w zadłużenie ze spłatą czynszu za mieszkanie. Zapożyczyłam się po wszystkich znajomych, aby mamy i siostry nie wyrzucili z mieszkania.

Pomagam jak mogę,ale myślę, że tata sam z siebie powinien podwyższyć alimenty. Biorąc pod uwagę, że chleb w 2006 roku kosztował 1,09 to dzisiaj najtańszy kosztuje 1,59.



Rodzice się kłócą, a dzieci patrzą i cierpią. są odpychane, czują się niekochane, niepotrzebne.



Dlatego drodzy rodzice, rozmawiajcie ze swoimi dziećmi!!!

Dbajcie o nich i pytajcie czego im potrzeba, bo chyba chcecie, żeby później dziecko wyrosło na zrównoważonego człowieka.



Proszę...
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0
kikula doskonale Cię rozumiem choć mój ojciec płacił jak należy a nawet więcej. Chodzi mi o postawę ojca, nie rozumiem jej kompletnie. I taki tatuś śmie jeszcze się burzyć a jego dupencja jeszcze stawiać. Jak ojcowie mogą mogą mieć takie podejście? rodzice powinni dzielić się na pół. Nigdy tego nie zrozumiem
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Koszt utrzymania 3 latka:
- 550 zł przedszkole;
- 300 zł jedzenie
- 200 zł leki (to średnia za szczepionki, witaminki, lekarstwa w czasie choroby, inhalatory, termometr itp.)
- 150 zł ciuchy ( zimą więcej, kombinezon i obuwie to koszt 300zł),
- 50 zł zabawki
- 50 zł atrakcje (bilety na wycieczki, wyjście na plac zamknięty kiedy pada deszcz)
+ koszt mieszkaniowy, niania (praca na etacie to 8 godzin + czas na dojazdy do pracy, dziecko w przedszkolu jest 6-7, jeżeli nie ma się blisko rodziny to taki koszt też trzeba ponieść) i inne nieprzewidziane wydatki
= łącznie ponad 1400 zł
Cieszę się, że z mężem razem wychowujemy dziecko i nie mam takich problemów jak tutaj co niektóre mamy które muszą walczyć o 300 zł i jeszcze wysłuchiwać głupich niestosownych komentarzy- bo to żałosne. Nie dość że dziecku zabiera się normalne życie rodzinne, które jest bezcenne, to jeszcze musi walczyć o zapewnienie podstawowych potrzeb. Zastanówcie się tatuśkowie co wyprawiacie!!!!!!
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 6
dostałam zabezpieczenie alimentacyjne na czas rozwodu- 500 PLN
nie płacone- skierowane do komornika- brak ściągalności- skierowałam do prokuratury.... wynik--- pobicie--jestem niepełnosprawna ruchowo- ON-- wyrok w zawieszenii, bo to jego "pierwszy raz..."... a ściągalności nadal brak...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
i to wszystko za 500zł...co pieniądze robią z ludzi?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
proszę jeszcze doliczyć wibrator dla siebie , bo ja bym takiej hetery jak Ty nie utrzymywała, pozatym z Pani listu wynika, że mąż się Pani boi i ma świadomośc, że nie miał by życia po rozwodzie z taką heterą jak TY!!!!!!!!!!!(dlatego siedzi cicho). Współczucie dla męża i trzymam kciuki żeby nie zapodał więcej nasienia do Pani łona..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
czy pytanie było do bab ile płacą alimentów........ one się wszędzie wpierdo......
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
mój mąż płaci na dziecko z byłą 450 (ona nie pracuje więc wiadomo, że kasa jest też dla niej). Dzieciak przyjeżdża w ciuchach po kimś, w butach za dużych z lumpeksu. Matka nie zapewnia mu żadnych atrakcji, kiepsko się uczy (dziecko). Na dodatek wyprowadziła się 70 km dalej. I teraz podsumowując: 450 alimenty, ok 200 zł za odebranie/odwiezienie dziecka co tydzień, dodatkowo ciuchy bo aż żal jak się na nią patrzy, wszystkie wakacje, ferie, przerwy świąteczne z nami (matka nie chce się zrzec alimentów nawet na 2-miesięczne wakacje, kiedy dziecko jest z nami i wydajemy na kolonie, wyjazdy, plażę itp). Więc zależy, jak się patrzy.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 1
nitkA, nie wszystkie matki sa zle i nie wszyscy tatusiowie sa zli, ale... Sa przypadki, kiedy matki faktycznie przepuszczaja kase na piwko, papieroski, solarki, tipsy i fryzjera, a dziecko faktycznie smiga w podartych butach. Sa rowniez tatusiowie, ktorzy przepuszczaja kupe szmalu na dziwki, ale zupelnie nie stac ich na kupienie swojemu dziecku butow za 50zl. Tak na marginesie. Nie mozna niczego odjac od zasadzonych alimentow!!! Zobowiazany alimenty ma obowiazek placic w calosci, a jak dodatkowo kupi swojemu dziecku buty, to z tego powodu nie powinien sie wieszac! Pozdrawiam
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeśli dochód ich jest powyżej średniej krajowej to dlaczego nie ma być ich stać na dyskoteki. ;p
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kobiety to mają taki system że najchętniej wydoiły by faceta do zera dlatego ja os kłóciłem się walczyłem twardo ona wszystkiego się imała ale w końcu 300zł ufff mówię wam walczcie z kobietami.
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 2
I jesteś pewnie z siebie dumny, prawda? Nie dopisuj, to było w przestrzeń.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
ty skur....wy...synu... ! !! ! A co ty myslisz ze kobieta bierze ta kase dla siebie ? Ty wiesz w ogole ile kosztuje zycie??? Tym 300 zl to mozesz sobie d*pe wytrzec. Nigdy w zyciu nie mialbys kontaktu z dzieckiem a jesli nawet dostalbyus sadownie widzenia to ja juz bym dizecko uswiadomila jakiego ma ojca... Ojciec ? Ty nie zaslugujesz na takie miano !!!!!!
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 9
Frajerstwo buractwo !!!!!! Tutaj wypowiadaja sie faceci ktorzy nigdy nie byli ojcami i nie beda. Na szczescie ...istnieja jeszcze ... normalni!
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
@!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! - esencja istoty rzeczy, w szczególności tekst "już ja bym dziecko uświadomiła jakiego ma ojca".
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
a co w tym dziwnego co? jesli ojca nie ma to nie ma i nie bedzie!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
a ty jwestes kurka , prostytutka. dalas d*py jekiemus leszczowi i myslisz , ze na jego koszt bedziesz zyla do konca swych dni smieciaro
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
żenada ,niby dorośli a nie potraficie dla dobra SWOJEGO dziecka się dogadać , wojujecie miedzy sobą a przegrany jest dzieciak, odpuście sobie swoje ambicje w tym jednym temacie ,nie rozumiem kobiet ograniczających ojcu kontakt z dzieckiem i mężczyzn unikającym płacenia na dzieciaka(i odwrotnie) .To Wasze wspólne dziecko ,co cenniejszego w życiu mieć będziecie? Zatruwacie i siebie i tego małego człowieka w imię czego?
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1
"dla satysfakcji" - cytat z sali sądowej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czyj to cytat?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A to cytat pewnego Pana, który na proste pytanie Sędziego (też mężczyzny) : "Po co Pan to wszystko robi? Nie szkoda życia i dzieci?"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale "wszystko robi", to znaczy, co konkretnie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I teraz powinna polecieć wiązka z mojej strony jaki to mój eks potwór i w ogóle "te wszystkie dziady..."

Nie Twoja sprawa. Poza tym, to nie w moim stylu, żeby pisać/mówić o eksie i jego poczynaniach. Za to o Twojej byłej żonie - potworzycy można dużo wyczytać. Ale to już kwestia klasy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Skoro to nie moja sprawa i nie chcesz o tym pisać...to w jakim celu, "cytowałaś" byłego męża? Zdecyduj się.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jako odpowiedź na pytanie @pivo. Ale czułam, że się odezwiesz.
A tak na marginesie - jeśli mówisz, że masz kłopoty żołodkowe, to znaczy, że musisz opowiadać o tym, co się dzieje w Twojej toalecie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
żołądkowe :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jeśli to z winy kobiety małużenstwo sie rozpadło to niech radzi sobie sama i po temacie
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
także kobiety zastanowić sie dwa razy bo z du...nie ma żartów!!!!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
większość kobiet nie myśli o dziecku tylko ile by kasy wyciągnąć ..... sama mam małego synka, z tym, że facet nie wie o młodym i nigdy się nie dowie.... ale tak naprawdę, nie mozna liczyć tylko i wylącznie na kasę za ailmenty, samemu tez mozna się wziąść do roboty, więc litości nie mówicie, że potrzeba 1000 na wszystkie wydatki brzdąca.... ja mam około 1400 i jakoś spokojnie na opłaty mi starcza plus w sumie utrzymanie 3 osób. Więc godne pożałowania jest zachownia większości niby to "kochających" matek. przejrzyjcie wreszcie na oczy, na zycie mężczyźna też musi mieć bo pod most nie pójdzie, jeżeli straci pracę, to wtedy tak naprawdę guano zobaczycie.... zastanówcie się 10 razy nad tym co robicie drogie panie, walnijcie kilka razy z baranka o ścianę , przemyslcie to jeszcze raz i dopiero podejmijcie decyzje.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 7
na tym traci też dziecko. Była mojego męża ściąga z niego ile się da - oprócz alimentów to buty, to książki, robi na złość i zamiast dziecko zabrać od nas to sama jedzie autem a my dziecko musimy zawozić do innego miasta-koszty paliwa. Nie zdaje sobie sprawy, że gdyby tak nie robiła to te pieniążki moglibyśmy wydać np. w kinie czy innych rozrywkach. Jest tak wściekła, że on sobie życie dobrze ułożył a ona nie, że choć minęło już 5 lat, dalej robi na złość!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
Mechanizm jest zawsze ten sam - roszczenia rosną, gdy były mąż zaczyna sobie układać życie.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 1
ale dlaczego ?
czy to tylko Polacy tak mają we krwi ? czy każdy naród jest tak wredny, mściwy etc.
dokopać? za wszelką cenę ?
za głupia jestem na ten świat chyba. albo wierze w coś czego nie ma - w ludzką życzliwość.
Uśmiech kosztuje mniej niż elektryczność i daje więcej światła.

popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z tego co mi wiadomo, to w większości krajów Europy kobiety podobnie reagują w takich sytuacjach.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zapomniałaś napisać że dziecko choruje co miesiąc,

na każda chorobą musi mieć nowy termometr, inhalator, leki lub syropy które pozostały po poprzednim przeziębieniu nie są dobre muszą być nowe

ze co miesiąc w ziemie musi mieć nowy kombinezon, nowe buty, szalik, czapkę itp

W ogóle co miesiąc wszystko musi być nowe !

Na koszty mieszkaniowe to trzeba samemu zarobić jak się chciało mieć dzieci, ojcowie tez maja koszty mieszkaniowe.

Jak tak dużo wydatków na dziecko to może przydałoby się zgodzić na opiekę równoważną (która w krajach ucywilizowanych w badaniach wykazała że dzieci lepiej sobie radzą niż jak ojciec jest gościem albo wcale go nie ma ) wtedy ojciec będzie miła połowę tych wszystkich wydatków. No ale jak się kupczy dzieckiem to nie ma mowy o opiece równoważnej bo w ogóle już nie będzie alimentów.

Pomału wszystko się zmienia w tym temacie tylko szkoda ze tak pomału a dzieci dalej cierpią najbardziej.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
idz do roboty
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
To stosowne iwazam 800 zl alimentow w tum 600 w formie materialnej - oplacone przedszkole i rozrywka lub zabawka lub ubranko. Zgadzasz sie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moja siostra dostaje 1000 na dwójkę (10 i 14 lat)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
temat pt. Kij w mrowisko - zero merytoryki, samo zacietrzewienie.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1
A to wszystko przez ten rząd który nie umie wprowadzić ustaw, dzięki którym ludziom żyło by się lepiej i zmniejszyła się dziura budżetowa np. przekroczysz 1 zł na rodzinę i zabierają ci alimenty/zasiłek czy chu. go tam wie, lepiej dorasta ci syn, uczy się ale ma już skończone 18 lat - może pracować i sobie taki synek znajduje ładnie prace, nie kradnie, nie ćpa, nie dewastuje mienia tylko zapier. do pracy, żeby matce pomóc to nie, piaskiem w oczy ustawa sypie, przekroczysz w ciągu roku dochód to ci zabiera państwo zasiłek i nie wiadomo czy lepiej iść do pracy czy czekać na zasiłek te same pieniądze, bo wiadomo kiedy uczeń ma czas popracować sobota, niedziela. Ja nie rozumiem jak można być w sejmie i robić takie chore ustawy, w tym kraju się rozwijają tylko narkotyki i hooligani, bo co mają robić takie chłopaki z blokowisk nie mają kasy na nic, chcieliby się czasem rozerwać, wyjść gdzieś ale nie ma się pieniędzy, to co się robi? kradnie się! torebki, telefony, wszystko! I idzie się na impreze, ćpać a później niszczyć coś na ulicy, przystanki itd. Logiczne jest chyba, dając prace, zajmując mlodzierz, zyskuje sie sle robocza, podatki i prawdopodobienstwo ze nie rozwala tych glupich przystankow czy tramwaji, pensje sa niskie i beda niskie bo u polakow juz weszlo w krew zeby miec jak najwygodniej i jak najwiecej dla siebie! W polsce jest deficyt prawdziwych mezczyzn po wojnie, bo Ci prawdziwi zgineli, a zostali takie siusiu majtki co nie maja chonoru ani wstydu i to widać, widać!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
......nic nie płacę bo nie mam lewych dzieci.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
hmmmm to ja mam inaczej :) Jako ojciec,
powinienem otrzymywać alimenty na syna od jego mamy w kwocie 300,00 zł powinienem ale ..... (sami wiecie jak czasami bywa) pozdrawiam Ojców ..
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Odpowiedzi sporo, a powinno paść drugie pytanie - ile kobiety płacą? Bo założę się, że znacznie mniej... jeśli w ogóle.

Pomijam to, że przeważnie mężczyzna płaci, bo w sądzie ma nikłe szanse na wygranie sprawy, dającą mu możliwość opieki nad dzieckiem.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Skoro w linku na trojmiasto.pl jest napisane "zobacz, ile RODZICE płacą alimentów", to dlaczego po wejściu na forum widzę pytanie "pytanie do FACETÓW"!?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie rozumiem was wcale. z jednej strony laski mowia ze malo malo. a ile kosztuje utrzymanie 5 latka. moze ktos zrobi zestawienie tu na forum.
dlaczego fatec ma pokrywac calosc tego utrzymania, przeciez jest to tez dziecko dziewczyny nie tylko jego. poza tym dlaczego faceci krzycza duzo duzo. przeciez to wasze dziecko a nie sasiada. wydaje misie ze powinniscie dawac tyle na ile was stac jesli stac was na wiecej niz okreslil sad
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0
chciało się ładować do dziury i zalewać formę komu popadnie to teraz płaćcie idioci, szympansy z nadmiernym popędem.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 1
jak sie pozwala kazdemu szympansowi spuszczac w dziure to tak jest
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zacznijmy od tego ze w rajskiej wyspie Tuska wiekszość alimentów
nie placi!! To na dodatek nikt niepotrafi tych alimentów wyegzekwować nawet z wyrokiem sądowym!! Ale jak by ten sam cwaniak co nieplaci alimentów miał kredyt w banku i niezaplacicl raty to wtedy sie odrazu okazuje ze bank potrafi za pomocą takich samych sposobów wycisnąc od goscia wszystko co do grosza i nawet wiecej bo z kara i odsetkami!!
Ale ludzi tym kraja ma sie gdzies .liczy sie tylko biznes wkoncu zniego sie POlitycy utrzymują!
Przyjaciólka nie dostaje alimentów od 2 lat facet pracuje i zaden prawnik i sąd czy komornik niepotrafi odniego odebrac nawet złotówki
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
500zl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to sad ustala. ile masz lat ,praca zarobki .inwalida mniej
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zacząłem czytać żeby zorientować sie ile płacą faceci alimentów, bo właśnie jutro mam sprawę.

I do kobiet, którym zależy na alimentach, które ograniczaja kontakty dziecka z ojcem, które nastawiaja dziecko przeciw ojcu!, którym bardzo ciężko jest wychowywać dziecko, Które zabrały dziecko z domu i wszelkimi NIENORMALNYMI sposobami staraja sie dziecku wpoić, że to ojca wina (chociaż matka ma kochanka, tzw. wujka) mam bardzo poważna propozycję.

ODDAJCIE DZIECI OJCOM!!!
Ja bardzo chętnie zajmę sie wychowaniem mojego syna, dopilnuję:
1. żeby wieczorem nie był sam!,
2. żeby miał na czas obiad,
3. żeby chodził czysto ubrany,
4. żeby nie siedział całe popołudnie i wieczór a czasami kawał w noc przy komputerze, bo tak jego matce jest wygodnie, bo ma WOLNE.
5. żeby miał cel w życiu (teraz komputer, komputer, komputer).
6. żeby znowu jeżdził konno - to była jego pasja.
7. żeby ruszał się na codzień - 10 lat, 65 kg.
8. żeby miał jakieś obowiązki - na początek cokolwiek śmieci, odkurzanie, kurze, bo w tym momencie nie ma żadnych, żeby zobaczył jak u mamy jest dobrze.

Po to żeby żył, żeby był szczęśliwy, żeby umiał odnależć się w rzeczywistości, żeby sprostał w przyszłości wymaganiom w założeniu własnej rodziny.

I NIE CHCE OD JEGO MATKI ŻADNYCH PIENIĘDZY.

M.
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 3
Place dokladnie 50 zl. Zasadzone 500. Jesli panie rozkladajace nogi mysla, ze naciagna mnie na wiecej .... dies. Zdisowane jestescie "madralinskie" myslace, ze znalazlyscie frajerow. Moje dochody? Jakies 20 tys miesiecznie. Ktory z facetow nie wie jak obronic sie przed "matkami polkami" niech napisze do mnie. malan70 malpa kropka wp kropka pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 9
2400 -------
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
PARANOJA 500 ZL NA DZIECKO ALBO 250 SAMI SIE UTRZYMUJCIE ZA TE KWOTY BARANY
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 6
tutaj potrzeba jest żeby wypowiedział się samotny tata. Ja mam kolege który sam wychowuję 4 letnie dziecko sama też jestem samotną matką i życzę każdemu takiemu mądremu facetowi co udaje że zarabia 1200 zł i jest taki biedny i go niestać a wydaje na imprezy i ubrania i swoje przyjemności żeby przez miesiąc zajął się swoim dzieckiem a my rzućmy im 400 zł wtedy będzie wielkie SZOK bo dziecko krzyczy jeść, o zima przyszła kozaki trzeba kupić o kurtke czapke rekawiczki, o a dziecko chore to chyba trzeba jakies lekarstwa kupić a jak ma sie chore na cos dziecko to co miesiąc trzeba wykupywać lekarstwa które są niestety bardzo drogie, potem idzie wiosna, lato i trzeba wyprawki kupić bo w zimowych nie będzie chodziło albo w zamałym, a zabawkę kupić prezenty gry jakieś to chyba z niema spada wszystko, a za przedszkole 400-500 zł.
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 3
Racja
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
wiem jedno w tym kraju powinni ograniczyć prawo alimentacyjne bo ono działa swoimi prawami i kazdy kazdego moze oddac o alimnty to jest chore
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
płace 500zł na dwójkę na 3 i 5 letnie dzieci jezeli chodzi o zarobki to kiepsko bo nie idzie pracy znalesc wczesniej miałem dzialanosc(sklepy) ale splajtowałem zostały tylko długi które tez trzeba spłacac najgorsze teraz jest bo zwiazałem sie z kolejna kobietą zaszła w ciąże i jej rodzina mnie nie akceptuje ma zakaz spotykania sie ze mna hehe bedzie mnie o alimenty oddawac i mam płacić jej i dziecku jestem ciekaw ile mi przysadzą
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
Znudzony życiem powiem Ci coś jak kochacie się z kobieta nową to walcz o nią i dziecko bo łatwiej jest iść przez życie z kimś w kim ma się przyjaciela partnera i oparcie i nie chodzi tutaj o pomoc finansową ale wsparcie psychiczne które bardzo pomaga i daje takiego kopa do dzialania i sprawia że mamy dla kogo żyć i niemożemy się poddawać. Pamiętaj o jednym tylko dzieci się same na świat nie proszą i my jesteśmy za nie odpowiedzialni jestem samotna matką i dostaje od ojca małego alimenty ale to taka kwota że nie wiem co z nia zrobic i nikt mnie sie nie pyta czy starcza mi na wszystko on ma to gdzies daje swoje i na razie a ja codziennie wieczorem myśle czy na wszystko mi straczy co moge kupic a z czego zrezygnować ale nigdy sie nie poddaje i mysle pozytywnie bo mam dla kogo zyć. Życzę Ci powodzenia i wytrwałości.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Hej,
Dobrowolnie (nie sądownie) płacę 800 zł/mc na 5 letnią córeczkę z tym, że dziecko jest u mnie w sumie 14 dni w miesiącu, czyli połowę całego czasu. Ma u mnie swój umeblowany w 100% pokoik i wszystko czego jej duszyczka zapragnie. Oczywiście dla "mamusi" to zdecydowanie za mało i własnie zapowiedziała, że poda mnie do sądu i znaczne podwyzszenie alimentów.
P.S. "Mamusia" zrezygnowała z państwowego przedszkola za niecałe 600 zł i posłała nasze dziecko do prywatnego za 1600 zł... :-( W związku z tym oczywiście wyciągnęła swoje parszywe łapsko o więcej kasy zarzucając mi brak partycypowania w kosztach edukacji córki.

Pozdrawiam
TM
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Nie mogła posłać bez Twojej zgody, więc chyba coś kręcisz.
No chyba,że masz ograniczoną władzę rodzicielską.
Co nie wynika z Twojego postu, bo wychowujesz dziecko i uczestniczysz w jego życiu.
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Mój kuzyn ma zasądzone od swojej byłej żony, która zrzekła się praw rodzicielskich do dziecka 50 zł, jeszcze tej kwoty od 4 lat nie widział na oczy.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
50 zł ? Nie wierzę. Może 500?
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
50 zł, mieszkają w tej samej miejscowości a matka ani razu nie odezwała się do swojego dziecka.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dlaczego nie wierzysz w 50 zł ,u mnie w pracy jest dziewczyna która ma odebrane prawa rodzicielskie ,jest chora na schizofrenie ,widzenia z dzieckiem na tylko w obecności ojca najczęściej w miejscu publicznym ,przyszła do mnie parę lat temu i poprosiła abym 100zł z jej wypłaty przelewała na konto ojca dziecka bo to są alimenty zasądzone przez sąd.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
No tak, ale ona nie ma możliwości zarobkowych z powodu choroby. Ja nie wierzę, ale dotyczy to osób zdolnych do pracy.
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ale przecież ona pracuje ,zarabia tyle co normalny zdrowy człowiek np w sklepie ,po prostu ma grupę inwalidzką a zarobki za rodzaj pracy który wykonuje i ilość godzin całkiem spoko ,po za tym ma zasiłek pielęgnacyjny ,teraz osoby chore z grupą inwalidzką mają większe szanse na prace niż osoby zdrowe .
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Owszem oznajmiła mi fakt posłania naszej córki do prywatnego przedszkola telefonicznie (nie ma czegoś takiego jak formalna zgoda ojca na zmianę przedszkola. We wrześniu wyciągnęła rękę po połowę wpisowego (2000 zł/2, czyli 1000 zł) i oczywiście comiesięczne zwiększenie alimentów. Odmówiłem tłumacząc to jej fanaberią. Stosunki między nami są bardzo napięte (nic przyjemnego).
Jestem zszokowany postawą kobiety, której ojciec jej dziecka robi wszystko, aby było one szczęśliwe. Jak już wspominałem we wcześniejszym poście dziecko połowę czasu spędza u mnie (min. 14 dni w miesiącu), przecież to są olbrzymie dodatkowe koszty, przecież dziecko u mnie mieszka... (zabieram córkę do kina, na basen, na łyżwy, co roku zabieram dziecko na wakacje), więc 800 zł, które płacę regularnie (dobrowolnie, nie sądownie) to kropla w morzu kosztów, które ponoszę comiesiąc...
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
Może i formalnej zgody nie ma, ale skoro miała miejsce ( i jesteś w stanie to udowodnić) w państwowym przedszkolu to ty nie musisz brać udziału finansowego w tym konkretnym wydatku, jakim jest przedszkole prywatne. No chyba,że faktycznie masz na tyle wysokie dochody i kierujesz się tylko skąpstwem.
Ja na najstarszą córkę mam przyznane alimenty. Kształci się ona prywatnie (podstawówka, gimnazjum i teraz średnia). Ja zgody ex męża na tego typu kształcenie nie potrzebuję, bo jest pozbawiony praw rodzicielskich. Gdyby miał prawa mógłby nie wyrazić zgody na szkołę prywatną .
image


popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
Córka przez 2 lata chodziła do państwowego przedszkola i nic temu nie zagrażało. "Mamusia" natomiast stwierdziła, że jest tam zbyt niski poziom nauczania i postanowiła przenieść dziecko do prywatnego przedszkola.
Moje dochody nie mają nic do tego. Moje koszty związane z wychowywaniem córki są kilkakrotnie większe od tego co płacę. Jak już wspominałem w poprzednich postach córka jest u mnie min. połowę miesiąca. W moje weekendy dziecko nie siedzi przed telewizorem tylko staram się zapełnić ten czas różnymi atrakcjami (basen, kino, łyżwy, spacery, place zabaw). Regularnie zabieram dziecko na wakacje. Więc KOBIETY... czego Wy chcecie więcej...??? Jeżeli byłyście chłodnymi, wiecznie sfochowanymi i mającymi non-stop o wszystko pretensje partnerkami w życiu to po prostu faceci odchodzą i układają sobie życie na nowo, a Wy macie wtedy pretensje do całego Świata... i próbujecie skubać ojców ze wszystkiego co mają. Zejdźcie na Ziemie i zmieńcie podejście... wtedy nie będzie żadnych rozwodów, a dzieci będą szczęśliwe, bo będą miały oboje rodziców... :-)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 5
TM nie wrzucaj wszystkich kobiet do jednego worka. Nie wszyscy ojcowie uczestniczą w życiu dziecka. Ba...nawet by go na ulicy nie poznali. Często jest tak,że alimenty są jedyną formą pomocy, jaką kobiety mają od ex. Sam doskonale wiesz, ile kosztuje dziecko. Uważasz , że 300 zł wystarczy?
image


popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 1
No może mój przypadek jest trochę skomplikowany...:-(. Doskonale zdaję sobie sprawę ile kosztuje wychowywanie dziecka. Wiem również, że niektórzy ojcowie mają swoje dzieci głęboko w......., to bardzo przykre, przyznaję ,ale są też normalni ojcowie dla których ich dzieci są wszystkim, wtedy ich matki to wykorzystują próbując manipulować ich ojców wyciskając kasę na maxa.
Wysokość alimentów powinna być uzależniona od czasu jaki przebywa dziecko z ojcem, od jego dodatkowej pomocy, jakie dodatkowe koszta ponosi w związku z tym, etc, etc.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
to moja corke ma ojciec gleboko w d*pie :( wiec powinien placic 1000 zł przy swoim dochodzie 5000 na reke i wyzytach raz n a5 msc;(
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
Szkoda że taki tatuś nie popatrzy ile taka matka ma nocy nie przespanych zeby dziecko miało byt zapewniony , osobiscie pracuje w sklepie na nocki tylko liczy jak on dał tyle to ona też musi dać tyle. Tylk0 ze jak wydaja na dziwki i alkohol to wtedy nie licza.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 5
Mój były mąż ma płacić 300zł. Nie płaci jednak od wielu lat. Już na rozprawie otwarcie powiedział,że nie da mi ani złotówki, bo nie zamierza mnie utrzymywać. Normalne jaja, bo nigdy nie byłam na jego utrzymaniu, nawet gdy byliśmy małżeństwem. Za 300zł to mogę sobie psa utrzymać, nie dziecko i siebie.
Myślał,że ujdzie mu to na sucho, że całe życie będzie bezkarny. Nawet nie wie, jak bardzo się pomylił.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2
powiem tak ...wszelkie pieniądze jakie uzbierałam dla dziecka - chrzest becikowe itd dziecko ma odkladane na konto zeby mial na przyszlosc....teraz chce zeby tatus dziecka ( 6 miesiecy) tez poczul sie do odpowiedzialnosci i placil 500 zl na syna - pytanie dlaczego ja nie doloze 500?? bo niestety nie moge isc do pracy bo synek jest zbyt maly a nie mam z kim go zostawic - niestety wszystko kosztuje od kaszek pieluch kosmetykow i ubranek (rosnie synek jak na drożdżach) i kazda szczepionka 200 zl ... na razie rodzice mi pomagaja ale ilez moge od nichmoge brac pieniadze....wszystkie wydatki mam udokumentowane zeby nie bylo ze wymyslam jakies drogie rzeczy dla dziecka....

tak 500 zl on 500 zl ?? tylko jak skoro nie pracuje jestem z dzieckiem i nie mam z kim zostawic synka b y isc do pracy ... I TERAZ SZOK BO MOJ EX POWIEDZIAL ZE ZROBIL TO SPECJALNIE I CHCIAL ZLAPAC MNIE NA DZIECKO odeszlam bo znecal sie nade mna ( za kazdym razem mnie zastrasza )

kolejna sprawa sa kobiety dla ktorych alimenty to zrodlo dochodu ... ja niestety tak nie mam nie wychodze nigdzie siedze w domu 24h z synkiem ..... jedynie jezeli wyjde to po to zeby zrobic dla niego zakupy albo ide ja albo moi rodzice. cenie czas ze swoim synem bo jest bezcenny...

i co najwazniejsze ja jestem z synkiem 24 h czy zabkuje czy placze czy jest chory czy nie spi w nocy to ja jestem przy nim ja czuwam to ja spelniam role matki ojca dziatkow z jego str.... i dlaczego on mialby placic 50?? czy 100 zl?? w koncu tez byl w lozkui jak napisalam wyzej doskonale wiedzial co robic ( ma z pierwszego zwiazku dziecko na ktore nie placi teraz ulotnil sie za granice , robi mi ogromne problemy zastrasza caly czas)

i jeszcze jedna sprawa jak on wyceni czas ktory jego syn potrzebuje na kontakt z nim.... on nie chce syna widywac mimo ze tak bardzo gochcial....ja go zmuszalam wrtecz do spotkan z synem.....LE ON STWIERDZIL ZE MUSI GO WYKRESLIC Z PAMIECI i gdzie jest jakis paragraf na takich ojcow??
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2
Dziewczyno ja pracuję od 25lat. Mam czwórkę dzieci z moim jeszcze mężem i nie mogę się doprosić aby mi dawał na DZIECI. I co ja mam zrobić? Składam wniosek o alimenty, tylko nie wiem o ile zasadzić. Dzieci są w wieku 7-13 lat
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
1000 zł na syna 12 letniego.moje zarobki 5000.mam żonę/poznałem już po rozwodzie nie jestem łajzą była bardzo chciała rozwodu bo ,,chciała jeszcze pozyć''jej decyzja.obecna żona i ja mamy małe dziecko i jeszcze 2 jej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mój były zaproponował mi 50 euro ... :(
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
800 na 3 latka i 500 na mnie byla żonę. Zarobku eks 3500 na reke
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
dostaje od 2 lat 400 zl na dziesięcioletnie dziecko. Przez dwa lata dostałam 450 zł na kolonie, 200 na komunie!,100 zł na ksiązki . Obecnie córka dostaje w przezentach ok 50 zł m-nie. Ex małżonek zafundował dziecku zieloną szkołe 500zł. Kolonii w tym roku nie dofinansuje. Mieszkam z partnerem, mamy 1,5 roczna córką, wynajmujemy mieszkanie. Ex małżonek mieszka w naszym 60metrowym mieszkaniu, jeździ nowy WV passatem. Nie spłacił mnie mimo podpisania ugody sadowej. Prowadzi firme transportową. Zostawił mnie z długami na 400 tys. Przez rok wykorzystywał bez mojej wiedzy moje uprawnienia i zawarł umowe o czym dowiedziałam sie przez przypadek w ZUS-ie - toczą się postepowania przed sądami. Córka trenuje piłke reczną. Tata zabiera dziecko co drugi weekend. Świetnie, ale walczył o wiele więcej, chciał uregulowań prawnych mimo, iz widywał się zawsze kiedy chciał. I co panowie..... Tylko tyle by ciągać nas po sadach. Córka czeka i przyjmuje wyjaśnienia taty....Nigdy go nie ma w ważnych chwilach i kiedy go potrzebuje. Ma ważniejsze sprawy .... Pieniądze to jedno a bycie rodzicem to drugie...
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 2
Witam. Moim zdaniem jest zbyt wiele różnorakich okoliczności, ale Dziecko jest najważniejsze. Jestem Facetem i zawsze sądziłem, że to ojciec utrzymuje rodzinę, tak było i tak być powinno. Kobieta wychowuje Dziecko i gospodarzy w domu aby niczego nie brakowało. Jak do tej chwili jest ok. Problem się pojawia, gdy nie żyją razem i co wtedy? Każdy normalny ojciec Dziecka chce dać jak najwięcej dla swojego Dziecka, ale ma obawy czy pieniądze nie będą wydawane na rzeczy niezwiązane z dobrobytem Dziecka. Tu podam parę przykładów: zbędne zabawki,a w domu są dwa pudła pełne zabawek, kolejne ubranko, bo koleżanka takie kupiła swojemu Dziecku to jeż muszę, jedzenie, które nie zostaje zjedzone, to tylko parę przykładów,a można je wymieniać i wymieniać.Nie dopuszczam opcji wydawania pieniążków na tym pokrewne. Gdzie rozwaga Drogie Panie, kontrola wydatków. Zbulwersowało mnie jakież to poświęcenie dla wyrodnych matek jest wychowywanie własnego Dziecka. Alimenty aby jak największe, bo ja wychowuje, ja odrabiam lekcje z Dzieckiem, ja czytam Dziecku bajeczki, ja piorę brudną odzież itd. Wystarczy zapytać Facetów, czy chcą to robić. Jestem przekonany, że większość Mężczyzn chętnie by wychowywała własne Dziecko i wielu lepiej niż wiele Kobiet. Czytałem wcześniejsze posty i uważam, że Kobietom którym sprawia to wielki kłopot powinny oddać Dziecko ojcu, jeśli jest chce i jest w stanie Je wychowywać. Pozdrawiam wszystkich
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 11
".. dwa pudła pełne zabawek, kolejne ubranko, bo koleżanka takie kupiła swojemu Dziecku to jeż muszę, jedzenie, które nie zostaje zjedzone..".Z wpisu wnioskuję ,że masz bardzo blade pojęcie o dziecku i za dużo czasu z nim nie spędzasz a propo czytania bajeczek i innych wg.ciebie pierduł ,które się robi z dzieckiem to ja swojego zapytałam i co ?Czytał dziecku nie będzie bo nie lubi,na basen z dzieckiem w sobotę nie pójdzie bo ma swoje sprawy,nie wykąpie bo to nie jego obowiązek a do przedszkola nie zaprowadzi bo nie umie,nie odbierze bo nie zdąży i wiele tu wymieniać o obowiązkach domowych nie wspomnę bo takich w ogóle on nie ma.'Jestem przekonany, że większość Mężczyzn chętnie by wychowywała własne Dziecko i wielu lepiej niż wiele Kobiet. Czytałem wcześniejsze posty i uważam, że Kobietom którym sprawia to wielki kłopot powinny oddać Dziecko ojcu, jeśli jest chce i jest w stanie Je wychowywać."
Oj uśmiałam,się uśmiałam.
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 1
Rozne sytuacje moga byc, jesli ojciec dziecka nie chce placic i dziecka nie chce widziec, to nie ojciec. Ale co mam zrobic ja, kiedy kochalem i swoja kobiete i dziecko i wszystko zawsze dla nich. Pojechalem na statek do pracy i moi rodzice ktoregos nakryli ja u mnie w mieszkaniu z fagasem. Swiat mi sie zawalil. Jeszcze 20 minut wczesniej rozmawialem z nia na skypie i twierdzila, ze sopac idzie, bo zmeczona, ale wymalowana byla. Dla mnie wiecznie zmeczona, to brzuch bolal, to jajniki, a tu prosze juz wiadomo od czego. I co uslyszalem, ze jak nie dostanie tyle co chce to dziecka nie zobacze. Zada 2500zl. Miala dom, rodzine i mnie oszukala. Teraz tylko mam to, ze siedzie na statku i nawet z corka kontaktu nie mam. Tu sa rozne sytuacje, ale przez glowe mi przejsc nie moze jak mozna byc takim tchorzem i klamca. Lepiej dawac d*py za kase niz miec faceta i zdradzac go na boku.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam.

Przeczytałem większość i już nie mogę dalej, bo łzy zalewaja moje wredne i wszystkiemu winne ojcowskie oczy.

Zabezpieczenie alimentacyjne płacę w wysokości 500 zł.

Jednak uważam, że alimenty to patologia!, bo skłania Matki Właścicielki do zezwierzęcenia.
Najlepsza dla dziecka jest opieka naprzemienna, którą bardzo chętnie i z całego serca bym sprawował.
Na rozprawie zadeklarowałem (już kolejny raz), że chętnie zaopiekuję się swoim synem, a od matki nie chce ani grosza.

Zanim mnie zjecie ale tym życze smacznego, moja historia:

Połowa 2011 roku - wypadek, operacja, rehabilitacja.
Pod koniec 2011 odkryłem, że moja żona mnie zdradza.
Oświadczyła, że odchodzi i nie zobaczę juz dziecka.
Wynajęła mieszkanie, ukradła mojego syna, i sprowadzała tam swojego kochanka jak syn szedł do szkoły.
Nawet chciał mnie pobić ale takich jak on (o 15 cm wyższy, większy, grubszy) zjadam na śniadanie aż sie moja żona zdziwiła, bo myślała, że ma bodyguarda. To zaczęli zakładać sprawy na policji. Do tej pory było ich 5 o groźby karalne, o nękanie, i wszystko co z tym związane.
Wszystkie sprawy umorzone, bo pani prokurator stwierdziła, że to zdrada.
Dziecko (syn wtedy 10 lat) widywałem jak się zakradłem pod jego szkołę albo usiadłem na przystanku naprzeciwko bloku w którym mieszkał, bo dziecko, z którym spędzałem dużo czasu, z którym mieliśmy "nasz świat" zostało przez matkę zmanipulowane do tego stopnia, że uciekało.
Próbowałem do niego dzwonić domofonem ale wtedy moja żona wzywała policje i dziecko płakało więc dla jego dobra "podglądałem" jego życie jak mogłem".
Tragedia!!!

Połowa 2012 roku straciłem pracę, bo nie mogłem chodzić dobrze.
Okazało się, że trzeba operować drugą nogę. Operacja, unieruchomienie na kilka miesięcy, rehabilitacja.
Zasiłek rehabilitacyjny do połowy grudnia 2012.

Obecnie listopad 2013r. - nie chodzę, bo noga, która była operowana jako pierwsza odmówiła posłuszeństwa!
Operacja po 20-tym stycznia, bo termin, trzeba czekać i nie pracuje pan to się panu nie spieszy.
Jestem bez jakiegokolwiek dochodu od połowy grudnia 2012r. ale alimenty płacę terminowo i we wskazanej wysokości.

Mój syn? - jest mój. Nie mówiłem mu nic jak był manipulowany i okłamywany przez matkę.
Jej powiedziałem, że za rok może dwa, może kilka lat ON zrozumie co się zdarzyło.
Mojemu synowi powiedziałem, że o wszystko może mnie zapytać (w związku z kłamstwami matki) i, że go kocham i zawsze będę jego ojcem.
Zrozumiał szybciej niż się spodziewałem, bo patrząc widział, bo słuchając słyszał, bo czuł, że go kocham, także przez te wystawanie pod szkołą, pod blokiem, na rogu, na przystanku, za siatka boiska gdzie grał w piłkę.

Koniec historii, bo nie warto rozpamiętywać a patrzeć w przyszłość.

Mieszka z matka ale coraz częściej się widzimy.
Około raz na tydzień widzimy się oficjalnie a wtedy podczas 1,5 godzinnego wyjścia matka dzwoni ze 20 razy.
Ale widzimy się tez jak matka właścicielka nie wie i to jest nasza tajemnica. I mam ja w d*pie. I podczas tych spotkań nie przekupuje mojego syna jak pewnie zarzucą mi co nie rozgarnięte, bo nawet nie mam kasy i trochę wegetuje ale jest miedzy nami więź ogromna, Mój syn opowiada mi co u niego, jak w szkole, jak było ciepło siadaliśmy na ławce i uczył się ze mną trudniejszych rzeczy, bo zawsze jak miał jakieś powtórzenie albo coś trudnego to ja się z nim uczyłem, bo moja żona jak twierdzi "nie ma cierpliwości"

Moja żona zażądała 1000 zł. alimentów ale tego juz nie dam rady wyskrobać i jak sad zasądzi, bo pani sędzia nie zwraca uwagi na fakt mojego prawie kalectwa i to, że czasami żeby pójść muszę wziąść moja "przyjaciółkę" kulę ortopedyczną, bo UWAGA nie mam zwolnienia lekarskiego a przecież według naszego prawa zwolnienia nikt mi nie wystawi.

Zobaczymy.

Do MATEK WŁAŚCICIELEK - niszczycie nasze dzieci, kradniecie i wykorzystujecie do swoich celów, oskarżając o najgorsze ojców, co zresztą okazuje sie kłamstwem. W niektórych przypadkach to uzasadnione ale uwierzcie - 100% ojców, których znam dało by sie pociąć za swoje dzieci i to oni opiekuja sie nimi, nawet po robocie z nadgodzinami są uśmiechnieci i chetni do pomocy/.

Do Ojców Bankomatów - wasze dzieci potrzebują jeść. Nie ma sprawiedliwości dla nas ale mamy nasze dzieci. Jeżeli nie teraz to kiedyś one zrozumieją ale pamiętajcie MUSICIE BYĆ ZAWSZE Z NIMI, nawet jak matka na to nie pozwala. Musicie dać im odczuć, że je kochacie i pamiętajcie słowa nie znaczą nic, tylko czyny.
Zatem nie pozostaje nam nic innego jak je kochać i okazywać im to w kazdy mozliwy sposób.

ŻYCZĘ WSZYSTKIM opieki naprzemiennej, bo to jedyne dobre rozwiązanie dla naszych dzieci, ale niestety zanim nasze państwo do tego dorośnie minie 20 albo 30 lat a nasze dzieci będą miały własne rodziny.

Pozdrawiam
Ojciec bankomat
popieram tę opinię 26 nie zgadzam się z tą opinią 16
Święta racja, chyba potrzebna nam zmiana w orzecznictwie Sądów Rodzinnych, bo nie ma żadnych logicznych zasad.
A realne koszty utrzymania dziecka w wieku 12 lat to 1200 zł a nie 2400 jak twierdzą niektórzy, obowiązek utrzymania dziecka po połowie spoczywa na rodzicach. A osoby które odgrywają się na swoich ex, ciągłymi pozwami o alimenty, lub ich nie płaceniem albo utrudnianiem kontaktów wysłałabym do psychiatry.

Była żona, mama:) i obecna żona z tą różnicą że szczęśliwa, może to jest klucz i tego Wszystkim serdecznie życzę.
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 13
Wezcie sie do pracy tepe dzidy. Chcecie kasy, ojca gnoicie i bronicie kontaktow. Czas jednak wam daje do myslenie i naleje sie wam do glowy,oby iwecej oleju niz wody sodowej. Pozdrowienia. M.
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 23
ja przychodze codziennie pn-pt pilnuje zalezy 5 godz nieraz 8 i place do tego 300 zl kupuje rozne rzeczy bulki itd co wychodzi nastepne 100 zl i jeszcze slysze zle
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 16
Witam wszystkich! Czekam na sprawę rozwodową.Zona w pozwie żąda odnośnie kasy.2000 na dwóch synów,dla siebie alimenty 700,i na wynajem mieszkania 1200. W roku 2013.zarabiałem bardzo dużo w Norwegii.Uległem wypadkowi jestem po o operacji kręgosłupa i nie wiem jak dalej ze zdrowiem będzie,czy do pracy pójdę i kiedy???za pół roku rok...Zona jak widać ostro walczy.Obliczyłem ,że nie będzie mnie stać na małżeństwo.Do sądu wyliczyła ,że na jednego syna 2000 na podstawowe potrzeby.Dla mnie to prosty rachunek ;2 razy 2000 synowie 4000,żona 2500,ja 2000 dodać samochód=10000 tysi. Czyli nie stać mnie by być z moją rodziną.A żony wymagania wciąż rosną.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 15
te kurky tak maja, trzymaj sie
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 13
wyczyść konto w banku, samochód przepisz na rodziców albo siostrę , jeśli źona pracuje, to Tobie alimenty zapłaci :)
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 21
Z d... temat. Kwestia indywidualna, do rozpatrzenia przez sąd. Zdrowy rozsądek, dobry adwokat i tyle.

"Piszę do ciebie mały gryps, wiedz że broniłem poczty w Gdańsku, tak, dzisiaj rozstrzelają nas..." Horytnica.

popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
Dokładnie najlepiej z pomocy prawnika skorzystać. Dają radę prawnicy z uważaj. Zawsze można o coś zapytać.

http://uwazaj.pl/alimenty/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
M.K. Twoj post świadczy o ilorazie Twojej inteligencji i kultury....nie oceniaj ludzi jak nie znasz ich sytuacji życiowych...poza tym kto upoważnił Cię do tego aby wysywać kogoś od "tępych" widać słabo Cię Rodzice wychowali...BRAWO ZA KULTURĘ OSOBISTĄ. Również pozdrawiam.
popieram tę opinię 16 nie zgadzam się z tą opinią 0
2 500 dwoje dzieci, jeszcze na alimenyty na żonę 1000 zł.miesięcznie do końca jej życia, rozwód z mojej winy - zdrada
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

O kurka, to dużo. Powiedziałbym, że bardzo dużo. A masz jeszcze jakiś majątek, czy żyjesz np z etatu? No i czy twoja ex żona pracuje?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Od wysokości alimentów zależy wiele czynników. One mogą wynieść nawet 300zł a nie 700 więc nie ma co się z góry nastawiać na nie wiadomo jakie kwoty. Jeśli potrzebujesz porady prawnej w tej kwestii najlepiej udać się do adwokata.
Tutaj we wpisie na blogu znalazłem że średnia wysokość alimentów oscyluje w granicach od 700 do 1000 zł przy zarobkach oscylujących w granicach 3500: http://pozeworozwodblog.pl/wysokosc-alimentow/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Nic nie płacę i nie zamierzam :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 9

O, już minusują, a nie wiedzą dlaczego nie płacę :)Otóż nie płacę bo nie mam dzieci i nie zamierzam płacić, bo nie chcę dzieci :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 6

pograzyles sie tylko
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

brawo nie oplaca sie miec dzieci mozesz dostac sie do wiezienia a ci co pitola o wzroscie naturalnym powinni miec wbity noz w leb allbo pomiedzy slepia zgraja pitolow tylko sie pitoli o dzieciach a dzieci robia co chca zaskarzaja rodzicow o alimenty to wymyslil System noz w leb zeby szybko zdechli jak pies pod plotem
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Wiecie co wam powiem. Ojcom jest latwo oddac dzieco na wychowanie matki i niech ta sie martwi. jak ojciec nie potrafi zarobic tyle by pokryc polowe kosztow utrzymania dziecka, to niech znajdzie inna prace. matka przeciez tez pokrywa polowe, a dodatkowo nie moze ngdzie dorobic, bo musi popoludniami sie dzieckiem opiekowac. A jakby zaplacila za nianie, to wydalaby wszystko co dodatkowo zarobila. Naprawe mezczyzni maja wieksze mozliwosci zarobkowe chociazby z tego wzgledu, ze maja wolny czas i moga isc na drug etat. U mnie utrzymanie dziecka wychodzi 800 zl miesiecznie. Maz najpierw placil 400 zl. Potem olal nas i przestal opiekowac sie dzieckem w zasadzone dni, przez co ja musialam zrezygnowac z dodatkowej pracy (2 razy w tygodniu sprzatalam po domach prywatnych). wkurzylam sie, bo przestawalo mi starczac nawet na jedzenie. W tej mojej glownej pracy zarabiam najnizsza krajowa. poszla do adwokata do kancelarii Legaleo i zlozylismy wniosek o podwyzszenie alimentow. Dostal 700 zl :) roznica prawie taka (troche nizsza) niz moja strata zarobkowa przez to ze on olal dzieci i caly ciezar spadl na moje barki.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

Sytuacja z mojej rodziny:
On chciał dać na dziecko 400 zł. Ona go wyśmiała mówiąc, że to za mało. On nie chciał dać więcej, bo za mało zarabia. To ona podała go do sądu. Efekt? Sąd zasądził 300 zł miesięcznie hehe ;)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 7

Chyba trochę wymyślona sytuacja. U nas ojciec po wypadku niezdolny do pracy płaci 250 zł na swoje dziecko. Sąd nie zawsze bierze pod uwagę ile zarabia tylko ile może zarobić
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

No to chyba właśnie uwzględnił, bo chłop bez pracy i wykształcenia. Generalnie mnie też zdziwiło, że tylko tyle sąd zasądził, ale cóż... Jemu to na pewno na rękę, a jej teraz głupio i tyle.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

Miśka, że też ona nie wpadła na to by dziadkowie płacili na wnuka. Tym bardziej jak ojciec dziecka ,,goły i wesoły"..

Poza tym to żenujące, że po rozstaniu rodziców to biedne dziecko nagle jest wyrzutem sumienia, na który trzeba płacić alimenty i utrzymywać; a żeby dopiec matce to najlepiej kosztem dziecka. Swojego dziecka, ktore przecież się kocha. Nie piszę aby płacić nie wiadomo ile ale jeśli ktoś ma dzieci to wie ile faktycznie kosztuje ich utrzymanie.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Z drugiej strony myślisz, że miesięcznie dziecko kosztuje więcej niż 600 zł? 300zł ojciec to i 300 zł musi dać matka, w końcu oboje je utrzymują. Ja myślę, że to w zupełności wystarczy. Oczywiście są sytuacje "pilne i nie przewidywalne" ale to inna sprawa.

U nas w tej przytoczonej przeze mnie kwestii jest tak, że dziadkowie kupują różne rzeczy i przywożą temu dziecku. Raz kiedyś co prawda, bo matka nie pozwala się im widywać z dzieckiem, chociaż to przecież dziadkowie. Poza tym myślę, że jakby ta matka chciała kasę od dziadków to ci, bardziej ogarnięci niż ojciec dziecka, łatwo by udowodnili, że mamusia to lubi zakrapiane imprezy itd niż inwestyjce w dziecko ;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Widać, że nie wychowujesz dziecka od małego. Znam pełne rodziny, które zatrudniają opiekunki i/lub sprzątaczki już przy jednym dziecku, bo przecież pracują i nie mają czasu na mycie garów i wspólne zajmowanie się dzieckiem, które na czas pracy przecież jest cały czas w żłobku. Jak matka jest sama z małym dzieckiem, spoczywa na niej pełna odpowiedzialność, to ona nie sypia po nocach, kiedy dziecko choruje, musi się zwalniać z pracy, żeby zostać z chorym dzieckiem w domu. Gotuje, uczy, pierze, zabiera na plac zabaw i z punktu widzenia dorosłego traci w tym czasie czas, który mogłaby poświęcić na przykład na dorobienie sobie. Ileż można plotkować z innymi matkami na placu. Małe dzieci to żmudna praca, dlatego rodzic, który nie przykłada do tego ręki, powinien zapewniać mniej więcej utrzymanie przynajmniej tego dziecka. Zgadzam się, że małe dziecko nie musi kosztować dużo pieniędzy. Moje nie kosztuje, chociaż przejada dużo, nie narzekam. Małe dziecko kosztuje dużo czasu, czasu, za który ktoś powinien zapłacić, żeby to dziecko mogło w ogóle jako tako dorosnąć. A potem potrzeby są inne, dziecko zaczyna samo się domagać funduszy i to dopiero jest jazda.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3

Ja jako matka 3 i 6 latka opisałam swój punkt widzenia i kosztów jakie moim zdaniem wystarczą na 1 dziecko. Kto ile wydaje i czy faktycznie tyle musi to inna sprawa. Ja myslę, że 600 zł na dziecko to dużo. Z drugiej strony ze swojej praktyki wiem, że np. moje dzieci mają mase rzeczy bez których mogli by szczęśliwie żyć (markowe tablety, buty, drogie rowery, zabawki itd). Ale to wynika z tego , że nas na to stać. Jakby nie było to te 600 zł na dziecko by starczyło. To 1200 zł co miesiąc tylko na dzieci, myślę,że wystarczająco. Może będzie inaczej jak będą starsi, ale ich "chore potrzeby" ponad stan to też kwestia wychowania i mam nadzieję, ze skoro teraz wiedzą, że nie zawsze mogą mieć wszystko (sporo nie oznacza wszystko co chcą, o nie) A opiekunki, sprzątaczki itd nie są mi potrzebne. Nie pracuję. Dom i dzieci to moja codzienność.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Szkoda że do tych kosztów utrzymania dziecka nie wliczyłaś kosztów wynajmu mieszkania, opłat z tym związanych, wymiany fotelika samochodowego, roweru, czy też okularów itp, 300zł to chyba tylko jedzenie i ewentualnie jakiś ciuszek co miesiąc
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

600 zł miesięcznie na dziecko, nie 300 zł. Ja piszę o 600 zł, proszę dokładnie czytać. 300 zł to tylko ojciec, a matka drugie 300 zł to daje 600 zł, prosta matematyka prawda? I podaję to tylko na swoim przykładzie co też wspomniałam. Nie wynajmuję mieszkania to nie mam takich kosztów, kredytów też żadnych nie spłacam. I uważam, że na moją dwójkę 1200 zł miesięcznie to by wystarczyło.

Licząc opłaty to wychodzi mi na dziecko średnio miesięcznie 50 zł gaz, 20 zł woda i 15 zł woda. To 85 zł. Zostaje ponad 500 zł na utrzymanie, nie najgorzej.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2

ciekawe czy by Ci wystarczylo 600zł alimentów na dwójkę, jakbyś się musiała wyprowadzić i utrzymać tą dwójkę. Trochę może oczy by Ci się otworzyły na pewne koszty. Bo jak dziecko ma dostać nowe meble, pojechać na obóz, pojechać na wakacje (a za starsze sie płaci normalnie, nie darmówka jak 3 latek czy 6 latek), wybrać gdzieś z koleżankami, pójść na korki zajęcia dodatkowe, jest chore = apteka, to okazuje się, że średniomiesięcznie potrzeba na dziecko 2x więcej pieniędzy.
I liczenie po równo od matki i ojca jest moim zdaniem nie na miejscu, chyba że mają dokładnie takie same możliwosci zarobkowania. A przeważnie nie mają, bo matka (zakładam, że tradycyjnie dzieci przy niej) ma je mniejsze. Nie jest Panią swojego czasu. Jakbys chciała iśc zarobić jakies pieniądze to dziećmi się musi ktoś zająć, ba, może te dzieci, by chciały choć jednego rodzica codziennie widywać i ta matka musi poświęcić im siłą rzeczy jeszcze więcej czasu niż w pełnej rodzinie. Ba! jaki to się robi cholerny problem w pracy jak dzieci chore, jak się jest pomijanym przy premiach, podwyżkach czy awansie, bo co 2 mies. L4. I żeby choć tylko co 2. Wydaje mi się absolutnie niesprawiedliwe, żeby takich samych kwot oczekiwać od matki i od dziecka skoro obowiązki (nieprzeliczalne na finanse) też nie są rozłożone po równo. Bierzmy może pod uwagę i obowiązek i finansowy i każdy inny, żeby było choć trochę bardziej sprawiedliwie.
Ponadto jeśli ojciec dziecka zarabia dużo, a matka mało, to dlaczego to dziecko ma być poszkodowane i żyć bardzo skromnie, skoro ojca stac by żyło na wyższym poziomie. Czy wizja tego, że "była" też by mogła na tym skorzystać jest tak potworna, że lepiej, żeby było ze szkodą dla dziecka, ale przynajmniej żeby na pewno ona nie skorzystała?
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2

a najlepsze te "sytuacje inne i nieprzewidywalne", które też są kosztem, pieniądze nieprzewidywalnie nie spadają z nieba w takich sytuacjach. Jak córka organizowała urodziny to wydałam 400zł, jak chciała pojechac na obóz narciarski to 1600, potem wyskoczyła wycieczka szkolna 440zł, w tym czasie zakup kurtki, butów z większych rzeczy (i ponad 500zł pofrunęło). I na przykład naprawa 1300zł (owszem mojego) samochodu, którego wybitnie moja córka potrzebuje, bo inaczej się do szkoły nie dostanie i ten samochod jest tak samo dla niej jak i dla mnie. I nie rozumiem czemu te "inne sytuacje" miałyby obciążać wyłącznie matkę. Niedługo jej będzie trzeba wymienić laptop, bo stary ledwo ciągnie. Znów jedyne min. 1500zł. Matce na sprawy 'inne i nieprzewidywalne" pieniądze z nieba spadają?

Te inne sprawy to jest coś, co bezwzględnie należy wliczyć do kwoty alimentów.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3

3000zł - jedno dziecko
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Wysokość alimetów to moim zdaniem indywidualna sprawa. Kochający ojciec nawte jak nie żyje z matką ma potrzebę płacenia i utrzymywania swojego dziecka... Ludzie którzy mają wątpliwości powinni porozmawiać z mecenas Moździerską z Warszawy jak wyglądają taakie sprawy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Mi byly maz placi 1500 na jedno dziecko tak zdecydowal sad , on zarabia 5500 na reke
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Corka ma 650zl (12 lat), uwazam ze to malo, jak podlicze ile co miesiac na nia wydaje to lekko ta kwota, bez jedzenia, dojazdow, oplat itp. ALE godze sie na to, bo ojciec mieszka za granica (i zarabia owszem zagranicznie) ale przylatuje specjalnie dla niej co 1,5-2 mies na kilka dni, 3 tyg. razem w kazde wakacje i niczego jej nie szczedzi. Z racji tego, ze ma wysokie koszty, ze sie chce z corka zobaczyc odpuszczam te alimenty. Jak mi braknie alimentow, czy swoich prosze jej ojczyma, nigdy nie robil problemow, nawet jesli chodzilo o duze kwoty. Moze nie zawsze w zyciu wybieralam madrze, ale przynajmniej udalo sie nie trafic na dusigrosza.
A kosmetyczki i fryzjerow z alimentow do wys. Ok 1000zl to mozna moedzy bajki wlozyc. Policze zajecia dodatkowe 300zl, obiady w szkole (wszystjie dzieci jedza wiec moja tez chce mimo ze obiad w domu ma) 200zl, buty/ciuchy srdeniomiesiecznie 300zl, atrakcje, urodziny czyjes/jej 100zl, ze o wyjazdach typu wycieczka 3 -dniowa, oboz narciarski czy co tam to nie wspomne. A gdzie jedzenie, oplaty, jakies meble czy rowery i inne takie.

Ale blagam nie piszcie o fryzjerach, kosmetyczkach czy wakacjach w Honolulu za alimenty, bo by musialy wynosic tysiace miesiecznie, nie setki.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 2

Ja mam zasądzone 1000 zł, nie płacę :) Ja nie chciałam bachora :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 9

I czym tu sie chwalić.
Zrzeknij sie praw rodzicielskich do dziecka i tyle.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

To się Tata udał, żal mi dziecka że ma takiego Ojca.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 4

Chyba nie tata, a mama. "nie chciałam bachora" sugeruje wypowiedź kobiety, czyli matka ma zasądzone alimenty i nie płaci.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

W latach 2016-2018 na dziecko do 4 lat - 700 zł w górę .... generalnie jeśli ustalicie w sądzie ze utrzymanie dziecka wynosi 1500 zł będziesz płacił 800-900 zł. Sąd nie dzieli pół na pół
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Wsxystko zalezy ile zarabia ojciec a ile matka dziecka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nieprawda. U nas ojciec unika kontaktów z dzieckiem, wcale nie uczestniczy w jego wychowaniu, a płaci dokładnie połowę kosztów utrzymania dziecka.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

No coż. W sądzie bardzo często kobieta przedstawia sie jako pokrzywdzoną przez meża. I przedstawia jedynie jego winę. Jest to skalkulowane w alimenty. Dlatego też trzeba zakładać, że trzeba będzie się bronić. I najlepiej zatrudnić adwokata, ktory bedzie znał wszystkie kruczki prawne mogące być wykorzystane przez drugą sprawę:
https://miastobialystok.pl/2018/07/09/kolejnosc-obowiazku-alimentacyjnego/

Polecam zajrzeć sobie tutaj. Na stronie opisana jest kolejności obowiązku alimentacyjnego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Chcesz mieć wysokie alimenty to się postaraj przed rozprawą , skoro ojcowie ukrywają swoje dochody to Ty wykaż swoje wydatki a na pewno dostaniesz. Ja ściągnęłam ten pozew i przyznali mi dwa razy tyle co miałam http://www.wzory-formularze.pl/prawo/pozew-o-podwyzszenie-alimentow-docx/new.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

12latek dostaje od ojca co miesiąc 450zl. Trwa to już 12lat. Ojciec dobrze zarabia... Nie zabiera go na wakacje, nie kupuje nic tylko płaci alimenty.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4

Złóż o podwyżkę.
Płaci na dziecko 450 zł bo tyle ma zasądzone
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Prawo mówi,że raz w roku można założyć sprawę ojcu dziecka o podwyższenie alimentów. W tym celu matka powinna przedstawić w sądzie koszta utrzymania dziecka, koszt utrzymania mieszkania,rachunki za media...Ale też rachunki leczenia dziecka, zajęcia dodatkowe, odzież ...takie paragony się zbiera,kseruje i pisze wniosek o podwyższenie. Trzeba dużo zawyzyc na wniosku aby w miarę było podniesione.sad zazwyczaj i tak daje mniej niż kwota o którą walczy matka
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 7
Ja dałem auto żeby miała czym jeździć, nie płacę nic przez sąd ani jej na konto, tylko dałem moją kartę do bankomatu i ma płacić za wydatki związane z synem tą kartą. Ile wyda tyle wyda. Jest tylko jeden warunek to jest karta syna, którą ona ma do dyspozycji. Wielkie szczescie, że jest uczciwa i niewydajne na swoje i używa jej zgodnie z przeznaczeniem.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 1
Niech mama mojego syna da mi 500 plus plus 800 zł i ją zastąpię z chęcią... Tzn. zastąpił bym ją z chęcią i jeszcze sam bym jej za to zapłacił ale to jego mama i jako facet jestem nikim dla sądu poza tym nie będę dziecka krzywdził to jego mama.
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 1

Moim zdaniem bez sensu jest porównywanie wysokości alimentów. Jest to zależne od wielu czynników
od zarobków małżonków
od rodzaju wykonywanego zawodu
od tego czy mają inne dzieci pod opieką
od tego jakie są koszty życia
od tego jakie dziecko ma potrzeby
od tego jaki był standard życia dziecka przed rozwodem (zwykle sad orzeka takie alimenty, aby życie dziecka nie pogorszyło się pod kątem standardu po rozwodzie).

Polecam zajrzeć sobie tutaj https://poznanrozwod.pl/rozwod/alimenty/wysokosc-alimentow/

Na stronie jest artykuł o tym, co ma najważniejsze znaczenie przy ustalaniu wysokości alimentów.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Pierwsza rozprawa o alimenty i zmienisz zdanie
mój drogi; porównywanue ma sens bo jeśli się go nie zrobi to sędzia ma kompletnie wolną rękę s ustalaniu wysokości alimentów podpierając się magicznhm pojęciem "zdolności zarobkowych" o których sędzia nie ma zielonego pojęcia. Alimenty powinny być ustandardyzowane taknjak w krajach rozwiniętych (podwyższane tylko w szczególnych przypadkach dzieci chorych etc.) Pozdr
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 3

Ja nie płacę, ale kolegę ugotował prawnik który zamiast zająć się jego sprawą to błyszczał w TV a jemu zasądzili spore alimenty, dlatego odradzam z korzystania z usług Mateusza Mickiewicza.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

Przedszkole Mądry Maluch Rumia - proszę o opinie. (11 odpowiedzi)

Witam, szukam aktualnych opinii o tym przedszkolu, może któraś mama posyła tam dziecko?

Jeszcze raz praca.. :/ telemarketing..? (23 odpowiedzi)

Nie wiem czemu, ale nie mogę się zalogować.. :/ później spr na laptopie.. Wcześniej zakładałam...

psycholog dziecięcy kogo polecacie (20 odpowiedzi)

Witam. Mój synek jest bardzo nieśmiały, trudno mu nawiązać kontakt z dziećmi i bardzo przeżywa...

do góry