No coż. W sądzie bardzo często kobieta przedstawia sie jako pokrzywdzoną przez meża. I przedstawia jedynie jego winę. Jest to skalkulowane w alimenty. Dlatego też trzeba zakładać, że trzeba będzie...
rozwiń
No coż. W sądzie bardzo często kobieta przedstawia sie jako pokrzywdzoną przez meża. I przedstawia jedynie jego winę. Jest to skalkulowane w alimenty. Dlatego też trzeba zakładać, że trzeba będzie się bronić. I najlepiej zatrudnić adwokata, ktory bedzie znał wszystkie kruczki prawne mogące być wykorzystane przez drugą sprawę:
https://miastobialystok.pl/2018/07/09/kolejnosc-obowiazku-alimentacyjnego/
Polecam zajrzeć sobie tutaj. Na stronie opisana jest kolejności obowiązku alimentacyjnego.
zobacz wątek