Re: też mama
proponuję "tatusiom" wszystkie te argumenty podnieść na rozprawie o obniżenie alimentów, jest duża szansa że następna rozprawa w której będą uczestniczyć będzie dotyczyła ich...
rozwiń
proponuję "tatusiom" wszystkie te argumenty podnieść na rozprawie o obniżenie alimentów, jest duża szansa że następna rozprawa w której będą uczestniczyć będzie dotyczyła ich ubezwłasnowolnienia.
mój 5-letni syn ma zasądzone 300 zł, ojciec nie płaci, utrzymuję dziecko sama ( za dużo zarabiam na fundusz alimentacyjny) mam nadzieję że uda mi się "tatusia" za notoryczne uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego wsadzić do pierdla.
zobacz wątek